GamesCom 2020 również odwołany

Chociaż mamy dopiero kwiecień - za zachodnią granicą odwołano dziś ostatni możliwy jeszcze do odbycia duży event - GamesCom 2020. Nie jest do bynajmniej decyzja organizatorów, to niemieckie władze kazały odwołać wszystkie wydarzenia aż do sierpnia.

Władze imprezy szybko poinformowały, że przygotują jakieś wydarzenie online aby gracze nie pozostali bez swojego święta. To jednak nie to samo.

Niestety, streamy online to nie to samo co możliwość pogrania w gry na żywo, czasem na kilka miesięcy przed ich premierą, a czasem też możliwość zdobycia gadżetów, czy nawet spotkania znanych osobistości ze świata gier. Dla prasy - oczywiście okazja do pokazów za kulisami i czasem zasłyszenia naprawdę ciekawych plotek (zwłaszcza po napojach procentowych).
Dla mnie to informacja podwójnie smutna, bo w tym roku mija 10 lat od kiedy na imprezie byłem pierwszy raz. Jeszcze kilka dni temu przeglądałem ewentualne ceny biletów na samolot i szykowałem się do polowania na ostatni nocleg (w czerwcu czasem jest to już niewykonalne - cała Kolonia ma zarezerwowane miejsca w nawet najbardziej obskurnych hostelach), dobrze może jednak, że nie zrobiłem rezerwacji.

Cieszą się zapewne jedynie organizatorzy E3 które w tym roku nawet bez koronawirusa wyszło by biednie. Po tym, jak ludzie zmuszeni są siedzieć w domach w przyszłym roku na pewno będzie większa presja na zorganizowanie jakiegoś "namacalnego" wydarzenia. Firmy na pewno przygotują specjalne słupki zysków i strat przy okazji takiej formy prowadzenia imprez i coś czuję, że jednak tradycja wygra ze streamami.