W co teraz gracie?

[oscyp]

Tylko i wyłącznie GRID. Co za gra co za gra co za gra! Widok z kabiny robi robotę. Poczucie prędkości też robi robotę. Zniszczenia ROOOOOOBIĄ robotę. Naprawdę dobrze wydane 130 zł. System kariery jest ciekawie rozwiązany, lipka tylko, że nie ma jakiegoś dilera samochodów i można je zakupic jedynie przed konkretnymi wyścigami. Przymykam na to oko i mam grę na 10.

[mateo]

Kończę RE: Code Veronica w wersji na NGC, a następnie zabieram się za TLoZ: Twilight Princess  nareszcie..

[adriano]

Pixel Junk EDEN - rozwaliła mnie ta gierka!!

[suli dia]

Ja teraz gram w Burnouta Paradise gra naprawde świetną ,z piękna grafiką jednak nieraz wkurza mnie jazda po mieście w celu poszukiwania wyścigu .Grze daje całą 9 bo gra się naprawde fajnie .

[s00s]

Geometry Wars: Retro Evolved, przekozacka szczelanka

[Mikes]

Skonczyłem crackdown, dobra giera.

Rewelacyjne zakonczenie, zwrot akcji na koncu to wieksze WTF niz te w MGSie 

[lupinator]

God of War: Chains of Olympus (pożyczyłem od kolegi).
Czuję, że to ostatnia gra w którą gram na tej konsoli.

[Patosław]

Dzisiaj ukończyłem Bioshocka i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że na tej generacji konsol nie grałem w nic lepszego 

[RyoHazuki]

Mam nadzieję, że najpóźniej za godzinę w...LBP.

[Meioh]

Dzisiaj ukończyłem Bioshocka i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że na tej generacji konsol nie grałem w nic lepszego 

Ja właśnie przedzieram się przez Rapture, gra jest poprostu wypasionaxD na ps2 musze nadrobic zaległosci i oklepac GoW2

[grami]

God of War: Chains of Olympus (pożyczyłem od kolegi).
Czuję, że to ostatnia gra w którą gram na tej konsoli.

Najlepsze zostawiasz sobie na koniec? Przyznaj, że kratos wymiata niezgorsza w wersji zminimalizowanej;D, bezapelacyjnie takich gier potrzebuję psp. Pytanko bo ogrywam wersję...torrentową. Czy u ciebie również zdarzają się duże spadki animacji, u mnie dosyć często gołym okiem łapie 10 klatek w dół bez większej reguły.

[lupinator]

Najlepsze zostawiasz sobie na koniec? Przyznaj, że kratos wymiata niezgorsza w wersji zminimalizowanej;D, bezapelacyjnie takich gier potrzebuję psp. Pytanko bo ogrywam wersję...torrentową. Czy u ciebie również zdarzają się duże spadki animacji, u mnie dosyć często gołym okiem łapie 10 klatek w dół bez większej reguły.

Przyznaję - gra jest świetna. Spadków większych nie zauważyłem (jestem dopiero w 3 levelu).

[_Music]

Mam to gdzieś- nie po to wydawałem kasę, by teraz męczyć się z gierką.
Oficjalnie odkładam Lost Odyssey, nie zdzierżę tego. Drugi rpg w historii, jakiego nie skończę (pierwszy to Morrowind).

Gierka jest niesamowicie toporna w fabule i w mechanice. Zachowania postaci to już przegięcie- nie jestem w stanie znieść kolejnej słodko-matczynej sceny z Mackiem i Cook, widok Gongory przyprawia o smiech, bo wygląda jak źle obcięty Hulk Hogan.
Rozwaliła mnie scena

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

gdy ten śmiał się jak dr. Evil sam do siebie, a zza roku przyglądał się temu Tolten

. Szczerze mówiąc tylko Jansen ratuje honor obsady- jest świetny.
Aha

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

i tak wymiata scena, gdy ten kapitan w Numarze oznajmia Ming jakie ma plany- kobieta przeżywa najwyraźniej jakis multi orgazm, bo wydaje takie odgłosy jak go słucha, że współlokator myślał że jakiegoś pornola włączyłem

.

Mechanika jest biedna- połowa zaklęć jest nieprzydatna, same starcia są ok, system pierścieni fajnie pomyślany.
Design do mnie nie przemawia- jest przekombinowany, przekoloryzowany, miasta to kilka metalowych bądź skalnych ścieżek- jak w czyms takim mogą mieszkać ludzie?
Muzyka jest ok. Bez rewelacji, ale kilka utworów zapada w pamięć.

Oglądnę zakończenie na youtubie, ale gierkę oceniłbym na 6/10. Nie jest zła- jest specyficzna, mi nie podpasowała, mimo początkowego zachwytu. Podobna sytuacja jak z FFXII- choć tam walka była znacznie przyjemniejsza, ale tak jak tutaj- nie czułem sensu dalej w to grać i uważam ten czas z LO za stracony trochę niestety.
Opublikowane: Wrzesień 26, 2008, 03:56:58 Update:
Ok, zakończenie jest do bani.

[monio4]

Pogrywam ostatnio w Metroidia Prime 3. Szybko dotarłem do połowy, jakieś 15 godzin gry czyli w sumie jeden konkretny dzień grania. Gra jest boska.

Miałem sporo obaw o klimat, czyli to co w serii jest najważniejsze, ale jestem pozytywnie zaskoczony.
Zmiany mimo że dosyć kontrowersyjne dla fanów Samus to świetnie sprawują się w praniu. Myślałem że tak znacząca ilość ludzi, czyli cały ten motłoch galaktycznej federacji wymaże totalnie przyjemność samotnego eksplorowania świata, ale faktem jest że oni wszyscy są z boku i nie wpieprzają się w paradę. Za to brak porozumienia z piratami i reptilianami powiększa tą słodką alienacje. Jedynymi sensownymi rozmówcami są jednostki Aurora, ale one są tylko komputerami, nawet ich barwa głosu i brak jakichkolwiek emocji w wypowiadanych kwestiach podkreśla ich bezduszność. Myślałem że te Aurory popsują klimat a jeszcze go podbudowały. 

Gra jest genialnie różnorodna, to oczywiście nie gta4 ale jak na skostniałego metroida to całość tryska na lewo i prawo nowymi patentami.
No i na końcu oprawa zasługuje na owacje na stojąco, mało widziałem tak artystycznych i dopieszczonych tytułów w życiu. Jak ktoś mi powie że na wii nie da się robić pięknych gier to go zmiotę salwą śmiechu.

Po średniej dwójce i totalnie zje*anym Hunters przyszedł godny następna pierwszego Metroida Prime. Jeszcze nie wiem jak druga połowa gry ale coś mi mówi że w mojej prywatnej klasyfikacji Corruption zajmie miejsce od razu po nim.
Polecam wszystkim.

[qbes]

Kazda wolna chwile poswiecam B:BC online.

[narkoman]

Ja chwilowo bawię się No More Heroes. Ale wrócę do Prime-a w nie długim czasie.

[RyoHazuki]

Do LBP doszedł wczoraj Wipeout HD.

[mateo]

Ja chwilowo bawię się No More Heroes. Ale wrócę do Prime-a w nie długim czasie.

z pewnością zabierzesz się za poziom Hard w Corruption !?

[Devilek]

Wipeout- oj bedzie cieżko o calaczka ale do czasu premiery LBP jeszcze czas .

[Kundun]

Aktualnie gram:

Wipeout HD
Burnout Paradise

[_Music]

Ponownie DMC4, tym razem na son of sparda- na razie do 4 misji wszystko na A, zobaczymy jak to dalej pójdzie.
Wiem że to jest gierka której nie sprzedam nigdy.

[monio4]

z pewnością zabierzesz się za poziom Hard w Corruption !?

Ja za to mam chrapkę na Harda, ale na razie ukończę normalny poziom. Miejscami jest za łatwo ale przy niektórych kreaturach z phazonu robi się trudno. Mimo to nie udało mi się jeszcze zobaczyć napisu gameover, mam nadzieje że na hardzie ten będzie mi świecił przed oczami regularnie.

Popykałbym sobie w Zero mission ale nie wiem gdzie go mam, pożyczyłem jakiemuś ziomkowi chyba.

[pachu]

@Music- ja siedziałem na 9 Misji na DMD i sprzedałem Devila.Muszę znowu go dopaśc i dokończyc dzieła

A teraz gram w (I'm)BIOSHOCK(ED)

[_Music]

Nie skończyć DMD to żaden wstyd- można się chwalić, ile się udało misji zrobić za to :]
Teraz męczę się z 6 misją na sos- wszystkio robię idealnie, ale na końcu za dużo tych bianco angelo i frosty mnie zamordowały tuż przed końcem levelu- cholera

[Patosław]

Nie skończyć DMD to żaden wstyd- można się chwalić, ile się udało misji zrobić za to :]
Teraz męczę się z 6 misją na sos- wszystkio robię idealnie, ale na końcu za dużo tych bianco angelo i frosty mnie zamordowały tuż przed końcem levelu- cholera

Również gram na Son of Sparda i też stoję na 6 misji 

[_Music]

Kurdee- muszę wyrobić skilla.
Nie jest problemem zaliczenie misji, ale nie interesuje mnie niższa ocena niż A, w tym problem. Te zbroje rozbijam, ale jest ich tyle że często ktoś mnie pchnie tarczą, i już mi styl psują. Agnus za szybą, to chyba najłatwiejszy boss w grze. Orby to już wogóle padaka- nie wiem jak, ale są poukrywane świetnie i przeważnie mam tak że za każdą misję mam czas na S, styl na S/A, a orby D/C, co zawsze mnie ciągną na dół.
Ogólnie to mam ambicję by skończyć wszystkie misje na A w DH (zrobione już), wszystkie na A w SoS (pierwsze 5 zrobione, szóstą mam B, więc psuje ideę) i ile się da misji na DMD. 
Jutro się już wezmę za ta szóstą.

[grami]

GoW był świetny, ale zarazem rozrywka na dwa wieczory nie bardzo zaspokoiła mojego głoda, więc z braku laku Bioshock po raz kolejny i bezapelacyjnie wjazd do Rapture to jeden z lepszych momentów jakie dane mi było widzieć w grach. - zapisał się w historii elektronicznej rozrywki i mej pamięci na długie lata. Tym razem postanowiłem ratować wszystkie Little Sisters.
"NO GODS OR KINGS, ONLY MAN"

[pachu]

Jest sposób na Bianco Angelo by Me (chyba) Kiedy tak sobie bijemy ich tarcze to po chwili nasz miecz odbijają i są całkowicie odkryci, kiedy tak odbija nasz miecz tym samym podnosząc tarcze do góry walimy (B) i już mamy to Devilowe "qTE" tylko trzeba Timingu.
BTW po 7 misji na SOS się robi jeszcze bardziej hardcore'owo.

W wolnych chwilach jeżdże jeszcze w Skate

[_Music]

Jest sposób na Bianco Angelo by Me (chyba) Kiedy tak sobie bijemy ich tarcze to po chwili nasz miecz odbijają i są całkowicie odkryci, kiedy tak odbija nasz miecz tym samym podnosząc tarcze do góry walimy (B) i już mamy to Devilowe "qTE" tylko trzeba Timingu.

Poradzić sobie z tymi białymi aniołami trudno nie jest (wystarczy być ruchliwym i zachodzić od tyłu), problematyczne tylko kiedy jest ich 5 i łatwo można stracić kontrolę nad sytuacją, przez sekundę nieuwagi.
Ale przyznaję, wyuczyłem się elegancko tych aniołków. Szósta misja na A poszła nareszcie.
Kurde, uwielbiam devila- już spędziłem nad nim więcej czasu niz nad niejednym rpgiem, a wciąż nie ma się dość!

[Patosław]

Teraz gram w Ninja Gaiden 2 (dzisiejszy zakup)

[setezer]

Gram w The Mark of Kri i gra jest nieprzeciętna. Ostatnio miałem okres znudzenia grami, ale dzięki tej pozycji mam głód odcinania głów i dobijania błagających o litość!!! Czadowy jest klimat tej gry, grafika utrzymana w niecodziennej stylistyce musi się podobać. Muzyka trzyma poziom, nie przeszkadza, to ważne. Jednak to nic, tym co sprawia, że Mar of Kri jest świetne, są walki. To jest niewiarygodnie rajcujące walczyć tak, jak robią to łebki na filmach. Conan czy rodzimy Wiedźmin, ten styl, ale mogą się schować. Moc ciosów Rau jest niemalże namacalna, gość bije łapserdaków z taką łatwością i gracją, że można to oglądać godzinami.

Animacja jest po prostu doskonała, zwykła kombinacja wygląda po prostu obłędnie. Najpierw dwa mocne razy, potem podrzucenie miecza, który robi obrót w powietrzu, Rau łapie go tuż nad nieszczęśnikiem i przywala jak trza. Furorę robią konkretniejsze kombinacje, nie ma ich dużo, ale to nic. Absolutnym mistrzostwem jest animacja, gdy po walnięciu Rau przekłada mieczyk za sobą i wykańcza wroga wbijając ostrze. Dodatkowo krzyczy soczyście: FUAAAA   USUUU RUTUUUUUUUUUU!!! Coś wspaniałego.

Dodatkowo masa świetnych animacji zabijania po cichaczu. Wiele niecodziennych rozwiązań, np. używanie ptaka do badania terenu czy wręcz rewolucyjny (ale nie używany w innych grach) system walki z kilkoma oponentami. Coś cudownego.

Gdy ktoś jest znudzony grami niech sięga po Mark of Kri. 100% KONSOLOWA GRA, a nie jakieś ostatnio modne pseudo, nie wiadomo co. To jedna z tych gier, które pecetowcy uważają za słabe, a gdyby wyszła na komputer, to sikaliby pod siebie z radości. Szkoda, że już takich nie ma.

FUAAA TOKOOOOO RAAHUUU!

[Meioh]

Bioshock na singlu, GoW na multi

[mateo]

setezer zgadzam się Skończyłem The Mark of Kri i wiem łoo co ci chodzi.
Kopalnia grywalności, świetny klimat, zero znużenia.Niestety gra jest krótka.. notabene jedyny jej minus!

Przyjemna odskocznia.grało mi się zajebiście.

[Ciapkas]

Gram w "space" na komórce

[Kopersztyk]

Ja wczoraj skończyłem Ratchet and Clank 2 i drugi raz zacząłem God of War 2.

[cappo]

Star Wars TFU skończone, wracam do GTA IV, bo zrobiłem sobie małą przerwę 

[nakimushi]

Crysis Warhead 

[above89]

Crash Bandicoot 3 + 2, Wipeout HD, Medal of Honor Airborne, Heavenly Sword

[LoNdEk]

u mnie bez zmian - tylko PGR4 jest w napedzie od XO i nie ciagnie mnie co by ta plytke zmienic na cos innego, choc Orange Box czeka... no moze sie przelame tez na BioShocka, moze wiecej niz 10 minut mu trzeba poswiecic, a moze mi sie jednak spodoba

[mateo]

a ty Londek nawet nie musłeś konsolowej legendy zwanej Metroid Prime !! 
po co kupujesz tyle gier!? dla kolekcji?

ps.Twilight Princess jest świetna! Fajnie poodwiedzać znane miejscówki typu Kakakiro Village.