Autor Wątek: Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!  (Przeczytany 59221 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« dnia: Sierpnia 20, 2004, 15:47:57 pm »
Chciałbym, abyście opisywali tutaj swoje, że tak powiem, "przygody" związane z niewiedzą, ignorancją i wręcz głupotą pecetowców i ich stosunkiem do konsol, np. można a nawet trzeba cytować gafy wypowiedziane przez nich na temat konsol. No coś w tym stylu, chyba wiecie o co mi chodzi  :twisted:

Mój brat cioteczny (oczywiście pecetowiec), który PS2 chyba nie widział nawet na oczy (no chyba że na obrazkach), a co dopiero grał na niej, a ogólnie jego jedyna styczność z konsolą polega na tym, że widział jak jakiś kumpel gra na PSone, uważa, że sterowanie padem jest bardzo niewygodne i ogólnie na padzie głupio się gra (taaaak, jasne, tylko że jak zagrałem w GTA 3 na pececie to każdy zakręt to drzewo albo latarnia, a jak na PS2 zagrałem pierwszy raz, to tylko jeden zakręt na dziesięć skończył się zboczeniem z trasy i ogólnie jest luks, ale to już sami wiecie), no i dodatkowo uważa oczywiście, że grafika na konsolach nie może się równać możliwościom peceta (kur**, nie widział w akcji żadnego next gena, a się sra, tacy ludzie jak on mają taką wadę, że są poj*****, bo nie zapoznają się z czymś, a wypowiadają się na dany temat, ale z tego wychodzi zaleta, że także i śmieszni).

W którymś numerze N+ czytałem, że w pewnym pecetowym piśmie (chyba "noitcA-DC" :wink:) napisali (cytat z pamięci): "Konsole są do dupy, bo grafika jest 2d i nie da się patchować gry". No i nie mogę nie wspomnieć o pewnym redaktorze sportówek w tym czasopiśmie, niejakim Eldu, który praktycznie zaaaaawsze wznosił sportówki EA Sports na wyżyny, ach jak się zachwycał tam Fifą, po prostu praktycznie chyba co rok gra dostawała znaczek jakości i dziewiątkę... Takiego tylko po prostu zaje***...

Moje przykłady może nie są dość śmieszne i ukazujące prawdziwe "oblicze" pecetowców (no dobra, może nie wszyscy tacy są), ale mam nadzieje, że wy spotkaliście się z naprawdę komicznymi przypadkami i opiszecie je tutaj :) Pozdrawiam.

Splender

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 08-11-2003
  • Wiadomości: 184
  • Reputacja: 0
  • shiny
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 20, 2004, 16:08:45 pm »
Szczerze? temat bez sensu i niepotrzebny...to co opisales czesto dziala tez w druga strone wiec nie mozna generalizowac, ze tylko uzytkownicy pc sa "debilami"...niejednokrotnie to wlasnie konsolowcy (coniektorzy) wykazuja sie podobna ignorancja w stosunku do pc co tamci do konsol... a w gta3 i vc moim zdaniem zdecydowanie wygodniej gra sie na pc :twisted:
Temacik ten moze wywolac tutaj niezle zamieszanie albo i nawet klotnie, mysle ze nie powinien tutaj zostawac...eot z mojej strony :D
"Who's the more foolish, the fool, or the fool who follows him?" - Obi-Wan Kenobi

Link-in

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 1
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 20, 2004, 16:11:38 pm »
Mój kuzyn gdy po raz pierwszy zobaczył Zelde powiedział, że to taka podróba Gothica. Do Gothica nic nie mam, ale do kuzyna...
Do zobaczenia w piekle.
A ZELDA RZĄDZI !!!!

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 20, 2004, 16:16:38 pm »
No tak Splender, mój temat jest głupi i bez sensu, za to najbardziej sensowny jest "Jak nie wypuścić Miela z pokoju", prawda?? Nie mam nic do tamtego tematu, bo jest klimatyczny i fazowy, ale uważam, że mój wcale nie jest taki bezsensowny... Wcale nie działa to w obie strony, bo chodzi mi tutaj o totalne gafy i bezsprzeczne głupoty wypowiedziane przez pecetowców o konsolach... I mam nadzieje, że wiele osób dorzuci do tego tematu swoje kilka słów... Podkreśliłem, że może moje przykłady nie są jakieś superowe, ale mam nadzieję, że będą lepsze... Kurde dlaczego to co zakładam musi być od razu jechane??  :roll:

Blink

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 22-07-2004
  • Wiadomości: 348
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 20, 2004, 17:30:53 pm »
ja mialem taki przyklad, ale napisze tylko poczatek bo to moglby byc temat na jakis felieton :D
-czesc mam nowa noge na kompa (PES3)
-o, to nowa fifa juz wyszla????? :D

Teepi

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 09-07-2004
  • Wiadomości: 44
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 20, 2004, 17:49:00 pm »
Kuzyn do mnie: Słyszałem że w Vice City na PS2 nie ma radia, bo zabrakło na padzie przycisków do zmieniania stacji!
Ja do kuzyna: Nie chrzań! Vice City na PC to konwersja z PS2!
Kuzyn do mnie: Jak to? Ten twój gamecube zamieszał ci w głowie, przecież Vice City jeszcze nawet nie wyszło na Pleja! (a najpierw mówił że na PS2 w VC nie ma radia...). Jednak wg mnie takie wypadki to dzieła tylko niektórych lamerów, którzy nie znają konsol. A wielu konsolowców tak samo wypowiada się o PC jak oni o konsolach. A my wszyscy i tak korzystamy z PC i na pewno każdy z nas pogrywa też na PieCach.

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 20, 2004, 18:21:52 pm »
Teepi, ja nie gram na PC z czego się baaardzo cieszę :twisted: Blink, jeśli ten dialog ciągnął się dalej, to chętnie Cię posłucham :)

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 20, 2004, 19:32:42 pm »
Cytat: "Teepi"
A my wszyscy i tak korzystamy z PC i na pewno każdy z nas pogrywa też na PieCach.


Tak, wszyscy korzystaja z PC, ale do internetu, albo czegos innego, a pewnie bardzo malo ludzi, ktorzy maja konsole pogrywa w PC. Ja odkad mam ps2, jeszcze nie gralem w kompa. Bo po co? skoro ma sie konsole  8)

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 20, 2004, 20:00:27 pm »
Ech, nie mam powodow, zeby nasmiewac sie z pecetowcow. Wedlug mnie Gracz to Gracz, i nie ma tu znaczenia czy gra na konsoli, pececie czy fujarce.
Fryty tyty dotknij pyty

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 20, 2004, 20:03:20 pm »
Szafa, zamiast walić jakieś smuty napisz coś na temat!! :P Jak znasz jakieś takie ciekawe powiedzonko pecetowca to dawaj je tutaj!! Przecież tyle się słyszy jakie to oni głupoty walą o konsolach...

Teepi

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 09-07-2004
  • Wiadomości: 44
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 20, 2004, 20:04:07 pm »
Wiem, wiem że korzystacie z internetu, ale na PC chociaż raz chyba grałeś wcześniej? Poza tym na PC wychodzi wiele gier które na konsolach są nieznane. Tacy którzy dla zasady nie spróbowali zagrać np. w Wolfenstein'a ET, Far Cry (!), czy rodzimego Painkillera - dużo tracą (choć upierają się że NIE). Przecież bez myszy taki FPS to nie FPS. Ale jest masa cRPGów, Strategii, które są naprawdę przyjemne. Jednak PC w starciu z konsolą (szcześólnie NGC :)) wypada ze spalonymi podzespołami. Co nie znaczy że nie ma nic do zaoferowania!
A propos głupoty niektórych PCowców: Kiedy kupiłem NGC kumpel mi powiedział: Przecież to nie ma nawet Akceleratora!

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 20, 2004, 20:05:06 pm »
No dobra:) Oto cytat znajomego z innego forum: 'ludzie przeciez xbox to komputer tylko w innym pudelku przecie w srodku ma to samo co komp dysk, procesor,karte graficzna, ram,itp.'. Bez komentarza:)

PS. Chyba nie musze wspominac, ze ów typ ma polamane rece i nogi?:)
PS2. Po przeczytaniu posta tego, nazwijmy to po imieniu, glupka zaczalem zastanawiac sie co 'siedzi' w mojej czarnuli. Owies, ziemniaki? Nie wiem;/ Bo przeciez gdyby byla wypozsazona w, cytuje: 'dysk, procesor,karte graficzna, ram,itp', to byla by pecetem...
Fryty tyty dotknij pyty

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 20, 2004, 20:13:35 pm »
No to teraz czas ujawnić coś, Teepi... W baaardzo odległych czasach, kiedy jeszcze byłem w podstawówce no i potem jeszcze w gimnazjum, byłem pecetowcem!! I to jakim zatwardziałym!! No, ale było i na szczęście minęło... Rozwinięcie tego (bo to dłuuuuga historia tego wszystkiego, przejścia na konsolę itp.) to już nie tutaj :) Po prostu byłem Szawłem, teraz jestem Pawłem 8)

Blink

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 22-07-2004
  • Wiadomości: 348
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 20, 2004, 20:24:33 pm »
Cytuj
Blink, jeśli ten dialog ciągnął się dalej, to chętnie Cię posłucham


co bede wiecej pisal
- co to znaczy konami? to pewnie jakias japonska gra
- ta

- glupie sterowanie, cos sie ta gra skosno okim nie udalo
- bez komentarza

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 20, 2004, 21:01:26 pm »
No to teraz czas ujawnić coś, Teepi... W baaardzo odległych czasach, kiedy jeszcze byłem w podstawówce no i potem jeszcze w gimnazjum, byłem pecetowcem!! I to jakim zatwardziałym!! No, ale było i na szczęście minęło... Rozwinięcie tego (bo to dłuuuuga historia tego wszystkiego, przejścia na konsolę itp.) to już nie tutaj :) Po prostu byłem Szawłem, teraz jestem Pawłem 8)

Teepi

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 09-07-2004
  • Wiadomości: 44
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 20, 2004, 21:18:51 pm »
No dobra, dobra, przeczytałem, nie musisz 2 razy pisać :). Coś nas łączy serio, ze mną było identycznie, na słowo "konsola" wykrzykiwałem osiągi pieca. A wszystko zmieniły... pokemony! Z GBC przesiadłem się na NGC i się ciesze!
PS  Ten sam kuzyn co mi walnął z tym Vice City stwierdził puźniej, że NGC jest za mały, i pewnie nie ma w nim chłodzenia, przez co jest mało wydajny. W końcu ma przecież tylko 13 lat...
COŚ Z INNEJ BEKI: WIE KTOŚ JAK POKONAĆ OMEGA PIRATE W METROIDZIE?

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpnia 20, 2004, 21:59:51 pm »
Pokemony Rulez.

Ja tez katowalem pc, kiedy nie wiedzialem co to konsola, potem powoli sie dowiadywalem, az w koncu sie przenioslem z pc ma konsole.
Mialem nawet takie baaardzo ciezkie czsy kiedy nie mialem zadnej konsoli, no i po prostu z nudow z lekka katowalem moj piecyk :)

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

_Maniek_

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 545
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpnia 20, 2004, 22:18:25 pm »
U mnie sytuacja była odwrotna. Najpierw posiadałem Pleya jedynka, później PC, a teraz PS2.A na piecu gram TYLKO i WYŁĄCZNIE w strategie (bo na konsolach ich mało:().

Trusio

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 2 124
  • Reputacja: 3
  • Dr Trusio
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpnia 21, 2004, 20:14:39 pm »
Hmm... I u mnie, o zgrozo, gdzieś w odmętach "Szafy" leża stare jak piwo Tyskie (a może i jeszcze starsze) numery pisemek pecetowych z lat dziewięćdziesiątych XX wieku (wiecie, z ubiegłego tysiąclecia  :lol: )...

Co powiecie na to (rzecz miała miejsce naprawdę, lokalizacja: Gimnazjum nr 2 w S-tyczach, czas: 00:00 czasu zulu-mulu  :shock: , na zastępstwie podczas lekcji geografi; temat lekcji: Japonia)

nauczycielka: "Wymieńcie mi proszę jakieś znane japońskie firmy"

Wtem oczy wszystkich skierowały się na siedzącego od zalania dziejów w ostatniej ławie osobnika o szlachetnie brzmiącej ksywie "TRUSIO". Osobnik ów znany był tu i ówdzie, ze swoich dziwactw, a w szczególności niezdrowego zainteresowania Nipponem. Rzecze więc...

- "NINTENDO" przepani!!
- Błąd synku. Nintendo to taki rodzaj gry, a nie żadna firma. Następny proszę...

Pozostawię wypowiedź szanowanej dotąd przeze mnie nauczycielki bez komentarza i zachowam w tajemnicy jej dane osobowe. Niewiedza dosięga każdego...
GT: Trusio

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpnia 22, 2004, 12:26:09 pm »
pewnego slonecznego dnia, mysta Tarniak podeslal mi na gg pewien link, co bym troche sie posmial...

http://gry.wp.pl/iforum/viewtopic.php?t=12771&postdays=0&postorder=asc&start=0

PCtowcy to ignoranci, jednak konsolowcy tez nie sa bez winy- popatrzcie chocby na goscia, ktory zalozyl ten topic...

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpnia 22, 2004, 13:18:19 pm »
Miazga, masz coś do mnie?? Uważaj, bo zaraz zrobię z Ciebie Miazgę :P I tak o wiele częściej spotyka się to zjawisko u pecetowców, a przyczyna jest dość prosta: konsolowcy mają także i pecety, więc mogą się na ten temat wypowiadać gdyż są z tym oznajmieni, natomiast pecetowcy mają same pecety, nie mają styczności z konsolami i przez to różne bzdury wygadują...

niejestemrasistasprzetowy

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 22-08-2004
  • Wiadomości: 1
  • Reputacja: 0
Re: Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpnia 22, 2004, 13:23:33 pm »
Cytat: "djprodigy"
Chciałbym, abyście opisywali tutaj swoje, że tak powiem, "przygody" związane z niewiedzą, ignorancją i wręcz głupotą pecetowców i ich stosunkiem do konsol, np. można a nawet trzeba cytować gafy wypowiedziane przez nich na temat konsol. No coś w tym stylu, chyba wiecie o co mi chodzi  :twisted:

Mój brat cioteczny (oczywiście pecetowiec), który PS2 chyba nie widział nawet na oczy (no chyba że na obrazkach), a co dopiero grał na niej, a ogólnie jego jedyna styczność z konsolą polega na tym, że widział jak jakiś kumpel gra na PSone, uważa, że sterowanie padem jest bardzo niewygodne i ogólnie na padzie głupio się gra (taaaak, jasne, tylko że jak zagrałem w GTA 3 na pececie to każdy zakręt to drzewo albo latarnia, a jak na PS2 zagrałem pierwszy raz, to tylko jeden zakręt na dziesięć skończył się zboczeniem z trasy i ogólnie jest luks, ale to już sami wiecie), no i dodatkowo uważa oczywiście, że grafika na konsolach nie może się równać możliwościom peceta (kur**, nie widział w akcji żadnego next gena, a się sra, tacy ludzie jak on mają taką wadę, że są poj*****, bo nie zapoznają się z czymś, a wypowiadają się na dany temat, ale z tego wychodzi zaleta, że także i śmieszni).

W którymś numerze N+ czytałem, że w pewnym pecetowym piśmie (chyba "noitcA-DC" :wink:) napisali (cytat z pamięci): "Konsole są do dupy, bo grafika jest 2d i nie da się patchować gry". No i nie mogę nie wspomnieć o pewnym redaktorze sportówek w tym czasopiśmie, niejakim Eldu, który praktycznie zaaaaawsze wznosił sportówki EA Sports na wyżyny, ach jak się zachwycał tam Fifą, po prostu praktycznie chyba co rok gra dostawała znaczek jakości i dziewiątkę... Takiego tylko po prostu zaje***...

Moje przykłady może nie są dość śmieszne i ukazujące prawdziwe "oblicze" pecetowców (no dobra, może nie wszyscy tacy są), ale mam nadzieje, że wy spotkaliście się z naprawdę komicznymi przypadkami i opiszecie je tutaj :) Pozdrawiam.


no dobra,tak wiec od poczatku... W Polsce nadal malo osob ma konsole, miejmy nadzieje, ze to sie niedlugo zmieni. Taka juz jest mentalnosc, ze ludzie kupuja komputery, a nie konsole, bo najczesciej wyboru o zakupie dokonuja rodzice. A ci przeciez chyba bardziej beda chcieli, by sprzet sluzyl nie tylko dziecku, ale i im wlasnie (czesto praca itp). Tak wiec maja prawo nie wiedziec.
Wspomniane przez Ciebie "gafy" to wystepuja w obie strony, takze nie wiem, czym sie tutaj szczycic.
Co do brata ciotecznego i GTA, to wydaje mi sie to oczywiste, poniewaz: Ty grasz pewnie glownie na ps2 i jestes przyzwyczajony do pada, a brat cioteczny do klawiatury - wnioski wyciagnij sam, na ktorym kontrolerze bedzie Ci sie lepiej gralo. Co do grafiki, to ma racje i jej nie ma. PC ma ta przewage, ze ciagle wychodza do niego nowe komponenty (koszty takich zmian to juz inna sprawa). Jeslil zas na rynku pojawi sie jakas nowa konsola, to jej mozliwosci olsniewaja.
Nastepna sprawa - grafika 2d. No coz, niektorych przypadkow nie da sie wyleczyc. Ale racje mial z tym patchowaniem. Wprawdzie da sie posciagac jakies dodatki itp, ale ogolnie to w tym temacie PC jest gora (i jeszcze wyswietlaja grafike 3d buahaha).
Sprawa Fify- kazda z platform ma swojego faworyta i trzeba sie z tym pogodzic. Dziwne, ze nie napiszesz, ze PES dostaje zawsze takie wysokie oceny. Final Fantasy i Gran Turismo rowniez. Tak samo Doom czy Quake dostanie wysoka ocene na platformach PC, bo do racjonalnej oceny dochodzi jeszcze przywiazanie do tytulu. W PE zaznaczone to zostalo przy okazji recenzowania Driv3ra, ze recenzent nie wystawi oceny nizszej przez sentyment do serii. Moge sie zalozyc, ze gdyby gra miala inny tytul, to by dostala nizsza ocene. Moze nawet o wiele nizsza.
Na zakonczenie chcialbym sie zapytac - po co to wszystko? Nienawisc rodzi nienawisc. Teraz jakis PC'towiec przeczyta ten tekst i napisze na swoim forum "Pośmiejmy się trochę z konsolowców!!". Chcialbys tego? Moim zdaniem nie ma sensu wywolywac burzy o niewiadomo co, bo prawde mowiac, niewiele w Twoim tekstu obiektywnego myslenia. Duzo rzeczy, ktore opisales, a ktore powiedzieli "glupi PC'towcy" mialo sporo racji.
Pozdrawiam i licze na racjonalna odpowiedz.

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpnia 22, 2004, 15:36:59 pm »
Jak właśnie widać, pecety zyskują (no i zyskały) taką ogromną popularność w Polsce, gdyż własnie zostały pokupowane przez rodziców dla dzieci, bo przecież "można tam się uczyć, drukować itd."... Co do sterowania i pada na PS2, to ja nigdy nie miałem PS2, miałem GC a teraz mam Xboxa, natomiast w obu przypadkach grałem pierwszy raz w GTA3... Tak pewnie, kupuję niedorobioną grę i potem muszę ściągać z internetu patche, a to musze patrzeć czy się zgadza wersja z moją grą, a to coś tam innego i tak w kółko... A PES dostaje wysokie oceny, bo na to zasługuje. I już.

Teepi

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 09-07-2004
  • Wiadomości: 44
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpnia 22, 2004, 16:11:43 pm »
O Jezu! Na siłę wymyślasz- te "o kurna! Nie ta wersja patha!!!!" są tylko jeśli grasz w pirata (bo często są to bety). A na Xbox niedawno wyszedł Thief 3, w którym po wczytaniu gry, poziom trudności resetował się, przez co można było grać praktycznie tylko na medium. Pecetowiec zpathował grę, a X'owiec nie. Poza tym Eld z CDA zachwycał (!) się fifą kiedy ta była świeża i niewtórna, teraz zachwyca się PES'em. Niejestemrasistasprzetowy (hehe) ma rację. I Szafa pisząc że gracz to gracz też. Gry miały sprawiać przyjemność, a teraz nawet o nie są kłutnie. Piszesz o gafach pecetowców, a sam jako konsolowiec robisz takie same do nich (np. wyolbrzymiasz problem pathowania, czepiasz się Elda, nie wiedząc co lubi). Pewnie będziesz pisał post niżej o swoich racjach, ale racji nie masz. Chyba lepiej żeby jakiś moderator zamknął temat.

Piotras

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 26-02-2004
  • Wiadomości: 68
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpnia 22, 2004, 17:50:34 pm »
Reakcje taką obserwuje u większości osób, które po raz pierwsz dostały konsolowego pada (PeCetowcach szowinistach i spoko gości):

"Reeetyyy! To się częsie!!!!!" :D

A do Kompa dokupiłem "DualShocka" Manty i jest spoks :)
Emu rulez!

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpnia 22, 2004, 18:25:50 pm »
No może i ciuuuuuut na siłę daje jako przykład te patche, ale uogólniając chodzi mi o to, że często aby uruchomić grę pecetową, trzeba się nieźle napocić, przeżyć niezłe nerwy, a i jeszcze nie wiadomo czy mimo wszystko gra się uruchomi... Tylko że przez to patchowanie zdarzały się gry takie, które OBOWIĄZKOWO trzeba było spatchować aby można było normalnie grać!! A w konsolach to wkładasz grę i jedziesz... Nie ja zacząłem się taką mini-kłótnię, mi chodzi tylko o gafy pecetowców, których jest naprawdę sporo...

Teepi

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 09-07-2004
  • Wiadomości: 44
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpnia 22, 2004, 18:58:20 pm »
Znów przesadzasz :). Można było inaczej temat ująć, inaczej nazwać, chodzi przecież o gafy niektórych (jak sam pisałeś) PCtowców, a nie nabijanie się ze WSZYSTKICH. Bo kiedy zobaczyłem temat to byłem przekonany że będą tam kłutnie. Ja ogłaszam wszem i wobec że nie będę się tu już kłucił! Bo po co :).

ratata

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 09-08-2004
  • Wiadomości: 9
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpnia 22, 2004, 19:12:12 pm »
PC Rulezz !!!!!!!!!
Hip-Hop i PC rulezz...........

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpnia 22, 2004, 21:21:47 pm »
Teepi, nie nabijam się ze wszystkich :) Nazwałem jak nazwałem, wytłumaczyłem wszystko i powinno być wszystko dobrze :twisted: I nie bulwersować się tak tylko pisać na temat :twisted:

Burzasty

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 09-11-2003
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpnia 24, 2004, 00:20:41 am »
Tu sie nie ma z czego smiac...
Sam jestem juz pc'towcem. Z konsolowca na pecetowca - historia mojego zycia... Juz mnie nie bawi w granie. Teraz juz jestem w dosc zaawansowanym stadium rozwoju webdesignu, i nie zamierzam sie cofac :) . Photoshop, dreamwaver, overclocking, webdesign, operating system, dolby sound, tweak, hardware... Ale o konsolach tez czytam... i tylko czytam.

ratata

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 09-08-2004
  • Wiadomości: 9
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpnia 24, 2004, 00:29:07 am »
Burzasty, czy ja Cie przypadkiem nie znam z forum GW ??? Ja akurat wole na PC programować (C++, Delphi).
Hip-Hop i PC rulezz...........

Szczupak

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 32
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpnia 24, 2004, 02:10:11 am »
Cytat: "Burzasty"
Tu sie nie ma z czego smiac...
Sam jestem juz pc'towcem. Z konsolowca na pecetowca - historia mojego zycia... Juz mnie nie bawi w granie. Teraz juz jestem w dosc zaawansowanym stadium rozwoju webdesignu, i nie zamierzam sie cofac :) . Photoshop, dreamwaver, overclocking, webdesign, operating system, dolby sound, tweak, hardware... Ale o konsolach tez czytam... i tylko czytam.

Mówiąc pecetowiec mam raczej na myśli kogoś, kto gra na pececie i woli go od konsoli (w kategorii grania). Idąc twoim tokiem myślenia, wszyscy jesteśmy pecetowcami...
"To nie moje są słowa, to legenda ludowa"

Teepi

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 09-07-2004
  • Wiadomości: 44
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpnia 24, 2004, 10:34:30 am »
Oj, pokemonie, pokemonie. LAMER pełną gębą! Bo kto inny by się przechwalał programowaniem i jeszcze nazwy podawał... NIKT ci nie uwierzy że jesteś jakiś "znawca hardcore'owiec" PCtowy! Albo umiesz napicać kalkulatorek i czujesz się best. Żałosne...

Burzasty

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 09-11-2003
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpnia 24, 2004, 21:53:49 pm »
Cytat: "ratata"
Burzasty, czy ja Cie przypadkiem nie znam z forum GW ???(C++, Delphi).


Nie, nie znasz mnie :P Ty mnie tylko tam widziales i czytales, ale nic o mnie nie wiesz  :)

Cytat: "Szczupak"
Mówiąc pecetowiec mam raczej na myśli kogoś, kto gra na pececie i woli go od konsoli (w kategorii grania). Idąc twoim tokiem myślenia, wszyscy jesteśmy pecetowcami...


Czli jestem platformowym ateistą...

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpnia 31, 2004, 22:25:12 pm »
Może troche nie na temat, ale wyjątkowo śmieszne... Poczytajcie komentarze: http://gry.gery.pl/gry.php?gra=540&wyswietl=gre

jelop

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 11-11-2003
  • Wiadomości: 482
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpnia 31, 2004, 22:49:04 pm »
djprodigy JESTEŚ ARESZTOWANY ZA PODAWANIE W POSTACH LINKÓW KTÓRE UŚMIERCAJĄ NIEWINNYCH JEŁOPÓW!!  Jak może istnieć strona na której wszyscy komentują gre w ten sposób: "a mi nie chodzi bo mam za słaba karte graficzną, ale z boku oceniłem ją na 9 bo fajnie sie pewnie gra"?
Ja rozumiem że temat jest taki coby sie uhahiwac z pecetowców no ale bez przesadyzmu bo ja sie zacząłem dusić z płaczu powstałego w wyniku śmiechu gdy czytałem tamte komenty....

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #36 dnia: Września 01, 2004, 11:53:36 am »
Uwierz, że sam jak to przeczytałem wszystko to o mało się nie zacząłem dusić ze śmiechu... A niewinny to byś był, jakbyś coś wniósł do tematu fajnego, jakieś przykłady itp itd. Teraz jesteś winny :P

Czappi

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 06-05-2004
  • Wiadomości: 151
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #37 dnia: Września 01, 2004, 13:19:33 pm »
Koles jest umnie w domu i widzi ze gram na gacku i ze mam oryginalne gry i takie coś:
,,ja bym nigdy nie wydał na gre 100zł...przeciez mozna kupic piraty, albo se samemu przegrac''

wiola

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 25-07-2004
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja: 0
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #38 dnia: Września 01, 2004, 21:06:33 pm »
mialem kiedys ciekawe przezycie. otoz kiedys pewien pecetowiec wali do mnie takim tekstem: "diablo 2 jest ladniejsze niz final X i wogole lepiej sie gra a jak bede chcial pograc w DMC to odpale sobie emulator PS2"
WAHAHAHAHAHAHAHAH BUHAHAHAHAHA
jRPG rula.....

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Pośmiejmy się trochę z pecetowców!!
« Odpowiedź #39 dnia: Września 01, 2004, 21:07:33 pm »
jakież to... typowe :D :lol: