Obudowa PlayStation 5 - wyciek, czy dzieło drukarki 3D?

Czasy się zmieniają, a o tym jak bardzo, świadczy chociażby jak w perspektywie czasu należy podchodzić do różnego rodzaju plotek obudowie konsoli. Gdyby w 1999 roku ktoś wrzucił do sieci zdjęcie obudowy PlayStation 2, to wzięlibyśmy ją za pewnik - aparaty cyfrowe były jeszcze w powijakach, a komórki z aparatami miały fatalną jakość (jeśli w ogóle miały aparat). Marne były szanse na dobry fotomontaż. Przy PlayStation 3 czy 4, to nie było już problemem - ba, nawet wydrukowanie kartonu z prototypem wygenerowanym w programie 3D nie stanowiło problemu i można by wkręcić ludzi, za raptem kilka(naście) złotych. W międzyczasie powstały jednak drukarki 3D, których jakość jest czasem naprawdę imponująca, a jak ktoś ma za dużo wolnego czasu i samozaparcie, to i wydrukuje sobie w kilka godzin rzekomą obudowę do PlayStation 5. W sumie to nawet jak nie ma drukarki, bo taki druk można zlecić komuś.

Być może to właśnie druk 3D, być może nie i fotka pochodzi od któregoś z deweloperów, ale od paru godzin internet żyje poniższym zdjęciem (dodatkowo oczywiście rozmazanym, dla podkreślenia, że zrobiono je "z ukrycia"...):

Ciężko powiedzieć, czy mamy tutaj do czynienia ze świetnym trollem, czy może to faktyczna konsola (chociaż moim zdaniem rozmycie zdjęcia skłania do wersji o przekręcie) - ale żeby było śmieszniej, są nawet grafiki pasujące do instrukcji obsługi rzekomego sprzętu:


Daleko jednak temu do dev-kitu PS5 z charakterystycznymi, wielkimi wylotami powietrza na odprowadzanie ciepła.

I właśnie dlatego myślę, że powyższe zdjęcia to jednak sprytny żart jakiegoś internauty, a nie prawdziwa konsola. Patrząc bowiem na prototyp Xboxa Series X zauważymy, że i tam są spore wyloty - cała górna część konsoli (z której przy okazji wydobywa się światło świadczące o obecnym trybie pracy), a więc to może być priorytet obudów nowej generacji. Oczywiście, sam wygląd konsoli może nie być też aż tak daleki od powyższego "wycieku", ale myślę, że dla dobra konsumentów Sony postara się wymyślić coś bardziej odróżniającego się od PS4 i PS4 Slim, żebyśmy czasem w sklepie nie wzięli złej konsoli. No i kto chciałby nawiązywać do konkurencji, wydając konsolę w kształcie litery "X"... to już prędzej "V", skoro to PlayStation 5 ;)