Wiadomo, ustawienia to kwestia osobistych preferencji. Nie ustawiam np. obrazu na "żywy", bo dla mnie jest zbyt jaskrawo (jak w starych tv philipsa). Jeszcze sporo można poprawić, ale jako że nie korzystam z tv sam, to zabawa w przestawianie trybów i ulepszeń jest nieco uciążliwą na dłuższą metę operacją. Na początku nie ustrzegłem się pewnych błędów, jak ustawienie "dynamicznego kontrastu" na monitorze wespół z full RGB na konsoli. BoBaN napisał o ew. próbie rozjaśniania ekranu tv, gdy uwidacznia się problem braku szczegółów w ciemnych miejscach. W moim przypadku dało to mierny rezultat (a może słabo kombinowałem), bo powodowało to zwiększenie "szarości" czerni, co zwykle funkcja full RGB dobrze tuszuje, a szczegółów nie wyodrębniło na tyle abym był zadowolony.
@BoBaN:
Nie podam Ci teraz dokładnie, ale większość "gadżetów" mam wyłączone, a co najlepsze przy full rgb obraz spodobał mi się dla opcji "teatr", która niby sprawdza się przy filmach. Wymusiłem więc podobne, ale "przytemperowane" wartości w trybie "standardowy" ze zwiększoną jasnością ("teatr" jest bardzo ciemny) i temperaturą kolorów "ciepłe 1". Niektórzy uważają, że obraz jest nieco "blady". To zależy od gry. GoW 3 wygląda kapitalnie, ale już np. Killzone 2 potrzebuje korekty.
