Wiedźmin na next-geny w tym samym okresie co Cyberpunk 2077

Po wczorajszym ukazaniu się patcha 1.20 do Cyberpunka 2077, który jak zwykle tyle samo naprawia ile psuje, dziś firma zaprezentowała nieco ze swoich planów na ten rok. Niestety, nie są to szczególnie dobre wieści dla graczy konsolowych.

Najważniejsza z nich to informacja, że Wiedźmin 3 w wersji next-gen, zatem zapewne z 60 FPS i Ray-tracingiem pojawi się na konsolach dopiero w drugiej połowie tego roku. Mniej więcej w tym samym czasie, w okolicach września ma pojawić się Cyberpunk 2077 z podobnymi aktualizacjami, bardzo więc możliwe, że obie gry wydane zostaną tego samego dnia.

Trzeba jednak przyznać, że niemal rok od premiery PlayStation 5 i Xbox Series X to trochę długie oczekiwanie na aktualizację do gry, obchodzącej za 2 miesiące 6 lat na rynku. Oczywiście na opóźnienie wpływ ma włamanie do wewnętrznej sieci CD Projekt Red, przez które prace nad wszystkimi projektami się opóźniły ( CD Projekt RED olał włamywaczy, więc ci zmyślają sprzedaż gier firmy), ale i tak druga połowa roku (która kończy się przecież w grudniu) to chyba nieco przesada.

Wiemy też, że do 2022 roku firma nie rozpocznie prac nad nowymi grami na pełnych obrotach (a planuje równolegle robić aż dwie gry AAA), a do tego czasu skupi się na aktualizacjach i DLC (darmowych i płatnych) dla Cyberpunk 2077. Nie ma natomiast na razie żadnych informacji o trybie multiplayer w cyberpunkowym świecie, wygląda więc, że jedną z tych niezapowiedzianych gier będzie właśnie osobna produkcja w futurystycznym świecie i nie ma szans, aby była ona darmowym dodatkiem do obecnej gry. Ba, być może nawet nie będzie mieć za wiele wspólnego i będzie dziać się w innych (może nawet nie sandboxowych) lokacjach.

Cóż, trzymamy kciuki, by tegoroczne plany CD Projekt Red wypaliły lepiej niż grudniowa premiera gry, ale firma mocno nadużyła naszego zaufania i podchodzimy z dystansem do zapowiedzi. Z drugiej strony odległe terminy pozwalają liczyć, że tym razem nikt nie narzucił niemożliwych do spełnienia założeń - ostateczny sprawdzian firma zda w drugiej połowie tego roku wraz z next-genowymi ponownymi wydaniami swoich dwóch ostatnich dużych gier. No i chętnie zobaczylibyśmy już jakieś trailery z którejkolwiek z next-genowych wersji. Na razie muszą nam starczyć wizje fanów którzy ulepszyli PC-towe wersje gier.