Lightning ubiera się u Prady [gry witają salony]

Square Enix wraz z najnowszą częścią wyniosło serię Final Fantasy na wyżyny sztuki i artyzmu. To już nie jest zwyczajna gra, w której chodzi jedynie o ratowanie świata. Tym razem gry wkroczyły na salony. Wyrzućcie koszulki z grzybkiem z Mario, czy bluzy z Halo i przywitajcie kolekcję wiosna/lato Final Fantasy Prada.

Z okazji 25 lecia serii Final Fantasy dla wszystkich graczy ceniących sobie mode Square Enix połączyło siły razem z znanym domem mody Prada, czego efektem jest kolekcja ubrań specjalnie stylizowana i dopasowana pod grę. Tak projektanci wyobrażają sobie codzienne ubrania bohaterów gry od kwadratowych.

Kolekcja ta pojawiła się na łamach magazynu Arena Homme+, jednego z większych czasopism taktujących o męskiej modzie. Jako modele wzięto Lightning, Noela, Sazha, Snowa oraz Hope.

Redaktor naczelny pisma Arena Homme+ nie potrafił ukryć zachwytu nad tym projektem:

"Nasze wiosenne wydanie skupia się na świecie kierunki i eskapizmie, dlatego współpraca tak wizualnie wspaniałej marki Final Fantasy z nami, wraz z wiodącą marką, jaką jest Prada, by stworzyć coś tak wyjątkowego jest czymś niesamowitym. Zawsze byłem zainteresowany siłą gier wideo i ich miejscu w społeczeństwie, tym bardziej ilość pracy włożonej w ten projekt mnie zadziwia (było "blows my mind", czyli "mózg roz*****", ale stwierdziliśmy, że nie wypada człowiekowi mody wsadzać takie słowa do ust ;) przyp. red.). Jesteśmy ogromnie zadowoleni osiągniętymi rezultatami."

Swój głos w tej sprawie zabrał również producent kwadratowych, pan Yoshinori Kitase:

"Marka Final Fantasy znana jest z swojej innowacyjności i kreatywności, dlatego współpraca z Prada, renomowanym domu mody z tak pięknymi ubraniami, była nie lada okazją. Obrazy, które stworzyliśmy wspólnie są żywe i wyjątkowe."

Resztę obrazów znajdziecie w najnowszym wydaniu magazynu Arena Homme +, który 12 kwietnia będzie w sprzedaży. Nie wiemy jednak, czy magazyn ten pojawia się również w Polsce. Możemy za to wyrazić swoją opinię, na co sobie pozwolę teraz.

Naprawdę? Ale naprawdę? Czy tylko ja zaczynam zauważać, że gdzieś po drodze, developer, w którego gry gram od kilkunastu lat, zaczyna się gubić i zamiast dostarczać tytułów, na które naprawdę czekamy (Versusie, gdzie jesteś?) skupia się na lansowaniu. To bardzo miło, że gry są coraz częściej doceniane, tym razem nawet i "na salonach". Jednak to nie tędy droga. Wydawało by się, że choroba DLC, która dopadła Square to będzie najgorsze, co nas może spotkać.

Ciekawe zresztą ilu chętnych znajdzie się na kupno tej kolekcji. Bardzo miło wiedzieć, że jest tak wielu graczy wśród klasy wyższej, których stać na tego typu ubrania. Jak tylko Square zapowie wydanie zegarka z Lightning ozdabianego kryształami Svarowskiego, sprzedaję dom, samochód, konsolę (!!!) i kupuję!

[źródło ]

Platformy: