Autor Wątek: The Legend of Zelda: Breath of the Wild  (Przeczytany 155811 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

tropik79

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 23-12-2008
  • Wiadomości: 621
  • Reputacja: -7
  • Who's the boss?!
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #600 dnia: Marca 03, 2017, 08:29:06 am »
Bulwers hejterków, którzy nigdy nie zagrają i nie kapują na czym polega miodność jest rozczulający ;)

No cóż, imho wyraźnie wychodzi różnica między graczami a każualami od cinematik eksiprjens.
Tylko hejterzy jak na razie mają argumenty a fani... no cóż...
No tak tylko hejterzy swój hejt opierają na filmikach z youtube bo żaden w grę nie grał, a fani na 56 recenzjach których średnia wynosi 98. Zapewne każdy z 56 recenzentów to nintendofil.  :lol:
Zastanów co jest bardziej obiektywne, opinia 56 ludzi co grali, czy wasza po obejrzeniu lichej jakości video?
(L)

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #601 dnia: Marca 03, 2017, 08:31:33 am »
Szkoda tyle, że rzesze nintendronów nie są w stanie wskazać, gdzie konkretnie się ten kunszt objawia.
Przecież Ty i tak patrzysz w innych kategoriach. Nawet jakby gra miała lepszą grafę od Horizona na Pro, innowacyjny gameplay, pierdyliard świetnie nagranych linijek tekstu itd., to i tak byś tu wbił i powiedział, że gra jest "be", bo Nintendo.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #602 dnia: Marca 03, 2017, 08:33:24 am »
Bulwers hejterków, którzy nigdy nie zagrają i nie kapują na czym polega miodność jest rozczulający ;)

No cóż, imho wyraźnie wychodzi różnica między graczami a każualami od cinematik eksiprjens.
Tylko hejterzy jak na razie mają argumenty a fani... no cóż...
No tak tylko hejterzy swój hejt opierają na filmikach z youtube bo żaden w grę nie grał, a fani na 56 recenzjach których średnia wynosi 98. Zapewne każdy z 56 recenzentów to nintendofil.  :lol:
Zastanów co jest bardziej obiektywne, opinia 56 ludzi co grali, czy wasza po obejrzeniu lichej jakości video?

Ja mówię o ludziach z forum a głównym człowiekiem robiącym tutaj syf jesteś Ty.

tropik79

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 23-12-2008
  • Wiadomości: 621
  • Reputacja: -7
  • Who's the boss?!
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #603 dnia: Marca 03, 2017, 08:38:06 am »
Bulwers hejterków, którzy nigdy nie zagrają i nie kapują na czym polega miodność jest rozczulający ;)

No cóż, imho wyraźnie wychodzi różnica między graczami a każualami od cinematik eksiprjens.
Tylko hejterzy jak na razie mają argumenty a fani... no cóż...
No tak tylko hejterzy swój hejt opierają na filmikach z youtube bo żaden w grę nie grał, a fani na 56 recenzjach których średnia wynosi 98. Zapewne każdy z 56 recenzentów to nintendofil.  :lol:
Zastanów co jest bardziej obiektywne, opinia 56 ludzi co grali, czy wasza po obejrzeniu lichej jakości video?

Ja mówię o ludziach z forum a głównym człowiekiem robiącym tutaj syf jesteś Ty.
Ja swój zachwyt opieram na recenzentach, ty swój hejt na czym?
Właśnie ty robisz takimi wpisami syf. Nie interesuje cię ta gra jak Irasa i Mastera to idź do tematu gdzie się będziecie pałować grami na ps4pro.
TUTAJ JEST TEMAT DLA FANÓW ZELDA!
(L)

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #604 dnia: Marca 03, 2017, 08:38:21 am »
Nie no spoko, każdy powiedział co wiedział. Fani są zachwyceni i to najważniejsze.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #605 dnia: Marca 03, 2017, 08:45:06 am »
Bulwers hejterków, którzy nigdy nie zagrają i nie kapują na czym polega miodność jest rozczulający ;)

No cóż, imho wyraźnie wychodzi różnica między graczami a każualami od cinematik eksiprjens.
Tylko hejterzy jak na razie mają argumenty a fani... no cóż...
No tak tylko hejterzy swój hejt opierają na filmikach z youtube bo żaden w grę nie grał, a fani na 56 recenzjach których średnia wynosi 98. Zapewne każdy z 56 recenzentów to nintendofil.  :lol:
Zastanów co jest bardziej obiektywne, opinia 56 ludzi co grali, czy wasza po obejrzeniu lichej jakości video?

Ja mówię o ludziach z forum a głównym człowiekiem robiącym tutaj syf jesteś Ty.
Ja swój zachwyt opieram na recenzentach, ty swój hejt na czym?
Właśnie ty robisz takimi wpisami syf. Nie interesuje cię ta gra jak Irasa i Mastera to idź do tematu gdzie się będziecie pałować grami na ps4pro.
TUTAJ JEST TEMAT DLA FANÓW ZELDA!


Twój i mój pierwszy post w temacie, dla porównania.
Chętnie usłyszę co do powiedzenia mają dziś użytkownicy klapownicy, tak zaśmiecający temat i wyśmiewający się z gry.
Ja powiem po raz kolejny, że chętnie bym zagrał jakby to na jakiejś konsoli normalnej wyszło
Ty zamiast cieszyć się z gry wpadasz z hejtem na sonoklapów (z których zresztą większość deklaruje, że chętnie by w to zagrała).  I nie, ten temat nie jest dla fanów tylko dla wszystkich którzy chcą na poziomie porozmawiać o grze. I tak się tutaj ogólnie rzecz biorąc dzieje, poza Tobą który wpadasz, wyzywasz naokoło każdego kto się nie jara, RECENZJE NIE GRAŁEŚ TO SIE NIE WYPOWIADAJ!!! a argumentów ZERO. Master Ładnie przedstawił o co mu chodzi, argumenty wyłożone na stół. Można się do nich konstruktywnie odnieść, albo zachowywać się jak Ty. Bardzo bardzo słabe. Dla mnie EOT do momentu jak nie zaczniesz się zachowywać poważnie.

Poza tym gry w żaden sposób nie hejtuję, bo chętnie bym zagrał i to na pewno super szpil. A to co piszę opieram na tym co widzę w recenzjach i co jest chwalone i pięknie to opisał Master.
« Ostatnia zmiana: Marca 03, 2017, 08:48:09 am wysłana przez windomearl »

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #606 dnia: Marca 03, 2017, 08:48:09 am »
TUTAJ JEST TEMAT DLA FANÓW ZELDA!
To jest forum i każdy może pisać w każdym temacie. Tym bardziej zaznaczasz na każdym kroku (co zresztą i tak każdy sam widzi), że gra zdobyła kosmiczne oceny. Jest temat do dyskusji i użytkownicy się udzielają. Nie stawiaj każdego, kto pozwoli sobie na krytykę gry w tym samym szeregu z Irasem, bo tak nie jest.

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #607 dnia: Marca 03, 2017, 08:48:37 am »
Serio windo? Analiza Mastera jest Twoim zdaniem szczytem obiektywizmu? Może nie dałbyś rady do dowolnej recenzji stworzyć takiego wypunktowania? Czy to do W3, U4 czy Horizon? Zwłaszcza bez grania, nie znając cyklu? Chyba nie o to chodzi... :roll:

Nie no spoko, każdy powiedział co wiedział. Fani są zachwyceni i to najważniejsze.
Recenzenci są na razie zachwyceni, fani zaczynają grać dopiero dzisiaj. Przecież stąd bul dupy co niektórych.

Szkoda syfu w fajnym temacie.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #608 dnia: Marca 03, 2017, 08:51:16 am »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #609 dnia: Marca 03, 2017, 08:51:42 am »
Serio windo? Analiza Mastera jest Twoim zdaniem szczytem obiektywizmu? Może nie dałbyś rady do dowolnej recenzji stworzyć takiego wypunktowania? Czy to do W3, U4 czy Horizon? Zwłaszcza bez grania, nie znając cyklu? Chyba nie o to chodzi...
On przedstwił argumenty, nikt inny nie przedstawił kontrargumentów. I tak, to czym jarają się recenzenci w przypadku Zeldy a co u konkurencji jest od x lat jest co najmniej troszkę śmieszne.

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #610 dnia: Marca 03, 2017, 08:55:52 am »
Sony też gratuluje Zeldy:
https://twitter.com/PlayStationUK/status/837257820840030208?ref_src=twsrc%5Etfw
Ładny post, kojarzy mi się z moim wczorajszym:
Ogólnie przez premiery Horizona, Switcha i Zeldy mam wrażenie, że nastąpiło święto graczy, coś jak wcześniejsza gwiazdka.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #611 dnia: Marca 03, 2017, 08:57:23 am »
Serio windo? Analiza Mastera jest Twoim zdaniem szczytem obiektywizmu? Może nie dałbyś rady do dowolnej recenzji stworzyć takiego wypunktowania? Czy to do W3, U4 czy Horizon? Zwłaszcza bez grania, nie znając cyklu? Chyba nie o to chodzi...
On przedstwił argumenty, nikt inny nie przedstawił kontrargumentów. I tak, to czym jarają się recenzenci w przypadku Zeldy a co u konkurencji jest od x lat jest co najmniej troszkę śmieszne.
Może nie dałbyś rady do dowolnej recenzji stworzyć takiego wypunktowania? Czy to do W3, U4 czy Horizon? Zwłaszcza bez grania, nie znając cyklu? Chyba nie o to chodzi... :roll:
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #612 dnia: Marca 03, 2017, 09:00:54 am »
Tylko jakoś nigdzie nie widziałem, żeby recenzenci się zachwycali przy tym przywoływanym wiedzminie, że Geralt zmarł od wybuchającej beczki, czy że po uderzeniu igni w beczke zabił więcej niż jednego przeciwnika. O to tutaj chodzi głównie, że przy zeldzie oczywistości są wynoszone do rangi nowości czy innowacji.

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #613 dnia: Marca 03, 2017, 09:05:02 am »
Nie zgodzę się. To że wspominają np o wyższym poziomie trudności nie oznacza automatycznie, że uznają to za innowacje. Ot, pitu pitu, o czymś w recenzjach trzeba przecież gadać. Sednem jest miód, świetna konstrukcja, spójność, satysfakcja.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #614 dnia: Marca 03, 2017, 09:08:35 am »
I ja tego nie kwestionuję. W ogóle to rozmowa jest raczej o recenzjach niż o samej grze.

Szkoda, że pewnie nigdy w to nie zagram :(

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #615 dnia: Marca 03, 2017, 09:12:59 am »
Przypominam jedynie, że ff xv też miało rewelacyjne oceny...
FFXV ma średnią 81%, a BotW 98%. Różnica jest spora. To zresztą dwie zupełnie różne gry.

Swoją drogą nie rozumiem dlaczego niektórzy nadal myślą, że ocena jest składową kilku parametrów, takich jak grafika, dźwięk i gameplay. Liczy się całokształt i dlatego niektóre indyki mają średnią po 80-90% (np. Shovel Knight). Jeśli gra jest mega grywalna i świetnie przemyślana, to na drobne niedociągnięcia czy słabszą grafę przymyka się oko, bo to nijak nie przeszkadza czerpać radochy z gry.

Zresztą mnie np. grafa w BotW się podoba, choć wiadomo, że technicznie jest hen daleko, daleko za takim Horizonem. Poza tym Switch to też konsola przenośna (wielu kompletnie zapomina o tym fakcie), a BotW to zapewne obecnie najładniejsza gra na handheldy. Recenzenci za to na pewno brali to pod uwagę.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #616 dnia: Marca 03, 2017, 09:15:51 am »
Ludzie z forum nieobiektywni...bo opierają się na recenzjach. A wczoraj windo juz zapowiedział, że ocena POKa po ograniu bedzie dla niego gówno warta, bo to fanboj POK, i hejterzy z GO co to na yt grę oglądają, wiedzą lepiej. :lol: weźcie idźe lepiej spuszczać się nad mrówkami na drzewach i nad wspaniałym va w Horizonie...))

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #617 dnia: Marca 03, 2017, 09:17:00 am »
Tylko jakoś nigdzie nie widziałem, żeby recenzenci się zachwycali przy tym przywoływanym wiedzminie, że Geralt zmarł od wybuchającej beczki, czy że po uderzeniu igni w beczke zabił więcej niż jednego przeciwnika. O to tutaj chodzi głównie, że przy zeldzie oczywistości są wynoszone do rangi nowości czy innowacji.
Bo w Wiedźminach to tylko mało istotny dodatek, a myślę, że w BotW te elementy odgrywają sporą rolę i czasem dzięki ich zastosowaniu można np. poradzić sobie z dużo trudniejszym przeciwnikiem.

Nie wystarczy tylko wypunktować, że coś jest (np. otwarty świat, czy wybuchające pod wpływem ognia beczki). Liczy się przede wszystkim, jak to zostało zaprojektowane i w jakim stopniu wpływa na rozgrywkę i ją wzbogaca.

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #618 dnia: Marca 03, 2017, 09:20:43 am »
I ja tego nie kwestionuję. W ogóle to rozmowa jest raczej o recenzjach niż o samej grze.

Szkoda, że pewnie nigdy w to nie zagram :(
Trochę kwestionujesz, bo skupiasz się na niewłaściwych kwestiach - jak wspomniałem, na pewno bez problemu stworzyłbyś podobną listę "argumentów" do dowolnego hiciora ocenianego na 10/10, 9/10 czy 8/10. Inna sprawa, że Ty hejterem jak na moje nie jesteś.

Przesłanki, że Zelda mimo minusów obiektywnie zasługuje na dychy są jednak spore. Czad.

PS. windo, imho Zelda nie będzie jedynym powodem do kupna Switcha, Xenoblade 2 ma wielkie szanse zostać drugim. Jeśli nadal często podróżujesz już masz trzeci ;)
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #619 dnia: Marca 03, 2017, 09:21:27 am »
A wczoraj windo juz zapowiedział, że ocena POKa po ograniu bedzie dla niego gówno warta, bo to fanboj POK,
Nic takiego nie napisałem i proszę spierdalać ode mnie jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia.


Tylko jakoś nigdzie nie widziałem, żeby recenzenci się zachwycali przy tym przywoływanym wiedzminie, że Geralt zmarł od wybuchającej beczki, czy że po uderzeniu igni w beczke zabił więcej niż jednego przeciwnika. O to tutaj chodzi głównie, że przy zeldzie oczywistości są wynoszone do rangi nowości czy innowacji.
Bo w Wiedźminach to tylko mało istotny dodatek, a myślę, że w BotW te elementy odgrywają sporą rolę i czasem dzięki ich zastosowaniu można np. poradzić sobie z dużo trudniejszym przeciwnikiem.

Nie wystarczy tylko wypunktować, że coś jest (np. otwarty świat, czy wybuchające pod wpływem ognia beczki). Liczy się przede wszystkim, jak to zostało zaprojektowane i w jakim stopniu wpływa na rozgrywkę i ją wzbogaca.
No w wiedźminie przecież też dzięki temu sobie można poradzić z trudniejszym przeciwnikiem. Taki dodatek tu jak i tam. Zresztą, to tylko przykład.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #620 dnia: Marca 03, 2017, 09:32:43 am »
Ja z tych wybuchających beczek w Wiedźminie praktycznie wcale nie korzystałem.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #621 dnia: Marca 03, 2017, 09:32:53 am »
PS. windo, imho Zelda nie będzie jedynym powodem do kupna Switcha, Xenoblade 2 ma wielkie szanse zostać drugim. Jeśli nadal często podróżujesz już masz trzeci
Xenoblade mnie nie interesuje niestety. Co do podróży to ostatnie kilka razy zabrałem sobie psp i chyba się ostatecznie przekonałem, że handheldy to nie zabawka dla mnie ;)

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #622 dnia: Marca 03, 2017, 09:34:34 am »
Ja z tych wybuchających beczek w Wiedźminie praktycznie wcale nie korzystałem.
A mi się zdarzyło nie raz i nie dwa :)

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #623 dnia: Marca 03, 2017, 10:18:57 am »
Z całym szacunkiem, ale ocena od POKa będzie raczej mało obiektywna ;)
A no sorki, nie fanboj, ale fan ;) Mimo wszystko, i tak twierdzisz,  że  jak POK coś napisze to się nie liczy xd

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #624 dnia: Marca 03, 2017, 10:23:04 am »
Ja z tych wybuchających beczek w Wiedźminie praktycznie wcale nie korzystałem.
A mi się zdarzyło nie raz i nie dwa :)
Chodzi raczej o to, że w Zeldzie zrobisz wszystko, by walki uniknąć. Przeciwnicy są twardzi, rozwalisz takiego bez strat jak jesteś dobry, ale często stracisz kilka serduszek (jak w demons souls :P ), a to boli, bo itemków mało. Kombinujesz cały czas jak sobie sprawę ułatwić. Satysfakcja jest dużo większa niż rozwalanie wszystkiego jak leci z setkami uzdrawiaczy i czarów ochronnych z wiedźmina.

dalej nie odpowiedziałeś na pytanie :lol:

powiedz mi iras, po co ty się tu udzielasz? raz srasz na forumek, potem wypowiadasz się w tematach gier, którymi w ogóle nie jesteś zainteresowany (w przeciwieństwie do mnie), no chyba żeby je opluć. czy u ciebie w domu wszyscy zdrowi? serio pytam, bo pamiętam, że z x360 podobnie się biczowałeś (ba, nawet dwa kupiłeś), na tyle mocno, że sam fakt posiadania z pamięci wyparłeś. teraz widzę podobny syndrom (biczowania). weź ty może spakuj manatki i idź tam, gdzie jurek poszedł.
wątpię aby ktoś tęsknił.
A właśnie :troll: Gdzie Juras? Akurat jego serio tu brakuje. O co się obraził?
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

el becetol

  • Gość
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #625 dnia: Marca 03, 2017, 10:25:29 am »
Akurat Zelda powinna mu się spodobać bo to ten sam gatunek co Soulsy - pseudo rpg zręcznosciowy z wysokim poziomem trudności i szczątkową fabuła.

Kyokushinman

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 17-09-2009
  • Wiadomości: 11 150
  • Reputacja: 171
  • KRYTYK GROWY
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #626 dnia: Marca 03, 2017, 10:27:22 am »
Z całym szacunkiem, ale ocena od POKa będzie raczej mało obiektywna ;)
A no sorki, nie fanboj, ale fan ;) Mimo wszystko, i tak twierdzisz,  że  jak POK coś napisze to się nie liczy xd
Ubzdurał sobie coś takiego i ciągnie w nieskończoność.
Swego czasu też miał pretensje do mnie, że moja ocena jako fana MGSa nie będzie obiektywna. Skończyło się na tym, że wystawiłem notę sporo niższą niż średnia na meta.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #627 dnia: Marca 03, 2017, 10:38:49 am »
Z całym szacunkiem, ale ocena od POKa będzie raczej mało obiektywna ;)
A no sorki, nie fanboj, ale fan ;) Mimo wszystko, i tak twierdzisz,  że  jak POK coś napisze to się nie liczy xd
Czytanie nie boli, serio, polecam. Dla ułatwienia pogrubiłem fragmenty na które powinieneś zwrócić uwagę.

Z całym szacunkiem, ale ocena od POKa będzie raczej mało obiektywna ;)
Każdy ocena jest subiektywna. Po prostu jednych bardziej ;) Moje oceny gier Nintendo rzadko różnią się specjalnie od średniej na metacritic. A i jak trzeba to krytykuję (np. brak 1080p w Zeldzie) i narzekam (choćby na słabą moc Switcha). Nie zmienia to jednak faktu, że jestem wieloletnim fanem Nintendo i na ogół bardzo lubię ich gry :) Jeśli ktoś nie przepada za grami Nintendo, to moja ocena nie będzie dla niego miarodajna.

Switch może i technicznie, jako konsola stacjonarna, nie oferuje zbyt wiele, za to sam koncept konsoli bardzo mi się podoba. Swoją drogą uważam, że PS4 jest lepszą konsolą niż WiiU czy Switch, ale bardziej interesuje mnie konsola Nintendo, bo do realistycznie wyglądających gier mam całkiem niezłego peceta.
Dlatego nie napisalem o Tobie fanboj, bo Twoje opinie cenie i szanuje tylko wiem, ze sa to opinie fana nintendo i przez taki pryzmat nalezy na nie patrzec :)

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #628 dnia: Marca 03, 2017, 10:41:17 am »
Z całym szacunkiem, ale ocena od POKa będzie raczej mało obiektywna ;)
A no sorki, nie fanboj, ale fan ;) Mimo wszystko, i tak twierdzisz,  że  jak POK coś napisze to się nie liczy xd
Ubzdurał sobie coś takiego i ciągnie w nieskończoność.
Swego czasu też miał pretensje do mnie, że moja ocena jako fana MGSa nie będzie obiektywna. Skończyło się na tym, że wystawiłem notę sporo niższą niż średnia na meta.
No Twoje oceny to mam dokumentnie wyje**ne, bo Ty się po prostu nie znasz i nie wiem co sobie teraz ubzdurałeś.

Chodzi raczej o to, że w Zeldzie zrobisz wszystko, by walki uniknąć. Przeciwnicy są twardzi, rozwalisz takiego bez strat jak jesteś dobry, ale często stracisz kilka serduszek (jak w demons souls  ), a to boli, bo itemków mało. Kombinujesz cały czas jak sobie sprawę ułatwić. Satysfakcja jest dużo większa niż rozwalanie wszystkiego jak leci z setkami uzdrawiaczy i czarów ochronnych z wiedźmina.

No to to jest troszeczke coś innego niż to o czym była rozmowa a i tak to żadna nowość jak widać.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #629 dnia: Marca 03, 2017, 10:45:42 am »
Akurat Zelda powinna mu się spodobać bo to ten sam gatunek co Soulsy - pseudo rpg zręcznosciowy z wysokim poziomem trudności i szczątkową fabuła.

