Wsparcie VR na PS5 tylko dla gier z PS4

Wiele można mówić o nowej generacji, zarówno dobrego jak i złego, ale jest jedna kategoria w której obie firmy z każdym kolejnym dniem uciekają w totalnie przeciwne strony. To wsteczna kompatybilność. Podczas gdy Xbox co chwilę potwierdza, że kolejne gry, czy nawet sejvy bez problemu zadziałają nie tylko między X360 XOne a także Xbox Series X, a nawet w Xbox Cloud na telefonie, Sony ogłasza totalnie co innego.

Wiemy już, że padem Dual Sense nie zagramy w gry na PS4, a padem DualShock 4 nie zagramy w gry z PS5 i ulepszone do PS5 (ale zagramy w te odpalone na PS5 w trybie "PS4 Boost Mode"). Cała rewolucja z PS Store, który w webowej wersji totalnie odciął się od gier z PSX, PS2, PS3, PSP i PS Vita i żadnej z tych konsol PS5 nie będzie emulować to też wstyd na tle konkurencji.

Teraz okazuje się, że nawet PS VR dosięgnęły cięcia. Po pierwsze, bez specjalnej przystawki nie zagracie w gry VR wcale. Adapter do PS4 Camera zamówicie na szczęście za darmo na stronie https://camera-adaptor.support.playstation.com/pl-pl (wymagany jest jednak numer seryjny konsoli, więc jeszcze tego nie zrobicie wymagany jest numer seryjny waszej skrzynki Processing Unit, sprzęt można więc zamawiać -  [Aktualizacja #2] Test: jak szybko szedł do mnie adapter do PS VR / PS4 Camera?). Niestety, nawet z taką przystawką na PS5 odpalicie jedynie gry VR z PS4, a gry które dostaną patcha next-genowego w 4K, lub te które właśnie wychodzą, nie będą posiadać trybów VR.

To oznacza, że kupując np. Hitman 3 albo No Man's Sky w wersji na PS5 trybów VR w grze nie znajdziecie. Musicie kupić wersję na PS4 i odpalić ją na PS5 w trybie "wsteczności". Zaktualizowanie ich do wersji PS5 pozbawi nas odpowiedniego trybu, a jeśli Sony narzuci jego pobieranie, to wręcz odbierze graczom nowej konsoli możliwość pełnego skorzystania z opcji tych gier.

Do czasu premier PS VR 2 nie dostaniemy więc natywnych gier VR na PS5. Pytanie jednak, czy drugie google w ogóle powstaną w obliczu faktu, jak Sony potraktowało obecnych ich posiadaczy, którym nie będzie nigdy dane zobaczyć gier w porządnej jakości... Liczyliśmy, że dzięki PS5 uda się w końcu odpalić gry w pełnej rozdzielczości i z większą liczbą detali ponad to co ledwo wyrabia PS4, tymczasem mimo premiery mocniejszej konsoli wygląda, że nie przeskoczymy ponad to, co oferuje PS4 Pro. Z racji przesiadki na nową generację google VR czeka rychła śmierć, gdyż za 10 dni będzie to już sprzęt z poprzedniej generacji. I tyle.