10 najlepszych filmów

[jay jay]

Wpisujcie tytuły filmów , które was zniszczyły , wstrząsneły lub mówiąć mniej kolokwialnie roziebały

1.Fight Club (trudno wyszczegółnić za co konkretnie -całość to poemat )
2.Forrest Gump (cała historia , texty - genialne w swesj prostocie )
3.Memento ( scenariusz , nieszablonowość )
4.American Beauty (główne przesłanie )
5.Terminator 2 (efekty , płynny metal   )
6.Miś (humor , cytaty )
7.Dobry , Zły i Brzydki (charakterystyczna muza , pojedynki i kwestie mówione Clinta Eastwooda )
8.Chłopcy z Ferajny (klimat , bohaterowie )
9.Wściekłe Psy ( specyficzny humor Quentina no i gangsterzy )
10.Cienka Czerwona Linia (mniej krwi , więcej medytacji )

jesli zobacze coś interesującego to zrobię update .

[razor1]

Ojciec Chrzesny (jako calosc)
Pulp Fiction
Urodzeni Mordercy
Terminator
Star Wars (te z lat 70-80)
Goraczka
John Gotti
Zycie Carlita (z Al Pacino)

[Aras]

hmm nie przepadam za takimi podsumowaniami, bo nie dośc że to sie często zmienia to jeszcze bym z chęcią i 20 i 40 pozycji dodał   ale tak na luxno to rzucę takimi tytułami...:

1. How High, chciałbym w tym miejscu przeprosić wszytskich fanów kina ambitnego, zdobywców złotych lwów, wizji Lyncha, Felliniego i Bergmana ale ja musiałem ta komedia mnie poprostu za każdym razem roz****ala mimo iz znam ja na pamięć

2. Tom-Yun-Goong, heh i znowu bym mógł to co powyzej wpisać ale ludki kachane, TAKIEJ sieki nigdy nie widzieliście w filmie sztuki walki bez 'matriksów' tez ciężko zobaczyc... a tu widzimy przepotężne zagrania wprost z Muay Thai BEZ PRZERWY (i bonus ogromny dla fanów Capoeiry)

3. Snatch, czyli przekręt, najczarniejsza komedia, z czarnych Angielscy gangole są poprostu mistrzowscy

4. American Beauty, noo nigdy nie jest za późno na zmiany!

5. Fight Club, prosze państwa, co za adaptacja książki (może nie ejstem w tych sprawach jakimś specem ale lepiej zekranizowanej knigi nie ma)... nie jesteś pięknym i unikalnym płatkiem śniegu

6. Kill Bill 1&2, tak tak tak!

7. Forrest Gump, 'przepraszam za wywołanie bójki na spotkaniu stowarzyszenia czarnych panter'

8. Se7en, co za finał!

9. Kiler 1&2, co poradze

10. kingdom of Heaven, tak, to mi się aż tak podobało (choć bardziej by wypadało tu Gladiatora wpisać ale...)


ponieważ chodziło o filmy aktorskie to pierwsyzch dwóch miejsc nie okupuje Ghost in the shell i Król Lew a następnych dwóch Księżniczka Mononoke i Epoka Lodowcowa

[GGY]

Star Wars się liczy oddzielnie, więc wypisałeś 12 XD

Tak czy siak mam setki ulubionych filmów >.< 10...omg. Dam 11. Kolejnośc dowolna.

Amelia
V jak Vendetta
Amadeusz
Skazany na Shawshank
Dracula Coppoli
Ruchomy Zamek Hauru
Donnie Darko
Forrest Gump
Hair
Edward Nożycoręki
Brzdąc

[playing girl]

1. Sin City
2. Kill Bill 1, 2
3. Amelia
4. Pulp Fiction
5. Efekt Motyla
6. American Pie (jedynka, bo im więcej robią dalszych części, tym jest gorzej...)
7. Przerwana lekcja muzyki
8. Ring
9. The Grudge
10. Twin Peaks.

