Autor Wątek: Liga Mistrzów  (Przeczytany 235972 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Jarek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 06-08-2005
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #360 dnia: Marca 10, 2006, 22:27:21 pm »
Juventus- Arsenal: może być ciekawa konfrontacja obie drużyny mają świetnych napastników: Arsenal genialny Henry (według mnie najlepszy typowy napastnik na świecie), a Juve ma Trezegueta i genialnego technika  Del Piero (szkoda że ma już swoje latka, ale wierze że choć w tym meczu cappello wystawi go od pierwszych minut a nie  ibrahimovica (nie powiem jeden mecz na 10 mu wyjdzie, reszta to dramat, ale fabio wystawia go uporczywie mimo że Alex jest w formie, coć drybling ma świetny). Ciekawe jak się zaprezentuje Vieira. Ogółem stawiam na Juventus (ot wole Włochów niż Angoli)
Benfica- Barcelona: fajnie że Benfica wyeliminowała liverpool (a niech mają za to że Dudka nie wystawiają :mrgreen: ), ale licze że wejdzie Barcelona i raczej tak będzie, ponieważ Barca jest drużyną o klase lepszą od Liverpoolu i Benfica z nią raczej już sobie nie poradzi (ale i tak chwała takim drużynom że walczą dzielnie), a Ronaldinho to istny geniusz.
Inter/Ajax- Villareal: Sądzę że zagra Inter z hiszpanami i wejdzie Inter- mają w końcu w składzie Adriano- wspaniałego zawodnika. Ale może być niespodzianka, jeżeli Inter zlekceważy debiutantów.
Milan- Lyon: ha ha bye bye Rosoły, czuje że Lyon pokaże Milanowi że jego wysoka wygrana 4-1 z Bayernrm była spowodowana głównie słabością niemców. Choć jeżeli wejdzie Milan to rozpaczać nie będę, bo wtedy czeka nas również wielkie widowisko Barca- Milan.
 Ogółem czuje że FINAŁ będzie pomiędzy: Barcą i Juve i to Barca zdobędzie trofeum!

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #361 dnia: Marca 10, 2006, 23:14:20 pm »
Cytuj
Inter/Ajax- Villareal: Sądzę że zagra Inter z hiszpanami i wejdzie Inter- mają w końcu w składzie Adriano- wspaniałego zawodnika. Ale może być niespodzianka, jeżeli Inter zlekceważy debiutantów.

Przewiduje podobnie, ale nie dlatego, ze Inter ma w skladzie Adriano. Ostatnio gra on ponizej przecietnej wiec moim zdaniem nie on zapewni Interowi awans.

Jarek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 06-08-2005
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #362 dnia: Marca 10, 2006, 23:22:51 pm »
Cytat: "Hubi"
Ostatnio gra on ponizej przecietnej

A to sorki, ale dawno nie widziałem go w akcji, a zawsze go lubiłem więc myśląłem że gra dobrze. Choć i tak nawet bez Adriano Inter jest faworytem w ćwierćfinale (zakładając, że wyeliminuje Ajax- czyli klub, który mógłby być wielki jak niegdyś gdyby nie sprzedawali non stop młodych talentów, ale cóż taka ich polityka)

Don

  • Gość
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #363 dnia: Marca 11, 2006, 10:40:30 am »
Milan - Lyon:

Ja wiem, że Francuzi grają ładnie, wiem że pojechali w grupie Real (najsłabszy od chyba dekady...) ale skończy się na wygranej Milanu. Przypomnijcie sobie mecze z zeszłego sezonu Milan vs PSV (które będąc w gazie stało mniej więcej na tym samym poziomie co Lyon dzisiaj)... Jakiś fuks w końcówce i Włosi w następnym półfinale... :(

Barca - Benfica:

Teoretycznie wygra Barca - bo jest drużyą prawie kompletną. Jeśli zagrają tak uporządkowaną piłkę jak z Chelsea to wierzę, że zmiotą każdego. Jednak mecz będzie ciekawy bo:
:arrow: To powrót katalońskiej legendy  - R. Koemana na Camp Nou (tym razem w roli szkoleniowca przeciwej drużyny), a to jego bramka zapewniła Blaugranie jedyny Puchar Europy.
:arrow: Geovani oraz Simao Sabrosa to byli gracze FC Barcelony, których się pozbyto, a to zawsze wyzwala dodatkwą motywację w grze potrafiąca przenieść góry.

Arsenal - Juvetus:

Mecz z podtekstami czyli starcie byłych zawodników przeciwnego klubu... Z jednej strony Henry (grzał swego czasu ławę w Juve), a z drugiej Vieira... Zapowiada się ciekawie, a skończy jak zwykle - czyli Arsenal znów nic nie zawojuje w LM, a Juventus prześliźnie się do półfinału.

Inter/Ajax - Villareal:

Niby najmniej ciekawe starcie w stawce. I do tego nie można wskazać nawet ostatecznej pary tej konfrontacji. Wstrzymam się z komentarzem  do 14 marca na rozstrzygniecie meczu Inter - Ajax (trzymam kciuki za młodą drużynę z Amsterdamu).

Bover

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 13-03-2006
  • Wiadomości: 11
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #364 dnia: Marca 13, 2006, 14:09:38 pm »
Bardzo bym chciał żeby w finale LM spotkały się zespoły Barcelony i Arsenalu.To właśnie te dwie drużyny najbardziej w tej chwili zasługują na zdobycie tego prestiżowego pucharu.Mam juz dość ciagłego paplania o Milanie,owszem mecz z Bayernem był wyśmienitym widowiskiem ale w pojedynku Milan-Lyon wcale nie spisywałbym francuzów na straty i ze wszystkich sił będe 3mał za nich kciuki aby końcu utarli nosa cwaniaczkom z Milanu...A co do pewnej wypowiedzi jakoby Kaka dorównywał Roniemu to...HA HA HAAAAA...gorszej bzdury nie słyszałem.  
Natomiast w pojedynku Arsenal-Juve będzie bardzo ciekawie ale klasa Henrego chyba jednak zadecyduje o dalszej grze Kanonierów...

wsciekly_blondyn

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2004
  • Wiadomości: 4 054
  • Reputacja: 25
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #365 dnia: Marca 13, 2006, 16:17:57 pm »
W pelni sie z toba zgadzam ,ze klasa Henryka moze byc decydujaca na chwile obecna to najlepszy napastnik na swiecie co pokazal wczoraj 8)

Bystry

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-10-2004
  • Wiadomości: 287
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #366 dnia: Marca 13, 2006, 16:40:58 pm »
Cytat: "wsciekly_blondyn"
W pelni sie z toba zgadzam ,ze klasa Henryka moze byc decydujaca na chwile obecna to najlepszy napastnik na swiecie co pokazal wczoraj 8)


Tą jedna bramke to akurat mu Gerard podarowal w prezencie :wink:  Nie zmienia to oczywiscie faktu ze byl to bardzo dobry mecz w jego wykonaniu.

rava

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 23-03-2006
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #367 dnia: Marca 24, 2006, 15:28:06 pm »
Myśle że Puchar Mistrzów zdobędzie Barca  8) Ale ja jestem za Juve  :D

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #368 dnia: Marca 24, 2006, 15:37:17 pm »
Ja jestem za zespołami teoretycznie słabszymi (Benfica, Villareal), oraz za Arsenalem. Jesli wygra ktoś inny tez sie nie pogniewam :) Nie chcę na pewno, aby do finału doszedł Milan.

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #369 dnia: Marca 24, 2006, 17:31:31 pm »
Cytat: "Ako"
Nie chcę na pewno, aby do finału doszedł Milan.

Me too :) Mieli juz swoja szanserok temu, ale nie potrafili jej wykorzystac. W finale chetnie zobaczylbym mecz Barcelony z... no wlasnie- z kim? Osobiscie chcialbym, ze LM wygral Inter, ale jesli by sie nie powidolo, to niech LM wygra Barca, lub ktorys z zespolow wymienionych przez Ako.
Albo prosciej- Niech wygraja najlepsi :)

Akai

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 10-07-2005
  • Wiadomości: 216
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #370 dnia: Marca 24, 2006, 22:45:39 pm »
Milan wszystkich pojedzie, zobaczycie :D



PSPower!!!

Miriam Mirtail

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 29-08-2005
  • Wiadomości: 251
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #371 dnia: Marca 26, 2006, 18:16:02 pm »
Ja i tak stawiam na Barcelonę. Milan tu nie pomoże, oj nie:P.

wsciekly_blondyn

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2004
  • Wiadomości: 4 054
  • Reputacja: 25
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #372 dnia: Marca 26, 2006, 22:21:46 pm »
Smiesznie by bylo gdyby Milan zagral w finale i przegral mecz porowadzac roznica kilku bramek,wkoncu historia lubi sie powtarzac 8)

Bystry

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-10-2004
  • Wiadomości: 287
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #373 dnia: Marca 28, 2006, 22:36:57 pm »
Juve na kolanach, swietny macz Arsenalu :D

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #374 dnia: Marca 28, 2006, 22:50:18 pm »
Arsenal rozegrał bardzo dobre spotkanie. Pomimo niezłej dyspozycji Juve, zdołali wygrać. Najlepiej na boisku prezentowałsię Ebue(chyba sie tak pisze).  W ataku Juve brakowało mocy, Ibrahimović rozegrał słaby mecz, Trezeguet był praktycznie nie widoczny.
Od tego meczu poczułem wielką sympatię do drużyny z Londynu. Może to będzie tegoroczny Liverpool? Kto wie. Nie przekreślajmy Juve,  mają w końcu rewanż, ale jeśli Arsen Werger mądrze ustawi obronę(w co wierzę), Bianconeri będą mieli piekielnie trudny mecz.
Henry, no cóż nie bede komentował, klasa sama w sobie. Pod koniec zaczął się trochę popisywać, przezco zmarnował kilka dogodnych sytuacji, ale największymi piłkarzami zostają ludzie, którzy czerpią wielką przyjemność z futbolu.
Kanonierzy, pomimo młodej obrony, sprawowali się bardzo dobrze, dzięki czemu nie stracili żadnej bramki. Przez cały mecz, nie zauwarzyłem żeby Juve stworzyło jakąś groźną sytuację.
Tak to bywa-raz na wozie, raz pod wozem, ale wierzę że rewanż będzie równie ciekawym widowiskiem co pierwszy mecz :) .

[edit]:
a końcówka w wykonaniu Juventusu to obciach :?

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #375 dnia: Marca 28, 2006, 23:08:49 pm »
Mecz byl swietny. Kartki sie posypaly (wszystkie zasluzone) a Arsenal gral na swiatowym poziomie. Jedno z lepszych spotkan, jakie ogladalem w tegorocznej edycji LM.

blancjaone

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2004
  • Wiadomości: 2 946
  • Reputacja: 1
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #376 dnia: Marca 29, 2006, 00:45:50 am »
Henry jest niesamowity.  :shock:
Jeden z dwoch pilkarzy na swiecie, ktorzy potrafia w pojedynke wygrac spotkania. Dzisiaj jednak pochwala nalezy sie calej 11 z Londynu, bez wyjatkow.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #377 dnia: Marca 29, 2006, 09:21:03 am »
to nie Henry wygrał mecz tylko Fabregas .On najwiecej dogrywał , odbierał oraz asystował przy bramce Francuza .W Arsenalu koncertowo zagrała defensywa .To co wyczyniali obrońcy Arsenalu przechodzi ludzkie pojecie .Ibrahimowic przy piłce , podbiega Flamini i koniec zabawy 8) .Kompletnie wykluczeni z gry byli napastnicy oraz srodkowa linia (dosc powiedziec ,ze przez caly mecz Juve stworzyło jedną ,,setke ,,) .
Walka była niesamowita(szczegolnie w seodkowej strefie ) .Akcja za akcja , faul za faul (w wykonaniu bianconerich ).Ach poezja :D .

Juve z taką gra nie ma czego szukać w LM .Oni są poprostu słabi (co niektórym ciężko zrozumieć).

O Barcie nie bede nic pisał bo mecz był nudny jak mój 2 godzinny wykład :wink:  (w porownaniu z spektaklem na Highbury)
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #378 dnia: Marca 29, 2006, 13:54:30 pm »
Cytuj
Juve z taką gra nie ma czego szukać w LM .Oni są poprostu słabi (co niektórym ciężko zrozumieć).

No to może powiesz, kto ma szukać skoro oni są słabi :roll:.
Pomyłki i błedy się zdarzają (ostatnio tych trochę za duzo), ale siła Juventusu to coś niepodważalnego.

Czerwone kartki oraz nerwowe zachowanie piłkarzy Juve pochodzą od tego, że Juve po prostu ma zwyczaj wygrywać. Czują presję, by grać ciągle dobrze. Tutaj, w Juventusie, wyraźnie odczuwa się wolę zwyciężania. Powietrze jest aż gęste od ducha determinacji.
Tylko, że akurat teraz piłkarze byli tak spięci i podenerwowani, że już nie potrafili zapanowac nad sytuacją :(.

W pierwszej połowie gra była wyrównana, ale potem straciliśmy bramkę, którą można było uniknąć. Mecz można zremisować nawet w dziewięćdziesiątej minucie ale znacznie łatwiej jest to zrobić w jedenastu. Czy jestem optymistycznie nastawiony do rewanżu? Jak zawsze.
Arsenal zagrał wspaniale. My stworzyliśmy dwie, trzy okazje do przedarcia się w pole karne ale Touré nas umiejętnie powstrzymał. Prawie do końca pierwszej połowy gra była wyrównana, jednak przeciwko takiej drużynie jak Arsenal naprawdę ciężko znaleźć trochę wolnego miejsca. Oprócz tego są bardzo groźni w kontraktakach. Fakt, że mieli dziesięć dni odpoczynku działał na ich korzyść.
W drugiej połowie okazało się, że Juventus ma ewidentne braki kondycyjne i piłkarze Arsenalu nas "zabiegali". W pierwszych 45 minutach radziliśmy sobie nieźle. Bramkę straciliśmy z kontrataku, co jest ich najlepszą bronią. Kiedy drużyna pokroju Arsenalu obejmuje prowadzenie i ma w składzie piłkarza takiego jak Henry, piłkarze mogą skupić się na kontrataku i polegać na niesamowitej szybkości swojego najlepszego napastnika. Może to zadziałało na psychikę Juventusu. Mija 90-ta minuta, a Henry ciągle biega i nie wydaje się być zmęczony. Nie jestem pewien, czy brak agresji z naszej strony nie wynikał raczej właśnie z problemów natury psychicznej.
No nic, rewanż za tydzień, już bez Vieiry, Camorana (pomimo tego jak wczoraj zagrał, to każdy normalny człowiek wie, że to jeden z najlepszych prawoskrzydłowych Starego Kontynentu) no i Zebiny (na szczęście). Dojdzie natomiat Nedved (całe serce drużyny) oraz Alex Del Piero (Fenomeno Vero).
Czekamy na Delle Alpi!

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #379 dnia: Marca 29, 2006, 15:53:18 pm »
Wiesz, smieszny ten post :lol: czyta się go jakby wypowiadał sie trener, badz zawodnik Juve :lol:

Co do meczu, to Arsenal gra bardzo ładna piłke. Krótkie, szybkie i mocne podania. Zwyciestwo jak najbardziej zasłuzone. Henry(k) rządzi! :)
Juve, wg mnie bardzo nieodpowiedzialny zespół. Ibra, pisałes, ze kosili dlatego, ze oni nie przywykli przegrywac, ale zapomniałeś, ze to jest dwu mecz i nawet jesli przegrają na wyjezdzie, to nic takiego sie nie stanie, bo wszystko i tak rostrzygnie się na Emirates Stadion. Przez bardzo głupie faule (nie wspomne już o tym jakie chamskie) stracili aż 4 piłkarzy, co prawda powróci Del piero i Nedved, ale i tak rozegrali to fatalnie. Własnie najgorsze jest to, że Juve nie potrafiło pogodzić się z porażką, a tak wielki zespół powinien znać ta sztuke.

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

Bystry

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-10-2004
  • Wiadomości: 287
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #380 dnia: Marca 29, 2006, 17:09:36 pm »
Cytuj
bo wszystko i tak rostrzygnie się na Emirates Stadion


Chyba na Delle Alpi, Emirates Stadion to nowy stadion Arsenalu ktory jest w budowie :)

Sora

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 18-03-2005
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #381 dnia: Marca 29, 2006, 18:35:18 pm »
Arsenal - Barcelona final i niestety moj kochany Arsenal najprawdopodobniej polegnie ale obym sie mylil

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #382 dnia: Marca 29, 2006, 18:47:43 pm »
tłumaczenie porażki swojego ulubionego klubu presją jest wręcz śmieszne .To tak jakbym usłyszał trenera Ekwadora , który na pytanie dotyczące ich meczu z gospodarzami odpowiedział ,, mamy szanse , bo oni są pod ogromna presją ,,.Ciekawe tylko czemu wiekszosc faworytów jakoś daje sobie rade  :o .
I jeszcze jedno -jaki ma wpływ  na ostateczny rezultat wyrzucenie 2 zawodników tuż przed zakończeniem zawodów ?