Grałem w wiele zeld i poziom trudności był zawsze śmiesznie niski. Wystarczyło rozwalić parę dzbanków i już się miało max serduszka.

W nowej zeldzie jest wybór poziomu trudności, czy brak?

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #630 dnia: Marca 03, 2017, 10:47:04 am »
"Miodność" i "magia", a kiedy zapytasz w którym miejscu, to żaden dron rzeczowo nie odpowie :lol:

Oczywiście jeśli nie jara cię średnio wykonana kalka elementów z innych gier, to jesteś "każualem od cinematik eksiprjens".

W nowej zeldzie jest wybór poziomu trudności, czy brak?

Wyższy poziom trudności będzie w DLC (serio).

el becetol

  • Gość
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #631 dnia: Marca 03, 2017, 10:52:49 am »
Akurat Zelda powinna mu się spodobać bo to ten sam gatunek co Soulsy - pseudo rpg zręcznosciowy z wysokim poziomem trudności i szczątkową fabuła.

Grałem w wiele zeld i poziom trudności był zawsze śmiesznie niski.

W reckach mówią że to się właśnie zmieniło.

bojawiem

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 29-11-2013
  • Wiadomości: 3 321
  • Reputacja: 86
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #632 dnia: Marca 03, 2017, 10:54:43 am »
W ostatnim czasie przeszedłem dwie Zeldy na 3dsie i poziom trudności banalny. Ale w obu tych grach pojawiał się ng+ z pozoimem hard. I tam dopiero pojawia się jakieś wzywanie. Tylko komu się chce jeszcze raz? To powinno być od razu do wyboru.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #633 dnia: Marca 03, 2017, 11:14:25 am »
Akurat Zelda powinna mu się spodobać bo to ten sam gatunek co Soulsy - pseudo rpg zręcznosciowy z wysokim poziomem trudności i szczątkową fabuła.

Grałem w wiele zeld i poziom trudności był zawsze śmiesznie niski. Wystarczyło rozwalić parę dzbanków i już się miało max serduszka.

W nowej zeldzie jest wybór poziomu trudności, czy brak?
A w jakie Zeldy grałeś?

Wind Waker był np. strasznie łatwy. Majoras Mask z kolei było bardzo trudne. Według opinii BotW jest najtrudniejszą Zeldą od dwóch dekad. Czytałem w recenzji, że jedna ognista strzała potrafi zjeść 8 serduszek, a zwykły bokoblin zabija na początku gry Linka jednym ciosem.

Imo Ocarina była najlepiej wyważoną Zeldą, jeśli chodzi o poziom trudności. Trudna, ale nie za trudna.

iko

  • Gość
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #634 dnia: Marca 03, 2017, 11:58:45 am »
W konciu coś sie dzieje w temacie o Zeldzie. PS. Widze że mało kto grał z forum, w dużą Zelde. PS2. Smiało atakuj s00s Wind Waker, a nóż przepadniesz. :)

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #635 dnia: Marca 03, 2017, 12:29:16 pm »
A właśnie :troll: Gdzie Juras? Akurat jego serio tu brakuje. O co się obraził?

ma postanowienie noworoczne i się trzyma, choć od czasu do czasu się loguje ;)

iko

  • Gość
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #636 dnia: Marca 03, 2017, 12:46:48 pm »
Juras nabiera sił witalnych. ;)

Kyokushinman

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 17-09-2009
  • Wiadomości: 11 150
  • Reputacja: 171
  • KRYTYK GROWY
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #637 dnia: Marca 03, 2017, 12:51:25 pm »
Odpoczynek od forum każdemu dobrze zrobi.
Ja też powoli na to się szykuje.

iko

  • Gość
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #638 dnia: Marca 03, 2017, 13:11:48 pm »
Jasne że tak, ja już od soboty będe 'odpoczywał'. Marcowe wakacje. :) 

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 125
  • Reputacja: 6
Odp: Zelda: Breath of the Wild
« Odpowiedź #639 dnia: Marca 03, 2017, 15:39:37 pm »
Mam dylemat czy kupic zestaw Switch+Zelda czy nie  :roll: Prawie 1700zl jednak... :roll: Daje sobie czas do konca tygodnia aby 'przespac' sie z tematem. Nigdy w zyciu nie bralem konsoli podczas premiery, ale tym razem pokusa przeogromna.