Cuphead znienacka wskoczył na PS4

Wczoraj nad ranem pojawiły się plotki o zapowiedzi znanej retro platformówki Cuphead na PlayStation 4. Nikt jednak nie spodziewał się, że raptem kilka godzin później, gdy na PlayStation Blogu pojawił się trailer gry, w tym samym momencie... nastąpiła jej premiera. Wielu graczy na pewno się ucieszy, bo gdy wydawano grę w 2017 roku była ona exclusivem na Xboxa One, z czasem jednak zaczęła pojawiać się w kolejnych sklepach na PC, a także na Switchu. Ostatecznie gra była więc jedynie czasowym exclusivem i twórcy postanowili nie odcinać pozostałych graczy od swojej twórczości.

Gra nawiązująca stylem do wczesnych animacji lat 30 XX wieku, w tym do Disneya, a poziomem trudności do lat '80, słynna także z tego, że recenzenci którzy w nią grali byli takimi lamusami że nie potrafili nawet przejść tutoriali, w polskim PSS kosztuje 84 złote. W grze jest polska wersja językowa, więc nie zdziwcie się jak przywita was Kubek i Filiżek.

Przy okazji, twórcy zapowiedzieli, że wersja na Xbox One otrzyma darmowe DLC z cyfrową galerią i komentarzem od twórców, oraz ścieżką dźwiękową. Data jego premiery nie jest jednak znana.