Sora -najpierw to Arsenal musi przejść Inter co wcale łatwym zadaniem nie będzie 8)
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Sora

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 18-03-2005
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #383 dnia: Marca 29, 2006, 18:56:39 pm »
Cytat: "jay jay"
najpierw to Arsenal musi przejść Inter co wcale łatwym zadaniem nie będzie


Najpierw Inter musi przejsc Villareal :]

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #384 dnia: Marca 29, 2006, 20:53:12 pm »
Cytat: "Ako"
Ibra, pisałes, ze kosili dlatego, ze oni nie przywykli przegrywac, ale zapomniałeś, ze to jest dwu mecz i nawet jesli przegrają na wyjezdzie, to nic takiego sie nie stanie, bo wszystko i tak rostrzygnie się na Emirates Stadion.

Ale przegrali pierwszy mecz i już zdają sobie sprawe, że w rewanżu będzie ciężko 8).
I jak już coś, to Delle Alpi  :).

Cytat: "Ako"
Przez bardzo głupie faule (nie wspomne już o tym jakie chamskie) stracili aż 4 piłkarzy, co prawda powróci Del piero i Nedved, ale i tak rozegrali to fatalnie. Własnie najgorsze jest to, że Juve nie potrafiło pogodzić się z porażką, a tak wielki zespół powinien znać ta sztuke.

Racja. To jest właśnie najgorsze, że Juventus uważany za drużyne z klasą zachował się w tak beznadziejny sposósb :?. Camoranesi zachował się jak I-d-i-o-t-a, którym jednak nie jest :?. Capello będzie miał nad czym myśleć, aby nieco uspokoić piłkarzy. Czerwone kartki  zadecydowało o tym, że nie potrafiliśmy przegrać jak wielki zespół i wyjść z twarzą, mimo bardzo złego wyniku. Takiej postawy zawodników, profesjonalistów, można się naprawdę wstydzić :(.

Cytat: "jay jay"
tłumaczenie porażki swojego ulubionego klubu presją jest wręcz śmieszne .

Takie życie kibica. Wiadome jest, że kibic, który oddaje swoje życie klubowi oznacza zapatrzenie i kompletny brak obiektywizmu, ale mi takie coś odpowiada :D.

Cytuj
I jeszcze jedno -jaki ma wpływ na ostateczny rezultat wyrzucenie 2 zawodników tuż przed zakończeniem zawodów ?

Werder w pięć minut wpakował Juventusowi 2 bramy...:roll: Więc każdą minutę meczu trzeba poszanować i grac maksymalnie do końca, nawet w 7, a nóż będzie w polu karnym przeciwnika ręka, bądź też faul no i mamy karnego :roll:.

Wydaje mi się, że Arsenal z taką grą oraz jeszcze jak niektórzy piłkarze wrócą po kontuzji, to finał mają w kieszeni. Świetna drużyna, która ograła Juventus jak dzieci...

barman

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-04-2005
  • Wiadomości: 231
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #385 dnia: Marca 30, 2006, 16:39:02 pm »
Cytuj
Arsenal - Barcelona final i niestety moj kochany Arsenal najprawdopodobniej polegnie ale obym sie mylil

Też bym się nie pogniewał na taki finał. Mam nadzieję że Juventus nie awansuje bo na dobrą sprawę powinien zostać na 1/8. Arsenal da rade :D

Juve w finale = lipny mecz :x

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #386 dnia: Marca 30, 2006, 16:56:32 pm »
Cytat: "jay jay"
to nie Henry wygrał mecz tylko Fabregas

To nie Fabregas wygral meczy tylko caly Arsenal. Grali swietna, zespolowa pilke.
Mecz Interu z Villarealem zakonczyl sie wynikiem 2-1. Niby wygrana, ale jednak bedzie trudno w rewanzu.

Tarniak

  • Gość
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #387 dnia: Marca 31, 2006, 21:14:52 pm »
Cytat: "Ibra"

Czerwone kartki oraz nerwowe zachowanie piłkarzy Juve pochodzą od tego, że Juve po prostu ma zwyczaj wygrywać.

