State of Play: FF XVI, SF 6 i RE 4 w 2023 roku
Zaczął się czerwiec, a wraz z nim eventy growe. Niestety, State of Play od Sony nie przyniosło zbyt wiele wyrywających z kapci gier (na ten rok) - ale to nie znaczy, że nie pokazano nic.
Z wczorajszym State of Play być może łączyłbym jakieś nadzieje, gdyby nie to, że na wstępie poinformowano o tym, że będą tam gry jedynie od wydawców trzecich, oraz całość potrwa raptem 30 minut. To musiało oznaczać małą ilość gier i nic ciekawego - i faktycznie, niemal zasnąłem na prezentacji, gdyby nie to, że o 00:25 pokazano trailer Final Fantasy XVI.
Residentoza
Bardzo dużą część State of Play zajęły pokazy Resident Evilów. Najważniejsze info - Resident Evil 4 trafi na PS5 (bez PS4!) 24 marca 2023. Będzie to remake, nie remaster i widać, że gra faktycznie sporo się zmieniła. Oczywiście może być tak, że już po prostu zapomniałem jak wyglądała od czasu, gdy grałem w nią na PS2 ponad 15 lat temu, ale zmieniona kolorystyka sprawia, że przygoda Leona wygląda zupełnie inaczej - i bardzo się z tego cieszę, bo Capcom ostatnio mocno podciągnął się z poziomem Residentów i nowa czwórka może pozytywnie zaskoczyć i przedstawić tę samą historię jeszcze lepiej.
Poza tym, zapowiedziano też RE VIII(age) na PS VR 2.
Final Fantasy XVI
Zaskoczyła końcówka z trailerem Final Fantasy XVI, o którym plotkowało się, że poznamy datę premiery (przed tegorocznymi świętami). Cóż, dowiedzieliśmy się, że gra wyjdzie latem 2023, a więc dopiero za rok - a szkoda, bo wygląda naprawdę zacnie. Trailer jest za dynamiczny i nie wszystko widać, ale na screenach gra prezentuje się fenomenalnie na tle najładniejszych dwóch finali - czyli 7 i 15.
Street Fighter 6
Nie będę ukrywał, że bardzo słabo to wygląda, że w czerwcu Sony zapowiada jedynie gry od firm trzecich i wszystkie dopiero na 2023 rok... Pochwalić można za to Capcom, który nie próżnuje i zasypie nas grami. Tu pełne zaskoczenie - gra nie tylko będzie wyglądać realistyczniej, ale i zaoferuje sekcje chodzone w trybie World Tour, po czymś, co przypomina Nowy Jork. Times Square, dzielnica chińska, złomowce w porcie - wszystko zwiedzimy w niewiadomym jeszcze celu (być może będzie to jakaś prosta gra o porachunkach gangów ulicy?). Przyznam, że chociaż graficznie gra wygląda teraz bardziej jak Tekken, jest wciąż wystarczająco inna - i co ważne, na PS5 nawet otwarty świat wygląda świetnie (ale nie oszukujmy się, na Xboxy też na pewno trafi). Byle tylko nie zrobili gry za bardzo "cool + młodzieżowej", bo i takie zapędy widać na trailerze.
Pozostałe gry ze State of Play zobaczycie tutaj:
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Sony zapowiada State of Play na 23 lutego - 21.02.2023 20:11
• Mnóstwo ciekawych japońskich tytułów na State of Play - 10.03.2022 22:22
• Jutro kolejne State of Play - 08.03.2022 21:27
• Karty PS Now znikną ze sklepów. Sony szykuje grunt pod nowy abonament? - 12.01.2022 23:18
• Gry z PS+ opóźnione. Zapewne przez dzisiejsze State of Play - 27.10.2021 17:54
Summer Game Fest bez wielkich zapowiedzi...


Komentarze
Dodaj nowy komentarz: