Recenzja

Recenzja: The Crew Motorfest Year 2 Pass

Konkurent świetnej Forzy Horizon 6 powraca z nową zawartością! Przedstawiamy nowości aktualizacji roku 2 oraz przepustki sezonowej dla The Crew Motorfest.

Ubisoft ostatnimi czasy nie miał zbyt dobrej passy w branży, czego przykładem może być słaba premiera ich najnowszej gry: Star Wars Outlaws. Nadarzyła się jednak podwójna okazja, na odzyskanie przychylności przynajmniej tej części graczy (w tym mnie), którzy ciepło wspominają zeszłorocznego The Crew Motorfest. Samochodowa propozycja Ivory Tower okazała się godnym konkurentem dla Forzy Horizon i dobrym wyborem dla graczy PlayStation 4 i PlayStation 5 (a od paru dni także dla modelu Pro). Przyjrzyjmy się zatem zmianom i nowościom, jakie przygotowano dla graczy The Crew Motorfest.

Zawartość przepustki sezonowej roku 2

Season Pass na drugi rok życia gry to koszt 119 zł w przypadku wersji na PC oraz 129 zł na konsole. Posiadacze wersji Ultimate mają zapewniony dostęp do przepustki od dnia premiery bez dodatkowych opłat. Co zatem dostajemy w nowym pakiecie? 20 pojazdów udostępnianych stopniowo podczas trwania drugiego roku The Crew Motorfest. Dwa pierwsze samochody są dostępne już od dnia premiery przepustki (BMW M5 CS oraz Nissan Skyline R-32). Kolejne trzynaście wpada w comiesięcznych dropach. Najistotniejszą jednak nowością jest nowy tryb rozgrywki Chase Squad wraz z dedykowaną playlistą i siedmioma "radiowozami". Całą zawartość można zobaczyć także w screenie powyżej akapitu. Skupmy się na razie na nowym trybie rozgrywki, bo tutaj zdecydowanie jest ciekawie.

Dobry tryb pościgowy, który gdzieś już widziałem (wy pewnie też)

Chase Squad jest najnowszym festiwalem w The Crew Motorfest, którego akcja rozgrywa się głównie na nowej wyspie Maui. Dołączamy do tytuowej ekipy pościgowej, ucząc się wpierw mechanik nowego trybu, by wziąć później udział w emocjonujących pościgach. Widać tutaj sporo inspiracji starszymi odsłonami Need For Speed jak, chociażby Hot Pursuit czy Rivals. Do dyspozycji na start otrzymujemy Audi RS6, a do zdobycia jest jeszcze sześć kolejnych pojazdów festiwalowych. Szkoda tylko, że sygnalizacja policyjnego auta nie ma żadnego praktycznego zastosowania, poza efektami audiowizualnymi. Ruch uliczny totalnie ignoruje obecność radiowozów na sygnale i nie stara się nam tym samym ułatwić pościgu. Trochę zawód, bo można było się pokusić o implementację tej mechaniki, chociażby tylko na potrzeby nowych zawodów.

Mimo faktu, że The Crew Motorfest kręci się wokół festiwalu motoryzacyjnego, tak samo, jak chociażby Forza Horizon, to z chęcią zobaczyłbym radiowozy w oficjalnych oznaczeniach, lub do nich zbliżonych. Te z wilkami totalnie mi nie pasują. Na szczęście pościgi są bardzo fajnie zrealizowane. Mamy możliwość zmiany poziomu trudności (najtrudniejszy to całkiem sporo zabawy), czy wyłączenia pomocy NPC itp. Playlista Chase Squad to także dodatkowe wyzwania i aktywności, które ku mojemu zaskoczeniu różnią się od tych, obecnych w podstawowej wersji gry. Po ukończeniu głównych wydarzeń z playlisty uzyskujemy dostęp do trybu rywalizacji, który jest w zasadzie kalką trybu Most Wanted z NFS Hot Pursuit (2010). Naszym zadaniem jest infiltracja i likwidacja całego zespołu rajdowców na szefie kończąc. Zespołów są aż cztery, po pięciu członków z liderem włącznie. Pościgi wykonujemy w trakcie jazdy swobodniej, mając do dyspozycji całą mapę.

Tryb Motorfest Rivals jest powiewem świeżości w rozgrywce najnowszego The Crew. Co jednak mi przeszkadza i uważam, że twórcy powinni zmienić, to zabieranie nam kontroli nad kamerą i pojazdem na kilka sekund po udanym uderzeniu w ściganego. Przez to po uderzeniu nie możemy od razu zareagować i mu “poprawić”. Przeciwnik ma kilka sekund na ucieczkę, a my jesteśmy przez grę przymuszeni, aby mu na to pozwolić. Dlaczego nie można tego zrobić tak jak EA w swoich NFS-ach lata temu? Rozumiem fakt, że miało być efektownie, ale proszę mi nie zabierać kontroli nad pojazdem.

Infiltracja przed rozpoczęciem pościgu również powinna być w mojej ocenie poprawiona. Co dokładnie jest nie tak? Pierwszy etap polega na wyruszeniu do obszaru, na którym kręci się poszukiwany kierowca. Po jego zauważeniu próbujemy go zidentyfikować, poprzez podążanie za nim przez kilka sekund. Gdy to się uda, powinien rozpocząć się pościg. Niestety, bardzo nie podoba mi się brak płynnego przejścia od identyfikacji do rozpoczęcia pościgu. Gra wrzuca na siłę menu wyboru trybu i pojazdu po udanej identyfikacji, co totalnie wybija z immersji i w zasadzie zabija cały sens tej zabawy w poszukiwanie. Zresztą zobaczcie sami poniżej:

Darmowa aktualizacja i podsumowanie

Drugi rok życia gry to także dobra okazja do wprowadzenia nowej darmowej zawartości. Tym razem twórcy poszaleli, ponieważ dostaliśmy całkowicie nową wyspę Maui, co powiększa całą dostępną mapę o niemal 50%. Mapa znacznie się powiększyła, a ekranów wczytywania podczas przemierzania mapy nie ma, tak to właśnie powinno wyglądać. Nie zabrakło kolejnych odsłon znanych wcześniej playlist jak np. Made in Japan oraz aktualizacji do wersji na konsolę PlayStation 5 Pro. To właśnie na tym sprzęcie poznawałem zawartość recenzowanego Season Passa. Muszę przyznać, że Ubisoft dał świetny przykład, jak wykorzystać potencjał ulepszonej konsoli. Gra działa w pełni stabilnie, malownicze hawajskie wyspy powodują jeszcze większy opad szczęki. Wszystko to dzięki dobremu wykorzystaniu nowej technologii Sony, czyli PSSR.

Zbliżono się do rozdzielczości 4K, poprawiono oświetlenie, cienie i co ważne, gra działa w stabilnych 60 klatkach bez choćby chrupnięcia (a przynajmniej ja takich nie zauważyłem). Od samej zapowiedzi nowej zawartości na drugi rok, czekałem na powrót do gry i jestem więcej niż usatysfakcjonowany. Jeżeli graliście, to jest to doskonały powód do powrotu do tego tytułu. Nawet jeśli nie planujecie zakupu przepustki sezonowej, która gdyby kosztowała w granicach maksymalnie 70 zł, byłaby warta rozważenia. Na koniec pozostawiam wam jeszcze małą galerię z gry po debiucie najnowszej aktualizacji. Widzimy się na Hawajskich drogach!

Galeria

Za udostępnienie przepustki sezonowej do recenzji dziękujemy firmie Ubisoft

Platformy:
Czas czytania: 6 minut, 4 sekund
Komentarze
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: