Wiedźmin 4 z premierą najwcześniej w 2027 roku. Poczekamy sobie...

Wiedźmin 4 od wielu lat rozpala emocje. W zasadzie już od wypuszczania na ryjek bijącej rekordy popularności trójki, która okazała się wielkim hitem. Gracze przez lata czekali na informacje o sequelu, a gdy już się ich doczekali, to nie obyło się bez kontrowersji, bohaterką nowego wiedźmina będzie Ciri. Finalnie nie ujawniono też daty premiery, ale teraz, chociaż wiemy jedno...

A konkretnie to, że Wiedźmin 4 na pewno nie ukaże się ani w tym, ani nawet w przyszłym roku. CDP Red na swoim Youtube'owym kanale wrzucił ostatnio filmik skierowany głównie dla inwestorów. To jest tych inwestorów, którzy jeszcze wspierają spółkę, po gigantycznej katastrofie giełdowej CDP Red po Cyberpunku 2077. Niemniej we filmie znalazło się kilka ciekawych informacji. Między innymi, że nad Wiedźminem 4 pracuje obecnie około 411 osób, ale najważniejsza z nich to taka, że na rychłą premierę nie mamy co liczyć.

Firma nie zamierza się więc spieszyć. Zresztą nie musi, bo środków nadal jej nie brakuje, a i może wyniknie z tego coś pozytywnego i nigdy więcej nie zobaczymy klapy w stylu Cyberpunka 2077, czego sobie i Wam życzymy. Tak czy siak, na Wiedźminie 4 będzie ciążył ogromny dorobek świetnego poprzednika i gracze spodziewają się produkcji równie dobrej, co może okazać się bardzo trudnym zadaniem.

No i to w zasadzie tyle z ciekawych informacji — reszta to typowe skierowanie dla inwestorów duperele, których wam oszczędzimy. Wszak po to właśnie jesteśmy, żeby dla Was wyłuskiwać z takich komunikatów najważniejsze i najciekawsze informacje. 😉 Będziecie grali w Wiedźmina 4? My na pewno!