Kolejność dowolna

[Airwalk]

Kolejnośc przypadkowa:

Ojciec Chrzestny ( ale tylko pierwsza część)
Memento
Fight Club
American History X
Identity
Dzień Świra
Nietykalni
Efekt Motyla
Skazani na Shawshank
Requiem dla snu

[Tarniak]

Hair

Jak nie lubie hipisów, tak film piękny. Zmusiła mnie moja dziewczyna, tak samo jak do Moulin Rouge. Nie żałuję .

1. Fight Club - dzieło idealne, tak naprawdę dopiero teraz dorwę książkę, ale gorsza od filmu nie będzie więc szykuje sie niezła jazda.
2. SW:4,5,6 - cytując za Clerksami: "Jest tylko jedna prawdziwa trylogia..."
3. Memento - pierwszy film, który zrobił mi wodę z mózgu
4. 12 małp - cholernie niedoceniony film, mądre głowy mówią, że przegadany
5.  Przekręt/Porachunki/Revolver - oceniam to jako trylogię, równie zajebiste, równie zabawne, równie chore
6. Indiana Jones - trylogia - klasyka, a raczej KLASYKA i niedościgniony wzór filmu przygodowego.
7. Szklana Pułapka 1 i 2 - co u dużo mówić, zawsze oglądam z równym zaangażowaniem, kiedy byłem jeszcze w wieku niepitnym to w sylwestra sobie puszczałem bądź na Polshicie oglądałem... ach...
8. Armageddon - kicz jak ch*j ale zawsze mi łza poleci jak Bruce jedzie windą a ta pipa Afleck zostaje .
9. Closer - film o związkach, wulgarny, brudny, prawdziwy, smutny.
10. Funny Games - francuski film, który robi sobie jaja z widza... szok gwarantowany, bynajmniej nie komedia.

Poza konkursem dodam Ojca Chrzestnego, Zycie Carlita, Scarface i Taksówkarza jako doskonałe filmy o półświatku + Leon Zawodowiec (Natalie Portman już wówczas była fajną laską ). A w kategorii filmów o człowieku: American Beauty, Trzy Kolory: Niebieski, Rainman.

[_Music]

1. Killu Billu eins und zwei- bo genialne same w sobie- oglądałem dziesiątki razy i wciąż intryguje jak za pierwszym.

2. Star Wars- wszystkie 6 części. Z przeglądu i testu jaki ostatnio zrobiłem, nowa trylogia nie jest taka zła- owszem, wkurza drętwy Anakin, beznadziejny Jar Jar, ale całość i tak daje radę. Bardziej można przyczepić się do całości, jako czegoś banalnego i infantylnego- nie zmienia to faktu że to najlepsza bajka walki dobra ze złem jaka kiedykolwiek powstała.  

3. Indiana Jones trylogia. Geniusz w czystej postaci- takiej przyjemności z oglądania filmu na próżno szukać gdziekolwiek indziej. Harrison Ford (mój ulubiony aktor zresztą) w najlepszej formie.

4. Fight Club- zaskakujące, świetne i świeże- od tego filmu polubiłem Brada Pitta.

5. Battle Royale- naciagane, wiem- ale nie zmienia to faktu że uwielbiam ten film i na bieżąco, co kilka miesięcy go sobie odświerzam. Dwójeczka dość biedna, ale i tak ciekawa.

6. Policyjna Opowieść- czyli pierwsze filmy z Jacky Chanem jeszcze z Honkongu- mają coś w sobie, przyjemność z oglądania i to się liczy. Nieważna fabuła w tym wypadku.

7. Leon- Luc Besson w najlepszej formie- czy trzeba więcej?

8. Forrest Gump- świetne, po stokroć świetne. Można oglądać dowolną ilość razy, nie znudzi się.

Kolejność dowolna.

Osiem na razie- 2 zostawiam na później.

[GGY]

5. Battle Royale- naciagane, wiem- ale nie zmienia to faktu że uwielbiam ten film i na bieżąco, co kilka miesięcy go sobie odświerzam.

