To nie jest wcale takie oczywiste. Mogli poczekać jeszcze trochę czasu i wydać konsolę później, lecz dużo lepszą technologicznie - a na Ps2 nadal by zarabiali. Ms natomiast widząc jaką przewagę daje przemyślane wypuszczenie konsoli przed konkurencją, może i tym razem pokusić się o szybszy start w wyścigu (zresztą nie ma co zapominać o Wii U, które już na 100% pod koniec 2012 roku zacznie zgarniać część tortu dla siebie). Poza tym obecna sytuacja Ps3 i X360 bardziej przypomina sytuację Ps2 (sukces nie jest tak okazały, ale obie konsole sprzedają się nieźle) niż pierwszego Xa. Najbardziej mobilizującym czynnikiem w każdej potyczce jest niepewność co do działań przeciwnika jak i ogólnego obrotu spraw. Niewiadome zmusza do zapobiegliwości, bo lepiej dmuchać na zimne. To, że teraz jest dobrze, nie znaczy, że za pewien czas też tak będzie. Jeśli Ms będzie zbyt długo zwlekać, może sporo stracić. Przypuszczalne wypuszczenie obydwu konsol w podobnym terminie (PS4 i następnego Xa), byłoby bardzo nieopłacalne. Ważne jest też, aby stale podsycać rynek nowymi produktami - nowe generacje marek samochodowych też wydaje się co kilka lat, chociaż tak naprawdę można by dużo dłużej ciągnąć na starszych modelach. Ja np. zakupiłem X360 na pół roku po premierze i po tych ponad 5 latach czuję się znudzony możliwościami jakie oferuje. Pamiętajmy jeszcze, że na zachodzie sprawy mają się inaczej niż w Polsce i wydanie 400 czy 500 dolców raz na około 6 lat nie stanowi takiego obciążenia finansowego. Tak jak kupuje się nowe telewizory, komórki, lodówki, kupuje się także nowe konsole.
Wydanie nowej konsoli to bardzo ważna decyzja, na którą składa się cała masa różnorakich elementów. Każda ze stron może podać mnóstwo argumentów na swoją korzyść. Zarówno wydanie wcześniejsze, jak i późniejsze będzie uzasadnione. Najważniejsze, aby mieć dobry, sensowny plan i oczywiście trochę szczęścia, bo wszystkiego nie da się przewidzieć.