Po raz kolejny te same sceny - do porzygania rozstrzeliwanie grubasa i ostrzał samochodu z CKMu, ile można? Materiały zdecydowanie nie powalają, a szkoda, bo klimat, jaki oferuje włoska mafia w USA swoją wyrazistością mógłby zdziałać cuda będąc w odpowiedni sposób wykreowanym.