Rime na PS4. Nie jestem mega fanem gier pokroju Journey (chociaż uważam go za dobrą grę), więc Rime kupiłem, sam dla siebie, dość niespodziewanie. Nie mamy tutaj dialogów, fabuły i akcji trzymającej w napięciu - nad czym ubolewam, ale za to piękny i tajemniczy świat we wspaniałej oprawie graficznej - dziwię się Sony, że porzucili wspieranie tego tytułu i uczynienie z niego kolejnego exa.
Pograłem wczoraj 2h (ciężko się oderwać, przez kombinowanie przy rozwiązywaniu zagadek i szukaniu kilku rodzajów znajdziek), rozwiązałem kilka zagadek i póki co bardzo mi się podoba. Nie wystawiłbym maksymalnej noty, ale te 8-9/10 już tak. Za świat, jego piękno i tajemniczość. Urocza gierka w odpowiedniej cenie. Nazwałbym to takim indykiem AAA, pokroju Firewatch, za który warto dać te 100-150 zł.