News

Crisis Core Reunion zaoferuje 4K i 60 FPS

Gry podpadające pod remake czy remaster teoretycznie zawsze powinny oferować najlepsze tryby graficzne, ale rzeczywistość nie jest tak kolorowa i CC:FFVII Reunion będzie tu jednym z pozytywnych wyjątków.

Kiedyś było tak, że jak wychodziła nowa generacja, to ona oferowała ileś razy szybszy procesor, więcej ramu, większe możliwości kart graficznych - i gołym okiem było widać kilkukrotny skok jakości. Jakoś tak jednak od ery Xboxa One doszliśmy do momentu, gdzie te różnice zaczęły się zacierać, a obecna generacja, chociaż na papierze kilkukrotnie lepsza, często nie zadowala nas zmianami. To oczywiście wynika też niestety z tego, że różnica między Full HD i 4K to może i raptem 2x w szerokości, ale już 4x w powierzchni - a co za tym idzie, nie tylko punktów na ekranie należy wygenerować więcej, ale też wszelkich obliczeń geometrii czy shaderów - i chociaż dla ludzkiego oka różnice nie są aż tak duże, sprzęty pocą się, żeby spełnić nasze oczekiwania. Ostatecznie dochodzi do takich absurdów, że gra która wychodzi na poprzedniej generacji w 2K i 30 FPS, ledwo dociąga na nowej do 4K i 60 FPS - chociaż wydawałoby się, że spokojnie dojadą i do 120 klatek.

Wydawałoby się więc logicznym, że remaster gry z PlayStation Portable będzie śmigał jak szalony na każdym nowszym sprzęcie, a na next-genach to już w ogóle. Twórcy Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion postanowili jednak przy okazji grę nieco podrasować, dodając nowe tekstury, aktualizując modele postaci i przeciwników, dodając nowe animacje summonów czy zmieniając nieco interfejs. Nowej wersji gry niewiele brakuje już więc do określenia jej jako remake, ale ponieważ fabularnie nic się nie zmieniło, a wiele scenek można porównać 1:1 obok siebie (modele mają te same szkielety animacji), sami twórcy stwierdzili, że "remaster" wierniej oddaje poczynione zmiany.

Mimo jednak tych dodatków, na PlayStation 5 oraz Xboxie Series X udało się wykrzesać 60 FPS i pełne 4K, a jakimś cudem (chociaż dopiero w premierowym patchu) 60 klatek, chociaż już tylko przy Full HD, dostanie nawet Xbox Series S. Starsze "mocniejsze" konsole, czyli XOX i PS4Pro dostaną zamiast płynnego obrazu pełne 4K, co moim zdaniem jest trochę nieporozumieniem, posiadając bowiem dwa lata PS5 stwierdzam, że lepsze więcej klatek, a rozdzielczość dynamiczna (najlepiej między 2K a 4K), gdyż z 3-4 metrów od telewizora i tak nie widać już różnicy, natomiast w FPSach widać ją choćby i z kilometra - i kto raz spróbuje płynnego obrazu, ten nie wróci do innego.
Nie będą zaskoczeni posiadacze Switcha, który zaoferuje 720p i 30FPS, co jest chyba spodziewanymi wartościami pasującymi do ekranu tej konsolki. Być może niektórzy liczyli na pełne HD w trybie telewizyjnym, ale z tym byłoby niezmiernie ciężko, skoro właśnie HD+30 FPSów zarezerwowano pod standardowe PS4 i Xboxa One.

Square wypuściło też nowy trailer, który raczej utwierdza w przekonaniu, że w Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion trzeba zagrać, jeśli dłuży nam się już czekanie drugą część FF VII Remake - bowiem gra powinna chwilowo zaspokoić nasze potrzeby (i wypełnić pewne luki fabularne, jeśli na PSP nie graliśmy w oryginał). Premiera, przypomnę, 14 grudnia, więc już za niecały miesiąc.

Czas czytania: 3 minut, 52 sekund

Przeczytaj więcej na podobne tematy:
STALKER 2 z udanym debiutem na Steam - Dziś, 09:00
Recenzja: Dragon Age Veilguard — po 50H rozgrywki - Wczoraj, 17:00
Poznaliśmy datę premiery Atomfall - Wczoraj, 09:30
Niedawno pisaliśmy też o...

Sony zaczęło Black Friday w PSS. Tańsze PS+

arrow-right
arrow-right

Shigeru Miyamoto skończył 70 lat

Komentarze
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: