Ziomuś daj spokój, połowa z nich czepia się nie siłę, że byś Ty się wkurzał, czy komuś się to podoba czy nie, na dzień dzisiejszy FM3 to najlepszy Racer.
Na dzień dzisiejszy racja... nie ma lepszego racer'a... na dzień dzisiejszy
A czepiają się, bo Unlimited podobnie czepiał się Gran Turismo 5(na dodatek porównywał z Forzą 3 w temacie dedykowanym GT5) szukając dziury w całym (słynne drzewka 4D i 8 samochodów w paru wyścigach...
) To takie błędne koło. Inna sprawa, że po to jest ten wątek by sobie pokłócić się... Dobrze, że tutaj o tym gadamy a nie w temacie tylko o Forzie 3 i tylko o GT 5...
Żeby nie było, Forza 3 jest świetna, ale ma swoje wady (tak jak GT 5), wychwalanie jej jako perfekcyjnego objawienia jest nieco zabawne, dla mnie ta gra nawet nie jest na 100% symulatorem (trochę na takim pograniczu jest...) skąd tak uważam? Opanowanie najmocniejszych maszyn, bez wspomagania, nie zajęło mi dużo czasu... 2 okrążenia i już sobie dawałem radę (mówię o grze na padzie), w gran turismo 5 prolouge, (również na padzie, a początkowo grałem tylko na padzie, kierownicę kupiłem później), już nie było tak kolorowo jak w Forzie 3... Takie ja mam odczucia. W obu grach jechałem w Ferrari F40 jednym z bardziej hardcorowych samochodów do opanowania. W zagranicznym czasopiśmie "EVO The Thirll Of Driving" numer 109 październik 2007 wylądował na liście "Scariest Cars" jako jeden z najcięższych do prowadzenia
Więc w Forzie 3, nie ma z tym większych problemów, nie jest łatwo owszem, ale szybko załapałem co i jak... Natomiast w Gran Turismo Prolouge dopiero na kierownicy wyciągam tym autem jakieś "sensowne" czasy... Wcześniej to bączek na co drugim zakręcie...
Ale żeby nie było... Póki co Forzie daje jednego solidnego plusa dla mnie jest równie istotny co świetny model jazdy, a to, że Forza ma bardzo dobry nie ulega wątpliwości. Mianowicie DOBÓR listy samochodów... Ostatnio w przypadku pełnego GT 5 coś ruszyło się w tej materii i coraz więcej cudnych maszyn się pojawia na liście... Ale mam sporę obawy co do niej patrząc na Gran Turismo PSP, i Gran Turismo 4... Za dużo Nissanów różniących się rocznikiem, za dużo jakiś lekko zmodyfikowanych wersji, a 4 lambo i chyba z 6-7 Ferrari na krzyż
Ja chce taki dobór legendarnych marek jak w Forzie... gdzie ubzdura mi się jakiś model Ferrari to go znajde w tej grze, ubzdura mi się jakieś Lambo to go znajde... No i obecność Porsche... Owszem w GT jest RUF, ale to nie jest ta sama Magia Porsche... No cóż, większa różnorodność aut byłaby mile widziana. Bo póki co boję się że dostane 20 różnych wersji silnikowych jakiegoś Nissana, a zabraknie wyboru między na przykład legendami Ferrari takimi jak F-355, F50 czy Testarossa