Zakupowe szaleństwo

[el becetol]

Boban to ile łącznie masz już tych pojazdów?

[Johnny B. Goode]

Muszę powiedzieć że brzydkie to na maksa.
http://otomoto.pl/kawasaki-z-750-leo-vince-okazja-2011-M3417201.html

[Iras]

Bez przesady, wygląda całkiem spoko choć B-King czy nawet GSR to to nie jest.

[Johnny B. Goode]

Bez przesady, wygląda całkiem spoko choć B-King czy nawet GSR to to nie jest.

Nigdy nie trafiały do mnie tego typu motocykle, te co wymieniłeś trochę lepiej wyglądają, ale nadal według mnie brzydale Jeszcze ta pozycja na nich jakaś dziwaczna fest.

[BoBaN]

@Cancer
Może jakoś dam radę. Czuję, że wierzysz we mnie.

@Master
Coś w tym jest, bo po zadatkowaniu maszyny spało mi się dziś dobrze. Szkoda tylko, że musiałem wcześnie wstać.

@Becet
3

@Johny
Ile ludzi tyle gustów. Po to jest taki wybór maszyn żeby każdy znalazł coś dla siebie. Co do pozycji na tego typu motocyklu, to jest taka jak na każdym nakedzie. Wygodna i dająca dużą kontrolę. Wiadomo, że na dłuższe wyprawy brak owiewki to spory minus. W końcu naked to motocykl na krótsze dystanse.

Btw. Motor to masz w motorówce. To o czym piszesz to motocykl.

@Iras
B-King to potwór. Jeden z najmocniejszych nakedów. Co do wyglądu to jest ok, ale czacha i ogromne wydechy pod siedzeniem średnio mi się podobają. GSR to już w ogóle dla mnie nijaki motocykl. Główny zarzut pod jego adresem jest taki jak w większości testów. Suzuki tak jakby nie miało pomysłu na ten motocykl. Posklejało go z kilku innych maszyn, dodali dziwaczne wydechy i wyszło tak jak wyszło. IMO zbyt masywny zadupek też nieco psuje jego wygląd.

Mój osobisty ranking nakedów (oczywiście mowa tylko o wyglądzie) jest taki:

1. Ducati Streetfighter. Absolutny majstersztyk. Motocykl idealny. Ducati zrobiło maszynę do której nawet jakbym chciał to nie potrafię się przyczepić. Wszystko jest przemyślane i pięknie zespolone w całość. Tak powinien wyglądać rasowy uliczny motocykl.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

2. Kawasaki Z1000 (ten najnowszy). Futurystyczny wygląd i piękna linia. Kiedyś chcę mieć takiego.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

3. MV Agusta Brutale. Niesamowite przywiązanie do detali.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

4. Honda CB1000R. Jedyny od wielu lat naked Hondy, który powoduje szybsze bicie serca.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

5. Kawasaki Z750. To ten, który zadatkowałem. Od zawsze mi się podobały. Jedynie seryjny wydech jest do zmiany bo szpeci motocykl. Chociaż przy malowaniu czarno-białym nie wygląda tak źle i dlatego na razie zostaje u mnie w motocyklu.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[Ryo]

Pewnie nie da rady i się udusi. Na samą myśl o jeździe na motorku, przed spaniem, się dusi.

[BoBaN]

Tak to jest napisać coś na tym forumku. Ale spokojnie panowie, nie musicie już martwić się o moje zdrowie. Dzisiejsza noc była normalna. Widocznie łapało mnie jakieś przeziębienie albo co.

[Moldar]

Przyśpieszyłem sobie neta, problem w tym, że lapek dziewczyny nie wyrabia z takimi prędkościami    Jak włączam coś na youtube w hd, to trzeba poczekać aż cały film się załaduje 

I tu rodzi się problem i pytanie, mój router nie radzi sobie z takimi prędkościami również. Przez wifi mam maksymalnei 25 mb, tylko przez kabel jest pełna prędkość. Da się to jakoś ogarnąć, czy po prostu muszę nowy router kupować ?  Model  GO-RT-N150

[s00s]

dziwne, bo według specyfikacji obsługuje standard n (do 150mb/s). może twój lapek nie domaga z wifi?

[Johnny B. Goode]

@Cancer
Może jakoś dam radę. Czuję, że wierzysz we mnie.

@Master
Coś w tym jest, bo po zadatkowaniu maszyny spało mi się dziś dobrze. Szkoda tylko, że musiałem wcześnie wstać.

@Becet
3

@Johny
Ile ludzi tyle gustów. Po to jest taki wybór maszyn żeby każdy znalazł coś dla siebie. Co do pozycji na tego typu motocyklu, to jest taka jak na każdym nakedzie. Wygodna i dająca dużą kontrolę. Wiadomo, że na dłuższe wyprawy brak owiewki to spory minus. W końcu naked to motocykl na krótsze dystanse.

Btw. Motor to masz w motorówce. To o czym piszesz to motocykl.

@Iras
B-King to potwór. Jeden z najmocniejszych nakedów. Co do wyglądu to jest ok, ale czacha i ogromne wydechy pod siedzeniem średnio mi się podobają. GSR to już w ogóle dla mnie nijaki motocykl. Główny zarzut pod jego adresem jest taki jak w większości testów. Suzuki tak jakby nie miało pomysłu na ten motocykl. Posklejało go z kilku innych maszyn, dodali dziwaczne wydechy i wyszło tak jak wyszło. IMO zbyt masywny zadupek też nieco psuje jego wygląd.

Mój osobisty ranking nakedów (oczywiście mowa tylko o wyglądzie) jest taki:

1. Ducati Streetfighter. Absolutny majstersztyk. Motocykl idealny. Ducati zrobiło maszynę do której nawet jakbym chciał to nie potrafię się przyczepić. Wszystko jest przemyślane i pięknie zespolone w całość. Tak powinien wyglądać rasowy uliczny motocykl.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

2. Kawasaki Z1000 (ten najnowszy). Futurystyczny wygląd i piękna linia. Kiedyś chcę mieć takiego.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

3. MV Agusta Brutale. Niesamowite przywiązanie do detali.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

4. Honda CB1000R. Jedyny od wielu lat naked Hondy, który powoduje szybsze bicie serca.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

5. Kawasaki Z750. To ten, który zadatkowałem. Od zawsze mi się podobały. Jedynie seryjny wydech jest do zmiany bo szpeci motocykl. Chociaż przy malowaniu czarno-białym nie wygląda tak źle i dlatego na razie zostaje u mnie w motocyklu.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Nigdy mi się nie podobały tego typu motocykle w dodatku 20tys. za coś co przy 100km/h Ci głowę urwie.  Pięknym to można nazwać BMW GS800 albo Yamaha XT 1200Z Super Ténéré, ale to całkiem inny typ niż te co podałeś.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[windomearl]

Piękne to jest cośtakiego a nie te wasze bzyki.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[BoBaN]

Jeszcze choppery zwracają moją uwagę, ale takie enduro/turystyki jak wkleił Johny to totalna padaka. Kompletnie nie podobają mi się tego typu motocykle. Jeździłem kiedyś Yamahą TDM i Suzuki V Strom. Te motocykle nawet podczas jazdy są tak nudne jak wyglądają. A co do jazdy i oporu powietrza, to nakedem da się jechać 230km/h. Tyle, że do przyjemnych to nie należy. Może to naet i lepiej, bo tak nie kusi.

Btw. Kawasaki sprawdzone, VIN pokazał historię (która notabene długa nie jest, bo moto miał jeden serwis wykonany) i wszystko się zgadza. Właściciel ma mi go dostarczyć dziś po południu. Ma kilka fajnych dodatków Barracuda, więc nie muszę już zmieniać mocowania tablicy i kierunków, które w oryginale za bardzo mi się nie podobają. Z czasem trzeba pomyśleć o jakimś akcesoryjnym wydechu (najlepiej Arrow Dark by tutaj pasował). Kilka obiecanych fotek pstrykniętych fonem.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[Moldar]

dziwne, bo według specyfikacji obsługuje standard n (do 150mb/s). może twój lapek nie domaga z wifi?

Xbox 360 ma ten sam problem, o ps3 nawet nie wspominam, bo tam i na kablu jest maksymalnie 30 mb ( ehh ten psn )

[Kert]

To Twoja duperka na pierwszym zdjęciu w tle:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

?