Nie dałam, bo i tak minęłam 10

Dobra to dorzucę kolejną....

Memento
Battle Royale
Mała Syrenka <3
Star Wars IV-V-VI
Batman + Batman Początek (choć Pingwin sux)
Ghost World
American Psycho
Lsnienie (Kubricka, ale Kinga także)
Lot nad kukułczym gniazdem
Oldboy

Jestem kinomaniakiem. Trudno mi wybierac, a wymieniać mogę dalej w nieskończoność...
American Beauty, Dom Latających Sztyletów, Klątwy Ju-on obie, 3x Ring, Eryk Wiking, w ogóle filmy Monty Pythona, Miasteczko Halloween, Piraci 1 i 2, Co Gryzie Gilberta Grape'a (i filmy z Deppem w ogóle), Psychoza, Ptaki, Deszczowa piosenka, Czułe słówka, Człowiek z księzyca, Wywiad z wampirem, Full Metal Jacket, Mechaniczna pomarancza, Niebezpieczne związki, Pani Zemsta, Leon Zawodowiec, Czarlie i fabryka czekolady, Mononoke Hime, Shrek 1 i 2, Spirited Away, Jin-Roh, Grobowiec świetlików, filmy Kurosawy, Felliniego, Królestwo Lincha...

Powiedzenie "10" to kara ; ;

[_Music]

Mała Syrenka <3

Wow

9. Blow- lubię Deppa, ale w tym filmie przeszedł samego siebie.
 



Nie wymieniałem żadnego anime, bo trochę by tego było.
Naj, naj to zawsze będzie mimo wszystko End of Evangelion- zwieńczenie najdoskonalszego anime wszechczasów.

O reszcie filmów nie wspominam, bo także trochę by tego było- a to American Beauty, 12 małp, Gangi Nowego Yorku, Dark Water, Hero, Eurotrip, Monty Python, Drabina Jakubowa, Przekręt, Mad Max, Dracula (Coppola version) i sporo innych.
Jednak te 10 (9 jak na razie) powyżek to taka esencja z każdego gatunku raczej.

[Leenk]

Na mnie największe wrażenie wywarły w kolejności przypadkowej (oprócz Blade Runnera, ten będzie zawsze na pierwszym miejscu):
- Blade Runner (żaden inny film nie dał mi tak kopa prosto w twarz jak ten...)
- Fight club (yeah, duet Pitt i Norton wymiata, wykonanie wymiata i nade wszystko: przesłanie wymiata!...!)
- Memento (najlepszy dowód jak bardzo liczy się POMYSŁ, nie kasiora wydana na efekty specjalne)
- stara trylogia  Star Wars
- Nikita i Leon Luca Bessona (i muzyka Erica Sera, należy dodać)
- trylogia o Obcym (czwórka sucks)
- 12 małp i Brazil (Terry Gilliam w najlepszej ześwirowanej kafkowskiej posatci)

(a poza tym oczywiście jeszcze sporo innych niezapomnianych seri: seria o Indianie Jones (Harrrison F. rules!), seria Mad Max, Terminator 1i 2, Predator, Odyseja kosmiczna, parę filmów z Nicholsonem, De Niro itp.)

[_Music]

10. Blade Runner- zapomniałem o tym mistrzostwie, thx za przypomnienie :]  Trzeba obczaic empiki, może jest jakaś edycja super exclusive z autografem H Forda.

[Tarniak]

sporo innych niezapomnianych seri: seria o Indianie Jones (Harrrison F. rules!)

Wreszcie ludzie, którzy doceniają to DZIEŁO!

[razor1]

Wlasnie zapomnialem o Alien 2 i Leonie.

