Nowe Story of Seasons zmierza na Switcha!

Od kiedy MMV cofnęło Natsume w 2012 roku prawo do wydawania japońskiej serii Bokujou Monogatari pod tytułem Harvest Moon, gry z tej drugiej serii które zaczęli tworzyć amerykanie na własną rękę mają tak znane logo - zeszły krótko mówiąc na psy. Na szczęście MMV nie zaprzestało wydawania serii i dostajemy ją od 8 lat pod tytułem Story of Seasons, z niezmienną jakością oryginału.

W tym oku mieliśmy już szansę zagrać w remake HM:Friends of Mineral Town ( Recenzja: Story of Seasons: Friends of Mineral Town), ale ponieważ gra wyszła w Japonii znacznie wcześniej niż jej angielska wersja, od czasu ciepłego przyjęcia remastera niemal gotowa jest już kolejna część gry, tym razem nowa część serii. Co ciekawe, tym razem angielska wersja gry, która dostała już tytuł Story of Seasons: Pioneers of Olive Town, wyjdzie dużo szybciej w wersji anglojęzycznej - raptem miesiąc po japońskiej, 26 marca 2021 (lub 23 marca w USA).

Standardowo w grze będziemy próbowali zrewitalizować farmę naszego dziadka, sadząc różnego rodzaju roślinki i hodując zwierzęta. Wiemy też, że tym razem sporo zawartości będziemy odblokowywać nie przez questy, czy zasadzenie odpowiedniej ilości roślin, a znajdując różne przedmioty w lesie, którego znaczenie będzie większe niż w poprzednich grach. Oczywiście nie zabraknie motywów w zaprzyjaźnianie się z mieszkańcami, śluby (w tym tej samej płci), a całość ma być wypełniona niemal 200 questami. Wolny czas w grze będziemy spędzać równie standardowo na łowieniu ryb czy zbierając różne skamieliny i rudy w kopalni - jednym słowem, klasyka, ale w nieco mniej bajkowej niż w SoS:FOMT grafice.

Niestety, na razie brak w planach wersji na PC lub duże konsole - a może szkoda, bo patrząc na trailer widać parę sekwencji które nie do końca dają na Switchu radę - chociaż do premiery zapewne część z tych spadków animacji zostanie naprawiona.