Autor Wątek: Przyszlosc Sony i Microsoftu  (Przeczytany 23155 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Przyszlosc Sony i Microsoftu
« dnia: Stycznia 09, 2010, 23:07:19 pm »
http://neogaf.net/forum/showpost.php?s=f6653d9261c6772778ce1a8403349f01&p=18269957&postcount=75
Zgodnie z w/w topiciem Sony jest na skraju oplacanosci SCE, a Microsoft od 7 lat jest 6.5 miliarda dolarow w plecy. Jesli Sony sie wybroni to ma spokojna przyszlosc, bo raczej juz nie bedzie researchowac tak agresywnie jak zrobilo to w przypadku PS3, ale co w takim razie z Microsoftem? Jesli nie skupia sie mocno na X0 i nie osiagna wynikow zblizonych do Nintendo to moze sie okazac, ze caly trud z wejsciem w rynek konsolowy pojdzie na marne. Jesli wciagu 3 lat nie zaczna ostro wychodzic na 0, to calkiem mozliwe, ze kolejnego Xboxa juz zobaczymy.

A Wy co o tym myslicie? :>

Ps. W poscie na neogaf sa dane za Q1 i Q2 2010, tak naprawde to blad i chodzi o 2009 oczywiscie.
Ps2. Specjalnie na tym forum ten topic zakladam, bo nie kazdy inne dzialy tak chetnie czyta :P
« Ostatnia zmiana: Stycznia 09, 2010, 23:41:06 pm wysłana przez KKRT »

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 09, 2010, 23:22:45 pm »
IMO..następna generacja nie będzie już tak bardzo do przodu jak ta. MS zostanie na rynku, wydaje mi się jednak że wejdzie jeszcze jeden gracz...casualowy z dystrybucją cyfrową--oczywiście Apple. W ogóle cała następna generacja będzie mocno casualowa...jeszcze bardziej niż ta. Pewności oczywiście nie ma. Ale nie da się ukryć że hc gracze mogą tą przyszłość widzieć o wiele mniej różowo niż casualowi.

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 929
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 09, 2010, 23:27:06 pm »
Temat fajny, ale założę się, że zaraz zrobi się z tego system wars.

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 543
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 09, 2010, 23:31:01 pm »
Polecą bany i po kłopocie ;).

Tak więc upominam prewencyjnie: Wszelkie wojenki kierować do SW.

Spyro

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 14-12-2008
  • Wiadomości: 490
  • Reputacja: 3
  • PS3 ID---->Sqero
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 09, 2010, 23:42:32 pm »
Chciałbym aby Nintendo w następnej generacji dostało po dupie i od sony i od M$...O przyszłośc sony jestem spokojny, raczej czarne czasy maja juz za soba teraz czas na żniwa :P Microsoft tez zasmakował kasy(Patrz.Halo) jaką można trzepac z gier więc prędko nie odpuści.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 10, 2010, 00:00:45 am »
Problem polega na tym na czym mają się skupić. Czy robić konsole pod zwykłe TV, czy już pod 3D. W sumie to będzie bardziej problem developerów. Kolejna sprawa, czy pozostać ze zwykłymi padami, czy od razu do konsoli dawać kamerke i kontrolery ruchu.

Jeżeli chodzi o grafikę to będzie o tyle łatwiej, że nie będzie takiego przeskoku rozdzielczości. Chociaż w sumie raczej ze standardu 720p, na bank będzie przeskok na 1080p, a to w sumie prawie tyle samo różnicy co między 480p, a 720p.

Napewno global illumination, ray-tracing oraz tessellation staną się standardem i swego rodzaju rewolucją jeżeli chodzi o jakość grafiki.

Łatwiej będzie jeżeli chodzi o napęd bo napewno będą używać blu-ray-a. To z pewnością ułatwi zadanie i obniży koszty. W dystrybucje gier tylko za pomocą internetu nie chce mi się wierzyć jakoś.

Mrocz

  • Gość
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #6 dnia: Stycznia 10, 2010, 00:08:37 am »
Łatwiej będzie jeżeli chodzi o napęd bo napewno będą używać blu-ray-a. To z pewnością ułatwi zadanie i obniży koszty. W dystrybucje gier tylko za pomocą internetu nie chce mi się wierzyć jakoś.

W Polsce dystrybucja Online, ma problemy... Ale w Stanach? Japonii? Bywały przypadki, że były popularniejsze od klasycznej... Istnieje szansa, że wyjdzie konsola stacjonarna BEZ napędu... Zupełnie jak PSP GO... Pamiętajcie też, że wchodzi też nowy gracz w postaci OnLive, co prawda na razie to ciekawostka, ale kto wie, czy Sony i MS nie odpalą podobnych usług w przyszłości?

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 598
  • Reputacja: 252
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 10, 2010, 11:55:05 am »
Cóż.... Pamiętam sprzęty Segi. Sam mam MD, DC. Wydawało by się, że będzie to trwać w nieskończoność i co .... odpadł po jakimś czasie.
Być może i tu tak się stanie.

Zabawna sprawną sprawą jest Wii. Ja gram od jakiegoś czasu głównie na PS3 i PC. x0 zaszczycił towarzystwo starszych konsol w szafie. A Wii .... tak samo za jakiś czas (jak na razie jest to śliczny mebel).
Być może ktoś się w tym  lubuje (kobiety przepadają wręcz), nie powiem by czas przy zabawnych grach, lub takim Mario był lichej jakości, ale jest tego zdecydowanie za mało i jakie jakościowo ,,,,
Tak, jak pisałem jest gro wybornych pozycji, ale jakoś do mnie, aż tak bardzo jak do Japończyków.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #8 dnia: Stycznia 10, 2010, 16:40:22 pm »
Teraz już chyba wszyscy przyznają, że Wii to nie jest normalna konsola, że nie ma na nią praktycznie dobrych gier i ze to jest konsola dla babć, wujków, dziewczyn, piesków i dzieci. Jeszcze 2 lata temu byłem nazywany fanbojem za takie stwierdzenie, jednak teraz większość przejżała na oczy i widzi, że o Wii to raczej zabawka dla casuali, a nie zwykła konsola. Szkoda tylko, że się tak dobrze sprzedaje i przez to rynek elektronicznej rozrywki przechodzi w strone casuali.

Mrocz

  • Gość
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #9 dnia: Stycznia 10, 2010, 16:46:05 pm »
Teraz już chyba wszyscy przyznają, że Wii to nie jest normalna konsola, że nie ma na nią praktycznie dobrych gier i ze to jest konsola dla babć, wujków, dziewczyn, piesków i dzieci. Jeszcze 2 lata temu byłem nazywany fanbojem za takie stwierdzenie, jednak teraz większość przejżała na oczy i widzi, że o Wii to raczej zabawka dla casuali, a nie zwykła konsola. Szkoda tylko, że się tak dobrze sprzedaje i przez to rynek elektronicznej rozrywki przechodzi w strone casuali.

Tu się zgodzę... Obawy mam spore, że w przyszłości, takie gry dla porządnego gracza będą się pojawiały raz... może dwa razy w roku i to wątpliwej jakości, a reszta będzie zalana papką w stylu Wii... Nintendo może ma fajne wzięcie imprezowe... na raz... może dwa... ale nie jako stałe źródło rozrywki... Przyznam, że jeżeli w przyszłości każda konsola tak wypadnie, to będzie oznaczało mój koniec grania... :/

Unlimited

  • Gość
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #10 dnia: Stycznia 10, 2010, 16:46:22 pm »
Brakuję mi trochę starych czasów..ten rynek za kilka lat będzie zjadał własny ogon(grafika to nie wszystko). Gdyż na rynku zostaną tylko najwięksi giganci(mam tu na myśli głównie firmy tworzące gry pokroju EA itd.) którzy będą bali się robić nowych ambitnych tytułów, bądź tworzyć remake starych gier. Do tego dojdzie jeszcze większa ilość DLC, które zabierać Nam będą kawałek kodu gry. Tak widzę przyszłość. Wg. mnie powinni trochę przystopować, nie brnąć tak na siłę w nie wiadomo co. Konsola ma służyć min. te 5 lat bezproblemowego grania. :)

Kaszkietowy

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 13-11-2008
  • Wiadomości: 421
  • Reputacja: 0
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #11 dnia: Stycznia 10, 2010, 16:48:14 pm »
Przypomnijmy sobie od jakiego czasu rynek konsol zaczął się psuć jak stara kiełbasa.

Tomasz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-12-2009
  • Wiadomości: 3 106
  • Reputacja: 42
  • TUSKU CHYTRUSKU TY je**ny ZŁODZIEJU!!!!
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #12 dnia: Stycznia 10, 2010, 16:48:51 pm »
Spokojnie jest sony, a oni zawsze wprowadzają innowacje, chodzby Heavy Rain lub last guardian

sieq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-09-2006
  • Wiadomości: 2 842
  • Reputacja: 16
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #13 dnia: Stycznia 10, 2010, 16:54:14 pm »
 IMO te konsole pożyją dłużej niż było to zapowiadane a na pewno trisiksti. Przyszłość hmm lepiej o tym nie myśleć cieszyć się tym co jest. 1080p w standardzie na pewno o 3d nie wspominam bo to już na ps3 będzie. Co więcej? Zobaczymy  :)

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #14 dnia: Stycznia 10, 2010, 18:18:45 pm »
Teraz już chyba wszyscy przyznają, że Wii to nie jest normalna konsola, że nie ma na nią praktycznie dobrych gier i ze to jest konsola dla babć, wujków, dziewczyn, piesków i dzieci. Jeszcze 2 lata temu byłem nazywany fanbojem za takie stwierdzenie, jednak teraz większość przejżała na oczy i widzi, że o Wii to raczej zabawka dla casuali, a nie zwykła konsola. Szkoda tylko, że się tak dobrze sprzedaje i przez to rynek elektronicznej rozrywki przechodzi w strone casuali.
Na Wii kase trzepie tylko i wyłącznie Nintendo - a to nie jest dobre dla tej konsoli.
Capcom i Sega już zapowiedzieli ograniczenie supportu dla Wii - inne firmy pewnie zrobią podobnie. W ten sposób N stanie się ofiarą własnego sukcesu. Poza tym konsole HD nie są już sporo droższe - konsument dokonujący świadomego wyboru zauważa różnice w poziomie usług oferowanych mu przez każdą z platform. Do tego dochodzi coraz większa adaptacja HD oraz Blu-Ray - wszystkie te czynniki z roku na rok coraz bardziej będą przemawiać za wyborem XO lub PS3...
Co do nowej generacji to zgadzam się ze zdaniem, że poczekamy jeszcze kilka lat na nowy hardware.

deepthroat

  • Gość
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #15 dnia: Stycznia 10, 2010, 18:20:54 pm »
Teraz już chyba wszyscy przyznają, że Wii to nie jest normalna konsola, że nie ma na nią praktycznie dobrych gier i ze to jest konsola dla babć, wujków, dziewczyn, piesków i dzieci. Jeszcze 2 lata temu byłem nazywany fanbojem za takie stwierdzenie, jednak teraz większość przejżała na oczy i widzi, że o Wii to raczej zabawka dla casuali, a nie zwykła konsola. Szkoda tylko, że się tak dobrze sprzedaje i przez to rynek elektronicznej rozrywki przechodzi w strone casuali.
Na Wii kase trzepie tylko i wyłącznie Nintendo - a to nie jest dobre dla tej konsoli.
Capcom i Sega już zapowiedzieli ograniczenie supportu dla Wii - inne firmy pewnie zrobią podobnie. W ten sposób N stanie się ofiarą własnego sukcesu. Poza tym konsole HD nie są już sporo droższe - konsument dokonujący świadomego wyboru zauważa różnice w poziomie usług oferowanych mu przez każdą z platform. Do tego dochodzi coraz większa adaptacja HD oraz Blu-Ray - wszystkie te czynniki z roku na rok coraz bardziej będą przemawiać za wyborem XO lub PS3...
Co do nowej generacji to zgadzam się ze zdaniem, że poczekamy jeszcze kilka lat na nowy hardware.
Xbox 360 w podstawowych wersjach (Core, Arcade) był praktycznie od premiery tańszy od Wii.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #16 dnia: Stycznia 10, 2010, 18:24:46 pm »
Nie był.

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 10, 2010, 18:31:02 pm »
Capcom i Sega już zapowiedzieli ograniczenie supportu dla Wii - inne firmy pewnie zrobią podobnie.

Sega jedynie powiedziała, że nie opłaca się wydawać "dorosłych" gier na Wii (nie, że nie opłaca się w ogóle wydawać), zaś jeżeli chodzi o Capcom - autorem wypowiedzi, o którą pewnie Ci chodzi, był gościu z Capcom France (nawet nie Capcom Europe), który tak naprawdę ma mało do gadania w kwesti posunięć firmy.

Cytuj
Poza tym konsole HD nie są już sporo droższe - konsument dokonujący świadomego wyboru zauważa różnice w poziomie usług oferowanych mu przez każdą z platform. Do tego dochodzi coraz większa adaptacja HD oraz Blu-Ray - wszystkie te czynniki z roku na rok coraz bardziej będą przemawiać za wyborem XO lub PS3...

Tu nie chodzi o to, co się bardziej opłaca klientowi, bardziej o to, co się opłaca producentom. Zarówno MS jak i Sony tracą na konsolach miliony (patrz post z NeoGAF), pomimo iż przecież się one dobrze sprzedają, i na nic zdają się super technologie i wchodzenie w kieszenie różnym producentom, serwisom itp. Nintendo z kolei wydając konsolę będącą technologicznie w poprzedniej technologii od samego początku na niej zarabia. Jaką w takim razie należy wyciągać z tego lekcję? Że trzeba jeszcze bardziej inwestować w technologię, wyższą rozdzielczość, nowe efekty graficzne itp (post Piter_neo)? Raczej nie bardzo.
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #18 dnia: Stycznia 10, 2010, 18:32:58 pm »
Wniosek z tego jest inny - należy przedłużyć cykl życia generacji konsol. Microsoft ze swoją ekspansywną polityką wprowadzenia X360 przed konkurencją zaburzył ekosystem i teraz odczuwamy tego efekty.
Wydawanie sprzętu zacofanego technologicznie nikomu nie powinno się podobać.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 10, 2010, 18:34:52 pm wysłana przez A-n »

deepthroat

  • Gość
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #19 dnia: Stycznia 10, 2010, 18:41:48 pm »
Nie był.

http://www.beefjack.com/wp-content/uploads/2009/08/XboxPrices-525x329-custom.jpg

Ceny X360 2009 i 2008.

http://4.bp.blogspot.com/_Dmi7Txvz7iI/SUvhzHZacxI/AAAAAAAAAzg/_Ch_V-XMeJA/s400/wii-console-price-christmas-2008.png

Ceny Wii 2008 i 2007.
------------

Podczas premiery Xboksa Arcade (October 23, 2007), Wii było droższe (arcade kosztował 279$ http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/timeline/c733c2b1df6fd79e519895fa5e1ac1ab.png). Core również w tym okresie był tańszy od Wii. Arcade był tańszy od początku, Core w tym okresie (tutaj conajwyżej my bad). Wciąż jednak, to nie zmienia faktu, że:
Cytuj
Poza tym konsole HD nie są już sporo droższe
to bzdura. Nie dość, że nie sporo droższe to jeszcze tańsze.

PS. Fajnie, że rynek elektronicznej rozrywki ma jakiś ekosystem. :hihi:
« Ostatnia zmiana: Stycznia 10, 2010, 18:50:46 pm wysłana przez deepthroat »

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #20 dnia: Stycznia 10, 2010, 18:50:31 pm »
Zastanówmy się co by było gdyby Microsoft w 2005 roku, po niecałych 4 latach życia oryginalnego X-boxa,  nie wydał X360:

1. SONY nie wydałoby PS3 w roku 2006 - bankowo. Potwierdza to ich nieprzygotowanie w temacie gier(SquareEnix planowało FF13 na PS2 - musieli zmienić plany) oraz wszystkim znane problemy jakie mieli przez pierwsze 2 lata. Poza tym cena - uważam, że SONY bardzo dobrze zdawało sobie sprawę z tego, że $599 to przesada. W roku 2006 nie mieli jednak innego wyjścia - góra nie zgodziłaby się na jeszcze większe dokładanie do ceny konsoli. IMO PS3 było przez Kutaragiego szykowane na okolice 2008 roku. Wtedy konsola uderzyłaby w cenie akceptowanej przez większość konsumentów. To premiera XO zmusiła ich do zmiany planów i przez to wprowadziła ich w kłopoty, z których dopiero teraz się wygrzebują.

2. Wii ukazałoby się w okolicach 2006 - Nintendo nie miało nic do stracenia. Gamecube okazał się klapą więc musieli zaproponować coś nowego. Czy wtedy Wii odniosłoby taki sukces? Nigdy! Wtedy konsola ta walczyłaby wraz z PS2, które to było w swoim złotym okresie. Konsola Sony spokojnie walczyłaby jak równy z Wii.

Sytuacja byłaby dzisiaj zupełnie inna. A tak, mamy to co mamy. Teraz Microsoft zrozumiał, że konsola to nie PC i nie wymienia jej się co 2 lata.

@deepthroat
W momencie startu Core kosztował 299 a Wii 249.
299>249
« Ostatnia zmiana: Stycznia 10, 2010, 18:53:11 pm wysłana przez A-n »

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #21 dnia: Stycznia 10, 2010, 18:55:26 pm »
Halo, moderacja? Tak, dzień dobry. Mam tu jedną fanbojską gębę do zatkania. Tak. Ehe. Nie, nie musi być od razu ban. Słucham? Aha, no to w sumie... Dobrze. Tak. Dziękuję, do widzenia.

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #22 dnia: Stycznia 10, 2010, 19:01:15 pm »
Chwila, chwila, chwila.

Czyli wg Twojego "idealnego świata" PS3 wyszłoby w 2008, Nintendo wyszłoby z Wii w 2006 roku, Xbox'a by w ogóle nie było (bo MS jest złe i jest winne całemu złu tego świata...a przynajmniej świata konsolowego). W efekcie ludzie, którzy śmiało jechali na jakieś słabsze (choć wciąż next-genowe) graficznie gry na X0, którzy wyśmiewali grafikę na Wii itp., byliby w 100% zadowoleni, gdyby Sony kazało im aż do 2008 roku (dwa lata temu - rok po tym, jak ludzie spuszczali się nad grafiką w Uncharted i ten sam rok, w którym wyszedł MGS4) czekać na nowy skok graficzny i siedzieć na przestarzałym już PS2? Hmmm... nie.

Dwa, nie miałbyś nic przeciwko wydaniu przez Nintendo nowej konsoli w 2006 roku (bo "Gamecube okazał się klapą więc musieli zaproponować coś nowego"), a jednocześnie ganisz Microsoft, który zrobił dokładnie to samo z dokładnie tego samego powodu - Xbox okazał się klapą.

Trzy, uważasz, że Wii przegrałoby (albo przynajmniej nie odniosło takiego sukcesu), gdyby walczyło z PS2. Ale czemu? Przecież w obecnym świecie Wii nie tylko walczyło z PS2 (które w chwili premiery Wii wciąż przecież było wspierane), ale walczyło też z nową i lśniącą next-genową konsolą (MS) oraz z hypem na nadchodzące PS3 - a mimo to i tak wygrał.

« Ostatnia zmiana: Stycznia 10, 2010, 19:05:35 pm wysłana przez Mr_Zombie »
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #23 dnia: Stycznia 10, 2010, 19:04:40 pm »
Ja nie mam pretensji, że Microsoft wydał swój sprzęt w 2005 roku. Xbox jak na wejście w świat konsol wcale nie był klapą. Uważam jednak, że to zagranie sporo namieszało i przyczyniło się do tego, że dziś wszyscy narzekamy na casualowe Wii sprzedające się jak głupie...

Ja w roku 2005 nie czułem, że moja PS2 jest przestarzała. Nie miałem telewizora HD, nie byłem gotowy na nową generację.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 10, 2010, 19:08:25 pm wysłana przez A-n »

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 598
  • Reputacja: 252
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #24 dnia: Stycznia 10, 2010, 19:15:41 pm »
Teraz już chyba wszyscy przyznają, że Wii to nie jest normalna konsola, że nie ma na nią praktycznie dobrych gier i ze to jest konsola dla babć, wujków, dziewczyn, piesków i dzieci. Jeszcze 2 lata temu byłem nazywany fanbojem za takie stwierdzenie, jednak teraz większość przejżała na oczy i widzi, że o Wii to raczej zabawka dla casuali, a nie zwykła konsola. Szkoda tylko, że się tak dobrze sprzedaje i przez to rynek elektronicznej rozrywki przechodzi w strone casuali.

Ale ja to samo prawiłem niemal zaraz po kupnie konsoli. Jak pisałem, taki boks, czy Mario, to porządne tytuły. Tylko, że ileż w tego drugiego można grać, a ten pierwszy, to huh. Ileż można grać w takie coś. Ja wam powiem , przez 40 min, raz, dwa razy w tygodniu. Natomiast w typowe pozycje .... zresztą wiadomo.

Tylko, że jak napisałem. Kobiety lubią, o, porozbijać się w Burnout 16 min. Zawalczyć w UFC dwie walki, LBP, o, to też uwielbiają i właściwie tyle. A niemal w każdą grę na Wii wbiją od razu. Też nie na długo, ale wiadomo jak jest.

A-n, piękne słowa.  :angel:

Racja.

deepthroat

  • Gość
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #25 dnia: Stycznia 10, 2010, 19:19:29 pm »
@deepthroat
W momencie startu Core kosztował 299 a Wii 249.
299>249

No ten, misiu, fajnie, że przeczytałeś mojego posta.  :dance:

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #26 dnia: Stycznia 10, 2010, 21:50:17 pm »
Zgadzam się z A-n odnośnie "co by było gdyby". A i pierwszy xbox nie był taką klapą, wyprzedził gamecuba mimo wszystko, zapoczatkował kilka potężnych marek (halo, ninja gaiden w nowej formie, doa), oraz wprowadził rozgrywkę w sieci na poważnie (główny czynnik odróżniający od konurencji), jak na start, to uważam bardzo dobry wynik. Dobry początek to jedno, ale jeszcze lepsze przygotowanie gruntu pod X0.

Sony już powoli wychodzi na zero, teraz zaczną zarabiac, nie mają się co bac.
To już bardziej M$ się wpakował, nie zdziwię się, jeśli i obecny X0 nie jest tą docelową konsolą, a jedynie dalszym przygotowaniem terenu pod nową konsolę, stąd natal- jeśli poprzednio xbox miał się kojarzyc z siecią, tutaj zostało to tylko rozbudowane, to teraz ma się kojarzyc z wolnością typu natal.
Jeśli któryś z trójki śpieszy się z wydaniem nowej konsoli to M$ opłaca to się najbardziej. Zresztą użycie chociażby dvd, jakby pokazuje brak przyszłościowego myślenia. Też wiedzą, że sony nie zrobi kolejnego skoku do przodu i nie porzuci ps3 tak szybko, tak więc ponownie utknie.

Z nintendo nie da się tak przewidywac, ich polityka działania jest zbyt specyficzna. Można jednak podejrzewac, że nie będą się śpieszyc z następcą wii, a doic będą do ostatniej kropli jeszcze przez długi czas.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 10, 2010, 21:56:11 pm wysłana przez _Music »

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #27 dnia: Stycznia 10, 2010, 22:02:28 pm »
Potrzebna nam nowa generacja? Jak dla mnie gry mają cudowną grafikę (Uncharted 2, FFXIII), rozgrywka online rozwija się na całego. Ja poproszę jeszcze 10 lat X360/PS3. Niech twórcy opanują programowanie w takim stopniu, aby gry wychodziły szybciej, niech przedłoży się to na gry 15h, a nie 6-7h jak teraz (co powoli zaczyna się dziać - Bayo ma 15h, tak samo Darksiders).

Znając życie Sony i Ninny by na coś takiego poszło, ale jak zwykle Microsoft wszystko zwali i postanowi wystartować super-duper z X9000. :( Obecnie mój backlog wygląda tak:

PS2: 20 gier (w tym P4 i FFXII, Odin Sphere, ZOE)
PS3: 10 gier (MGS4, VC, Folklore)
X360: tutaj prawie nic, używam tylko do Arcade i Shmupów
Wii (kupuję za miesiąc): naliczyłem przynajmniej 15 gier w które chce zagrać

Tak czy siak na E3 2010 niczego bym się nie spodziewał, za to na TGS2010 może dostaniemy DS 2. Ciekawe również, czy Microsoft postanowi zrobić handhelda.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #28 dnia: Stycznia 10, 2010, 22:18:27 pm »
Ciekawe również, czy Microsoft postanowi zrobić handhelda.

Niby zapowiedział że zune ma takowym byc (później odwołał, później wznowił, znów odwołał i tak dalej), ale wbicie się między ds'a a psp? Nie widzę tego.

Mrocz

  • Gość
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #29 dnia: Stycznia 10, 2010, 23:10:48 pm »
Potrzebna nam nowa generacja? Jak dla mnie gry mają cudowną grafikę (Uncharted 2, FFXIII), rozgrywka online rozwija się na całego. Ja poproszę jeszcze 10 lat X360/PS3. Niech twórcy opanują programowanie w takim stopniu, aby gry wychodziły szybciej, niech przedłoży się to na gry 15h, a nie 6-7h jak teraz (co powoli zaczyna się dziać - Bayo ma 15h, tak samo Darksiders).

W pełni popieram... Obecnie, nie chce nowej generacji, niech dopieszczą obecną... Żeby było zabawniej gdzieś czytałem, że w przyszłości nie będzie Playstation 4 i Xbox720(?)... Zarówno PS 3 jak i X0 będą się dalej rozwijały, a jeżeli dojdzie do "braku mocy" obie konsole przejdą na coś w rodzaju OnLive... (napisać nową usługę dla PS 3 i Xbox? co za problem) Ja bym nawet chciał, by rozwój graficzny nieco zahamował na rzecz pozostałych czynników, jak fabuła, klimat, scenariusz.... Fizyka? Swoją drogą jestem ciekaw co Crysis 2 pokaże w materii mocy na konsolach... CryEngine 3 rzekomo był pisany pod konsole NASTĘPNEJ generacji, mogła to być zwykła przechwałka, ale patrząc na dokonania w materii grafiki i fizyki na PC jakos ufam CryTekowi pod tym względem...

Zobaczymy, jaka przepaść będzie dzielić wersje PC od Konsolowej, i czy będą różnice między wersją X0 i PS 3... Jak myślicie, czy przy odpowiedniej optymalizacji, grafika zbliżona do Crysis na DirectX10 na konsolach jest osiągalna? Killzone 2 i Uncharted 2 pokazały w sumie, że spora moc w PS 3 siedzi... Nie wiem jak w przypadku Xbox'a, Alan Wake niby piękny, jest, ale patrząc na screeny ma wiele niedoróbek...

Czytałem też inny artykuł o telewizorze z procesorem CELL, padła tam pewna idea, jakoby wspierałby on konsole do tego stopnia, że podbijałby rozdziałkę do 1080p nawet w grach które tego nie obsługują... Nie mniej moim zdaniem to tylko fantazja, choć pomysł ciekawy. CELL ma pewnie wystarczająco dużo mocy, by w locie przerabiać obraz...

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #30 dnia: Stycznia 10, 2010, 23:52:56 pm »
Cytuj
Potrzebna nam nowa generacja? Jak dla mnie gry mają cudowną grafikę (Uncharted 2, FFXIII), rozgrywka online rozwija się na całego. Ja poproszę jeszcze 10 lat X360/PS3.
Slucham? Ty zartujesz? Ja juz widze niedorobki w Killzone 2, Wipeout czy Uncharted 2, a Ty chcesz 10 lat czekac na kolejna konsole? Obecne karty graficzne sa silniejsze niz X0 i PS3 razem wziete, za 10 lat, beda 20x silniejsze od PS3. Ta generacja moze jeszcze przezyc do 2012 roku, max poczatku 2013, ale potem juz pod wzgledem technologicznym konsole beda lata swietlne w tyle.
Co do produkcji gier, to najwiecej czasu zabieraja assetsy, animacja i voice acting, czyli cos czego mocno nie usprawnisz [przynajmniej bez duzej mocy obliczeniowej], ale za to jest to tez cos, co w przyszlosci nie spowolni gier [juz bardziej niz teraz nie moze].

@Mrocz
W wiekszosci plotki i bzdury ;] oraz czesc do System Wars nadaje :P
Onlive calkiem prawdopodobne, ze wejdzie jako usluga od Sony/Microsoftu, ale nie w przyszlej generacji - zbyt duzo ograniczen ten typ rozgrywki sprawia obecnie.

---
Co do Wii to dla mnie nie jest to juz konsola dla graczy. To, ze EA i Capcom sie z niej wycofuje [mowie o rynku nie-casualowym] to fakt, co pokazuje sprzedaz nowy RE - 16k, Dead Space - 9k przy 50m konsol ... Jesli ktos nie przepada za grami od Nintendo to raczej nie bedzie mial czego szukac w najblizszej przyszlosci na Wii.

Co do sytuacji Sony i Microsoftu to obie firmy sa na fatalnych pozycjach, chociaz Sony ma troche lepiej. Po pierwsze jestem prawie pewien, ze Slim i dobra sprzedaz software'u na PS3, jak rowniez na PSP [choc znacznie mniej niz chcieli] da im szanse wyjsc na plus, tym bardziej, ze koszty produkcji zmniejszyli, Blu-ray jest rentowny, a w R&D hardware'owe za bardzo nie musza juz mocno inwestowac [mowie o SCE] - poza tym kryzys przemija, co popchnie na pewno pozostale ich branze zapewniajac jakis dodatkowy awaryjny kapital na inswetycje ala 3D, ktore moze im wyjsc po tym co zaprezentowali na CES, pytanie czy Avatar potrzyma hype do lata.

Za to Microsoft jest w kropce, jesli push Natal'a im nie wypali to najpewniej skoncza z rynkiem konsolowym. Niech nikogo nie myli, ze Natal'a robia dla graczy, to bedzie urzadzenie do przejecia super rentownego rynku Nintendo wzbogaconego dodatkowo o lepsza sprzedaz software'u niz N [co jest pewne ;]. Maja tylko maly problem, jesli Natal nie stanie sie kolejnym modnym must-have gadzetem ala Tamagochii, Wii czy iPod/iPhone i dywizja odpowiedzialna za X0+Natal nie zacznie przynosic conajmniej 1m $ zysku rocznie to Microsoft wycofa sie z rynku. W koncu kto normalny bedzie pompowac kase w branze na ktorej nie wyszedl przez 10+ lat na 0 [jesli by od 2010 zaczeli zarabiac 1m $ to bilans by sie wyzerowal w polowie 2015 roku].
Jestem ciekaw czy usuniecie chipu z Natala spowoduje, ze Microsoft na kazdej sztuce bedzie zarabial, jesli tak plus dla nich, ale jaka wtedy bedzie cena sprzetu i co z bundle'ami.

Fakt jest taki, ze ta generacja bedzie dluzsza, a Microsoft szybko nie bedzie chcial wydac nowej konsoli, 'nie stac' ich po prostu na to, przynajmniej na inwestycje, ktora by zaprezentowala jakas nowa jakosc, a nie X0 1.5.

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #31 dnia: Stycznia 10, 2010, 23:54:22 pm »
Brakuję mi trochę starych czasów..ten rynek za kilka lat będzie zjadał własny ogon(grafika to nie wszystko). Gdyż na rynku zostaną tylko najwięksi giganci(mam tu na myśli głównie firmy tworzące gry pokroju EA itd.) którzy będą bali się robić nowych ambitnych tytułów, bądź tworzyć remake starych gier. Do tego dojdzie jeszcze większa ilość DLC, które zabierać Nam będą kawałek kodu gry. Tak widzę przyszłość. Wg. mnie powinni trochę przystopować, nie brnąć tak na siłę w nie wiadomo co. Konsola ma służyć min. te 5 lat bezproblemowego grania. :)
Amen bracie. Oby te bardzo możliwe przewidywania się nie spełniły :/

Ja nie mam pretensji, że Microsoft wydał swój sprzęt w 2005 roku. Xbox jak na wejście w świat konsol wcale nie był klapą. Uważam jednak, że to zagranie sporo namieszało i przyczyniło się do tego, że dziś wszyscy narzekamy na casualowe Wii sprzedające się jak głupie...

Ja w roku 2005 nie czułem, że moja PS2 jest przestarzała. Nie miałem telewizora HD, nie byłem gotowy na nową generację.

Podobne odczucia. W ogóle mało ludzi wiedziało co to jest "HD" co do dopiero telewizor itp. itd. Nawet pierwsze wersje nie miały hdmi heh. Sony stawiam nie chciało wejść w 2008 jak pisałeś ale w 2007. Jednakże jak wiemy Microsoft specjalnie wszedł jako pierwszy żeby zgarnąć klientów i pokazać że jako pierwsi mają HD ale to każdy wie bo nawet sami się przyznali. Wii wyszłoby jak wyszło i miało by taki sam sukces pewnie.

Czy Crysis w dx10 jest możliwy na konsolach ? JEST ! Każdy chyba pamięta: God of war 1 - "o w piz** jak to wygląda - ps2 rozpykane"........ 2007 God of War 2 i: O.o
Za 2-3 latka będzie taka graficzka :)
Zresztą co jak co ale obydwie firmy zabezpieczają się na najbliższe lata, jakby "nową" konsolą - czyli nowym sterowaniem.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #32 dnia: Stycznia 11, 2010, 00:06:57 am »
Cytuj
Amen bracie. Oby te bardzo możliwe przewidywania się nie spełniły
to na kiego te amen? potocznie znaczy to: niech tak będzie... :P

I zgadzam się z Unlimited'em...zostanie EA i reszta śmietanki, a podrzędni twórcy z pomysłami zepchnięci do "minisów" i innych małych gierek do ściągnięcia.

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #33 dnia: Stycznia 11, 2010, 00:15:54 am »
To, ze EA i Capcom sie z niej wycofuje [mowie o rynku nie-casualowym] to fakt, co pokazuje sprzedaz nowy RE - 16k, Dead Space - 9k przy 50m konsol ...

Gwoli ścisłości, DS:E sprzedał się w nakładzie 9k w ciągu 5 dni (między 29 września a 3 października) w USA. Jakie są dane ogólne chyba nie wiadomo. To samo z RE: DSC - dane odnośnie sprzedaży (w ciągu miesiąca) nie wiadomo, czy chodzi o rynek europejski, czy też tylko i wyłącznie rynek francuski (gdyż wywiadu, dla francuskiego portalu Gamekult, udzielił Antoine Seux, Dyrektor Capcom France; dodatkowo w wywiadzie pada, że RE5 na PS3 i X0 razem sprzedało się w nakładzie ok. 240k, zaś wiadomo, że ogólnoświatowa sprzedaż na konsole to coś około 5 mln; w takim razie ćwierć miliona na całą Europę to byłoby cholernie mało).
Trzeba jednak też wziąć pod uwagę fakt, że obie te gry to spin-off'y popularnych survival horror'ów, ale w formie... rail-shooterów - czyli gatunku, który wprawdzie jest fajny, ale jest na wymarciu. Przypuszczam, że gdyby były to pełnoprawne survivor-horrory, a nie gry na szynach, sprzedaż byłaby większa.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 11, 2010, 00:31:48 am wysłana przez Mr_Zombie »
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #34 dnia: Stycznia 11, 2010, 01:34:54 am »
Slucham? Ty zartujesz? Ja juz widze niedorobki w Killzone 2, Wipeout czy Uncharted 2, a Ty chcesz 10 lat czekac na kolejna konsole? Obecne karty graficzne sa silniejsze niz X0 i PS3 razem wziete, za 10 lat, beda 20x silniejsze od PS3. Ta generacja moze jeszcze przezyc do 2012 roku, max poczatku 2013, ale potem juz pod wzgledem technologicznym konsole beda lata swietlne w tyle.

AMAGAD, tak, jedyne co potrzebujemy to fotorealistyczna grafika za jeszcze więcej $$$, na konsoli kosztującej więcej niż PS3 na starcie, a gry będą robione 5 lat. Chcesz fotorealistycznej grafy to zainwestuj w porządnego PieCa, konsole nigdy nie miały być niesamowite graficznie, za to grywalne. Rynek konsol ma schizy typu Katamari, NMH, Bayo, MGS, itd. Rynek PC ma za to cudowne MMO oraz RTS. Sorry nie da rady, ty chcesz gier konsolowych z grafiką PC, i narzekasz że już coś chrupie. Konsole zawsze będą w tyle za PC, ja zamiast grafy wolę grywalność. Chcesz mieć super grafę - kup PC jak mówiłem.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #35 dnia: Stycznia 11, 2010, 01:48:57 am »
Jeśli przez te kilka lat gry na pc nie upadną całkowicie.

Jeśli mielibyśmy kolejną generację, to bardzo niewielu byłoby w stanie pisac gierki na nie ze względu na koszty- byłoby jeszcze gorzej niż teraz.

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #36 dnia: Stycznia 11, 2010, 02:08:50 am »
AMAGAD, tak, jedyne co potrzebujemy to fotorealistyczna grafika za jeszcze więcej $$$, na konsoli kosztującej więcej niż PS3 na starcie, a gry będą robione 5 lat. Chcesz fotorealistycznej grafy to zainwestuj w porządnego PieCa, konsole nigdy nie miały być niesamowite graficznie, za to grywalne.

Powiedz to wszystkim tym fanbojom, którzy prowadząc wojny konsolowe nie patrzą na grywalność tytułu, ale udowadniają wyższość jednej gry nad drugą (bądź jednej konsoli nad drugą) na podstawie rozdzielczości, ilości dynamicznych świateł, jakości tekstur, cieni, animacji, szczegółów; którzy robią 1000x powiększenia i oglądają filmiki sekunda po sekundzie by wyłapać różne niedoskonałości... Albo powiedz to tym, którzy wyśmiewają Wii - konsolę, która jest cholernie grywalna - albo umniejszają grom na tą konsolę, bo nie jest super-mega-oh-HD!!

Naprawdę, czytając tematy jak te odnoszę wrażenie, że niektórzy albo mają schizofremię, albo są cholernymi hipokrytami (nie odnosi się to akurat do Ciebie, chyba, że też jesteś winien czynów, o których pisałem w poprzednim akapicie :P) - z jednej strony głoszą, że mogą siedzieć kilka(naście) lat na jednym sprzęcie (nawet, gdy technologia dookoła ewoluuje, a co za tym idzie, dany sprzęt staje się przestarzały), że przecież grafika nie jest ważna, że liczy się grywalność, z drugiej właśnie potrafią wyśmiewać bądź całkowicie negować jakąś grę bo ma pewne wady techniczne lub wywyższać inną grę tylko dlatego, że ma zarąbistą grafikę, w obu przypadkach kompletnie zapominając o grywalności.
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #37 dnia: Stycznia 11, 2010, 02:14:57 am »
Jeszcze apropo niedoróbek graficznych: jak twórcy zaczną robić gry w 1080p i 60fps to pogadamy o nowej generacji, kk? Jak na razie mają problem aby zrobić coś lepszego niż 30fps, a co dopiero 1080p.

Co do hipokrytów to się zgadzam. Dla mnie grafika musi być ładna, nie musi być super, ale i nie może być brzydka. Co do noobów narzekających na screen-tearing czy "chrupanie" to 90% nie widzi tego, chyba że ktoś im pokaże. Ja mam konsolę ze względu na exclusive'y, jak coś wychodzi również na PC to kupuję na PC (DA, teraz ME2) - taniej i lepsza grafika. Argument typu "konsolę nie rozbudowujesz a PC'a musisz" stracił na znaczeniu kilka lat temu - nowe gry konsola/PC to róznica 100zł, masz 10 gier i już 1000zł na upgrade kompa.

Cała masa fanboyów zapomina, że:

1. Screeny są robione w Photoshopie, a tam to może być 8xAA i git.

2. Konsola nigdy nie będzie tak mocna jak PC.


Jeszcze wracając do grafiki - nowa generacja nic nie da, właśnie ze względu na rozdzielczość. Jak będzie coś powyżej 1080p to gwarantuję że będzie śmigać 20-25fps, co już jest na granicy grywalności.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 11, 2010, 02:18:13 am wysłana przez Castor Krieg »

aphelion

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-09-2006
  • Wiadomości: 4 977
  • Reputacja: 25
  • PSN ID: aph
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #38 dnia: Stycznia 11, 2010, 02:26:14 am »
To, że konsole maja problemy z utrzymaniem płynności oraz z wyświetleniem docelowej rozdzielczości zależy tylko i wyłącznie od ich niedoskonałości technicznej.
Odnośnie pkt. 2 to uważam, że za czasów psx, dokładnie początków, konsole (w zasadzie ta 1) miały delikatną przewagę. To, że konsola nie będzie tak wydajna jak pc jest sprawą oczywistą. Przy projektowaniu, produkcji konsol trzeba iść na kompromis.
Thou know'st 'tis common: all that lives must die, Passing through nature to eternity.

Wulfen

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 3 312
  • Reputacja: 49
Odp: Przyszlosc Sony i Microsoftu
« Odpowiedź #39 dnia: Stycznia 11, 2010, 03:56:31 am »
Cytuj
Czy Crysis w dx10 jest możliwy na konsolach ? JEST ! Każdy chyba pamięta: God of war 1 - "o w piz** jak to wygląda - ps2 rozpykane"........ 2007 God of War 2 i: O.o
Za 2-3 latka będzie taka graficzka Smile
za 2-3 lata taka grafika może być już przestarzała. naughty dog i guerilla już teraz pokazali ze taka grafika jest możliwa na ps3. szczerze mówiąc crysis już nie robi w dzisiejszych czasach takiego wrażenia jak kiedyś. wiele osób ma jeszcze w pamięci ten szok jaki wywoływała kiedyś grafa i dalej żyjąc wspomnieniami powtarza ze to najładniejsza gra. tymczasem mamy co najmniej kilka gier ze zbliżoną grafika a może nawet lepszą(uncharted2).
a jesli chodzi o nowa generacje konsol to czytałem ostatnio ze sony dalej sprzedaje konsole poniżej kosztów produkcji, dlatego watpie aby sony wydalo nowa konsole wczesniej niz za 4-5 lat. natomiast zupełnie inaczej może być z xboxem tutaj nie zdziwiłbym się gdyby następna konsola ukazała się już pod koniec przyszłego roku. wtedy najlepszym wyjęciem dla sony byłoby przeczekanie następnej generacji. i wtedy ps4 mogłoby się ukazać około 2016 a to zgadzałoby się z wcześniejszymi obietnicami sony z tymi 10 latami.
Cytuj
Slucham? Ty zartujesz? Ja juz widze niedorobki w Killzone 2, Wipeout czy Uncharted 2, a Ty chcesz 10 lat czekac na kolejna konsole? Obecne karty graficzne sa silniejsze niz X0 i PS3 razem wziete, za 10 lat, beda 20x silniejsze od PS3. Ta generacja moze jeszcze przezyc do 2012 roku, max poczatku 2013, ale potem juz pod wzgledem technologicznym konsole beda lata swietlne w tyle.
pamiętaj o tym ze gry będą coraz ładniejsze. taki killzone wykorzystuje jedynie 60 cella :D.  gran turismo 5 chodzi w 60fps, prawie 1080p i 16 samochodów po 200tys poly. teraz wyobraź sobie jak by to wyglądało gdyby miało chodzić w 30fps i 720p z 8 samochodami.  ps3 ma jeszcze sporo mocy.
Cytuj
2. Konsola nigdy nie będzie tak mocna jak PC.
nie zgadzam się. ps3 rzeczywiscie w momencie swojej premiery juz odstawala od pc ale xbox byl wydajniejszy nawet od najmocniejszych pc. xbox360 mial swoja premierę pod koniec 2005. w tamtych czasach najlepsza karta był gf7800GTX(radeon x1800 wyszed jakis miesiac po xboxie) który jest trochę słabszy od gpu xboxa. procesory rowniez nie zachwycały wydajnością i tu 3 rdzeniowy procek xboxa na pewno był lepszy.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 11, 2010, 04:28:19 am wysłana przez Wulfen »