Persona 5 zmierza na inne platformy?

W ostatnią środę, w trakcie gdy u nas trwały jeszcze święta, Atlus, producent Persona 5, zarejestrował kilka nowych domen związanych nie tylko z marką, ale konkretnie z tą częścią. Są to adresy "Persona5R.jp", "P5B.jp", "Persona5B.jp", "P5M.jp", "Persona5M.jp", "P5S.jp" oraz "Persona5S.jp". Co ciekawe, już wcześniej zarejestrowano domenę "P5R.jp", która przepięta została właśnie na serwery Atlusa, ale nadal milczy.

Literka S w nazwie, sugerowałaby wydanie gry na Switcha, pozostałe jednak ciężko przyporządkować do Xboxa czy PC, co nie znaczy, że gra na te platformy nie wyjdzie - skoro nic nie stoi na przeszkodzie konsoli Nintendo, ekspansja na pozostałe platformy ma jeszcze większy sens. Druga wersja, to wydanie jakichś rozszerzonych wersji gry, lub jak ma w zwyczaju Atlus, gier tanecznych i bijatyk, w których piątka odgrywa pierwsze skrzypce. P5M to z kolei niemal na pewno wersja mobilna.

Jeśli nie mieliście do czynienia z grą, seria Persona to bardzo specyficzny RPG, w którym główny bohater (i jego znajomi) ratują osoby ze swojego otoczenia w alternatywnym świecie, będącym krzywym zwierciadłem rzeczywistości, walcząc z uścieleniem wszystkich najgorszych cech charakteru bohaterów których ratują, a które próbują zdominować i zabić swoich właścicieli. Wszystko dzieje się w trakcie jednego roku, a na uratowanie każdej z osób mamy ograniczony czas (ok. miesiąca), w którym musimy zgrindować postać, zebrać odpowiednie itemy i nabywać zacieśniać znajomości, pozwalające na tworzenie silniejszych person (uosobienia charakterów ludzkich) którymi walczymy. Wszystko podane w ciężkiej atmosferze problemów osobistych występujących postaci (często łamiących wręcz tabu).
Persona 5 nie tylko jest wciągającym RPG, ale i niesamowicie dobrą technicznie grą - interfejs to najwyższa liga światowa animacji, a potem długo długo nic.