[archiwum] Odp: POLITYKA

[setezer]

Dokładnie, chodziło mi o Escobara. Powinniśmy zacząć przemycać kokę do USA, a odbijemy się od dna. Wpadłem na wiki i jego kartel rocznie zarabiał więcej niż nasz kraj ma dziury budżetowej. A że generalnie na forum silny front legalizacji narkotyków...

Sęk w tym, że nie ma najmniejszego powodu lizać dupy Rosji, nawet z powodu pięknych kobiet (sprawa do dyskusji), bo oni nigdy, niczym się nam nie odwdzięczyli i nie zapowiada się by to zrobili kiedykolwiek. Co więcej zawsze nas ruchają w dupę, więc po co się płaszczyć przed nimi? Lepiej honoru trochę mieć i pokazać im fuck you, a powód bieżący mamy zacny - szwindle ze śledztwem z katastrofą. Dlaczego więc - pytam znowu - lizać im dupę? Ich podejście do Polski nie zmienia się od wieków, a więc postawa Kaczorów mnie nie dziwi, a wręcz popieram ją.

Za granicą najlepiej trzymac się z Ruskimi- Polaków lubią, bardziej niż inni Polacy.

Ruscy lubią Polaków bardziej niż Polacy Polaków? ERROR
Dobra, żartuję, wiem o co chodzi, ale nadal uważam, że Rosja jest zbyt niebezpieczna i niewdzięczna by z nią trzymać.

[Wuher]

Scenariusze wojny z różnymi krajami mają wszystkie państwa, w tym i Polska (chociaż cholera to wie- przynajmniej powinniśmy miec). Nikt Cię nie najedzie, nie bój się.

Z kim niby mamy walczyć? Układ sił w okolicy jest taki, że albo kogoś zmieciemy z powierzchni ziemi, albo ktoś nas zmiecie z powierzchni ziemi. Jakąś w przybliżeniu równorzędną walkę może moglibyśmy nawiązać z Ukrainą albo Białorusią, ale Ci drudzy jakby już na nas szli to z Rosją.

[_Music]

Sęk w tym, że nie ma najmniejszego powodu lizać dupy Rosji, nawet z powodu pięknych kobiet (sprawa do dyskusji), bo oni nigdy, niczym się nam nie odwdzięczyli i nie zapowiada się by to zrobili kiedykolwiek. Co więcej zawsze nas ruchają w dupę, więc po co się płaszczyć przed nimi?

Nie potrzeba skrajnych emocji- że albo się nienawidzimy, albo kochamy i wchodzimy do dupy bez wazeliny.
Aktualnie mamy po prostu poprawne stosunki handlowe i tyle. Tylko tyle i aż tyle, nie ma potrzeby by tego zmieniac.

Z kim niby mamy walczyć? Układ sił w okolicy jest taki, że albo kogoś zmieciemy z powierzchni ziemi, albo ktoś nas zmiecie z powierzchni ziemi. Jakąś w przybliżeniu równorzędną walkę może moglibyśmy nawiązać z Ukrainą albo Białorusią, ale Ci drudzy jakby już na nas szli to z Rosją.

Teoretycznie powinniśmy byc przygotowani na każdy scenariusz z okolicznym państwem, zarówno z pomocą nato jak i bez. Czy coś takiego jest (za coś ci wojskowi biora kasę w końcu, wojny globalnej nie ma to niech planują) to już inna sprawa.
Zresztą znając Polską solidnośc, to te plany i tak by wiele nie pomogły.

[Wuher]

Zrobiłem Ci tabelkę z ilością wojsk:



No tak niewątpliwie musimy być przygotowani na zagrożenie ze strony hord pepików.

[_Music]

Fajna ta tabelka.
W sumie to opłacałoby się najechac Szwecję w jakimś blitzkriegu by nie zdążyli się zmobilizowac.

[setezer]

Dania stanowi realne zagrożenie.

[Iras]

_Music dalej jak potłuczony pierdoli o militarnym ataku, ale że Rosja domaga się pełnej kontroli przesyłania gazu przez nasze terytorium i straszy przykręceniem kurka, to już kur** nie widzi. Z betonem nie ma sensu dyskutować. Podpiszmy niekorzystną umowę na przeszło ćwierć wieku, oddajmy tranzyt gazu i obwieśćmy kolejny sukces rządu Tuska. Hej-ho!

[Wuher]

_Music dalej jak potłuczony pierdoli o militarnym ataku, ale że Rosja domaga się pełnej kontroli przesyłania gazu przez nasze terytorium i straszy przykręceniem kurka, to już kur** nie widzi. Z betonem nie ma sensu dyskutować. Podpiszmy niekorzystną umowę na przeszło ćwierć wieku, oddajmy tranzyt gazu i obwieśćmy kolejny sukces rządu Tuska. Hej-ho!

Nie zapominaj, że buduje nam się prze-kur**-potężny gazoport.

[_Music]

_Music dalej jak potłuczony pierdoli o militarnym ataku, ale że Rosja domaga się pełnej kontroli przesyłania gazu przez nasze terytorium i straszy przykręceniem kurka, to już kur** nie widzi. Z betonem nie ma sensu dyskutować. Podpiszmy niekorzystną umowę na przeszło ćwierć wieku, oddajmy tranzyt gazu i obwieśćmy kolejny sukces rządu Tuska. Hej-ho!

No zapieprzył Pawlak na całej linii, a czy ja go, lub PO bronię w jakimkolwiek momencie?

[Iras]

Nie zapominaj, że buduje nam się prze-kur**-potężny gazoport.

Tylko po co, skoro umowa z Rosją i tak zakłada kupno większej ilości gazu niż potrzebujemy w ogóle?

No zapieprzył Pawlak na całej linii, a czy ja go, lub PO bronię w jakimkolwiek momencie?

Nie, ale jesteś tępym bucem, który nie potrafi odnieść się do tematu i odsyła innych z widłami pod granicę.

[_Music]

Nie, ale jesteś tępym bucem, który nie potrafi odnieść się do tematu i odsyła innych z widłami pod granicę.

Bo baranie tłuczecie o tych manewrach wojskowych, że powinniśmy się tego obawiac i że Rosjanie nam zagrażają, kiedy te były jedynie pokazem siły byśmy nie zgadzali się na tarczę.

Ruscy próbują byc mocarstwem ale wychodzi im to groteskowo, to całkowicie niesprawne państwo. Jedyne w czym dyktują warunki, to przesył surowców bo nic innego nie mają. Pawlak dał dupy, podpisując umowę na tyle lat? Ano dał, ale też jaką alternatywę mamy? O dywersyfikacji dostaw mówi się od lat, przeważnie w trakcie wyborów. A gdybyśmy się jednak zdecydowali, to koszty były wyższe naturalnie. Łupki to wciąż daleka przyszłośc i naiwnie jest myślec że wykorzystamy go za XX lat, nie wiemy ile go nawet jest.

[Wuher]

Ruscy próbują byc mocarstwem ale wychodzi im to groteskowo,

Myślę, że Gruzini mogą mieć w tej kwestii odmienne zdanie.

[Iras]

Bo baranie tłuczecie o tych manewrach wojskowych, że powinniśmy się tego obawiac i że Rosjanie nam zagrażają, kiedy te były jedynie pokazem siły byśmy nie zgadzali się na tarczę.

Były manewry? Były, więc o co kur** chodzi? Wielki mi kur** przyjaciel, który takie ćwiczenia urządza. No i oczywiście zagrożenie zerowe.

[s00s]

pawlak podpisał już tą umowę??

...........................__________.....................
...................../¯¯****************¯¯\.....................
................/¯¯************************¯¯\......................
.............../********************************\,,................
............../_________________________\.................
............./__________________________\......................
.............;*`lllllllllllllllllllllllllll,-~*~-,llllllllllllllllllll\.................
..............\lllllllllllllllllllllllllll/.........\;;;;llllllllllll,-`~-,.............
...............\lllllllllllllllllllll,-*...........`~-~-,\\\(.(¯`*,`,.............
................\llllllllllll,-~*.....................)_-\§§*`*;..)...............
.................\,-*`¯,*`)............,-~*`~.......§§/////./.....................
..................|/.../.../~,......-~*,-~*`;.........§§///////\..................
................./.../.../.../..,-,..*~,.`*~*..........§§//////.\.................
................|.../.../.../.*`...\...................../////////////)¯`~,.............
................|./.../..../\\.....)......,.)`*~-,....//////////////.)......`~-,...........
..............././.../...,*`\\..//////////\\\\\\\\\\\\.////////////////..|.........¯```*~-,,,,
...............(..........)`*~-,\\\.`*`.,-~*.,-*./////////////////../............\........
................*-,.......`*-,...`~,\.``.,,,-*.////////////////////...|..............\........
...................*,.........`-,...)-,\\\\\\\\|////////////////////....(`-,..........\.......
......................f`-,.........`-,/..\\\\\\\|//////////////////....,-*......|...`-.\........
............................................\\\\\/////////////////.........
................................................\\|//////////////..................
...................................................\\\/////////................
......................................................\\\/////...............
........................................................\\//....................

[Iras]

Jeszcze nie podpisał, ale w tym miesiącu mija poprzednia umowa i Gazprom zakręca kurek. Albo się dogadają, albo w IV kwartale braknie gazu dla odbiorców przemysłowych.

[el becetol]

www.dopalacze.com

     Dnia 10 czerwca 2010 r. Sejm Rzeczpospolitej Polskiej uchwalił nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomani. Zmiana ustawy polegała na dopisaniu do listy środków odurzających i substancji psychotropowych kolejnych związków chemicznych jako narzędzia walki z tzw. dopalaczami.
     Z dniem wejścia w życie ustawy w dniu 25 sierpnia 2010 r. sklepy oferujące produkty kolekcjonerskie wycofały ze swojej oferty produkty, które mogłyby zawierać zakazane w wyniku nowelizacje substancje.
Wiele spośród wycofanych produktów trafiło na istniejący w kraju "czarny rynek", prowadzony przez grupy ludzi z półświatka przestępczego, gdzie zostały one wykorzystane do wytworzenia nowych produktów (jest tajemnicą poliszynela, że w chwili obecnej służby państwowe nie dysponują odpowiednimi testami, które mogłyby umożliwić wykrycie takich substancji).
Produkty te były wytwarzane chałupniczymi metodami przy wykorzystaniu różnego rodzaju niebezpiecznych substancji chemicznych. Wszyscy mogliśmy się o tym przekonać słuchając wypowiedzi pewnego dilera, którego relację opublikowała telewizja TVN.
     Tak zmodyfikowane przez dilerów narkotykowych produkty, są rozprowadzane na terytorium całego kraju w opakowaniach i o nazewnictwie bardzo zbliżonym do produktów znajdujących się w ofercie legalnie funkcjonujących sieci sklepów. Wymaga podkreślenia, że tak przerobione produkty z podrobionymi opakowaniami i zbliżonym nazewnictwem są bardzo niebezpieczne i mogą wywoływać nieprzewidziane reakcje. Konsekwencją ich sprzedaży jest obserwowana obecnie seria zatruć i innych niebezpiecznych zachowań wśród osób, które kupiły i wbrew zakazom, spożyły takie produkty. Trzeba wskazać, że dilera nie interesuje to, że nabywca takiego produktu może się zatruć. On nawet nie chce go znać. Klienci kupujący takie specyfiki trafiając do szpitala, tłumaczą się, iż kupili "dopalacze". Właśnie tym sposobem takie niebezpieczne produkty trafiają do jednego "worka" z legalnie dostępnymi w sklepach produktami.
     Można by zapytać, kto jest odpowiedzialny za zaistniały stan rzeczy ? Trzeba sobie jasno powiedzieć, że to prowadzona przez organy państwa od 2008 r. walka z rynkiem dopalaczy doprowadziła do powstania powyżej opisanej patologii. Obecne działania rządu i Głównego Inspektora Sanitarnego polegające na zamykaniu wszystkich istniejących sklepów z tego typu produktami, prowadzi do zniszczenia leganie istniejącego i przemyślanego przedsięwzięcia gospodarczego. W następstwie przeprowadzonej w ostatnich dniach akcji, prawie 1000 sklepów zostało wyłączonych z rynku, ponad 5 tysięcy pracowników pozostało bez pracy. Szacuje się, że przychodu do budżetu państwa z tytułu opodatkowania obrotów tego typu produktami sięgają 600 mln zł rocznie. W następstwie działań polskich władz, przychody te przejmie podziemie narkotykowe.
     Komu na tym zależy ? Dwa lata temu światowej klasy autorytet prof. Vettulani wypowiedział się na łamach prasy, że od momentu powstania sklepów z dopalaczami sprzedaż amfetaminy spadła o kilkanaście procent. Od tego czasu mafie straciły miliony!
Dla przykładu podać możemy, że średni obrót tego typu sklepu w weekend wynosi ok. 10-15 tys złotych. Przekładając to na 1000 sklepów w skali kraju, tygodniowy obrót oscyluje od 10- 15 mln zł. Z tego tytułu odprowadzane są podatki, przez legalnie działających przedsiębiorców zrzeszonych w sieci handlowe, zatrudniający normalnych ludzi, a nie żadnych członków półświatka. 
     Pragniemy podkreślić, że sieć sklepów działających pod marką "DOPALACZE.COM" nie ma nic wspólnego z tego typu procederem. Sprzedawane w sklepach należących do naszej sieci produkty, są wytwarzane w sposób profesjonalny przez zagraniczne firmy, zgodnie z rygorystycznie ustalonymi procedurami laboratoryjnymi. Produkty takie, zanim zostaną dopuszczone do sprzedaży na terytorium Polski, są badane przez specjalistyczne laboratoria w celu określenia ich fizykochemicznego składu, aby potwierdzić, iż nie zawierają one substancji zakazanych przez polskie prawo. Produkty oferowane przez naszą sieć są dostępne na polskim rynku od prawie trzech lat i nigdy nie udowodniono żadnego przypadku zatrucia związanego z oferowanymi przez nas produktami.
     W związku z tym, iż obecna decyzja Głównego Inspektora Sanitarnego (GIS) została wydana z rażącym naruszeniem prawa tj. Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, przepisów ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej oraz Kodeksu postępowania administracyjnego po uchyleniu decyzji GIS w przewidzianym prawie trybie, wszystkim właścicielom sklepów zamkniętych na tej podstawie przysługiwać będzie odszkodowanie od Skarbu Państwa. Odszkodowania, wypłacane będą z budżetu państwa czyli z pieniędzy podatków wszystkich osób płacących podatki w tym kraju. Wysokość roszczeń odszkodowawczych uzależniona będzie od tego jak długo sklepy należące do naszej sieci, będą zamknięte na skutek bezprawnych działań organów państwa.
Nie trzeba być prorokiem aby domyślić się, że w okresie zamknięcia wszystkich sklepów na skutek wydania ww. decyzji, ruszy do boju armia dilerów z produktami przedstawionymi w reportażu TVN i zaczną oferować je swoim klientom...

Chcielibyśmy postawić pytanie: jakie będą tego efekty i kto poniesie za to odpowiedzialność?
Zastanówcie się nad tym Państwo sami.

Coś w tym jest.

[s00s]

co w tym jest?

sugerujesz, że rząd walczy z dopalaczami na zlecenie mafii? rozwiń.

btw. wolałbym żeby dzieciaki pizgały tą zanieczyszczoną (choć nie zawsze) fetę od dilla niż chujwieco "kokolino" z dopalaczy. o paleniu sztucznych związków chemicznych szkoda nawet wspominać, śmierdzą jak ryba czy pomarańcza, niby działają, kosztują krocie i nikt nie wie co w nich jet, bo to przecież nie dla ludzi. lol

zresztą rozwiązanie problemu leży gdzieś indziej, ale to nie teraz, nie w polsce.

[svonston]

Przecież każdy ogarnięty typ i typiara załatwi sobie na lewo coś normalnego, tj. zielone albo ścierwo. Dopalacze są dla pizgających studentów, którzy chcą się naćpać, ale nie wiedzą, gdzie, co i jak. Ale zakazywanie sprzedaży, to wg mnie nieporozumienie.

[el becetol]

Że rząd PO ma bliskie kontakty z mafią to nie jest żadna tajemnica. Wystarczy przypomnieć ustawy pisane dla koleżki Zbycha i ustalanie przepisów prawa na ustawkach w nocy na cmentarzu. Ale nie o to mi chodziło.

Chodziło mi o to co już wcześniej pisałem. Najwięcej na szopce z dopalaczami zyska właśnie mafia narkotykowa, a straci budżet. To w tym jest. A dla dzieciaków nic się nie zmieni, kupią nie w sklepie ale od dila pod szkołą, dopalacze dalej będą sprzedawane, ale nielegalnie i przez kogoś innego. A dzieciaki jak będą chciały, to będą wąchać klej kupiony legalnie w castoramie - jak ktoś chce się nakur**ć, to się nakurwi. Jedyny realny efekt to PR Donka i kilka procentów w sondażach, jak z kastracją pedofilów czy zakazaniem gry w pokera żeby rzekomo chronić dzieci, a naprawdę dlatego żeby skupić cały dochód z hazardu w rękach jego kolesi od cmentarzowych ustawek.

"Nie może być tak, że ktoś sprzedaje truciznę zagrażającą życiu i zdrowiu ludzi".

Skoro premier faktycznie wierzy w swoje słowa, rozumiem że zakaże teraz sprzedaży alkoholu, a policja z rana wjedzie do wszystkich monopolowych.

[maertin]

Taaa, bo ludzie odpowiedzialni za dopalacze, to na pewno prawi, stanowiący przykład, obywatele Polski ^^

Walczyć należy w dwojaki sposób. Zaniechanie dystrybucji dopalaczy to tylko jeden z elementów.
Drugi to odpowiednie uświadamianie dzieci i młodzieży. Bo jest dokładnie tak jak mówicie, jeżeli nie oficjalnie, to nieoficjalnie nabędą drugi. A cała rzecz polega w tym, by nie chcieli ich w ogóle nabywać.

Argumentacja o wpływach do budżetu jest tak żałosna, że brakuje mi słowa na określenie tego; szokuje mnie, że w ogóle ktoś się odważył coś takiego oficjalnie wygłosić.

Bez kitu cofamy się, cofamy się co raz bardziej. Niedługo nie będziemy się uczyć w szkole o fizyce, tylko będą urządzane spotkania inhalacyjne, by dostać odpowiedniego kopa, a potem rozmowy o niewinności wszechświata, mocach bogów i wszechobecnej czystej miłości. A po zajęciach szkolenia z gang bangów i "jak zorganizować zabawę w słoneczko nie zapładniając dziewczyn". Wszak sex to jak najbardziej naturalna rzecz, a jedność z naturą jest teraz taka modna

[el becetol]

Taaa, bo ludzie odpowiedzialni za dopalacze, to na pewno prawi, stanowiący przykład, obywatele Polski ^^

Tak, bo dokładnie coś takiego było gdziekolwiek napisane.

Swoją drogą zastanawiam się jakie oni odszkodowania wywalczą za zamykanie ich, jakby na to nie patrzeć, legalnie działających sklepów w taki sposób.

Argumentacja o wpływach do budżetu jest tak żałosna, że brakuje mi słowa na określenie tego; szokuje mnie, że w ogóle ktoś się odważył coś takiego oficjalnie wygłosić.

Zwolennicy legalizacji używają tego argumentu od lat. I jest to jeden z ich sensowniejszych. W sumie nawet w kwestii aborcji też taki słyszałem.

[Milford_Cubicle]

Nie rozumiem całej tej afery z dopalaczami. Dopóki nie zmienią odpowiednio prawa, to będą je naciągać i szukać dziur, żeby zamykać takie sklepy? Tak samo jak dziur w prawie szukają ludzie produkujący te całe "dopalacze"?
Jest na opakowaniach napisane, że nie do spożycia dla ludzi, tak samo jak nie do spożycia jest trutka na szczury, jak ktoś jest debil i to weźmie, jego sprawa. Równie dobrze można walczyć ze sprzedażą noży w sklepie, bo przecież mogę kupić i sobie wbić w klatkę piersiową.
Dopóki prawo jest takie, że zakazać sprzedaży nie można, to nie można i tyle.
Co innego dzieci to biorące, jeśli jest od 18 roku życia, a ktoś to sprzedał dzieciakowi, to ścigać tego który sprzedał, a nie całą sieć. Po 18 roku życia ludzi odpowiadają sami za siebie, paru wannabećpunków umrze z własnej głupoty, mniej głupoty zostaje na ulicach.

[s00s]

już becetol napisał, że to zagranie pod publiczkę. niech zmienią prawo, zalegalizuję i po kłopocie z dopalaczami, po kłopocie z mafią zarabiającą krocie. pozostaje tylko problem świadomości społecznej i braku edukacji młodzieży. 

[Wuher]

becet nie zastanawia Cię, że ta cała mafia narkotykowa tak po prostu pozwala prowadzić tą sieć sklepów jakiemuś cieciowi i odbierać im dochody?

W sensie, że co, mafiosi czekali aż państwo zajmie się tymi sklepami żeby wypuścić armię dilerów na ulice? Poza tym kur**:

Z dniem wejścia w życie ustawy w dniu 25 sierpnia 2010 r. sklepy oferujące produkty kolekcjonerskie wycofały ze swojej oferty produkty, które mogłyby zawierać zakazane w wyniku nowelizacje substancje.
Wiele spośród wycofanych produktów trafiło na istniejący w kraju "czarny rynek",

A w jaki sposób tam trafiło? Mafiosi grzebali w kontenerach na śmieci za sklepami z dopalaczami? Czy przypadkiem polskie prawo nie przewiduje bardzo konkretnych i rygorystycznych procedur utylizacji środków chemicznych?

  Pragniemy podkreślić, że sieć sklepów działających pod marką "DOPALACZE.COM" nie ma nic wspólnego z tego typu procederem. Sprzedawane w sklepach należących do naszej sieci produkty, są wytwarzane w sposób profesjonalny przez zagraniczne firmy, zgodnie z rygorystycznie ustalonymi procedurami laboratoryjnymi. Produkty takie, zanim zostaną dopuszczone do sprzedaży na terytorium Polski, są badane przez specjalistyczne laboratoria w celu określenia ich fizykochemicznego składu, aby potwierdzić, iż nie zawierają one substancji zakazanych przez polskie prawo. Produkty oferowane przez naszą sieć są dostępne na polskim rynku od prawie trzech lat i nigdy nie udowodniono żadnego przypadku zatrucia związanego z oferowanymi przez nas produktami.

No bo jak ktoś miał się czymkolwiek zatruć jak wszyscy to przecież kolekcjonują?

[el becetol]

Twój post składa się tylko z pytań. Ciekawe czy znasz na nie odpowiedzi, czy tylko się domyślasz. Bo ja np. nie wiem czy dopalacze współpracują z mafią, dzielą się zyskami czy raczej ze sobą konkurują wykończając się nawzajem. Dopalacze twierdzą, że konkurują. Zresztą co za różnica czy 'mafiosi czekali' czy nie, może nie czekali, może tworzyli swoje, nie ma to odniesienia do tego co napisałem w poprzednich postach.

Btw. najpierw:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/policja-zmarl-32-latek-ktory-zazyl-dopalacze,1,3709971,wiadomosc.html

I od razu ogólnopolska akcja policji, a kilka dni potem:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,32-latka-zabilo-chore-serce-a-nie-dopalacze,wid,12725457,wiadomosc.html

To ile było tych zgonów w końcu? Potwierdzonych?

LOL MEDIA RZĄD POLICJA

[svonston]

To ile było tych zgonów w końcu? Potwierdzonych?

Nawet jeżeli 1000, choć nie sądzę, by ta liczba przekroczyła 100 zgonów, to moim zdaniem nie jest to powód, by zamykać sklepy dla przygłupów.

LOL MEDIA RZĄD POLICJA

[maertin]

Tak, bo dokładnie coś takiego było gdziekolwiek napisane.

To kwestia dedukcji el becetol.

Sprzedawcy dopalaczy używają argumentu, że gdyby nie oni, to kasa trafiałaby do mafii, zamiast do rządu. Tak jakby kur** kasa była tutaj najważniejsza.
Na tej podstawie stawiają siebie w lepszym świetle od mafiozów, co zakrawa o groteskę. Na tej postawie ja drwię z ich "obywatelskiej" postawy.

Co z tego, że działają "legalnie"? To niczego nie zmienia. Tak samo szkodliwie wpływają na młodzież jak mafia, jeżeli nie bardziej, bo o wiele łatwiej o dopalacze niżeli o inne, bardziej klasyczne drugi.

Poza tym wcale, ale to wcale bym się nie zdziwił, gdyby się okazało, że to właśnie mafia ma całkiem dużo do powiedzenia w kwestii dopalaczy.

[el becetol]

Sprzedawcy dopalaczy używają argumentu, że gdyby nie oni, to kasa trafiałaby do mafii, zamiast do rządu. Tak jakby kur** kasa była tutaj najważniejsza.
Na tej podstawie stawiają siebie w lepszym świetle od mafiozów, co zakrawa o groteskę. Na tej postawie ja drwię z ich "obywatelskiej" postawy.

Masz rację. Myślałem że to mi wmawiasz wybielanie ich. Że oni się stawiają w dobrym świetle to oczywiste. Najśmieszniejsze w tym oświadczeniu jest to wypowiadane z troską zdanie "dilera nie interesuje to, że nabywca takiego produktu może się zatruć. On nawet nie chce go znać.". Tak jakby sprzedawcy dopalaczy jakoś osobiście i z troską traktowali każdego klienta

Tak przy okazji - przeszukałem tego neta całego. Nie znalazłem ani jednego newsa o jakimkolwiek zgonie niezbicie wynikającym z dopalaczy. Nawet jednego. Media wrzeszczą w leadzie "umarł po dopalaczach", a w tekście wychodzi że nie wiadomo co było przyczyną, wiadomo tylko że wcześniej korzystał z tego gówna albo miał przy sobie opakowanie, a przyczynę wyjaśni sekcja zwłok. A po sekcji albo sprostowanie - że przyczyna była inna - albo żadnej informacji już na temat tego przypadku. Nie mówię że dopalacze są fajne i zdrowe, ale ta histeria jest sztucznie nadmuchana jak świńska grypa.

[Moldar]

No jasne że oni nie przyznają się do winy, będą kręcić, mają kasę na prawników, sprawa zakończy się w sądzie. Wątpię aby coś ugrali, pewnie dla dobra społeczeństwa nic z tego nie będzie i bardzo dobrze.

Jasne, nie w sklepie, dzieciak kupi u dilera. Ale to jest różnica właśnie, dilera musi szukać, na 100 ludzi, 70 się tego po prostu boi, wejść legalnie do sklepu, to całkowicie inna sprawa. Pozamykać w pizdu, narzucić kary i zamknąć sprawę do końca.

[s00s]

jeszcze każdy z naszych kieszeni pójdą pieniądze na odszkodowania dla właściciela/i sklepów. przecież to wszystko jest na pokaz, teraz naprędce wprowadzają zakaz handlu środkami psychoaktywnymi (co z lakierami i alkoholem? monopole i hurtownie budowlane do zamknięcia?). zabierają się do tego od dupy strony, a zapłacą wszyscy.   

[el becetol]

http://emerytury.wp.pl/kat,7531,title,Bankier-zastapi-listonosza,wid,12734486,wiadomosc.html

Jeżeli to prawda, to się emeryci na wsiach ucieszą że po emeryturkę do najbliższego bankomatu trzeba będzie biegać.

[_Music]

W latach 2005-2007 - informuje "GW" w artykule Wojciecha Czuchnowskiego - Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralne Biuro Antykorupcyjne i policja miały zbierać dane na temat rozmów telefonicznych co najmniej dziesięciorga dziennikarzy. Na liście inwigilowanych znaleźli się: Monika Olejnik (TVN 24 i Radio ZET), Cezary Gmyz ("Rzeczpospolita"), Bogdan Wróblewski ("Gazeta Wyborcza"), Maciej Duda ("Rzeczpospolita", "Newsweek"), Roman Osica (RMF FM), Marek Balawajder (RMF FM), Piotr Pytlakowski ("Polityka"), Wojciech Czuchnowski ("Gazeta Wyborcza"), Andrzej Stankiewicz ("Newsweek") i Bertold Kittel ("Rzeczpospolita").
Służby specjalne miały przekazywać operatorowi tabelę zleceń, by dostać dane o wychodzących i przychodzących połączeniach tych osób, oraz wykaz logowań w stacjach bazowych, pozwalających prześledzić, gdzie i kiedy znajdował się abonent.

Służby sięgały do historii połączeń nawet sprzed dwóch lat. Tak było na przykład w przypadku połączeń telefonicznych Moniki Olejnik. ABW ściągała dane o rozmowach reporterów RMF FM aż 20 razy - podaje "GW".

Jednym z celów było ujawnienie źródeł informacji dziennikarzy, krytykujących poczynania ówczesnych władz państwowych.

Ot zew poprzedniej władzy.

[el becetol]

"Jednym z celów było ujawnienie źródeł informacji dziennikarzy, krytykujących poczynania ówczesnych władz państwowych." - a wśród wymienionych 3 dziennikarzy Rzeczpospolitej która zdaniem GW jest PiSowska Ot kolejne nie trzymające się kupy wymysły wyborczej które łykną tylko naiwne lemingi.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Koniec-z-dopalaczami---Sejm-przyjal-ustawe-,wid,12738838,wiadomosc.html

Rządowy projekt wprowadza przepisy, które zakazują wytwarzania i wprowadzania do obrotu na terenie Polski jakichkolwiek substancji (niezależnie od ich stanu fizycznego i źródła pochodzenia, w tym roślin, grzybów oraz ich części) lub produktów, które mogą być używane jak środki odurzające lub substancje psychotropowe.

Wiadomo już że ustawa nie ruszy alkoholu i tytoniu, ale wszystkie inne produkty które "mogą być używane jak środki odurzające lub substancje psychotropowe"? Wycofamy z kleje ze sklepów budowlanych? I większość produktów ropopochodnych, większość polimerów, przewidujemy delegalizacja dezodorantów, lakierów do włosów? Spalimy napalmem lasy w których mogą rosnąć muchomory?

[svonston]

Wiadomo już że ustawa nie ruszy alkoholu i tytoniu, ale wszystkie inne produkty które "mogą być używane jak środki odurzające lub substancje psychotropowe"? Wycofamy z kleje ze sklepów budowlanych? I większość produktów ropopochodnych, większość polimerów, przewidujemy delegalizacja dezodorantów, lakierów do włosów? Spalimy napalmem lasy w których mogą rosnąć muchomory?

W sumie alkohol to środek odurzający, więc czemu nie? I w sumie, to jestem ciekaw, jak to będzie wyglądało w praktyce.

[marcingt]

Cały czas się głowię jak można było przyjąć tak niedoprecyzowaną ustawę Zaraz zaczną się absurdy, już to czuję. Ciekawe czy leki z aptek też pod to podchodzą.

[Snake_Plissken]

I w sumie, to jestem ciekaw, jak to będzie wyglądało w praktyce.

Prawo prawem, a ludzie swoje.

[_Music]

"Jednym z celów było ujawnienie źródeł informacji dziennikarzy, krytykujących poczynania ówczesnych władz państwowych." - a wśród wymienionych 3 dziennikarzy Rzeczpospolitej która zdaniem GW jest PiSowska  Ot kolejne nie trzymające się kupy wymysły wyborczej które łykną tylko naiwne lemingi.

Albo podsłuchiwali też swoich- tak trudno w to zrozumiec?
Tym bardziej, że jaro skrytykował naczelnego Rzeczpospolitej, gdy ten odważył się negatywnie o nim napisac.

[el becetol]

"Jednym z celów było ujawnienie źródeł informacji dziennikarzy, krytykujących poczynania ówczesnych władz państwowych." - a wśród wymienionych 3 dziennikarzy Rzeczpospolitej która zdaniem GW jest PiSowska  Ot kolejne nie trzymające się kupy wymysły wyborczej które łykną tylko naiwne lemingi.

Albo podsłuchiwali też swoich- tak trudno w to zrozumiec?

Ty to już się zupełnie poręczy puściłeś.

Okres - jak się wyraził Święczkowski - "rzekomego" żądania billingów Moniki Olejnik kończy się 10 grudnia 2007, tymczasem on sam był szefem ABW do końca października. Tak więc billingi były żądane już pod rządami PO.

To PO też swoich podłuchiwało. 

Prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie, ale Gaz.Wyb. dalej pompuje do głów swoich fanatyków teorie że to "PiS kazał podsłuchiwać nieprzychylnych dziennikarzy". Co z tego że nie nieprzychylnych, tylko przychylnych ("swoich", co sam stwierdziłeś), nie PiS a PO, i nie kazał, bo nie kazał, co potwierdził sąd. Co z tego że to się kupy nie trzyma. Ważne że codziennie trzeba napisać PiS=ch**, bo jeszcze lemingi by się zainteresowały tym co robi rząd.

[_Music]

Prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie, ale Gaz.Wyb. dalej pompuje do głów swoich fanatyków teorie że to "PiS kazał podsłuchiwać nieprzychylnych dziennikarzy". Co z tego że nie nieprzychylnych, tylko przychylnych ("swoich", co sam stwierdziłeś), nie PiS a PO, i nie kazał, bo nie kazał, co potwierdził sąd. Co z tego że to się kupy nie trzyma. Ważne że codziennie trzeba napisać PiS=ch**, bo jeszcze lemingi by się zainteresowały tym co robi rząd.

Ale bredzisz.
Podsłuchy zaczęły się od 2005 do 2007 z tego co wyciekło- to jest fakt. ABW i CBA skłamało prokuraturze w 2009r w sprawie czy podsłuchiwali dziennikarzy- fakt.

Co teraz po robi? Może też podsłuchuje, nie wiem, kiedyś się dowiemy pewnie jeśli tak, to jednak już inna sprawa. 

[Iras]

Fakt? Wg gówno wartej na pewno - wg sądu już nie. Za to niepodważalnym faktem jest, że za PO ABW podsłuchiwała Rymanowskiego i Gmyza, a v-ce szef agencji wykorzystał materiały z podsłuchów w prywatnym procesie wytoczonym dziennikarzowi rzepy.