[CassSept]

Hmmm... dużo filmów nie oglądam ale tak ogólnie to na pewno, w losowej kolejności:
- Forrest Gump - to jedyne co mogę dać jako "mój ulubiony film". Po prostu geniusz I Tom Hanks rządzi
- Ścigany - dłuugi, ale świetny film. No i najlepszy aktor EVER, Harrison Ford
- wszystkie Indiany Jonesy - Harrison Ford! I ogólnie świetne filmy
- oryginalna trylogia Star Wars, zwłaszcza Empire Strikes Back. Świetne filmy, DARTH VADER, no i harrison ford >.>
- 2001:Odyseja Kosmiczna - kocham ten film. Kubrick rządzi
- Mechaniczna Pomarańcza - głupio mi dodawać ten film, bo nigdy nie udało mi się skończyć... okropny i brutalny...
No i tak jakoś 10 wyszło Jeszcze można dodać wieeele filmów, piraci z karaibów najgorsi nie byli, władca pierścieni, też całkiem dobry, matrix oryginalny był świetny, filmy Quentina Tarantino są genialne (Samuel L. Jackson w Pulp Fiction jest BOSKI ) itd. itp.

[GGY]

oryginalna trylogia Star Wars, zwłaszcza Empire Strikes Back. Świetne filmy, DARTH VADER, no i harrison ford >.>

Kocham stare Star Wars w 50% za Hana Solo XD My God, co ja bym dała, zeby być tam na miejscu Lei XD

[Supersonic]

10 typów to trochę mało ale postaram się.
1. American Beauty
2. American Psycho
3. The Prestige
4. Gladiator
5. The Lord of the Rings (Trylogia)
6. Batman Begins
7. Skazani na Shawshank
8. Lost in Translation
9. Donnie Darko
10. Se7en
11. Fight Cub
12. Forrest Gump
13. The Game
Ok wyszło 13  

[mateo]

1.Zielona Mila
2.Requiem for a dream.
3.Mechaniczna Pomarańcza.
4.M.e.m.e.n.t.o
5.American Beauty
6.Efekt Motyla
7.Fight Club
8.Seria Lord of The Rings
9.Silent Hill  
10.Czas surferów

[jay jay]

co myslicie o tej liscie  http://www.ofilmie.pl/varia/plebiscyt_100_2005.html  ??  Ja jeszcze mam grubo ponad tytułow do nadrobienia także tego nie komentuje . Chcialbym tylko usłyszeć opinie znawców tematu co o tym sądzą

[GGY]

Strasznie subiektywna lista. Mnie "miedzy słowami" wynudziło strasznie, mimo mej ukochanej Japonii. No i Obcy? Omg powstało całe tysiące lepszych filmów... Terminatora 2 nawet nie skomentuję. LOTR Druzyna Pierscienia mnie wynudziła. Najbardziej lubie Powrót Króla, pomijając śpiewajacego Aragorna. Moulin Rouge? i Szczęki....tjaaaa Autor chyba wymienił wszystkie filmy jakie widział w swojej subiektywnej kolejnosci... Tak czy siak, mało ambitna lista. No może poza kilkoma sztandarowymi "naj", które wypisuje tutaj prawie każdy, lol. Jak to Twoje to sorry, ale...

[Mnichu]

Przecież każda lista jest subiektywna

[GGY]

Przecież każda lista jest subiektywna

Hmmm no prawie...tak z 92% lol Jednak jak w sieci widze listę, to szukam takiej jak najbardziej obiektywnej. Z filmami, które na to zasługują.

[_Music]

Strasznie subiektywna lista. Mnie "miedzy słowami" wynudziło strasznie

Także przeklinam ten film- no ale podobno są tacy co lubili to "cudo"...

Przecież każda lista jest subiektywna Wink

So true :]

[Kraken]

Raczej nie będę sie wypowiadał co do pierwszego miejsca gdyż jestem anty-fanem Gwiezdnych Wojen.
Według mnie większość wartościowych filmów znalazła sie troszkę za nisko. Oprócz wyżej wymienionych "starwarsów" nie umieściłbym tak wysoko:Władcy Pierścieni,Obcego,Między Słowami,Leon zawodowiec i...jeszcze trochę by się tego znalazło  
Czego brakuje ? Hmmm...a gdzie Pianista ?

[Crow]

1.Piła 3
2.Piła 2
3.Piła
4.RE Apocalypse
5.RE
6.Kruk
7.Efekt Motyla
8.Terminator 2
9.Królowa Potępionych
10. Underworld
z leksza pomieszałem kolejnosc no ale coś około tego

[setezer]

Kolejność przypadkowa:

Serpico (świetny klimat, bohater z ideałami i świetnym sposobem bycia, świetna gra aktorów)
Skazani na Shawshank (wzorowa adaptacja książki)
Lot nad kukułczym gniazdem (jw + genialna rola Jacka Nicholsona)
Pulp Fiction (wspaniały scenariusz i Samuel L. Jackson, kopalnia cytatów)
Klasyczna Odyseja kosmiczna (niewiarygodne widowisko)
Akira (świetna adaptacja komiksu, wspaniała muzyka)
Siedmiu samurajów (wspaniałe walki, epicki klimat)
Obywatel Kane (dziennikarz doszukuje się prawdy o magnacie prasowym, wspaniałe)
Wielka ucieczka (specyficzny klimat, fajny pomysł, zabawne akcenty)
Gandhi (wielki film o wielkim człowieku)
Koyaanisqatsi (wielkie kino dokumentalne)
Pewnego razu na dzikim zachodzie (najlepszy western jaki widziałem)
Leon zawodowiec (świetna rola Reno, świetny scenariusz)
Wstręt (świetnie ukazany proces zmiany człowieka chorego)

Wstrętna taka lista, podałem kilka z wielu, nie potrafię wybrać tych 10, które najbardziej mi przypadły do gustu.

PS. RE2 jako najlepszy film? Oj, Crow, nie tylko ja Ci to powiem, ale film jest słaby. Lecz nie wnikam w indywidualne zamiłowania.

(dodałem krótkie opisy w nawiasach)

[Inlagd sill]

To prawda, że lista jest "wstrętna", bo sporo filmów na pewno się przy niej niesprawiedliwie pominie, chcąc je dodać później, ale zawsze można spróbować. Wymienię więc tylko tych kilka, które w tej chwili przychodzą mi do głowy:

Dancer In The Dark (za zakończenie, za fantastyczną kreację Bjork i za udowodnienie mi, że musical nie musi być nudny)

Lalki, Dodeskaden (w sumie bardzo do siebie podobne filmy, za ten wspaniale zrealizowany smutek ziejący z ekranu i brak nadzieji na happy-end)

Corpse Bride (za to, że dałem się nabrać, że to film wygenerowany w 3D, podczas gdy użyto fantastycznych ręcznie i mechanicznie animowanych lalek)

Kill Bill (jako całość, za stworzenie czegoś zupełnie świeżego ze znanych i oklepanych wszystkim kinowych stereotypów)

Pirates Of The Carribean (jako całość, za genialną postać Jacka Sparrowa i nieodparte skojarzenia z Małpią Wyspą)

[Tarniak]

4.RE Apocalypse
5.RE
9.Królowa Potępionych
10. Underworld
z leksza pomieszałem kolejnosc no ale coś około tego

Jak dla mnie TOP4 kiczowatych horrorów .

[jay jay]

widzę ,że setezer lubi klasyke 


U mnie bez wiekszych zmian . Na pierwsze miejsce wskakuje Pi , a w pierwszą dziesiątkę Mulholland Drive . Wypatruje za kolejnymi ciekawymi tytułami i będę starać się aktualizować swoją listę .

[pachu]

No u mnie to tak :
1.Zielona Mila
2.Forest Gump
3.Życie według Garpa (ostatnio na TVN7)
4.Pi
5.American Beauty
6.Kroniki Portowe
7.Fight Club
8.Negocjator
9.K-PAX
10.Spec
11.Efekt Motyla  (ten film mną pozamiatał i powycierał ściany mojego pokoju)
12.Człowiek z Księżyca
13.Titanic (przy tym zawsze płacze na końcu  )
14.Telemaniak    aka' the Cable Guy (Jim Carrey)

Ogólnie kocham Dramaty 

[Wojtq]

Ogólnie kocham Dramaty 

A widziałeś "Requiem dla snu" ? Jestem pewien, że po jego obejrzeniu znajdzie się on na Twojej liście

[pachu]

Widziałem ale u kumpla i tylko momencik, no skoro tak to trzeba go gdzieś znaleźć.

[Inlagd sill]

Wlasnie zapomnialem o Alien 2 i Leonie.

Nie ma czegoś takiego jak "Alien 2".

Jest: Alien, Aliens, Alien 3, Alien: Resurrection i Alien vs. Predator.

Do tego trzeba dodać, że im nowszy film z Obcym, tym bardziej odbiega od pierwotnej wizji Gigera, więc tak naprawdę coraz bardziej jest marny i dlatego lubię tylko - najwierniejszą twórcy Obcego - pierwszą część.

[Crow]

4.RE Apocalypse
5.RE
9.Królowa Potępionych
10. Underworld
z leksza pomieszałem kolejnosc no ale coś około tego

Jak dla mnie TOP4 kiczowatych horrorów .

re to thriller a Queen Of the Damned i Underworld to chyba horrorami nie są, no a jesli tak to słabe z nich horrory

[Tarniak]

re to thriller

No, po ch*ju.

[Palpantine]

Cóż, nie ułoże listy top 10, bo jest to niemożliwe. Ot, każdy jest dla mnie równie ważny:
Alien i Aliens
Termiantor 1&2
Star Wars IV-VI
Titanic (ludzie psoczą i narzekają na ten film, ale i tak jest świetny)
Ghost in the shell
Zielona Mila
Matrix
Tron
Pulp Fiction

[Gomez]

Kolejność przypadkowa.

Pulp Fiction

Star Wars wszystkie części oprócz III ta była denna ogólnie nowa trylogia nie dorównuje starej.

Gladiator świetny film

Forrest Gump za każdym razem poprawia mi humor

Martwica mózgu pamietam jak to oglądałem jako mały chłopak wrażenia niesamowite:) wpisałem go tu tylko dlatego ,że mam ciekawe wspomnienia z nim

Piła tylko pierwsza część czym dalej tym gorzej

Piraci z Karaibów Klatwa Czarnej Perły

Piąty Element

Ostatni Król Szkocji

Vanishing Point

10 (Star Wars jako całość) filmów które zostaną mi jeszcze długo w pamięci szczególnie Ostatni Król Szkocji.

[Hubi]

Pewnie zapomne o wielu switnych filmach, ale co tam, wymienie top 10 (kolejnosc przpadkowa):

Chlopaczki z Sasiedztwa
Forest Gump
Gladiator
Fight Club
Seven
Pulp Fiction
Pila
Efekt Motyla
American Beauty
Snatch
Gwiezdne Wojny
Dzien Swira
Siedmiu Samurajów


Wyszlo 13, ale trudno wykreslic ktorys z ww. tytułów.

[Crow]

re to thriller

No, po ch*ju.

każdy ma inny gust, jak dla mnie te filmy są bardzo dobre, co prawda kolejnosc troche pomieszałem podjaą cmoje typy co jedynie piły pierwsze 2 miejsca zajmują prawidłowo ale efekt motyla czy też terminator 2 z pewnością sa lepszymi filmami niż re

[setezer]

Polecam Crow przyjrzeć się liście filmweb.pl (100 najlepszych filmów, według głosów oddawanych przez bywalców) - TUTAJ. Wyłączając kilka tytułów, jest to bardzo dobry spis. Obejrzyj z 10-20 filmów z czołowych pozycji, a zapewniam, że Twoja lista 10 najlepszych się nieco zmieni.

Boli trochę, że niektóre filmy nie są w notowaniu, gdyż zbyt mało osób je widziało, ale chyba system filmweb jest najbardziej optymalny. Gdyby liczyła się tylko średnia, a nie też ilość głosów, to na 1 miejscu mógłby być XXX Igraszki Nocne, gdyż zgarnął 10 głosów z 10/10.

Pozdrawiam.