Autor Wątek: Rozwój i przyszłość konsol  (Przeczytany 562880 razy)

0 użytkowników i 17 Gości przegląda ten wątek.

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #280 dnia: Listopada 09, 2011, 13:35:20 pm »
Czego? Usprawniania grafiki kosztem spierdolenia zawartości gry w grze?
Jak konsole wstrzymuja grafe obecnie i jak wyglada GTA V w stosunku do zmoddowanego GTA IV :p

Unlimited

  • Gość
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #281 dnia: Listopada 09, 2011, 13:55:38 pm »
Czego? Usprawniania grafiki kosztem spierdolenia zawartości gry w grze?
Jak konsole wstrzymuja grafe obecnie i jak wyglada GTA V w stosunku do zmoddowanego GTA IV :p

Ok, tylko to nie jest różnica generacji. ;)

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #282 dnia: Listopada 09, 2011, 14:08:12 pm »
Ja również uważam, że obecna generacja w zupełności wystarcza. Niech mając już w miarę opanowaną technologię skupia się na gameplay-u, fabule itp. rzeczach. W analogicznych okresach u końca żywota psx-a i ps2 wychodziły najbardziej dojebane gry. A tak ta bezsensowna pogoń technologiczna którą popiera KKRT, prowadzi do tego, ze będziemy mieć więcej Cod-ów itp. gierek w Full Hd i huj wie w czym jeszcze.

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #283 dnia: Listopada 09, 2011, 14:12:18 pm »
Czego? Usprawniania grafiki kosztem spierdolenia zawartości gry w grze?
Jak konsole wstrzymuja grafe obecnie i jak wyglada GTA V w stosunku do zmoddowanego GTA IV :p

Sorry, ale ja nie gram w grafikę, tylko w gry.

Niech sobie GTAIV na PC za 900kkrtenów wygląda lepiej od rzeczywistości, je**e mnie to serdecznie.

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #284 dnia: Listopada 09, 2011, 14:13:10 pm »
Jak konsole wstrzymuja grafe obecnie i jak wyglada GTA V w stosunku do zmoddowanego GTA IV :p

Jak PeCety wytrzymują to zmodowane GTA IV?

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #285 dnia: Listopada 09, 2011, 14:37:20 pm »
Jak PeCety wytrzymują to zmodowane GTA IV?



Cytuj
Computer Specifications:
GPU - AMD Radeon HD 69702GB
CPU - Intel Core i7 950 @ 3.4GHz
RAM - 9GB DDR3 1333MHz

I get about 15 fps on average without Fraps, and 12 FPS with.

Zajebiście po prostu  :lol:

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #286 dnia: Listopada 09, 2011, 15:12:25 pm »
Nie wiem czy pamiętacie, ale gdy zapowiedziano obecną generację to pełno osób też psioczyło, że jest zupełnie niepotrzebna, Ps2 nadal daje radę, nowe konsole to strata kasy i w ogóle po ch** to komu. Nawet pamiętam jak Iras gadał, że jaki sens ma ładowanie w wyższą rozdzielczość, skoro moc obliczeniowa mogłaby pójść na co innego (nie przytaczam cytatu, bo musiałbym pół dnia szukać, ale jestem pewny, że tak właśnie było).

Jak dla mnie gadanie, że "obecna generacja spokojnie wystarcza" jest po prostu krótkowzroczne. Nigdy nie ma co porównywać grafiki jaką dają obecne PC z grafiką jaką oferowałaby konsola o tej samej mocy i gry robione specjalnie pod nią. Zamknięta architektura daje zupełnie inne możliwości, więc gadanie, że nowe konsole oferowałby tylko wyższą rozdziałkę to ograniczone pierdolenie i tyle. Nawet jeśli taki nowy X miałby wyjść za rok czy dwa, to będzie oferować zupełnie nową jakość.

Oczywiście jedni są bardziej a inni mniej wybredni jeśli chodzi o grafikę, jednak różnica po 6-7 latach powinna być spora. Nie ma też co oczekiwać, że pokażą ją pierwsze gry - szczególnie mam na myśli produkcje multiplatformowe, które z początku będą wychodzić równocześnie na stare i nowe sprzęty.

BTW:
http://www.cdaction.pl/news-23336/xbox-720-premiera-juz-za-rok.html
« Ostatnia zmiana: Listopada 09, 2011, 15:19:54 pm wysłana przez POK »

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #287 dnia: Listopada 09, 2011, 15:27:33 pm »
ja jestem za tym, żeby nowe konsole wyszły nawet w przyszłym roku. i tak nie kupuję sprzętu na premierę, a za te 3 latka nie widzę innej opcji jak przesiąść się na nowy sprzęt, wtenczas już z odpowiednią ceną i biblioteką gier.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #288 dnia: Listopada 09, 2011, 15:38:13 pm »
Przede wszystkim z obecną generacją konsol do użytku weszły nowe standardy wyświetlania obrazu, a sygnał z past-genów na nowych telewizorach wyglądał jak kupa gówna. Poza tym wiele gier, które w tamtym okresie wychodziły na PC, przez różnice technologiczne nie ukazywało się na najpopularniejszej konsoli, a jeśli już do tego dochodziło, to oprawa prezentowa prawdziwą przepaść. Dzisiaj nowych telewizorów nie widać, wszystkie gry wychodzą na konsolach, a jakby tego było mało, to prezentują tak bardzo zbliżony poziom do gier na 5-6 lat młodsze blaszoki, że KKRT różnic musi szukać z lupą w ręku i broni się tymi samymi assetsami. Reasumując żaden z argumentów za wprowadzeniem na rynek PS3/X360 dzisiaj nie działa, a mokre sny posiadaczy high-endowych pecetów kompletnie do mnie nie przemawiają.

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #289 dnia: Listopada 09, 2011, 15:46:15 pm »
Jedyny przychodzący mi na myśl standard obrazu, który mógłby być wykorzystany w przyszłej generacji to pełne wsparcie dla 1080p i 3D w każdej grze, ale na pewno nie byłaby to rewolucja na miarę przejścia gier z 2D na 3D, czy obrazu SD na HD, pomijając fakt że prawie wszystkie gry, które wydaje Sony akurat te aspekty posiadają. Także Iras, zgadzam się z Tobą.

Unlimited

  • Gość
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #290 dnia: Listopada 09, 2011, 15:57:37 pm »
Standardy wyświetlenia obrazu to nie wszystko, polygony także, to czego brakuję mi na tej generacji to jeszcze lepsza fizyka, to może być argument za wprowadzeniem nowej generacji(oczekuję to dużego skoku jakościowego), grafika nie musi zrobić dużego skoku w przód(względem najładniejszych gier na tej generacji), ważne by go wykonała fizyka, która w wielu grach na tej generacji, stoi na poziomie gier z poprzedniej generacji.

Odnośnie nowych standardów obrazu to chce by min. było 720P(najniższa rozdzielczość na jaką mogą sobie pozwolić developerzy), a docelowo 1080P. Na wyższą rozdzielczość i tak nie ma się co porywać, bo większość graczy jej po prostu nie zobaczy(mimo że już są Tv o rozdzielczości 4K o gigantycznej przekątnej i cenie). Zresztą tu się już nie powtórzy los z przesiadką z CRT na LCD/Plazmy gdzie poprzednia generacja na tych drugich wygląda źle(pomijając parę tytułów w HD które wyszły w poprzedniej generacji), więc o to nie ma co się martwić(nawet jeśli za kilka lat przesiądziemy się na np. Tv OLED). Do tego ten patent:

http://gry.interia.pl/ps3/news/sony-patentuje-biometryczny-kontroler,1716605

To było by coś nowego. Jednak zanim to nastąpi(czyli zanim wyjdzie kolejne PS i zanim je kupimy), to tak jeszcze z 3 lata spokojnego grania na obecnej generacji.

Ps. Zapomniałem dodać, dobrze by było by developerzy podpisali taki papierek który uniemożliwiał by im wypuszczania gier poniżej 30fps. To wyszło by Nam na dobre(bardziej by się przykładali do produktów). 8)
« Ostatnia zmiana: Listopada 09, 2011, 16:01:32 pm wysłana przez Unlimited »

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #291 dnia: Listopada 09, 2011, 15:58:27 pm »
ja jestem za tym, żeby nowe konsole wyszły nawet w przyszłym roku. i tak nie kupuję sprzętu na premierę, a za te 3 latka nie widzę innej opcji jak przesiąść się na nowy sprzęt, wtenczas już z odpowiednią ceną i biblioteką gier.
I bardzo sprawnie rozumujesz.

Są dwa główne argumenty "przeciwników nowej generacji":
1. Nowe konsole nie będą oferowały możliwości na tyle dużych by był sens się na nie przesiadać.
2. (jeśli zakładamy argument nr. 1) Stara generacja jeszcze daje radę, a jak wyjdzie nowa to większość głównych firm przerzuci się na nią, czego efektem będzie zubożenie rynku nowych produkcji na obecnych konsolach.

Jestem pewien, że pierwszy jest w obecnej sytuacji (po 6 latach) błędny. Drugi natomiast zależy częściowo od własnych preferencji i dostępnych środków. Jednak jeśli się zastanowić, to większość z osób mających takie przekonanie nie grało w całą masę świetnych gier, które już wyszły. Nie wiem więc po co aż tak bardzo zabiegają o nowe gry? Czy naprawdę chcą kolejnego Ratcheta, Uncharted, Gearsy, Call of Duty, Forzę itd. Ja bym z chęcią zobaczył te gry (lub zupełnie nowe marki - a te nowe konsole zawsze produkują w większej ilości) już na nowym sprzęcie.

Jedyny przychodzący mi na myśl standard obrazu, który mógłby być wykorzystany w przyszłej generacji to pełne wsparcie dla 1080p i 3D w każdej grze, ale na pewno nie byłaby to rewolucja na miarę przejścia gier z 2D na 3D, czy obrazu SD na HD, pomijając fakt że prawie wszystkie gry, które wydaje Sony akurat te aspekty posiadają. Także Iras, zgadzam się z Tobą.
I właśnie dlatego moc będzie mogła pójść w znacznym stopniu na nowe technologie i dużo lepszą grafikę (znacznie więcej detali). Nie mówię, że obecna generacja ma złą grafikę (mówię o najlepszych grach), ma nawet niezłą. Jednak osobiście mam wyższe oczekiwania i widzę mnóstwo ograniczeń, które mogłyby częściowo zniknąć wraz z wyjściem nowego sprzętu.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #292 dnia: Listopada 09, 2011, 15:59:02 pm »
Jak PeCety wytrzymują to zmodowane GTA IV?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Cytuj
Computer Specifications:
GPU - AMD Radeon HD 69702GB
CPU - Intel Core i7 950 @ 3.4GHz
RAM - 9GB DDR3 1333MHz

I get about 15 fps on average without Fraps, and 12 FPS with.

Zajebiście po prostu  :lol:

Łooo kur** jaki żal. :lol: :lol: :lol:

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #293 dnia: Listopada 09, 2011, 16:02:39 pm »
Standardy wyświetlenia obrazu to nie wszystko, polygony także, to czego brakuję mi na tej generacji to jeszcze lepsza fizyka, to może być argument za wprowadzeniem nowej generacji(oczekuję to dużego skoku jakościowego), grafika nie musi zrobić dużego skoku w przód, ważne by go wykonała fizyka, która w wielu grach na tej generacji, stoi na poziomie gier z poprzedniej generacji.
Na obecnej generacji rzadko kiedy widzimy naprawdę dobrą fizykę z prostego powodu - braku mocy. Coś za coś. Albo szczegółowa grafika, albo zajebista grafika, albo duże spadki płynności. Takie GTAIV miało niezłą fizykę i grafikę, ale chodziło ch**owo. Może na kolejnej generacji ten problem zniknie (przynajmniej częściowo).

aphelion

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-09-2006
  • Wiadomości: 4 977
  • Reputacja: 25
  • PSN ID: aph
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #294 dnia: Listopada 09, 2011, 16:07:13 pm »
duże spadki płynności
To dolegliwość, która trapi większą część gier tej generacji.
Thou know'st 'tis common: all that lives must die, Passing through nature to eternity.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #295 dnia: Listopada 09, 2011, 16:08:30 pm »
duże spadki płynności
To dolegliwość, która trapi większą część gier tej generacji.

Na poprzednich nie było wcale lepiej.

Unlimited

  • Gość
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #296 dnia: Listopada 09, 2011, 16:12:37 pm »
Ja bym powiedział że było trochę lepiej. ;)

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #297 dnia: Listopada 09, 2011, 16:15:38 pm »
Po prostu już Cię pamięć zawodzi ;) :P

Takie GTA SA skakało chyba jeszcze bardziej niż GTAIV o ile się nie mylę. Jak 2 i 3 też zaliczał częste spadki a np. Unchartedy chodzą płynnie.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #298 dnia: Listopada 09, 2011, 16:27:39 pm »
Czyli zamiast solidnych argumentów za wprowadzeniem nowej generacji mamy twoje widzimisię, bo tobie przestała odpowiadać jakość oferowana przez current-geny. Graj na PC - będziesz miał full HD, 60 fps, PhysX i inne cuda, a konsolowcom daj żyć. Jak konsole przestaną sobie dawać radę z grami, to się będziemy przesiadać na nowe.

Unlimited

  • Gość
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #299 dnia: Listopada 09, 2011, 16:30:29 pm »
Z tego co wiem to osobny procesor do spraw fizyki miał być już na tej generacji w PS3. Jak zawsze ktoś był mądrzejszy i go nie wprowadził do konsoli. :P

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #300 dnia: Listopada 09, 2011, 16:44:28 pm »
Czyli zamiast solidnych argumentów za wprowadzeniem nowej generacji mamy twoje widzimisię, bo tobie przestała odpowiadać jakość oferowana przez current-geny.
Po części tak. Ale powiedz mi: jakie to są solidne argumenty? Spekuluje się, że nowa generacja będzie około 10 razy mocniejsza od obecnej. To za mało? Możliwe, w ostateczności zawsze liczy się subiektywne zdanie.

Graj na PC - będziesz miał full HD, 60 fps, PhysX i inne cuda, a konsolowcom daj żyć.
Gram na PC i mam to o czym mówisz. Jednak gry na PC są tylko portowane i naprawdę robi się je tylko pod obecne konsole, dodając przy okazji obsługę wyższej rozdzielczości i kilka innych bajerów.

Jak konsole przestaną sobie dawać radę z grami, to się będziemy przesiadać na nowe.
Wiadomo, że ludzie kupują gry głównie na konsolach, dlatego gry są zaniżane do ich poziomu. I tu nie chodzi o to, że przestaną sobie dawać radę, czy nie przestaną? Nie przestaną, bo nie mogą sobie na to pozwolić z marketingowego punktu widzenia. Dopiero jak wyjdą nowe konsole zobaczymy faktyczną zmianę jakości i podejścia w tworzeni gier. Dlatego Twoje rozumowanie jest błędne.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #301 dnia: Listopada 09, 2011, 16:55:33 pm »
Gram na PC i mam to o czym mówisz. Jednak gry na PC są tylko portowane i naprawdę robi się je tylko pod obecne konsole...

I to jest koronny argument za pozostaniem przy obecnych konsolach, bo w końcu nie chodzi o sprzęt tylko o gry. Są gry, są tanie konsole, jest ogromna baza użytkowników i wszyscy są zadowoleni (może poza posiadaczami high-endowych pecetów, ale to nie mój problem). Oczywiście można wrócić do początku i zadać pytanie czy komuś obecny poziom gier odpowiada. Mnie odpowiada i dlatego mojego rozumowania nie możesz nazwać błędnym.

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #302 dnia: Listopada 09, 2011, 17:08:15 pm »
Zajebiście po prostu  Laughing
No tak, a filmik ktory wrzucilem to pewnie byl nagrywany na kompie z 2020 roku lol, to ze ktos opcji nie umie ustawic to nie moj problem.

I to jest koronny argument za pozostaniem przy obecnych konsolach, bo w końcu nie chodzi o sprzęt tylko o gry. Są gry, są tanie konsole, jest ogromna baza użytkowników i wszyscy są zadowoleni (może poza posiadaczami high-endowych pecetów, ale to nie mój problem). Oczywiście można wrócić do początku i zadać pytanie czy komuś obecny poziom gier odpowiada. Mnie odpowiada i dlatego mojego rozumowania nie możesz nazwać błędnym.
Taki sam argument moglbys podac na koniec poprzedniej generacji, wiesz o tym? Grac jak najbardziej sie da na current genach, pisac gry rowniez, to nie znaczy, ze nie ograniczaja one devs'ow.

I roznic z lupa szukac, lol. Zagralbys w Crysis 2/BF 3 na PC, a potem na konsoli to bys kompletnie zmienil zdanie.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #303 dnia: Listopada 09, 2011, 17:18:07 pm »
Taki sam argument moglbys podac na koniec poprzedniej generacji, wiesz o tym?

Bzdura, na koniec poprzedniej generacji sprawa wyglądała zupełnie inaczej. Pisałem o tym wyżej i powtarzał się nie będę.

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #304 dnia: Listopada 09, 2011, 17:21:17 pm »
Jak można porównywać sytuację z poprzedniej generacji konsol do obecnej? Wtedy gry z PS2 wyglądały tragicznie w porównaniu do PC, efekty może i stały jeszcze na jako takim poziomie, ale SD ze swoją tragiczną nieczytelnością (ciężko czasem było dostrzec mniejsze elementy np. na mapie) nie miało najmniejszych szans z HD.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #305 dnia: Listopada 09, 2011, 17:30:11 pm »
Dla mnie optymalny termin na nową generację to połowa 2013 roku. Owszem obecnie nie mam większych zastrzeżeń do jakości grafiki, która często bardziej zależy od zdolności developerów niż możliwości sprzętu. Jednak wiem, ze za rok - półtora będę miał powoli dość tego poziomu... Ja chcę gry na konsolę w FullHD, najlepiej 60 fps, z prawdziwym AA, a nie efektem postprocess udającym takowe. Poproszę również lepsze tekstury, oświetlenie drzewa w 3d a nie bitmapy, DOF na dobrym poziomie (chociaż UC3 pokazało, że można i teraz) Chcę zobaczyć co z nowych konsol wyciśnie Naughty Dog Rocksteady czy Sucker Punch- wtedy pewnie okaże się, że jest mnóstwo rzeczy które bym chciał, ale jeszcze o nich nie wiem... Za to developerzy już wiedzą i akurat na 2013 rok daliby radę wyszykować nowe tytuły

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #306 dnia: Listopada 09, 2011, 17:45:29 pm »
Bzdura, na koniec poprzedniej generacji sprawa wyglądała zupełnie inaczej.
Nie wygladala, porownaj porty PC Silent Hill, DMC, Resident Evil 4, czy tak bardzo roznia sie [poza rozdzialka] na PC wzgledem PS2? Nie.

To, ze taki Oblivion nie moglby wyjsc juz na PS2 to tylko i wylacznie kwestia, tego iz skok wtedy byl wiekszy [32 ram, a 512mb np, albo brak shaderow], ale np taki Morrowind na Xbox 1 wyszedl i mial sie calkiem niezle.
Poza tym gadanie o sygnale, czyli rozdzialce rownie dobrze mozna obecnie wprowadzic. 1080p na PC to standard, a wiele monitorow juz obsluguje wyzsze rozdzielczosci. To, ze nie wyglada to tak zle jak w przypadku PS2->PS3 to znow kwestia 'mniejszego skoku' wizualnego, a nie samej roznicy w mocy.

Poza tym juz mowilem, ze nie mam nic przeciw 2013, w koncu i tak Sony jak i Microsoft stracily sporo kasy na obecnej generacji, ale pozniejsze wydanie konsol, nie bedzie juz tylko spowalniac rozwoju, ono go zatrzyma.
Fakt, ze dluzsze zycie obecnej generacji przyczynilo sie do rozwoju wielu ciekawych i tanich algorytmow oraz lepszej optymalizacji oraz wykorzystania wielurdzenii, ale to bylo fajne do tego roku i jeszcze bedzie w miare fajne w przyszlym, potem zacznie sie wyciskanie krwi z kamienia i ciecie czego sie tylko da, by zrobic jakis postep.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #307 dnia: Listopada 09, 2011, 17:52:21 pm »
@Iras
Odwracasz kota ogonem. Twoje stanowisko przedstawia się następująco: obecna generacja ciągnie wszystkie nowe gry, więc nowa nie jest potrzebna; obecna generacja przestanie radzić sobie z najnowszymi grami, wtedy może wyjść następna.
Skoro gry są robione pod obecną generację (największa baza rynkowa), to - idąc powyższym tokiem rozumowania - będzie sobie ona zawsze radzić z najnowszymi grami. Port zrobiony pod peceta nie będzie prezentować nowej jakości gdyż nie będzie się to opłacać (za dużo roboty z przeprojektowywaniem gier). Dlatego Twoje rozumowanie jest słuszne wyłącznie w przypadku, gdy zupełnie nie zależy Ci na postępie technologicznym. Jeśli tak to ok. Jeśli za 5-10 lat masz zamiar grać w gry prezentujące takie same możliwości jak te, które wychodzą obecnie to też ok - nie mam zarzutów. Konsekwencją Twojego rozumowania jest brak postępu i o to mi głównie chodzi. Bo to, że każdy ma swoje zdanie i gusta, to wiadoma sprawa.

Ja wychodzę z założenia, że nie będę żyć wiecznie i dlatego chciałbym, aby postęp dokonywał się na moich oczach. Nie lubię celowego opóźniania rozwoju. Nowe konsole wychodziły zwykle co 6 lat i było dobrze. Chciałbym by podobny trend się utrzymał.


Jak można porównywać sytuację z poprzedniej generacji konsol do obecnej? Wtedy gry z PS2 wyglądały tragicznie w porównaniu do PC, efekty może i stały jeszcze na jako takim poziomie, ale SD ze swoją tragiczną nieczytelnością (ciężko czasem było dostrzec mniejsze elementy np. na mapie) nie miało najmniejszych szans z HD.
Wtedy rynek PC miał się znacznie mocniej i częściowo dyktował prawa rynku.

Poza tym główną zmianę dostrzegało się dopiero po przejściu ze starych konsol na nowe. Teraz łatwo mówić jak wielki postęp się dokonał. W tamtych czasach nie było to takie oczywiste. Słyszałem wiele opinii (również z bliskiego otoczenia) jakoby grafika wtedy była świetna i wystarczająca (za przykład dawano np. RE4), a przejście na nowe konsole zdecydowanie za wczesne i właściwie bezpodstawne. Śmieszy mnie więc gdy widzę, że ta sytuacja się powtarza. A pecetowcy z zamiłowaniami konsolowymi najczęściej są tymi, którzy narzekają, bo widzą z pierwszej ręki, że konsole hamują rozwój rynku i że nie prezentują już tego co w czasach swojej świetności. Dopiero gdy zacząłem grać na PC zrozumiałem, że Ps2 brakuje mocy, a grom przydałaby się wyższa rozdziałka, i nie tylko to. Podobnie stosunkowo niedawno, gdy wymieniłem kompa na nowszego (nie myślałem tyle o grach co o innych możliwościach - poprzedni miał już z 6 lat) przekonałem się jak słabe są dzisiejsze konsole. Na pewno nie jest źle, ale rewelacji już nie ma i nie będzie. Technologia idzie do przodu, a gry stają się niewiele ładniejsze.

Dla mnie optymalny termin na nową generację to połowa 2013 roku. Owszem obecnie nie mam większych zastrzeżeń do jakości grafiki, która często bardziej zależy od zdolności developerów niż możliwości sprzętu. Jednak wiem, ze za rok - półtora będę miał powoli dość tego poziomu... Ja chcę gry na konsolę w FullHD, najlepiej 60 fps, z prawdziwym AA, a nie efektem postprocess udającym takowe. Poproszę również lepsze tekstury, oświetlenie drzewa w 3d a nie bitmapy, DOF na dobrym poziomie (chociaż UC3 pokazało, że można i teraz) Chcę zobaczyć co z nowych konsol wyciśnie Naughty Dog Rocksteady czy Sucker Punch- wtedy pewnie okaże się, że jest mnóstwo rzeczy które bym chciał, ale jeszcze o nich nie wiem... Za to developerzy już wiedzą i akurat na 2013 rok daliby radę wyszykować nowe tytuły
W sumie to myślę bardzo podobnie. Po prostu zakładam rzeczy z lekkim wyprzedzeniem ;) Teraz grafika mi jeszcze odpowiada, ale widzę u siebie już pierwsze symptomy niechęci. Pierwszy prawdziwy next gen nie wyjdzie wcześniej niż za rok, a ja i tak nie kupię go szybciej niż po pół roku od premiery. A kompa i tak nie zamierzam modernizować przez najbliższe 5 lat.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #308 dnia: Listopada 09, 2011, 17:55:00 pm »
Nie wygladala, porownaj porty PC Silent Hill, DMC, Resident Evil 4, czy tak bardzo roznia sie na PC wzgledem PS2? Nie.

:lol:

No tak, bo akurat wybrałeś sobie japońskie, typowo konsolowe gierki, gdzie blaszoki dostały proste porty na zasadzie copy/paste. Popatrz na Splinter Cella albo gry, które na PS2 w ogóle nie wyszły - KotORa, Morrowinda, etc. Reszty bełkotu o zatrzymywaniu postępu nawet mi się komentować nie chce. Jeszcze trochę płaczu o nową generację i zacznę blacharzom chusteczki wklejać.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #309 dnia: Listopada 09, 2011, 18:00:18 pm »
Po co tak w kółko wałkować ten temat. PC ma ten problem, że gry są denne optymalizowane pod ten sprzęt i tak będzie zawsze. Zagrajcie w Uncharted 3, KZ3, InF2 i zamknijcie temat, bo te gry pokazują, że PC nadal w kilku kwestiach może lizać jajka konsolom. Po co więc nowa generacja skoro ta potrafi jeszcze sprzedać mocnego kopa w ryj.

Jeśli miałbym jakieś życzenia odnośnie nowej generacji, to obok tak oczywistych spraw jak 1080p i 60 klatek, musi być mega zaawansowana fizyka i oświetlenie. Poza tym chciałbym aby na konsolach było możliwe powstanie takich "gier" jak iRacing itp. żeby Kaz w końcu dał nam Gran Turismo World. :P

Unlimited

  • Gość
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #310 dnia: Listopada 09, 2011, 18:07:48 pm »
Boban da Nam na kolejnej generacji, to będzie prawdopodobnie ostatnie GT jakie stworzy, potem myślę że przejdzie na emeryturę. ;)

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #311 dnia: Listopada 09, 2011, 18:12:28 pm »
Po co tak w kółko wałkować ten temat. PC ma ten problem, że gry są denne optymalizowane pod ten sprzęt i tak będzie zawsze.
Wpis.

Zagrajcie w Uncharted 3, KZ3, InF2 i zamknijcie temat, bo te gry pokazują, że PC nadal w kilku kwestiach może lizać jajka konsolom. Po co więc nowa generacja skoro ta potrafi jeszcze sprzedać mocnego kopa w ryj.
Teraz może jeszcze tak, ale za dwa lata już niekoniecznie (a jeśli już to z dużo mniejszą siłą).

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #312 dnia: Listopada 09, 2011, 18:26:02 pm »
Boban da Nam na kolejnej generacji, to będzie prawdopodobnie ostatnie GT jakie stworzy, potem myślę że przejdzie na emeryturę. ;)

Dlatego też powinien stworzyć platformę wyścigową na PS3/PS4 i kolejne konsole Sony, żeby potem jedynie rozwijać to na zasadzie łatek i DLC. Jego zamysł byłby u podstawy tej platformy, a więc duch GT nadal byłby obecny przez co tytuł nie straciłby swojej magii. Szkoda, że na konsolach raczej jest to nierealne.

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #313 dnia: Listopada 09, 2011, 19:21:25 pm »
Popatrz na Splinter Cella albo gry, które na PS2 w ogóle nie wyszły - KotORa, Morrowinda, etc.
Napisalem dlaczego, shadery i ram. Po prostu konstrukcja PS2 byla taka, a nie inna i nie dalo sie zrobic latwo portow z PC, ktore wykorzystywaly np pixel shadery.
A jako, ze obecnie obie konsole maja podobne GPU jesli chodzi o funkcjalnosc to nie masz takiej dysproporcji, jak wtedy.


Zagrajcie w Uncharted 3, KZ3, InF2 i zamknijcie temat, bo te gry pokazują, że PC nadal w kilku kwestiach może lizać jajka konsolom.
Szczerze mowiac to poza fizyka wody i iloscia animacji [i to nie jest technologiczna bariera, kwestia priorytetow raczej] w Uncharted to w zadnej z tych gier nie ma obecnie nic szczegolnego pod wzgledem technologii, wrecz przeciwnie, technicznie sa dosc upraszczane [np LDR w KZ3]. Art style =/= tech.
« Ostatnia zmiana: Listopada 09, 2011, 19:30:56 pm wysłana przez KKRT »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #314 dnia: Listopada 09, 2011, 19:39:16 pm »
Szczerze mowiac to poza fizyka wody i iloscia animacji [i to nie jest technologiczna bariera, kwestia priorytetow raczej] w Uncharted to w zadnej z tych gier nie ma obecnie nic szczegolnego pod wzgledem technologii, wrecz przeciwnie, technicznie sa dosc upraszczane [np LDR w KZ3]. Art style =/= tech.

A co mnie to boli. Ważne, że jak odpalam te tytuły, to szczena spada na podłogę, a PC'ty za grubą kasę czerwienią się ze wstydu. Wygląda więc na to, że Art style >>> tech.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #315 dnia: Listopada 09, 2011, 19:49:48 pm »
Napisalem dlaczego, shadery i ram. Po prostu konstrukcja PS2 byla taka, a nie inna i nie dalo sie zrobic latwo portow z PC, ktore wykorzystywaly np pixel shadery.
A jako, ze obecnie obie konsole maja podobne GPU jesli chodzi o funkcjalnosc to nie masz takiej dysproporcji, jak wtedy.

No i już wiesz dlaczego poprzednia generacja wymagała wymiany, a obecna może trwać jeszcze długo.

piter86

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-10-2005
  • Wiadomości: 4 105
  • Reputacja: 97
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #316 dnia: Listopada 09, 2011, 19:51:22 pm »
Zobaczycie, że obecna generacja konsol pokaże jeszcze pazur od strony technicznej(tylko na co to komu). Zresztą w tej generacji już się przejechałem na grafice(KZ3 , Crysis 2)  :mad:
Kto lubi benchmarki niech lepiej zainwestuje w mocnego PCta.

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #317 dnia: Listopada 09, 2011, 21:41:00 pm »
Ale co może pokazać, exy wyglądają jak wyglądają, bo te gry robione są wyłącznie na jedną platformę, a tu wyjdzie takie GTA, w niepełnym HD, blurem i 23 fps przez cały czas. Dla mnie GTA IV było mało grywalne, bo gra chodziła bardzo słabo, a wyglądała jeszcze gorzej. Grami ekskluzywnymi człowiek  nie żyje, tych jest coraz mniej.

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #318 dnia: Listopada 09, 2011, 22:53:06 pm »
A co mnie to boli. Ważne, że jak odpalam te tytuły, to szczena spada na podłogę, a PC'ty za grubą kasę czerwienią się ze wstydu. Wygląda więc na to, że Art style >>> tech.
No az pala sie ze wstydu, ze tylko na nich minecraft chodzi i wyglada ... Wez pojdz do kogos i odpal BF'a, Metro badz Crysisa 2 na PC, i potem wroc do tych gier. Nikt nie zaprzecza, ze nei sa ladne, bo sa bardzo ladne, ale nie zrywaja czachy tak jak 2-3 lata temu [no moze poza god of war 3].

No i już wiesz dlaczego poprzednia generacja wymagała wymiany, a obecna może trwać jeszcze długo.
No dlatego daje tej generacji 9 lat, a nie 6 jak poprzedniej, a 11+ uwazam, za przesade.
« Ostatnia zmiana: Listopada 09, 2011, 22:56:36 pm wysłana przez KKRT »

Wulfen

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 3 312
  • Reputacja: 49
Odp: Rozwój i przyszłość konsol
« Odpowiedź #319 dnia: Listopada 10, 2011, 00:13:05 am »
Cytuj
badz Crysisa 2 na PC
w dx9 prawie nie widać różnicy nie wiem jak w dx11.