Więc chodź pomaluj mojego... łabędzia?
Ostatnie tygodnie to worek pełen niezapowiedzianych gier i mam nadzieję, że jego dna jeszcze nie dosięgnęliśmy, a i na E3 coś zostało. Niezwykłą płodnością wykazuje się o dziwo studio Santa Monica, które po zapowiedzi God of War IV oraz Datury, która ukaże się w tym miesiącu, do pieca dorzuca dawno zapomniany projekt The Unfinished Swan. Trailer w rozwinięciu.
Z pierwszych kilku minut gry można wywnioskować, iż sama rozgrywka będzie polegać na robieniu kleksów w czystym jak kartka świecie, dzięki czemu dojrzeć możemy kształty przedmiotów i odnaleźć dalszą drogę. Twórcy zapewniają jednak, że tak będzie wyglądać jedynie początek gry, a potem zaczną dziać się rzeczy nieprawdopodobne. Podobnie jak Datura, gra będzie mogła być obsługiwana różdżką Move. Premiera w tym roku na PSN.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Mojang aktualizuje Minecraft, ale na natywną wersję na PS5 jeszcze poczekamy - 10.09.2024 11:52
• Minirecenzja: Call of Duty Classic - 18.08.2024 12:42
• Stop Killing Games! - 09.08.2024 10:00
• TEST: Dysk SSD w PS3 — Czy warto? - 08.08.2024 17:23
• TEST: PlayStation 3 w 2024 roku — Czy Warto? - 28.07.2024 13:25
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: