Autor Wątek: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.  (Przeczytany 226935 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

svonston

  • Gość
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1080 dnia: Września 10, 2015, 21:11:20 pm »
Nie waż się nazywać mnie lewakiem bo spotkamy się w sądzie.
:lol:

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1081 dnia: Września 10, 2015, 21:16:58 pm »
Ja mam ku temu podstawy, ale nie wiedziałem że to jest dla ciebie obraźliwe.

No ja mam ku temu podstawy równie dobre jak i ty, także nie wiem o co ci chodzi
Ale co chcesz powiedzieć że nie jesteś lewakiem? Że masz poglądy prawicowe? Jakie masz podstawy żeby nazywać mnie lewakiem? Zdajesz sobie sprawę z wagi słów których używasz?
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2015, 21:20:43 pm wysłana przez +Centylion+ »
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1082 dnia: Września 10, 2015, 21:21:46 pm »
ja bym się nie zdziwił wielce, jakby świadomość była swego rodzaju "hałasem", efektem ubocznym, wcale niezamierzonym, procesów zachodzących w mózgu. przynajmniej jest to jedną z opcji ;)
Jest to wciąż jedna z rozpatrywanych opcji, chociaż coraz częściej uznaje się ją za wątpliwą. Wszyscy czujemy, że nasze poczucie bycia świadomym przekłada się na działanie. Nie myślimy o sobie jak o biernych obserwatorach zamkniętych w maszynie. Będąc świadomym możemy lepiej skupić się na problemie i lepiej trenować nowe zdolności. Czym lepiej opanujemy daną umiejętność, tym możemy poświęcać jej mniej świadomości.
Poza tym istnieje perspektywa ewolucyjna. Świadomość jest czymś zbyt ważnym i rozbudowanym, by miała powstać przypadkowo, bez korzyści.

Damasio np. uważa, że świat postrzegamy przede wszystkim pod wpływem uczuć i emocji (wszystko na nas w pewien sposób oddziałuje; ważny jest też wspólny kontekst - jedne rzeczy czy osoby rzucają "cień" na inne). Potwierdzają to badania osób z uszkodzeniami pewnych części mózgu. Nie potrafią one podejmować rozsądnych decyzji, wszystko ma dla nich takie samo znaczenie, przez co zwykle wpadają w straszne tarapaty (im to jednak nie robi specjalnej różnicy). Co ciekawe, takie osoby mogą całkiem nieźle zdawać testy IQ, identycznie jak ludzie zupełnie zdrowi.

Mózg jest strukturą dynamiczną i całościową. Może jednak istnieje coś na kształt "głównej jednostki sterującej". Damasio postuluje, że w pniu mózgu (czyli najstarszej ewolucyjnie jego części - posiadają ją np. gady) istnieje miejsce, którego uszkodzenie prowadzi do stanu permanentnej śpiączki, kiedy uszkodzenie obszaru obok, prowadzi do paraliżu całego ciała, ale nie dotyka umysłu (mówi o tym chociażby w wykładzie TED, który wyżej podlinkowałem). Można więc by uznać, że ta część pnia mózgu jest czymś w rodzaju głównego ośrodka sterowania, bo bez niej przestajemy wymieniać informacje z pozostałymi częściami mózgu i popadamy w bierną nieświadomość.

O funkcjonowaniu mózgu wciąż wiemy stosunkowo mało, lecz postęp w tej dziedzinie okazał się ogromny w ostatnim stuleciu. Współcześnie np. już bardzo dobrze wiadomo, które części mózgu odpowiadają za jakie funkcje. A to już jest coś. O działaniu środków psychoaktywnych też wiadomo sporo. Wiemy jak działają i wzmacniają się połączenia pomiędzy neuronami (dzięki czemu potrafimy tworzyć też sztuczne sieci neuronowe), znamy różne rodzaje neuronów, wiemy mniej więcej na jakiej zasadzie tworzą się w mózgu mapy i powstają reprezentacje itd.
Myślę, że spokojnie można uznać, że posiadamy elementarną wiedzę o ośrodkowym układzie nerwowym. Za kilkadziesiąt lat prawdopodobnie będzie to już wiedza złożona, choć wiele tajemnic nadal pozostanie nieodkrytych.

Shard

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 04-08-2006
  • Wiadomości: 314
  • Reputacja: 13
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1083 dnia: Września 10, 2015, 21:22:09 pm »
Ja mam ku temu podstawy, ale nie wiedziałem że to jest dla ciebie obraźliwe.

No ja mam ku temu podstawy równie dobre jak i ty, także nie wiem o co ci chodzi
Ale co chcesz powiedzieć że nie jesteś lewakiem? Że masz poglądy prawicowe?

Chcę przez to powiedzieć, że każdy nie-lewak wie, że typowo lewackie jest mówienie o tym, że wszyscy są równi. Ty za to stwierdziłeś, że lewackie jest mówienie, że jedni są lepsi od drugich. Jak dla mnie to niezbity dowód na to, że cechujesz się lewackim myśleniem. Także jak sam widzisz to mocna podstawa do tego, żeby nazwać cię lewakiem. Każdy nie-lewak to przyzna.

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1084 dnia: Września 10, 2015, 21:26:27 pm »
Lewak mówi że wszyscy są równi, ale siebie ma za równiejszego. Lewak na poziomie świadomości jest za równością, a na poziomie podświadomości wszystko ma być jak on chce.
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2015, 21:34:20 pm wysłana przez +Centylion+ »
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

Shard

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 04-08-2006
  • Wiadomości: 314
  • Reputacja: 13
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1085 dnia: Września 10, 2015, 21:31:14 pm »
Cytuj
Mózg jest strukturą dynamiczną i całościową. Może jednak istnieje coś na kształt "głównej jednostki sterującej". Damasio postuluje, że w pniu mózgu (czyli najstarszej ewolucyjnie jego części - posiadają ją np. gady) istnieje miejsce, którego uszkodzenie prowadzi do stanu permanentnej śpiączki, kiedy uszkodzenie obszaru obok, prowadzi do paraliżu całego ciała, ale nie dotyka umysłu (mówi o tym chociażby w wykładzie TED, który wyżej podlinkowałem). Można więc by uznać, że ta część pnia mózgu jest czymś w rodzaju głównego ośrodka sterowania, bo bez niej przestajemy wymieniać informacje z pozostałymi częściami mózgu i popadamy w bierną nieświadomość.

Ale w jakim sensie miałaby to być "główna jednostka sterująca"? Co najwyżej mogłoby to świadczyć o tym, że jest to ośrodek przepływu informacji niezbędnych dla świadomości, nie ma tu żadnego sterowania.
Najprędzej jako główną jednostkę dowodzącą można by określić płat czołowy, bo z tym obszarem jest powiązanych najwięcej funkcji które kojarzymy ze świadomością. Ale nie można go tak określić, bo to nie jest jednorodna struktura.

Cytuj
Lewak mówi że wszyscy są równi, ale siebie ma za równiejszego. Lewak na poziomie świadomości jest za równością, a na poziomie podświadomości wszystko ma być jak on chce.

Przecież ja na poziom świadomym opowiedziałem się za nierównością, więc to zdanie mnie nie dotyczy. Oj kręcisz i to typowo po lewacku.
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2015, 21:33:21 pm wysłana przez Shard »

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1086 dnia: Września 10, 2015, 21:36:52 pm »
Na prawdę nie przeginaj bo zaraz zdejme pasa. Ponawiam pytanie odżegnujesz się od lewactwa? Masz poglądy prawicowe? Bo jeśli nie to potwierdzasz to co piszę.
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2015, 21:45:30 pm wysłana przez +Centylion+ »
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

Shard

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 04-08-2006
  • Wiadomości: 314
  • Reputacja: 13
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1087 dnia: Września 10, 2015, 21:46:22 pm »
Na prawdę nie przeginaj bo zaraz zdejme pasa. Ponawiam pytanie odżegnujesz się od lewactwa? Masz poglądy prawicowe?

Co się tak wypytujesz? Chcesz mi ubeckie przesłuchanie na forum urządzić? Typowo po lewacku

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1088 dnia: Września 10, 2015, 21:50:59 pm »
Nikt Ci głosu zabierać nie kazał. Potwierdzasz to co piszę.
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2015, 21:52:37 pm wysłana przez +Centylion+ »
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1089 dnia: Września 10, 2015, 21:54:38 pm »
Masz definicję prosto z PWN:

Cytuj
dyskusja «ustna lub pisemna wymiana zdań na jakiś temat mająca prowadzić do wspólnych wniosków»

Zresztą, już udowadniałeś nieraz, że jesteś na zbyt niskim poziomie żeby cokolwiek sensownego wprowadzić do jakiejkolwiek dyskusji o sprawach światopoglądowych / politycznych / naukowych, więc nie wiem po co po raz kolejny ujadasz bezsensownie.
Chcesz przez to powiedzieć, ze ty cokolwiek wnosisz?

Chcę powiedzieć, że i tak nie jesteś w stanie zrozumieć większości wypowiedzi w tych dyskusjach, więc nie jesteś w stanie ocenić tego, które z nich cokolwiek wnoszą. Równie dobrze można sześcioletniemu dziecku dać do przeczytania "Krytykę czystego rozumu" Kanta i poprosić o ocenę.
hmm, dziwnym jest aby kilku użytkowników zarzucało mi to samo.Tylko nigdy nie zbiorą sie wszyscy razem.
Nowa teoria chyba z tego bedzie  :lol:?

Shard

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 04-08-2006
  • Wiadomości: 314
  • Reputacja: 13
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1090 dnia: Września 10, 2015, 21:59:44 pm »
Masz definicję prosto z PWN:

Cytuj
dyskusja «ustna lub pisemna wymiana zdań na jakiś temat mająca prowadzić do wspólnych wniosków»

Zresztą, już udowadniałeś nieraz, że jesteś na zbyt niskim poziomie żeby cokolwiek sensownego wprowadzić do jakiejkolwiek dyskusji o sprawach światopoglądowych / politycznych / naukowych, więc nie wiem po co po raz kolejny ujadasz bezsensownie.
Chcesz przez to powiedzieć, ze ty cokolwiek wnosisz?

Chcę powiedzieć, że i tak nie jesteś w stanie zrozumieć większości wypowiedzi w tych dyskusjach, więc nie jesteś w stanie ocenić tego, które z nich cokolwiek wnoszą. Równie dobrze można sześcioletniemu dziecku dać do przeczytania "Krytykę czystego rozumu" Kanta i poprosić o ocenę.
hmm, dziwnym jest aby kilku użytkowników zarzucało mi to samo.Tylko nigdy nie zbiorą sie wszyscy razem.
Nowa teoria chyba z tego bedzie  :lol:?

Jasne, że będzie, co ma nie być. Na moje oko to objawy schizofrenii paranoidalnej w postaci urojeń prześladowczych. Tzn. urojenie sobie spisku o treści "ci co uważają mnie za głąba to tak naprawdę jedna i ta sama osoba, tylko pisząca z różnych kont!"
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2015, 22:05:39 pm wysłana przez Shard »

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1091 dnia: Września 10, 2015, 22:21:00 pm »
Cytuj
Mózg jest strukturą dynamiczną i całościową. Może jednak istnieje coś na kształt "głównej jednostki sterującej". Damasio postuluje, że w pniu mózgu (czyli najstarszej ewolucyjnie jego części - posiadają ją np. gady) istnieje miejsce, którego uszkodzenie prowadzi do stanu permanentnej śpiączki, kiedy uszkodzenie obszaru obok, prowadzi do paraliżu całego ciała, ale nie dotyka umysłu (mówi o tym chociażby w wykładzie TED, który wyżej podlinkowałem). Można więc by uznać, że ta część pnia mózgu jest czymś w rodzaju głównego ośrodka sterowania, bo bez niej przestajemy wymieniać informacje z pozostałymi częściami mózgu i popadamy w bierną nieświadomość.

Ale w jakim sensie miałaby to być "główna jednostka sterująca"? Co najwyżej mogłoby to świadczyć o tym, że jest to ośrodek przepływu informacji niezbędnych dla świadomości, nie ma tu żadnego sterowania.
Najprędzej jako główną jednostkę dowodzącą można by określić płat czołowy, bo z tym obszarem jest powiązanych najwięcej funkcji które kojarzymy ze świadomością. Ale nie można go tak określić, bo to nie jest jednorodna struktura.
Dlatego dałem to wyrażenie w cudzysłów. Na razie nawet ciężko ze 100% określić czy świadomość posiada funkcje sterujące, czy bycie świadomym pomaga w kierowaniu naszymi działaniami, czy nie jest to tylko objaw pracy mózgu. Jeśli jednak świadomość pomaga nam kierować swoim życiem, to ośrodek w którym mieści się podstawa świadomości jest w pewnym sensie naszym ośrodkiem sterowania czy zarządzania - bez niego tracimy kontrolę nad pozostałymi funkcjami mózgu (np. widzeniem, słyszeniem, itd.).

Można powiedzieć też, że cały mózg jest ośrodkiem sterującym ciałem, są jednak z pewnością obszary, które mają większy wpływ na sterowanie naszymi myślami i działaniami niż inne. Jedne obszary (moduły) służą za odbieranie i przetwarzanie bodźców, inne zaś za pracę wewnętrzną, np. generowanie jaźni (jeśli teoria A. Damasio jest słuszna) czy pamięć.

Nie podważam faktu, że mózg działa w sposób równoległy, na wielu płaszczyznach jednocześnie, wykonując mnóstwo zadań w tle. Chodzi mi jednak przede wszystkim o istnienie miejsca, które pozwala nam świadomie wpływać na przebieg naszych działań i myśli (choćby w minimalnym stopniu).

Shard

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 04-08-2006
  • Wiadomości: 314
  • Reputacja: 13
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1092 dnia: Września 10, 2015, 22:33:43 pm »
Hm, no moim zdaniem to złe sformułowanie po prostu. Jak wyłączysz zasilanie od komputera to też "tracisz kontrolę" nad innymi funkcjami komputera. Ale nikt przecież nie nazwie zasilacz ośrodkiem sterowania czy zarządzania komputera.

Jasne, specjalizacja poszczególnych obszarów mózgu w zakresie różnych funkcji jest faktem. Ale też trzeba pamiętać, że nie jest to jakby "silna specjalizacja" - nie jest tak, że w 100% za przetwarzanie strachu odpowiada ciało migdałowate, a za obrzydzenie w 100% wyspa. Aktywność jest zawsze w jakimś stopniu rozproszona.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1093 dnia: Września 10, 2015, 23:00:33 pm »
Masz rację. Tylko mi chodzi właśnie o świadome kontrolowanie własnych zachowań, kierowanie nimi w sposób świadomy. Możliwe, że istnieje jakiś ośrodek, który w dużo większym stopniu niż inne odpowiada za świadome "sterowanie" naszym ciałem. Nie da się tego wykluczyć. Może ten sam ośrodek jest jednocześnie wtyczką.

Za podejmowanie decyzji, tak jak wspomniałeś, odpowiada płat czołowy ponieważ odpowiada on również za uczucia i emocje (a żeby wiedzieć co jest lepsze, a co gorsze, trzeba mieć albo wbudowane algorytmy, albo działać na podstawie kalkulacji opartej właśnie na tym, co lepsze lub gorsze). Tylko to jest rzecz wtórna. Osoby z pewnymi uszkodzeniami płata czołowego nadal mogą podejmować decyzje, tyle tylko, iż nie wiedzą na czym się oprzeć. Ja miałem na myśli zaś coś, co wyklucza możność podejmowania decyzji. Jak zepsuje się pad, to nici z grania, nawet jeśli cała konsola działa sprawnie a gra jest nadal na chodzie i żyje własnym życiem.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1094 dnia: Września 11, 2015, 00:12:03 am »
Masz definicję prosto z PWN:

Cytuj
dyskusja «ustna lub pisemna wymiana zdań na jakiś temat mająca prowadzić do wspólnych wniosków»

Zresztą, już udowadniałeś nieraz, że jesteś na zbyt niskim poziomie żeby cokolwiek sensownego wprowadzić do jakiejkolwiek dyskusji o sprawach światopoglądowych / politycznych / naukowych, więc nie wiem po co po raz kolejny ujadasz bezsensownie.
Chcesz przez to powiedzieć, ze ty cokolwiek wnosisz?

Chcę powiedzieć, że i tak nie jesteś w stanie zrozumieć większości wypowiedzi w tych dyskusjach, więc nie jesteś w stanie ocenić tego, które z nich cokolwiek wnoszą. Równie dobrze można sześcioletniemu dziecku dać do przeczytania "Krytykę czystego rozumu" Kanta i poprosić o ocenę.
hmm, dziwnym jest aby kilku użytkowników zarzucało mi to samo.Tylko nigdy nie zbiorą sie wszyscy razem.
Nowa teoria chyba z tego bedzie  :lol:?

Jasne, że będzie, co ma nie być. Na moje oko to objawy schizofrenii paranoidalnej w postaci urojeń prześladowczych. Tzn. urojenie sobie spisku o treści "ci co uważają mnie za głąba to tak naprawdę jedna i ta sama osoba, tylko pisząca z różnych kont!"
aha i jak to sie leczy?

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1095 dnia: Września 11, 2015, 00:24:57 am »
Fajny i lekko prowadzony wykład:

« Ostatnia zmiana: Września 12, 2015, 00:37:15 am wysłana przez POK »

iko

  • Gość
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1096 dnia: Września 11, 2015, 10:57:38 am »
Masz rację. Tylko mi chodzi właśnie o świadome kontrolowanie własnych zachowań, kierowanie nimi w sposób świadomy. Możliwe, że istnieje jakiś ośrodek, który w dużo większym stopniu niż inne odpowiada za świadome "sterowanie" naszym ciałem. Nie da się tego wykluczyć. Może ten sam ośrodek jest jednocześnie wtyczką.

Za podejmowanie decyzji, tak jak wspomniałeś, odpowiada płat czołowy ponieważ odpowiada on również za uczucia i emocje (a żeby wiedzieć co jest lepsze, a co gorsze, trzeba mieć albo wbudowane algorytmy, albo działać na podstawie kalkulacji opartej właśnie na tym, co lepsze lub gorsze). Tylko to jest rzecz wtórna. Osoby z pewnymi uszkodzeniami płata czołowego nadal mogą podejmować decyzje, tyle tylko, iż nie wiedzą na czym się oprzeć. Ja miałem na myśli zaś coś, co wyklucza możność podejmowania decyzji. Jak zepsuje się pad, to nici z grania, nawet jeśli cała konsola działa sprawnie a gra jest nadal na chodzie i żyje własnym życiem.

POK, a cobyś powiedział o nakierowywaniu myślenia? Nie sterowania, lecz nakierowywania.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1097 dnia: Września 11, 2015, 15:19:18 pm »
Niezupełnie rozumiem, o co Ci chodzi.
Na pewno nieświadomość kieruje nasze myśli na pewne tory. Nie działamy całkiem racjonalnie o czym wspomina chociażby Jerzy Vetulani w wyżej podlinkowanym wykładzie. Nasza świadomość ma mocno ograniczony zasięg, pytanie tylko, jak bardzo?
Kiedyś uważano umysł za osobny byt, praktycznie niezależny od ciała. Ciało w tym rozumieniu nie było przedłużeniem umysłu (jak dzisiaj postuluje neurobiologia), lecz jego ograniczeniem. Nasze osądy były zupełnie niezależne. Dzisiaj natomiast każdy kto liznął trochę wiedzy dotyczącej mózgu zdaje sobie sprawę, że sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana. Możemy sądzić, że obiektywnie rozpatrujemy jakiś problem, a tymczasem nasze myśli będą z góry silnie ukierunkowane przez geny oraz wcześniejsze doświadczenia.

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1098 dnia: Września 11, 2015, 15:26:13 pm »
Masz rację. Tylko mi chodzi właśnie o świadome kontrolowanie własnych zachowań, kierowanie nimi w sposób świadomy. Możliwe, że istnieje jakiś ośrodek, który w dużo większym stopniu niż inne odpowiada za świadome "sterowanie" naszym ciałem. Nie da się tego wykluczyć. Może ten sam ośrodek jest jednocześnie wtyczką.

Za podejmowanie decyzji, tak jak wspomniałeś, odpowiada płat czołowy ponieważ odpowiada on również za uczucia i emocje (a żeby wiedzieć co jest lepsze, a co gorsze, trzeba mieć albo wbudowane algorytmy, albo działać na podstawie kalkulacji opartej właśnie na tym, co lepsze lub gorsze). Tylko to jest rzecz wtórna. Osoby z pewnymi uszkodzeniami płata czołowego nadal mogą podejmować decyzje, tyle tylko, iż nie wiedzą na czym się oprzeć. Ja miałem na myśli zaś coś, co wyklucza możność podejmowania decyzji. Jak zepsuje się pad, to nici z grania, nawet jeśli cała konsola działa sprawnie a gra jest nadal na chodzie i żyje własnym życiem.

POK, a cobyś powiedział o nakierowywaniu myślenia? Nie sterowania, lecz nakierowywania.


iko

  • Gość
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1099 dnia: Września 11, 2015, 16:42:14 pm »
Niezupełnie rozumiem, o co Ci chodzi.
Na pewno nieświadomość kieruje nasze myśli na pewne tory. Nie działamy całkiem racjonalnie o czym wspomina chociażby Jerzy Vetulani w wyżej podlinkowanym wykładzie. Nasza świadomość ma mocno ograniczony zasięg, pytanie tylko, jak bardzo?
Kiedyś uważano umysł za osobny byt, praktycznie niezależny od ciała. Ciało w tym rozumieniu nie było przedłużeniem umysłu (jak dzisiaj postuluje neurobiologia), lecz jego ograniczeniem. Nasze osądy były zupełnie niezależne. Dzisiaj natomiast każdy kto liznął trochę wiedzy dotyczącej mózgu zdaje sobie sprawę, że sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana. Możemy sądzić, że obiektywnie rozpatrujemy jakiś problem, a tymczasem nasze myśli będą z góry silnie ukierunkowane przez geny oraz wcześniejsze doświadczenia.

Głównie chodzi mi o to, że człowieka można naprowadzić na pewną drogę, gdy tylko zdoła z niej skorzystać, natomiast Sterować możemy tylko robotem.
Tak POK, mamy pewne ograniczenia, co się wiąże z naszym ciałem. My sami czasem nie zdajemy sobie sprawy, co tak naprawdę w nas drzemie. Popełniamy błędy, jesteśmy dobrzy, czy źli. Ale w ten sposób szukamy samych siebie, w wirze świata. Czym że jest spokój w tym chaosie..  :)
Jak bardzo pragniemy spokoju, akceptacji, czy zadowolenia.  :)

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1100 dnia: Września 11, 2015, 22:00:17 pm »
Mi wcześniej chodziło wyłącznie o sterowanie samym sobą ;)
Często można ludzi naprowadzić na złą drogę wpajając im różne bujdy (nie chodzi mi w tym przypadku wcale o Ciebie - Twój przypadek uznaję za względnie niegroźny :P). Wydaje mi się, że częściej ludzie kierowani są na złą drogę, niż na dobrą.

Na pewno człowiek może sporo jeśli zaprze. Nasze mózgi dają nam spore pole do manewru. I zgodzę się, że wielu nie umie odnaleźć w życiu spokoju, choć to nie jest wcale aż takie trudne. Problem z tym, że do człowieka trafia wiele sprzecznych informacji (szczególnie w dzisiejszych zinformatyzowanych czasach) i łatwo przyjąć za prawdę pewne przekonania, które nie są dobre ani dla nas, ani dla innych. Niektórzy np. przepracowują się ponad siły, a mają z tego tylko korzyści materialne, co na dłuższą metę wcale nie zaspokaja ich szczęścia.
Oczywiście uzyskanie spokoju, zadowolenia i akceptacji, to wcale nie taka prosta sprawa, nawet dla człowieka, który wie czego chce.

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1101 dnia: Września 11, 2015, 22:19:49 pm »
A co powiecie na moja teorię. Że to co się dzieje, to czym jesteśmy, nasze starania i nieuświadomione dążenia są procesem budowy Boga, który się sam tworzy a my jesteśmy jego narzędziem. Dlatego trzeba walczyć o Chrześcijaństwo, które jest miłością z islamem który jest gwałtem. Nawet jak ktoś nie wierzy w istnienie Boga powinien wierzyć w jego powstanie.  :angel:
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

Marins

  • Gość
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1102 dnia: Września 11, 2015, 22:44:59 pm »
Coś jak ultron z avengers.

lupinator

  • Gość
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1103 dnia: Września 11, 2015, 23:48:21 pm »
Masz rację. Tylko mi chodzi właśnie o świadome kontrolowanie własnych zachowań, kierowanie nimi w sposób świadomy. Możliwe, że istnieje jakiś ośrodek, który w dużo większym stopniu niż inne odpowiada za świadome "sterowanie" naszym ciałem. Nie da się tego wykluczyć. Może ten sam ośrodek jest jednocześnie wtyczką.

Za podejmowanie decyzji, tak jak wspomniałeś, odpowiada płat czołowy ponieważ odpowiada on również za uczucia i emocje (a żeby wiedzieć co jest lepsze, a co gorsze, trzeba mieć albo wbudowane algorytmy, albo działać na podstawie kalkulacji opartej właśnie na tym, co lepsze lub gorsze). Tylko to jest rzecz wtórna. Osoby z pewnymi uszkodzeniami płata czołowego nadal mogą podejmować decyzje, tyle tylko, iż nie wiedzą na czym się oprzeć. Ja miałem na myśli zaś coś, co wyklucza możność podejmowania decyzji. Jak zepsuje się pad, to nici z grania, nawet jeśli cała konsola działa sprawnie a gra jest nadal na chodzie i żyje własnym życiem.

POK, a cobyś powiedział o nakierowywaniu myślenia? Nie sterowania, lecz nakierowywania.


http://nielegalnie.pl/

Nie ma w internecie lepszego autentycznego studium choroby psychicznej.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Było to już na forum, ale dopiero niedawno przeczytałem całość twórczości Piotra.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1104 dnia: Września 12, 2015, 00:36:25 am »
Jeszcze jeden ciekawy wykład:


iko

  • Gość
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1105 dnia: Września 12, 2015, 12:54:12 pm »
Mi wcześniej chodziło wyłącznie o sterowanie samym sobą ;)
Często można ludzi naprowadzić na złą drogę wpajając im różne bujdy (nie chodzi mi w tym przypadku wcale o Ciebie - Twój przypadek uznaję za względnie niegroźny :P). Wydaje mi się, że częściej ludzie kierowani są na złą drogę, niż na dobrą.

Na pewno człowiek może sporo jeśli zaprze. Nasze mózgi dają nam spore pole do manewru. I zgodzę się, że wielu nie umie odnaleźć w życiu spokoju, choć to nie jest wcale aż takie trudne. Problem z tym, że do człowieka trafia wiele sprzecznych informacji (szczególnie w dzisiejszych zinformatyzowanych czasach) i łatwo przyjąć za prawdę pewne przekonania, które nie są dobre ani dla nas, ani dla innych. Niektórzy np. przepracowują się ponad siły, a mają z tego tylko korzyści materialne, co na dłuższą metę wcale nie zaspokaja ich szczęścia.
Oczywiście uzyskanie spokoju, zadowolenia i akceptacji, to wcale nie taka prosta sprawa, nawet dla człowieka, który wie czego chce.

Dziękuje za odpowiedź.  :)
z mojej strony EOT
« Ostatnia zmiana: Września 12, 2015, 13:14:31 pm wysłana przez Mateone »

iko

  • Gość
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1106 dnia: Września 12, 2015, 17:32:37 pm »
Świetne podsumowanie POK. :)

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1107 dnia: Września 13, 2015, 16:15:36 pm »
Podaję link do kolejnego wycinka z mojej pracy magisterskiej:

Przypadki uszkodzeń mózgu
http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=959146

Może znajdą się dwie osoby na forum, którym będzie się chciało to przeczytać ;)

Wulfen

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 3 312
  • Reputacja: 49
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1108 dnia: Września 13, 2015, 18:29:50 pm »
to czym jesteśmy, nasze starania i nieuświadomione dążenia są procesem budowy Boga, który się sam tworzy a my jesteśmy jego narzędziem.
????

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1109 dnia: Września 13, 2015, 20:04:07 pm »
Podaję link do kolejnego wycinka z mojej pracy magisterskiej:

Przypadki uszkodzeń mózgu
http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=959146

Może znajdą się dwie osoby na forum, którym będzie się chciało to przeczytać ;)

przeczytałem z zaciekawieniem. od siebie dodam, że mam w rodzinie osobę po poważnym uszkodzeniu mózgu i widzę ewidentnie, że teraz jest trochę innym człowiekiem.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1110 dnia: Września 13, 2015, 20:16:01 pm »
Schizofrenik?
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1111 dnia: Września 13, 2015, 20:20:17 pm »
nie, miał poważny w skutkach wypadek.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1112 dnia: Września 13, 2015, 23:47:55 pm »
Podaję link do kolejnego wycinka z mojej pracy magisterskiej:

Przypadki uszkodzeń mózgu
http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=959146

Może znajdą się dwie osoby na forum, którym będzie się chciało to przeczytać ;)

przeczytałem z zaciekawieniem. od siebie dodam, że mam w rodzinie osobę po poważnym uszkodzeniu mózgu i widzę ewidentnie, że teraz jest trochę innym człowiekiem.
Efekty uszkodzeń mózgu mogą być najrozmaitsze. Właściwe nigdy nie da się przewidzieć, jakie dokładnie będą. Wiedza z zakresu neurobiologii jest już na tyle dobra, że można oczekiwać, jakich zaburzeń należy się spodziewać przy danym urazie, ale jako że mózg działa w sposób całościowy, to najczęściej w pewien sposób stara się kompensować braki i ta kompensacja ma bardzo indywidualny charakter. Oczywiście czym większe uszkodzenia mózgu (lub czym bardziej wyspecjalizowane struktury zostają uszkodzone), tym trudniej je zrównoważyć.

Ciekawa jest tu rola muzykoterapii. Muzyka bowiem angażuje naraz bardzo wiele obszarów mózgu, dzięki czemu np. osoba nie potrafiąca wymawiać poprawnie słów, może je prawidłowo zaśpiewać. Takich potencjalnych paradoksów jest nawet całkiem sporo.

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1113 dnia: Września 14, 2015, 00:07:49 am »
to czym jesteśmy, nasze starania i nieuświadomione dążenia są procesem budowy Boga, który się sam tworzy a my jesteśmy jego narzędziem.
????
Bóg występuje poza czasem. To że my go dopiero tworzymy nie przeczy temu, że już istnieje.
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

pachu

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2006
  • Wiadomości: 2 886
  • Reputacja: 20
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1114 dnia: Września 14, 2015, 19:56:35 pm »


Ciekawa jest tu rola muzykoterapii. Muzyka bowiem angażuje naraz bardzo wiele obszarów mózgu, dzięki czemu np. osoba nie potrafiąca wymawiać poprawnie słów, może je prawidłowo zaśpiewać. Takich potencjalnych paradoksów jest nawet całkiem sporo.

Coś jak muzykoterapia, przy leczeniu osób z Zespołem Touretta. Podczas słuchania muzyki o specyficznym tonie i rytmie, ludzie z zespołem Touretta, swoje tiki wkomponowują w rytm i ton, i te po chwili zanikają.

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1115 dnia: Września 15, 2015, 23:53:48 pm »
To co myślicie o mojej małej teoryjce, ma ręce i nogi?
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

Wulfen

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 3 312
  • Reputacja: 49
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1116 dnia: Września 16, 2015, 04:50:29 am »
To co myślicie o mojej małej teoryjce, ma ręce i nogi?
teoria boga poza czasem ma 1500 lat. Rozwiązuje  sprzeczność między wolną wolą a boską wszechwiedzą. Jeśli bóg istnieje to sam skłaniałbym się właśnie ku tej koncepcji. Bóg zanurzony w czasie jest dla mnie bożkiem, a nie Bogiem. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak bóg  mógłby być transcendentny i jednocześnie być ograniczony czasem, który jest przecież własnością naszego wszechświata, wygląda mi to na sprzeczność. Z kolei jeśli pozbywamy się transcendencji, aczasowości  i wszechwiedzy to co to za bóg? Bóg transcendentny,  wieczny jest wg mnie jedyna rozsądna koncepcja boga.

Polecam:


 Poza tym co masz na myśli mówiąc "tworzymy boga"?

« Ostatnia zmiana: Września 16, 2015, 05:11:13 am wysłana przez Wulfen »

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1117 dnia: Września 16, 2015, 08:11:38 am »
Ja nie twierdze że moja teoria, to ta o Bogu poza czasem tylko że ona to zakłada.
Poza tym co masz na myśli mówiąc "tworzymy boga"?
Cywilizacja poprzez rozwój nauki nieświadomie dąży do stworzenia Boga, Jeśli cywilizacja Chrześcijańska wygra i sama się nie zniszczy to znaczy że jest prawdą, co samo sobie dowodzi. Jeśli każda cywilizacja sama się zniszczy to do czynienia mamy z reinkarnacją, czyli swego rodzaju piekłem. Czyli Buddyzm to satanizm.
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1118 dnia: Września 16, 2015, 09:50:40 am »
Triumf czy hegemonia danej cywilizacji bądź kultury nie musi oznaczać, że jest ona tą najlepszą, a jedynie, że działała najefektywniej (co wcale nie jest tożsame).
Co do natury Boga można snuć różne teorie i nigdy nie można całkowicie wykluczyć, że mają one w sobie coś z prawdy.



Tymczasem podaję kolejną część swoich wypocin:

Mózg i umysł
http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=959419

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: Świadomośc, wiara, ewolucja itp.
« Odpowiedź #1119 dnia: Września 16, 2015, 10:00:51 am »
No właśnie o to mi chodzi. Jak napisałem:
Cytuj
Dlatego trzeba walczyć o Chrześcijaństwo, które jest miłością z islamem który jest gwałtem. Nawet jak ktoś nie wierzy w istnienie Boga powinien wierzyć w jego powstanie

Zamieściłem tą teoryjkę pod wpisem Janusza na Facebook'u używając mojego fake'owego konta. Posypała się lawina plusów, komentarz został usunięty a konto zablokowane. Hmmm...
« Ostatnia zmiana: Września 16, 2015, 11:37:55 am wysłana przez +Centylion+ »
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.