[svonston]

Zajebisty ten motorek, Boban. Normalnie aż chciałem napisać kilka wykrzykników, bo kurewsko mi się podoba.


!!!!!

[BoBaN]

@Kert
Tak. Załapały się jej nogi na foto.

@Svon
Miło, że Ci się podoba. Może kiedyś będzie okazja żebym Cię przewiózł. Jeśli oczywiście tylko będziesz miał ochotę.

[juve26]

Daj niecropnięte foto

[svonston]

@Svon
Miło, że Ci się podoba. Może kiedyś będzie okazja żebym Cię przewiózł. Jeśli oczywiście tylko będziesz miał ochotę.

Nigdy nie jeździłem żadnym szybkim motorkiem i zwyczajnie bym się chyba bał. Ale jak widzę takie piękne motocykle, to aż chciałbym zrobić prawko i jeździć w ładną pogodę po jakiś wioskach z ładnymi widoczkami. Naprawdę bajerancki.

[BoBaN]

To jest właśnie największa przyjemność kiedy w upalny dzień wsiadasz na moto i mykasz sobie po okolicy. Co do przewózki, to przecież ja bym kierował, a Ty na pasażera. Zresztą rób prawko i kupuj motocykl, bo to naprawdę super sprawa. Oby tylko pogoda dopisała.

[svonston]

Zbieram na samochód-zabawkę, moto kiedy indziej.

[Johnny B. Goode]

Jeszcze choppery zwracają moją uwagę, ale takie enduro/turystyki jak wkleił Johny to totalna padaka. Kompletnie nie podobają mi się tego typu motocykle. Jeździłem kiedyś Yamahą TDM i Suzuki V Strom. Te motocykle nawet podczas jazdy są tak nudne jak wyglądają. A co do jazdy i oporu powietrza, to nakedem da się jechać 230km/h. Tyle, że do przyjemnych to nie należy. Może to naet i lepiej, bo tak nie kusi.

Btw. Kawasaki sprawdzone, VIN pokazał historię (która notabene długa nie jest, bo moto miał jeden serwis wykonany) i wszystko się zgadza. Właściciel ma mi go dostarczyć dziś po południu. Ma kilka fajnych dodatków Barracuda, więc nie muszę już zmieniać mocowania tablicy i kierunków, które w oryginale za bardzo mi się nie podobają. Z czasem trzeba pomyśleć o jakimś akcesoryjnym wydechu (najlepiej Arrow Dark by tutaj pasował). Kilka obiecanych fotek pstrykniętych fonem.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Mówić ze enduro jest nudne to lekka przesada, lepsze leżenie na baku w dodatki jeszcze Cie wytrzepie na polskich drogach jak w autobusie MPK. Twoje moto jest przeznaczone dla tępych szpanerów i nadaje się tylko na miasto, ale to tylko moje zdanie.

[svonston]

Twoje moto jest przeznaczone dla tępych szpanerów i nadaje się tylko na miasto, ale to tylko moje zdanie.

I po cholerę takie teksty. ;- /

[BoBaN]

Spoko, niech sobie pisze co chce. Może mnie uważać za tępego szpanera, mam to w dupie. Nakedy to bardzo popularna grupa motocykli, ponieważ są często uważane za złoty środek pomiędzy ścigaczem, a motocyklem turystycznym. Tylko co może o tym wiedzieć ktoś, kto na motocykl mówi motor. Z tym, że naked nadaje się tylko na miasto też dojebałeś smuta Johny. Mnóstwo ludzi jeździ tym poza miasto na wycieczki. Ja nie lubię turystyków bo są ociężałe i nie dają dużej frajdy z jazdy. Wiadomo, że gdybym był podróżnikiem i na motocyklu przemierzał ogromne ilości kilometrów, to pewnie z przymusu wybrałbym motocykl turystyczny. Natomiast w przypadku kiedy w ciepłe dni chcę sobie pojechać do pracy przez miasto, a po pracy pośmigać po okolicy lub w weekend pojechać nad jakieś jeziorko, to dla mnie naked jest idealnym wyborem. Zresztą tak jak pisałem, jeździłem turystycznymi motocyklami, jeździłem chopperem, jeździłem ścigaczem, ale dopiero po spróbowaniu nakeda przekonałem się jaki motocykl najbardziej mi odpowiada. Dobrałem go do swoich potrzeb. Przecież nie będę motocyklem turystycznym jeździł kawałek do pracy. Tak samo ścigacz średnio się do tego nadaje. Jeśli już mowa o szpanerskich motocyklach, to tutaj raczej skłaniałbym się ku chopperom. To są motocykle do lansu. Tyle, że ja nie widzę w tym nic złego. Piękny motocykl cieszy oko przechodniów, dzieciaki zawsze chcą sobie usiąść na fajnej maszynie, pstryknąć fotki. Co w tym złego? Nie rozumiem Twojego podejścia Johny.

[Leszke]

Moim zdaniem jak w maju zaczniesz tym jeździć to w miare sie nauczysz około października

[Kert]

Na pocieszenie dla tępego szpanera, jego ulubiony chłopak:

[BoBaN]

Nie widze fotki bo siedze w knajpie i korzystam z koma. Mozesz Kert wyjasnic o co chodzi?

[svonston]

Emma Watson się wygina i jęzorem oblizuje sobie zęby.

[BoBaN]

Moim zdaniem jak w maju zaczniesz tym jeździć to w miare sie nauczysz około października

Ja mysle ze raczej nigdy nie wykorzystam pelni jego mozliwosci. Fajne ma opony bo te dwumieszankowe gdzie po bokach maja warstwe jak slicki. Tyle ze ja jezdze bardziej rekreacyjnie wiec i tak ich nie wykorzystam na calej szerokosci.

@Svon
Thx za zobrazowanie.

EDIT.
Tylko czemu na pocieszenie? Czy ja wygladam na smutnego? Po takim zakupie jestem obsrany ze szczescia.

[Wooyek]

Żeby Ci tylko jakiś ch** baku nie zarysował!

[BoBaN]

Ten pojazd mieści się do mojego garażu (w przeciwieństwie do Hondy), więc jest szansa, że obejdzie się bez rys.

[Wooyek]

Ale jak przyjedziesz do pracy, zaparkujesz tam gdzie parkujesz auto i co jeśli komuś się za bardzo spodoba?

[BoBaN]

Pod pracą jest parking z kamerami, więc raczej tylko ktoś głupi zrobiłby coś takiego. Auto porysowali mi dwa razy kiedy stało kilka dni pod rząd obok ulicy na której mieszkam. Nie strasz mnie Wujek, bo od nowa złapią mnie duszności w nocy.

[Kert]

A ile spala takie cudo?

[BoBaN]

Ten nie pali tak mało jak mój poprzedni, ale tragedii nie ma. Średnio 5l na setkę trzeba liczyć. Poprzedni moto miałem dwucylindrowy (ten ma cztery), a te zawsze mają mniejszy apetyt na benzynę.

[windomearl]

A jaka to ma pojemnosc?

[windomearl]

I ile kucy?

[BoBaN]

To jest 750cm3 pojemności. Koni ma około 110. Jak na jej osiągi, a szczególnie bardzo elastyczny silnik (bardzo fajnie idzie z dolnych obrotów co przy precyzyjnej skrzyni daje frajdę z jazdy na każdym biegu), który jest dużą przewagą nad 600'tkami, to spalanie jest naprawdę zadowalające. Wiadomo, że jak będzie się cisnęło non stop ponad 170km/h to łyknie 10l, ale przecież nikt nie jeździ cały czas z takimi prędkościami.

[inż. Oscyp]

Twoje moto jest przeznaczone dla tępych szpanerów i nadaje się tylko na miasto, ale to tylko moje zdanie.

O boże jak mnie wkur**a takie gadanie. "Nie podoba mi się motor, wniosek: powyzywam trochę tych, którym się podoba". Co za gówniarstwo.

[svonston]

Wiadomo, że jak będzie się cisnęło non stop ponad 170km/h to łyknie 10l, ale przecież nikt nie jeździ cały czas z takimi prędkościami.

Zdarzało się.

[Gerro31]

Wiadomo, że jak będzie się cisnęło non stop ponad 170km/h to łyknie 10l, ale przecież nikt nie jeździ cały czas z takimi prędkościami.

Zdarzało się.

ALE AŁTEM