Mój kolega, fan Juventusu powiedział dokładnie to samo. :lol:  :lol: Co za tłumaczenie. CHORE. Ja wolę nie myśleć, co by się działo przy 5:0. Tłumaczenie to raczej w stylu 5 letniego dziecka, które "ma zwyczaj" a jak się mu nie pozwoli to będzie płakał, tupał i bił kolegów... Ogólnie, to raczej nie panowali na boisku, Barcelona tak samo... Deco... co za porażka, ogólnie to mam nadzieję, że wygra jakiś Villareal czy Lyon, bo to co prezentują "gwiazdy" turnieju to się ociera o śmieszność. A Juve po prostu już dalej się nie prześlizgnęło :lol:. Co prawda mają jeszcze szanse, ale z takim Zebiną czy grającym (nie oszukumy się) słabo Ibrachimovicem nie mają naprawdę czego szukać. W dodatku bez Nedveda się im gra nie klei. Ogólnie nerwusy i tyle. Zasłużone zwycieśtwo Arsenalu.

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #388 dnia: Marca 31, 2006, 23:08:09 pm »
Cytat: "Tarniak"
A Juve po prostu już dalej się nie prześlizgnęło

Z taką drużyna, która prezentuje taką piłkę jak Arsenal przegrana nie świadczy o niczym złym.
przynajmniej Henry nie ośmieszył naszej obrony  :twisted:.

Cytat: "Tarniak"
Co prawda mają jeszcze szanse, ale z takim Zebiną

Zebina nie zagra  :mrgreen:. Prawdopodobnie na prawej stronie rządzić będzie Zambro :wink:.

Cytat: "Tarniak"
W dodatku bez Nedveda się im gra nie klei.

W rewanżu i Nedved i Alex wezmą udział...

Cytat: "Tarniak"
Zasłużone zwycieśtwo Arsenalu.

Z tym się jednak trudno nie zgodzić.

Cytat: "Tarniak"
Ja wolę nie myśleć, co by się działo przy 5:0. Tłumaczenie to raczej w stylu 5 letniego dziecka, które "ma zwyczaj" a jak się mu nie pozwoli to będzie płakał, tupał i bił kolegów...

Taka prawda, smutna. Juventus nie posiada psychologa, a piłkarze na Europejskiej arenie są mocno zablokowani psychicznie :roll:.
Bianconeri podeszli do meczu, jakby wygraną już mieli w kieszeni, a że wynik nie był po ich myśli to byli mocno podenerwowani.

Zarówna Zebina jak i Mauro, zapłacą za swoje zachowanie kary  :roll:.

Ja skład na rewanż widzę :

                          Buffon
------------------------------------------------
Zambrotta   Cannavaro  Thuram  Cheillini
------------------------------------------------
Mutu                   Emerson           Nedved
------------------------------------------------
      Del Piero                    Ibrahimović
                      Trezeguet    

No cóż, 2-0 nie jest wynikiem do odrobienia, a w karnych wieksze szanse dawałbym Juventinim, choć i tu nigdy nic nie wiadomo :roll:.

Aras

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 03-08-2005
  • Wiadomości: 919
  • Reputacja: 1
  • Hige!
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #389 dnia: Marca 31, 2006, 23:25:00 pm »
Cytat: "Ibra"
przynajmniej Henry nie ośmieszył naszej obrony Twisted Evil


a akcja przy której pokazano drugą czerwoną kartkę? nie dość że ich ośmieszył, to jeszcze sami pokazali jaki futbol grają (cheaters :wink: )


Cytuj
Arsenal - Barcelona final i niestety moj kochany Arsenal najprawdopodobniej polegnie ale obym sie mylil

baaaardzo by mnie cieszył taki finał- dwie wielkie, ofensywne drużyny w walce o najwyższe laury... i wydaje mi sie jednak że Arsenal byłby ciężkim oponentem dla Barcy. Henry więcej namiesza katalończykom niż Ronnie Kanonieerom... ale Ci dwaj magicy mają też świetne wsparcie- Fabregas i Messi. Widowisko przednie by było, nie wątpie
Pokaż mi jak spamisz, a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem

Tarniak

  • Gość
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #390 dnia: Kwietnia 01, 2006, 09:23:13 am »
Cytat: "Ibra"
No cóż, 2-0 nie jest wynikiem do odrobienia, a w karnych wieksze szanse dawałbym Juventinim,

Ta? No pokazali w finale LM z AC Milanem jak świetnie strzelają... tu brawa dla pana mgr Del Piero, który jedyny strzelił pewnie. Jak oni są słabi psychicznie w takim meczu to co dopiero musi się dziać z ich psychiką przy karnych :D:D.

suli dia

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 01-04-2006
  • Wiadomości: 1 267
  • Reputacja: 13
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #391 dnia: Kwietnia 01, 2006, 09:49:36 am »
moimi typami są Barca i Arsenal te dwa kluby zasługują na trofeum a może będzie taki finał kto wie napewno jedna osoba będzie wiedziała chuck Noris
Umiesz Liczyć, Licz na Siebie!!!

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #392 dnia: Kwietnia 01, 2006, 10:43:00 am »
Ja cholernie chcialbym, zeby Juve wygralo, albo chociaz pokazalo klase. Ten mecz jest w pewnym sensie meczem o wszystko(symbolika), dla mnie oczywiscie.
Fryty tyty dotknij pyty

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #393 dnia: Kwietnia 01, 2006, 12:44:11 pm »
Cytat: "Tarniak"
Ta?

Ta.

Cytat: "Tarniak"
No pokazali w finale LM z AC Milanem jak świetnie strzelają...

1. Dida jest conajmniej o 2 klasy lepszy od Lehmanna. Nie myślałem, że będę musiał Ci to mówić...
2. W tej chwili nie strzlałoby 3 piłkarzy, którzy wtedy te karne strzelali - Birindelli (kontuzja), Montero (odszedł z klubu), Zalayeta (małe prawdopodobieństwo, że będzie strzelał).
Trezeguet wtedy strzelił beznadziejnie, ale właśnie od tego meczu zaczął trenować regularnie karne i od tamtej pory nie przestrzelił żadnego karniaka :roll:.
Pozatym dzięki tym karnym strzlanym w finale nabrali więcej doświadczenia i przypominam, że to nie był ćwierćfinał, a finał :roll:.

barman

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-04-2005
  • Wiadomości: 231
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #394 dnia: Kwietnia 01, 2006, 12:54:52 pm »
Nie wiem co jest takiego fascynującego w Juve :roll: LM jest kwintesencją wszystkiego co futbolu najlepsze. W finale powinny grać drużyny nastawione na strzelanie bramek, a nie jak Juventus na wynik 1:0.

Nawet i Nedved nic nie pomoże jesli Capello radykalnie nie zmieni taktyki gry. Juventus nie zasługuje nawet na to, że jest w 1/4. Jeśli awansuje dalej to niech nikt nie mówi "że to piękno futbolu" bo to bedzie tylko dowód na to, że nie ma sprawiedliwości :x  

Cytuj
,,Być może powinniśmy zatrudnić psychologa, zamiast kilku nowych pikarzy. Nie ma żadnego logicznego wytłumaczenia na wyniki, jakie osiągamy w Lidze Mistrzów, a w Serie A. Myślę, że w rozgrywkach eurpejskich padliśmy "ofiarami jakiegoś psychologicznego bloku". Nie widzę innych powodów naszych problemów. Jednakże, jeszcze nie wszystko stracone i uważam, że jesteśmy w stanie odrobić straty. by awansować dalej." - powiedział Nedved.

channel4.com


EDIT

Cytuj
1. Dida jest conajmniej o 2 klasy lepszy od Lehmanna. Nie myślałem, że będę musiał Ci to mówić...

Nie wiem czy pamietasz, ale w tym zezonie w którym Juve dostało w finale LM z Dortmundem - Schalke wygrało w finale PUEFA w dwumeczu z Interem. O wszystkim decydowały karne. Wiesz kto wtedy stał w bramce Schalke :twisted: :?:

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #395 dnia: Kwietnia 01, 2006, 14:08:07 pm »
Cytat: "barman"
Nie wiem co jest takiego fascynującego w Juve

Może te wspaniałe tradycje i historia klubu?
Może ten wspaniały zarząd, który najmniejszym wkładem pieniędzy zatrudnia najlpszych piłkarzy?
Może ten wspaniały trener?
Może Ci kibice, których uważam za najlepszych (oprócz Manchesteru i Liverpoolu)?
Może ten wspaniały Del Piero, który jest symbolem całej drużyny?
Może ten wypracowany styl Juve - furti e stile Juve?
Może ten mistrz transferów - Luciano Moggi?
Może ta fascynująca Triada?
Może ta genialna Primavera?
Może wywalczenie tych 28 tytułów Mistrza Włoch?
Może ta cudowna legenda - Geatano Sciera?
Może za Attilio Lombardo?
Może za sektor taki jak Curva Sud?
Może za tak cudownego człowieka, jakim był Giovanni Agnelli?
Może za Fightersów, Drughich czy też Vikingów?
Może za tak wspaniałe osoby wśród Polskich kibiców jak Martin, Kedzier czy też Ti_Amo_Juventus_Dragon?
Może przez to, że dzięki Juventusowi poznałem wielu fenomenalnych ludzi?


Znalazłoby się jeszcze setki innych powodów.
Pokochałem ten klub, a najpiękniejsze jest to, że to Juventus znalazł mnie.
Moja rodzina już od kilku pokoleń to Juventini, a mój pradziadek pracował nawet w Juventusie i dzięki Niemu mam niesamowite pamiątki od klubu.
Choć Juventus będzie grał niewiadomo jak źle i przegrywał 9-0 ja zawsze będę im kibicował, bo dla mnie mecz Juventusu to niesamowite przeżycie i coś co jest w moim zyciu najważniejsze. Moje życie zawsze będzie podporządkowane pod juventus. Oglądać Grande Juve to dla mnie dar.
Juventus is my World, Del Piero is my God!

A wrcając do meczu z Arsenalem, to ta drużyna nie ma Ultras. Cały czas na ich stadionie były śpiewy - Ale! Forza Juve Ale Forza Juve Ale Forza Juve Ale! Forza Juve Foraza Juve! Per Sempre!


A do finału nie wejdą drużyny, które umieją tylko strzelać bramki, a grać z głową i taktyką. LM to zmagania najlepszych drużyn, ktore potrafią nie tylko bramki strzelać a grać mądrze, zdyscyplinowanie, umiejętnie zachowywać się nie mając pilki, ale najważniejsze jest zdyscyplinowanie taktyczne!
To już nie jest futbol z lat 70-80. ten czas już minął. Nadeszła era futbolu nowoczesnego.

wsciekly_blondyn

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2004
  • Wiadomości: 4 054
  • Reputacja: 25
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #396 dnia: Kwietnia 01, 2006, 14:46:32 pm »
Tak tylko,ze czasami ta taktyka "zabija" pilke...

Tarniak

  • Gość
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #397 dnia: Kwietnia 01, 2006, 16:47:35 pm »
Cytat: "Ibra"
1. Dida jest conajmniej o 2 klasy lepszy od Lehmanna. Nie myślałem, że będę musiał Ci to mówić...

Pierdo**nie. Strzelali w środek to niby czego oczekiwali, AC Milan też świetnie sobie jakoś nie radził w karnych. Cokolwiek bym nie napisał to albo "Juve już to dopracowało albo "ten piłkarz zagra/niezagra". Jak tak świetnie wszystko to zarząd wie, to czemu tak rzadko dotykali pucharu LM?

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #398 dnia: Kwietnia 01, 2006, 19:38:05 pm »
Cytat: "Tarniak"
Jak tak świetnie wszystko to zarząd wie, to czemu tak rzadko dotykali pucharu LM?

A od kiedy zarząd gra na boisku? :lol:

Cytat: "wsciekly_blondyn"
Tak tylko, że czasami ta taktyka "zabija" pilke...

Ja tam kocham oglądać w akcji Chelsea i dlatego dla mnie ta taktyka nie "zabija", ale wiadomo, każdy ma swoje upodobania :wink:.

Tarniak

  • Gość
Zwyciezca Ligi Mistrzow
« Odpowiedź #399 dnia: Kwietnia 01, 2006, 20:00:02 pm »
Cytat: "Ibra"
A od kiedy zarząd gra na boisku?

Przecinek jest nie od parady, szkoda, że brakuje ci argumentów na obronę własnej drużyny. Ale jeśli Cię to uszczęśliwi - skoro ONI wszystko tak dobrze wiedzą, to dlaczego tak rzadko dotykali pucharu LM?