Chocobo GP z debiutem w najgorętszym terminie 2022
Jak się okazuje, w i tak ciasnym kalendarzu wydawniczym można znaleźć miejsce dla kolejnej gry nie ujmując jej szans na sukces.
Chociaż pierwszy raz o Chocobo GP, następcy Chocobo Racing z PSX, Square Enix poinformowało raptem we wrześniu, firma już teraz gotowa jest na wyznaczenie nieodległej daty premiery, która nastąpi jeszcze tej wiosny. Gra ukaże się bardzo blisko 23 lata po premierze poprzedniej części, w najgorętszym jak na razie okresie - 10 marca 2022 na całym świecie jednocześnie.
Myli się jednak ten kto uważa, że wydawanie takiej gry na koniec okienka pierwszego kwartału, w którym na rynku pojawi się Horizon II, Elden Ring, Dying Light 2, Saints Row czy Gran Turismo 7 to pomysł średni - bowiem Chocobo GP jak na razie zapowiedziano jedynie na Switcha. Wspomnianie gry raczej średnio odciągną więc potencjalnych graczy - ale mogą robić to inne, starsze tytuły, jak Crash Team Racing czy Mario Kart 8, które mimo niespadającej ceny cały czas znajduje się w TOP 10 najlepiej sprzedających się gier na tej platformie (są tygodnie, gdy wraca na miejsce 1.). Z drugiej jednak strony - ile lat można jeździć po tych samych trasach...
Mam nadzieję, że Square zmieni zdanie i gra trafi też na pozostałe konsole (zwłaszcza, że to właśnie na PlayStation wyszła poprzednia część) - zwłaszcza z tego powodu, że Chocobo GP jako jedna z nielicznych w ostatnich latach produkcji oferuje tryb dla dwóch graczy na podzielonym ekranie. To coś, co na konsolach stacjonarnych nie pojawia się zbyt często i obecnie jest domeną właśnie Switcha, dzięki jego odpinanym Joy-Conom. Gra zaoferuje również tryb fabularny (piosenkę końcową z jedynki mam do dziś w głowie), tryby czasowe, własne mistrzostwa, a także wspólną zabawę online dla aż 64 graczy, przy czym trzeba dodać, że to trochę naciągane stwierdzenie. Gracze będą bowiem dzieleni na grupy i w systemie pucharowym będą się piąć do finału zabawy. Całość ma też zawierać tryb sezonów, więc wygląda na dość rozbudowany i przemyślany tryb.
W dniu premiery pojawi się też ograniczona wersja Lite gry, zawierająca pierwszą misję trybu opowieści, oraz okrojoną wersję trybu dla 64 graczy - ale co ciekawe, jeśli jakiś znajomy będzie posiadał pełną wersję gry, będziemy mogli razem z nim zagrać na tych samych arenach, co każe domniemywać, że wersja Lite będzie zawierać wszystkie etapy, tylko po prostu zablokuje do nich dostęp poza specyficznymi przypadkami.
Cóż, na pewno nie jest to pozycja po którą rzucę się do sklepu już pierwszego dnia, ale muszę przyznać, że trochę z sentymentu, a trochę z myślą o dzieciach, wrzuciłem grę na listę zakupową na przyszły rok. Chocobo GP to bowiem obok Chocobo Dungeon najłatwiejszy sposób na wprowadzenie młodych w świat Final Fantasy, nie pokazując przy tym typowej dla RPG przemocy.
P.S. Fioletowy smok na trailerze to nie Spyro, a... Behemoth.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Nowy Terminator na horyzoncie? - Dziś, 09:35
• Świąteczny poradnik zakupowy 2024 od GameOnly — Sprawdźcie co na święta!! - 18.12.2024 12:34
• Najlepsze gry 2024 według redakcji GameOnly. Zobacz nasze typy! - 17.12.2024 08:07
• Astro Bot grą roku 2024! Sprawdźcie wszystkich zwycięzców gali - 13.12.2024 15:03
• Głosujemy na TGA 2024! 🎙️ KRYPTOPOLIS #3 Podcast - 04.12.2024 17:06
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: