Ankieta

Marihuana - legalize it or nat?

Jes ofkorzzzz
67 (59.3%)
NAT
34 (30.1%)
Nie mam zdania
12 (10.6%)

Głosów w sumie: 102

Autor Wątek: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]  (Przeczytany 107669 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

gidek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 17-09-2008
  • Wiadomości: 272
  • Reputacja: 7
  • Zielony gracz z niebieskim sercem :D
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #640 dnia: Czerwca 22, 2009, 14:31:12 pm »
Ja też kupiłem e-fajka, jednak model DSE901 ze sklepu http://e-dymek.com/ za zestaw z 2 bateriami, 2 liquidami, 5 dodatkowymi wkładami i przesyłką zapłaciłem 225 zł, teraz czekam do wieczora aż mi się sformatuje bateria (najlepiej za pierwszym razem ładować z 8h, by dłużej trzymało, ale to zależy od modelu) i wtedy opiszę wrażenia. W sumie fajka wybrałem w związku z pozytywnymi opiniami z tego forum: http://forum.papierosyforum.pl. W piątek zamówiłem, dzisiaj przyszedł ; ) Gwarancja jest na 2 miesiące (atomizer oraz bateria) a sklep cieszy się pozytywną opinią, jak ktoś jest z Wawy to dodatkowo ma stacjonarnego na miejscu.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2009, 14:36:01 pm wysłana przez gidek »

monio4

  • Nintendofanboj
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 2 948
  • Reputacja: 25
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #641 dnia: Czerwca 22, 2009, 19:10:48 pm »
Łoł. Ja jade zaraz po drugą barerie. Opisz jak wrażenia z palenia. :)

gidek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 17-09-2008
  • Wiadomości: 272
  • Reputacja: 7
  • Zielony gracz z niebieskim sercem :D
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #642 dnia: Czerwca 22, 2009, 22:26:00 pm »
No jestem po 7 h testów (wziąłem sobie e-fajka do pracy) i już nie zamierzam wrócić do analogowych ; ) Paliłem przez 6 lat od pół paczki do 2 paczek dziennie (wiadomo, przy piwie się więcej pali, czy to w weekendy).
Zalety:
- Nie ma zapachu tytoniowego a w smaku jak prawdziwy fajek a nawet smaczniejsze według mnie.
- Możesz palić gdzie chcesz i przy kim chcesz.
- Nie capi z japy fajkami, palce nie żółkną i ciuchy Ci nie będą walić papierosami.
- Tanie w użytkowaniu.
- Testowałem przy osobach uczulonych na dym tytoniowy czy w ogóle go nie znoszących, nic nie czuli w pokoju.
- Zdrowsze niż sub. smoliste, które się spala w fajce.
- Tak samo się ciągnie na dworze i w pomieszczeniu.
- Dużo dymu (a jak, też to jest ważne, bo niektórzy aż mają bzika na tym punkcie) można sobie zaaplikować jak w prawdziwym fajku więc nie czuje się różnicy.
Wady:
- Nie można użytkować w extremalnych warunkach tak jak fajek (czy to nad jeziorem wchodziłem z petem do wody), koncerty też odpadają (zawsze może coś się stać a jak zwykły fajek się złamie to nie ma takiej tragedii).
- Napewno to, że trzeba dbać o to (jak dla mnie nie jest to wadą).
- Wadliwość niektórych modeli, zdarza się, że niekiedy bateria pada po 2 dniach czy atomizer, wszystko zależy od tego jak się trafi więc gwarancja też jest ważna.

Ja osobiście jestem zadowolony ; )

monio4

  • Nintendofanboj
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 2 948
  • Reputacja: 25
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #643 dnia: Czerwca 23, 2009, 04:24:00 am »
Plusy napisałeś dobre zgadzam się ze wszystkimi. Minusy też takie jak napisałeś ale z tym dbaniem to bym nie przesadzał za mocno. Odstawisz atomizer raz na jakiś czas na watkę, naładujesz baterie czy wymienisz wkład, roboty masz może 2 minuty dziennie średnio. Bardzo rzadko ale jednak może się zdarzyć że trzeba będzie wypłukać atomizer w spirycie. Czekania na ładowanie nie liczę bo tu tylko czekasz. ;) Imho plusy wynagradzają to, i tak małe, zaangażowanie.

