Stoję z boku tych osobistych wycieczek i graficznej analizy. Ot zauważam, że wrzucając ww. tekst przeczysz założeniom dyskusji. Skoro osoba A wyraża opinię i ma do niej prawo, osoba B ma inną opinię i także ma do niej prawo, a zakwestionowanie przez którąkolwiek ze stron opinii przeciwnej do swojej kwitowane ma być "proszę łaskawie się odpierdolić", to ja tu możliwości dyskusji nie widzę. Stąd, jeśli ktoś krytykuje i ma do tego podstawy widoczne na screenach, może później użyć określenia "odpierdol się" i jest po temacie.