Co do sytuacji ekstremalnych i tak i nie. Na koncert czy oporową imprezę faktycznie trochę strach brać bo można popsuć albo zgubić jak np okulary. Też zadało mi się palić szluga na środku rzeki brodząc sobie (Narew. polecam) i tutaj nie będzie takiej opcji. Za to można sobie zapalić w autobusie, w domu osób niepalących, w sklepie, w kinie. Przy analogach nie ma takiej opcji. Ludzie nie wiedzący co to jest oczywiście mogą się pluć ale wytłumaczyć się można w 3 sekundy i jest spoko. Ja np jarałem w autobusie sobie i jedna gościówka dziwnie się na mnie patrzyła ale chyba wykminiła o co chodzi jak schowałem chwile potem szluga do kieszeni. ;)

Wadliwość to fakt. Mam trochę sranie czy atomizer mi nie siądzie podczas wyjazdu, wtedy trzeba będzie jarać drogie analogi.

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #644 dnia: Czerwca 23, 2009, 09:57:24 am »
A miałeś jeszcze jakieś zabawne sytuacje w autobusie związane z tym kiepem? :lol:


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

oscyp

  • Gość
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #645 dnia: Czerwca 23, 2009, 16:18:12 pm »
ku***, ależ to jest dziwne hehe.

monio4

  • Nintendofanboj
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 2 948
  • Reputacja: 25
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #646 dnia: Czerwca 23, 2009, 16:40:42 pm »
Jechałem wczoraj nocnym i ochraniacze się wbili, moja linia tak ma bo dosyć niebezpieczna była. Wyciągam z kieszeni, łapie bucha i chowam. Jeden z nich podbija z mordą - Co to było, w autobusie nie można palić! - ja mu na to że to nie ma dymu i ja się inhaluje a nie pale, no i pokazałem atomizer. Zawiesił się na trochę, po czym powiedział - wódke też na baterie będą robić? kur** co za czasy - i polazł.  :lol:
Dzisiaj kilka sytuacji sprowokuje w ramach szerzenia świadomości w społeczeństwie. Ogólnie ludzie na przystanku czy ulicy mają dziwne mordy jak widzą że wyciągam z kieszeni coś błyszczącego, zapalam, wydmuchuje chmurę dymu po czym chowam. Taki trochę mindfuck. Jak na razie e-palenie na mieście to pełen przypał. ;)

oscyp

  • Gość
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #647 dnia: Czerwca 23, 2009, 16:43:48 pm »
po czym powiedział - wódke też na baterie będą robić? ku*** co za czasy
Dokładnie to miałem w głowie po przeczytaniu twojej recenzji e-peta  :-)

pachu

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2006
  • Wiadomości: 2 886
  • Reputacja: 20
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #648 dnia: Stycznia 05, 2010, 16:13:49 pm »
Od Nowego Roku posiadanie niewielkich ilości narkotyków nie będzie w Czechach karane. Czeski rząd opublikował "limity bezkarności" dla konkretnych narkotyków.
I tak nie będzie się trzeba obawiać kary za posiadanie do 1,5 grama heroiny, 1 grama kokainy, 2 gramów metamfetaminy, do 15 gramów marihuany, do 4 tabletek ecstasy i do 5 tabletek LSD. Zaakceptowane przez rząd propozycje tych limitów przygotował resort sprawiedliwości. Jego rzeczniczka Daniela Kovarova powiedziała, że podstawą była "obecna praktyka sądowa".

Resorty sprawiedliwości i spraw wewnętrznych mają "po jakimś czasie" ocenić funkcjonowanie nowych reguł - pisze agencja CTK.

Przed tygodniem rząd zaaprobował listę roślin i grzybów halucynogennych, których uprawa - w niewielkich ilościach - ma również być tolerowana. CTK pisze, że w domu wolno będzie mieć do pięciu takich roślin i do 40 "magicznych grzybów".

Zaniepokoiło to ... hodowców kaktusów, ponieważ rządowa lista obejmuje rośliny zawierające meskalinę. Hodowcy zamierzają wystosować petycję do władz, wskazując, że istnieje wiele odmian kaktusa, zawierających ten środek halucynogenny.

Według CTK rzeczniczka resortu sprawiedliwości zapewniła hodowców kaktusów, że nie będą ścigani. Mogą ewentualnie zwrócić się do resortu zdrowia o zgodę na uprawę kaktusów "w celach naukowych lub botanicznych".

Agencja przypomina, że dotychczas tolerowana ilość narkotyków była określana tylko w wewnętrznych wytycznych policji. Teraz będą to konkretne zapisy w kodeksie karnym.

źródło: onet.pl



Tekst zaczerpnięty z trawka.org  8)

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #649 dnia: Stycznia 05, 2010, 16:25:53 pm »
Czytałem o tym jakieś dwa, trzy tygodnie temu. Z jednej strony nie popieram tego w kontekście twardych dragów, ale z drugiej - kto miał posiadać podane tu ilości, ten i tak posiadał. A łapanie szaraczków (czym w raportach szczyci się polska policja) nijak nie pomaga w łapaniu dilerów. Generalnie Kwachu spieprzył sprawę te 9 lat temu.


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

pachu

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2006
  • Wiadomości: 2 886
  • Reputacja: 20
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #650 dnia: Stycznia 05, 2010, 17:37:42 pm »
To teraz do Pragi, na rynek, gibon i ogieeeń !!!! 8)

sieq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-09-2006
  • Wiadomości: 2 850
  • Reputacja: 16
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #651 dnia: Stycznia 05, 2010, 17:47:52 pm »
Zajebiście latem na pewno pojadę. Co do twardych bed idea... 

narkoman

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 01-05-2006
  • Wiadomości: 716
  • Reputacja: 0
  • palenie zabija
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #652 dnia: Stycznia 05, 2010, 18:04:15 pm »
a mają tam fajne góry? może by tak na narty do czech :) ?
dziewczyny, nie palcie marihuany ...

sieq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-09-2006
  • Wiadomości: 2 850
  • Reputacja: 16
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #653 dnia: Stycznia 05, 2010, 18:21:02 pm »
Szkoda że niema tam u nich depenalizacji konopi. Poszedłbym do sklepu i zażądał 3g white widow a tak będzie trzeba znaleźć kogoś kto skręci. Dostaniemy jakąś samosiejkę i będzie lipa.

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #654 dnia: Stycznia 05, 2010, 18:28:22 pm »
Czytałem o tym jakieś dwa, trzy tygodnie temu. Z jednej strony nie popieram tego w kontekście twardych dragów, ale z drugiej - kto miał posiadać podane tu ilości, ten i tak posiadał. A łapanie szaraczków (czym w raportach szczyci się polska policja) nijak nie pomaga w łapaniu dilerów. Generalnie Kwachu spieprzył sprawę te 9 lat temu.
Panie, z 15tką to chodzą po mieście tylko odważni. Albo głupi.

Poza tym NIE MA PODZIAŁU NA NARKOTYKI LEKKIE I TWARDE. WSZYSTKIE SĄ ZŁE!

Czemu nie mamy tak mądrego rządu jak Pepiki? Ciekawe ile im zyski z turystyki w te wakacje pójdą w górę.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 05, 2010, 18:32:58 pm wysłana przez blach0r »

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #655 dnia: Stycznia 05, 2010, 18:42:52 pm »
Chciałes napisać: ciekawe ilu bucowatych brytoli z krzywymi zębami przyjedzie wku*wiać normalnych mieszkańców :roll:

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #656 dnia: Stycznia 05, 2010, 19:14:02 pm »
Brytole chlejo, a nie palo. Więc wolą Polszę, bo taniej.

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #657 dnia: Stycznia 05, 2010, 19:15:51 pm »
To fakt. A Polsze to nie wiadomo czy wolą, ale w czechach przestali ich wpuszczać do większości knajp i mają spokój :lol:

oscyp

  • Gość
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #658 dnia: Stycznia 05, 2010, 19:46:25 pm »
Dlaczego co do twardych bad idea? Myślisz, że ktokolwiek kiedykolwiek odmawiał sobie "twardych" narkotyków z powodu konfliktu z prawem. Postaw się w roli małolata w swoim wieku któremu kolega proponuje coś twardego i co, w twojej głowie dźwięczy: "Oh nie, nie spróbuję bo złapie mnie policja!!"? :lol: Nie, myślisz sobie: " no nie wiem, jak zjem to, to sie wkręce i skończe w berlinie na dworcu zoo". I teraz Ci, którzy się wahają będą myśleli wciąż tak samo, a przy okazji nikt nikogo nie wpierdoli do więzienia za posiadanie w kieszeni tabletki/proszku/suszonych owoców. Oby inne kraje poszły tym śladem...
« Ostatnia zmiana: Stycznia 05, 2010, 19:48:39 pm wysłana przez oscyp »

pachu

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2006
  • Wiadomości: 2 886
  • Reputacja: 20
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #659 dnia: Stycznia 05, 2010, 20:04:04 pm »
a mają tam fajne góry? może by tak na narty do czech :) ?

Jakieś góry tam mają, gdzieś przy granicy są ponoć niezłe stoki.

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #660 dnia: Stycznia 05, 2010, 21:50:49 pm »
To teraz do Pragi, na rynek, gibon i ogieeeń !!!! 8)
Zajebiście latem na pewno pojadę. Co do twardych bed idea... 
E, żeby od razu tam się pchać, to nie wiem czy by mi się chciało. Chyba wolałbym u siebie w domu usiąść i się wyluzować, albo pójść nad jakąś rzeczkę w bardziej odosobnione miejsce...
Chyba, że to miałaby być taka wycieczka po najciekawszych miejscach Pragi, muzea, opery, galerie sztuki współczesnej, a w kieszeni wyluzowywacz i wyzwalacz dodatkowego dobrego nastroju <ok>
Ale jeśli chodzi o jakiś wyjazd w góry, to z kolei całkiem fajne udogodnienie, ale na stoku bym raczej nie palił, bo jeszcze bym się wjebał na drzewo, a jeśli chodzi o relaks po samej jeździe, to równie dobrze można sobie go dyskretnie urządzić w Polsce, albo innym kraju, jak już się wróci do hotelu czy innego domu harcerza


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

pachu

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2006
  • Wiadomości: 2 886
  • Reputacja: 20
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #661 dnia: Stycznia 05, 2010, 21:52:01 pm »
Co fakt to fakt.

oscyp

  • Gość
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #662 dnia: Stycznia 05, 2010, 22:06:28 pm »
Muszę się nie zgodzić, wg moich badań gibon + śnieżyca + zmrok + gogle z żółtą szybą + w miarę łagodna trasa =

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #663 dnia: Stycznia 05, 2010, 22:56:11 pm »
No tak, coś takiego może zadziałać, nad czymś takim nie pomyślałem.
Ale jeśli chodzi o tereny, gdzie zazwyczaj jeździłem, to istniej opcja, że mógłbym sobie zrobić krzywdę, bo niektóre trasy były właśnie mało łagodne, a niektórych fragmentów nie dało się nawet nijak ominąć ;)


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

sieq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-09-2006
  • Wiadomości: 2 850
  • Reputacja: 16
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #664 dnia: Stycznia 05, 2010, 23:09:29 pm »
małolata w swoim wieku któremu kolega proponuje coś twardego i co, w twojej głowie dźwięczy: "Oh nie, nie spróbuję bo złapie mnie policja!!"?  Nie, myślisz sobie: " no nie wiem, jak zjem to, to sie wkręce i skończe w berlinie na dworcu zoo". I teraz Ci,

Myślę że działka koksu kosztuje około 100 a gram przyprawy 25-30 i zażywający się różnią. I na pewno w tych walących koks łatwiej się doszukiwać powiązań i układów z kimś "grubym" tyle. Łapanie dzieciaków z nieopalonym szkłem w kieszeni jest bez sensu ale już konsekwencje i naciski w stosunku do ludzi raczących się takimi "smakołykami" jak najbardziej powinny występować. Tak ogólnie do twardych jestem nastawiony mniej pozytywnie bo uzależniają fizycznie a nie tylko psychicznie i rysują banie dużo bardziej niż trawa i alko razem wzięte.

pachu

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2006
  • Wiadomości: 2 886
  • Reputacja: 20
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #665 dnia: Stycznia 06, 2010, 14:30:36 pm »
Kolejne wiadomości tym razem troszeczkę nie miłe.

Holenderskie władze zamierzają zakazać sprzedaży miękkich narkotyków turystom. Dzięki temu rząd chce zatrzymać napływ narkomanów i przestępców do Holandii - informuje serwis Rosbalt.
Projekt, który zakazuje sprzedaży narkotyków turystom, został przygotowany przez holenderskie ministerstwa sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i zdrowia przewiduje możliwość sprzedaży lekkich narkotyków tylko Holendrom, którzy będą zarejestrowani w specjalnym systemie. Płacić za narkotyki będzie można tylko kartą wydaną przez holenderski bank, powiązaną z dowodem osobistym kupującego.

Sprzedaż niewielkiej ilości miękkich narkotyków jest w Holandii dozwolona od 1970 roku. Każdego roku sprzedaje się w Holandii około 250 ton marihuany i haszyszu.
W tej chwili każdy w Holandii może kupić do 5 gramów marihuany i wypalić skręta w kafejce.


Źródło: www.onet.pl

również trawka.org

sieq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-09-2006
  • Wiadomości: 2 850
  • Reputacja: 16
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #666 dnia: Stycznia 06, 2010, 16:36:06 pm »
Bez sens większość ludzi którzy przyjeżdżają  to zwykli turyści (często właśnie między innymi po to żeby sobie zapalić). Wpływy z turystyki i spożycia konopi zmaleją i ciekawe jak będą śpiewać. Chociaż Holandia to bogaty kraj ale nie wiem jaki sens ma wprowadzanie tego podczas kryzysu. Po to depenalizowali żeby rozbić szarą strefę a teraz znowu chcą ją utworzyć. Nie sądzę że zatrzyma to kogokolwiek nie będącego holendrem przed łatwym załatwieniem sobie zioła. 
« Ostatnia zmiana: Stycznia 06, 2010, 16:37:46 pm wysłana przez sieq »

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #667 dnia: Stycznia 07, 2010, 16:35:15 pm »
E, co jest z tą ustawą antynikotynową? Dzisiaj trąbili o tym w radiu a ja się trochę obsrałem. To gdzie teraz nie będzie można palić oprócz pubów/restauracji/miejsca pracy? Coś słyszałem, że palarnie w biurach i szkołach zostaną zlikwidowane o_O (albo mi się przesłyszało).

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #668 dnia: Stycznia 07, 2010, 17:10:00 pm »
Kolejne wiadomości tym razem troszeczkę nie miłe.

Holenderskie władze zamierzają zakazać sprzedaży miękkich narkotyków turystom. Dzięki temu rząd chce zatrzymać napływ narkomanów i przestępców do Holandii - informuje serwis Rosbalt.
Projekt, który zakazuje sprzedaży narkotyków turystom, został przygotowany przez holenderskie ministerstwa sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i zdrowia przewiduje możliwość sprzedaży lekkich narkotyków tylko Holendrom, którzy będą zarejestrowani w specjalnym systemie. Płacić za narkotyki będzie można tylko kartą wydaną przez holenderski bank, powiązaną z dowodem osobistym kupującego.

Sprzedaż niewielkiej ilości miękkich narkotyków jest w Holandii dozwolona od 1970 roku. Każdego roku sprzedaje się w Holandii około 250 ton marihuany i haszyszu.
W tej chwili każdy w Holandii może kupić do 5 gramów marihuany i wypalić skręta w kafejce.


Źródło: www.onet.pl

również trawka.org

Założę się o moje najwygodniejsze kapcie, że ta ustawa jednak nie przejdzie.

pachu

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2006
  • Wiadomości: 2 886
  • Reputacja: 20
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #669 dnia: Stycznia 07, 2010, 21:21:27 pm »
Najwięcej zysku z turystów, także też myślę, że im to nie przejdzie

deepthroat

  • Gość
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #670 dnia: Stycznia 07, 2010, 21:45:37 pm »
Najwięcej zysku z turystów, także też myślę, że im to nie przejdzie
Najwięcej to mają z inwestycji np. w USA. Faktycznie, dużo przychodu jest z turystyki, ale nie operujmy słowkami z NAJ-, jak nie do końca wiemy czy tak jest w istocie. Joł.

sieq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-09-2006
  • Wiadomości: 2 850
  • Reputacja: 16
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #671 dnia: Stycznia 07, 2010, 21:53:46 pm »
Turystyka to najbardziej dochodowa branża na świecie. W polsce się o tym zapomina mamy duże wpływy do budrzetu z tego tytułu a tak mało przeznaczamy na reklame własnego kraju... Warto pamiętać że Konopia i inne miękkie narkotyki pomogły swego czasu Holandi załatać dziurę budrzetową podobną do tej jaką mamy teraz w polsce.

Ohtar

  • Gość
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #672 dnia: Stycznia 11, 2010, 17:11:17 pm »
Turystyka to najbardziej dochodowa branża na świecie. W polsce się o tym zapomina mamy duże wpływy do budrzetu z tego tytułu a tak mało przeznaczamy na reklame własnego kraju... Warto pamiętać że Konopia i inne miękkie narkotyki pomogły swego czasu Holandi załatać dziurę budrzetową podobną do tej jaką mamy teraz w polsce.

Mógłbyś podać jakieś źródło?

sieq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-09-2006
  • Wiadomości: 2 850
  • Reputacja: 16
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #673 dnia: Stycznia 12, 2010, 08:42:43 am »
http://hyperreal.info/drugs/natura/marihuana/legalizacja/all kiedyś czytałem artykuł o historii konopi w Holandii teraz nie mogę go znaleźć ale stronę polecam :P Turystyka to 11% produktu światowego brutto (GDP). W sektorze turystycznym pracuje około 260 mln osób, czyli co dziewiąte miejsce pracy istnieje dzięki turystyce i podróżom.

deepthroat

  • Gość
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #674 dnia: Stycznia 12, 2010, 10:12:20 am »
http://hyperreal.info/drugs/natura/marihuana/legalizacja/all kiedyś czytałem artykuł o historii konopi w Holandii teraz nie mogę go znaleźć ale stronę polecam :P Turystyka to 11% produktu światowego brutto (GDP). W sektorze turystycznym pracuje około 260 mln osób, czyli co dziewiąte miejsce pracy istnieje dzięki turystyce i podróżom.
Jak to się ma do legalizacji w Polsce? Auschwitz to pewnie najczęściej uczęszczane miejsce przez turystów przyjeżdżających do polski. Wniosek? Trzeba tam otworzyć palarnie. Tam to się napalono tyle, że kilka spliffów nikomu nie zrobi różnicy.

oscyp

  • Gość
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #675 dnia: Stycznia 15, 2010, 10:55:28 am »
Ale o co panu chodzi?

sieq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-09-2006
  • Wiadomości: 2 850
  • Reputacja: 16
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #676 dnia: Marca 27, 2010, 17:04:05 pm »
Właśnie dostałem ulotkę z dopalaczy, znów zagościły w naszym mieście. Pół grama jakiegoś białego prochu w środku  :roll: Gówno po którym można mieć zapaść rozdają każdemu na ulicach a MJ nie jest legalna  :roll:

lupinator

  • Gość
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #677 dnia: Marca 27, 2010, 17:35:34 pm »
Właśnie dostałem ulotkę z dopalaczy, znów zagościły w naszym mieście. Pół grama jakiegoś białego prochu w środku  :roll: Gówno po którym można mieć zapaść rozdają każdemu na ulicach a MJ nie jest legalna  :roll:
Do ulotek dopalaczy dają mini darmową próbkę, czy picują i wsadzili tam mąkę? Swoja drogą nie spodziewałem się, że po takiej fest nagonce, będzie jeszcze gdzie wracać.

sieq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-09-2006
  • Wiadomości: 2 850
  • Reputacja: 16
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #678 dnia: Marca 27, 2010, 18:18:04 pm »
Mają nowe środki które znów są legalne. Sprzedawana jako nawóz do kwiatów. To prawdziwa próbka kuzyn  sprawdził to godzinę temu. 

Odpowiedź na pytanie

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 25-03-2010
  • Wiadomości: 51
  • Reputacja: 0
Odp: Zielony wątek, czyli gawędy po fa(l)i. [+18]
« Odpowiedź #679 dnia: Marca 27, 2010, 18:29:01 pm »
Dajmy ludziom wolną wolę. Jeśli tak nie zrobimy to będa rzeczy typu- nawóz do kwiatów. :lol: