[archiwum] Odp: POLITYKA

[LoNdEk]

Broniąc tutaj Olejnik - takie jest jej zadanie; schwytać polityka (bądź innego gościa) w ogniu pytań i wyciągnąć z niego jak najwięcej, by jednocześnie miał jak najmniej czasu na zastanowienie się i wyciąganie PR-owskich gadek. Nie wiem, gdzie tu widzisz "gnojenie".

(offtopując, chciałbym, by tacy dziennikarze, jak np. Olejnik, byli obecni w dziennikarstwie growym; zamiast tego mamy samych lizydupów, którzy cieszą się ogólnikami i PR-owymi hasłami)

Wiesz, w porównaniu do tego pierdoletka które samo się nazwało "dziennikarstwo growe" to nawet Leszek Bubel jest kandydatem do Pulitzera.  

A Stokrotka to stronniczy cyngiel partyjny, bliżej jej do polityka niż dziennikarki. To że ktoś jest wyszczekany i ma znajomości w branży które dają mu dobry czas antenowy nie znaczy jeszcze że jest dziennikarzem, a co dopiero dobrym. W dzisiejszych czasach nawet taki Myszaq został komentatorem politycznym, a to tylko pokazuje że "dziennikarstwo" umiera. Tu taki jeden z wielu, mały przykład że Stokrotka łapie w ogniu pytań jednych, a w stosunku do drugich prezentuję to - jak to nazwałeś - lizydupstwo.

Az mi sie przypomnialo :

"Znalazła się pani na mojej liście", "jeszcze pani pożałuje", "wykończę panią" - m.in. takie słowa miały paść z ust Lecha Kaczyńskiego pod adresem Moniki Olejnik zaraz po programie "Kropka nad i"

http://politbiuro.gazeta.pl/politbiuro/1,85401,5825146,Lech_Kaczynski_grozil_Olejnik__ze_ja__wykonczy__.html
http://www.polskatimes.pl/fakty/media/53938,jak-lech-kaczynski-grozil-po-programie-monice-olejnik,id,t.html?cookie=1

[_Music]

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany dzisiaj, czy jeśli prezydent Bronisław Komorowski podpisze "deklarację łódzką", to rozważy spotkanie z nim, odpowiedział: "jeżeli podpisze, to tak".

"Deklaracja łódzka" to dokument, który szef PiS przedstawił podczas piątkowej konferencji prasowej. Jest to deklaracja "przeciw przemocy i nienawiści w życiu publicznym i mediach" skierowana do uczestników życia politycznego, osób zaufania publicznego, dziennikarzy i obywateli.

O ku*a! :]
Jarek najwyraźniej ponownie zażył mocniejsze leki.


Wiadomość scalona: Października 22, 2010, 16:40:58 pm

Przed Pałacem Prezydenckim, w czasie gdy stał tam krzyż, doszło w sumie do 48 incydentów. Żaden z nich nie dotyczył gaszenia niedopałków papierosów na szyjach modlących się osób, czy gaszenia moczem zniczy - powiedział rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.

Wyobraźnia prezesa ponosi.

[marcingt]

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8553120,Posel_PSL_Andrzej_Palys_zawieszony_w_prawach_czlonka.html
 
 

[maertin]

Dług publiczny naszego kraju wynosi 55 % PKB. - dane z teraz, zasłyszane z radia Złote Przeboje.

25 % VATu witaj!

Viva la PO!

[simian raticus]

POlska to już żywy BANkrut.

[_Music]

Prawdopodobnie w przyszły wtorek PiS złoży wniosek o powołanie parlamentarnego zespołu ds. monitorowania internetu, m.in. portali politycznych. Posłowie tej partii zapowiedzieli, że o niebezpiecznych i agresywnych treściach będą zawiadamiać organy ścigania.

Powracają sztandarowe pomysły.

POlska to już żywy BANkrut.

20 lat zwlekania z reformami w końcu daje o sobie znac.

[el becetol]

http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2010/10/23/oni-juz-ida/

Kto odpowiada za śmierć Gabriela Narutowicza? Tak jest, zgadli państwo: Jarosław Kaczyński. W jaki sposób może odpowiadać nawet za zbrodnię dokonaną jeszcze przed jego urodzeniem? „O, wróg nie takich ima się sztuk”.

Spytajcie Adama Michnika. Pamiętam jego wizytę u Tomasza Lisa, kiedy to, ku czołobitnemu podziwowi prowadzącego, wyłożył taką mniej więcej teorię, że dzisiejsza walka polityczna toczy się pomiędzy Polską, do której należą oni obaj, i tą, która zamordowała Narutowicza − czyli właśnie Polską Kaczyńskiego.

Wina Kaczyńskiego w tamtej zamierzchłej sprawie jest więc oczywista, tak jak oczywiste jest, że Kaczyński ma na rękach krew Barbary Blidy i doktora G., że tylko w atmosferze nienawistnej nagonki „zoologicznych antykomunistów” na PRL mogło dojść do mordu na byłym premierze Jaroszewiczu i jego żonie, że młody człowiek, który rzucił kiedyś jajem w Kwaśniewskiego, mógł w niego rzucić granatem i za to też odpowiada „prawicowa nienawiść”. Podobnie jak jest oczywiste, że rechot, z jakim „wiodące media” kibicowały „chowaniu babci dowodu” nie stwarzał w żaden sposób atmosfery przyzwolenia i rozgrzeszenia dla przełamania tabu i późniejszej agresji okazywanej przez podpitych osiłków staruszkom modlącym się pod krzyżem, a tamte z kolei wydarzenia nie mają nic wspólnego z atmosferą ogólnego przyzwolenia dla fizycznej przemocy wobec „faszystów”.

Kreowanie na bohatera naszych czasów psychola, reklamującego się zdjęciami, na których niedwuznacznie mierzy do wroga z rozmaitych pistoletów i karabinów, i zwierzającego się, że za swą odważną działalność spodziewa się wizyty skrytobójców z Opus Dei, bo czytał o tym w „Kodzie Leonarda Da Vinci”, także nie pozostaje w żadnym związku przyczynowo skutkowym. Podobnie jak przeznaczanie mniej więcej połowy każdego nowego wydania gazety i połowy czasu antenowego całodobowego radia i telewizji na wbijanie do głów, że nad krajem wisi straszliwe, faszystowskie zagrożenie, że nikt nam nie wmówi, że bydło to nie bydło, i trzeba owo bydło wyeliminować, trzeba „coś” zrobić, żeby zapobiec najgorszemu, co można sobie wyobrazić − recydywie IV Rzeczpospolitej.

Głosy „młodych z fejsbuka” i komentatorów portalu gazeta.pl wyrażające aprobatę dla czynu Ryszarda C., nadzieję na dalsze sukcesy w wyrywaniu „pisowskich chwastów” (ale, ciekawa rzecz, napiszcie tam w uprzejmych słowach o autorytecie salonu, że plecie kompromitujące brednie – to moderator się natychmiast znajdzie), względnie, w wersji „light”, że szkoda człowieka, ale przecież sam sobie winien − też nie mają związku z niczym, nie tworzą na nic przyzwolenia, w ogóle są cool. Po stronie „Polski jasnej” jest przecież samo dobro, bo całe zło jest po stronie przeciwnej. „Cztery nogi dobre, dwie nogi złe” – kto umie sobie to wbić do głowy i powtarzać z kamienną twarzą, jak podczas dziecięcej zabawy w pomidora, ten jest inteligentem, a nawet intelektualistą. Poczekajmy, a zobaczymy niedługo Ryszarda C., kiedy już wyjdzie wolny z zielonymi papierami, fetowanego na zjeździe intelektualistów Palikota, i przeczytamy artykuły uczonego profesora, etyka albo filozofa, że jego gombrowiczowskie zdarcie z rzeczywistości maski Formy było jak łyk świeżego powietrza w dusznych oparach polskiego narodowo-katolickiego mesjanizmu, którymi nas zatruwają pisowcy.

Czy już zostaliśmy doprowadzeni do ostatecznego obłędu? Jeszcze nie, jeszcze są pewne szczeliny, którymi – tak jak w tej chwili – przeciekają do opinii publicznej treści niebłagnadiożne. Co prawda, słabym strumyczkiem i tylko do tych, którzy wykonają pewien wysiłek, aby do nich dotrzeć, ale i to za dużo. Ale wciąż się nad tym pracuje. Próba brutalnej renacjonalizacji „Rzeczpospolitej”, podjęta staraniem przedstawicieli Skarbu Państwa w spółce Presspublica, to nowa jakość w działaniach tej ekipy. Sam się zastanawiam, jak to rozumieć – czego jak czego, ale złego wizerunku na Zachodzie ten gabinet dotąd się bał. A tutaj idzie na rympał w sposób godny Łukaszenki czy jakiejś birmańskiej junty, usiłując na zachodniej firmie wymusić uległość z pogwałceniem elementarnych zasad przyzwoitości i europejskich standardów. Skąd aż taka determinacja?

Im dłużej się nad tym zastanawiam, tym bardziej skłania mnie to do obawy, że skoro „liberalna” ekipa idzie na taką gangsterkę, nie zważając na nic, to widać szykuje jakiś numer tego rodzaju, dla propagandowego usprawiedliwienia którego potrzebna jej będzie pełna szczelność medialnego systemu. W końcu zapowiedział premier niedwuznacznie, że władzy raz zdobytej partia nie odda nigdy, bo ludzie (domyślam się, których ludzi miał na myśli) wybaczą mu wszystko, ale tego jednego nie.

Obym był fałszywym prorokiem.

PS. Tym z Państwa, którzy od pewnego czasu sarkali na nadtytuł „Między Michnikiem a Rydzykiem”, przyznaję rację. Stracił on aktualność. Od dziś wybieram inny, najbardziej, obawiam się, stosowny do obecnego etapu historycznej ewolucji rządów miłości. Wszyscy oczywiście wiedzą, że „Les Bleus sont Lá” (w wolnym przekładzie: „oprawcy nadchodzą”, Jacek Kowalski śpiewa „oni już idą”) to pierwsze słowa sławnej pieśni powstańców wandejskich − więc nie muszę wyjaśniać, co mam na myśli.

Jak zwykle trafnie. Szkoda że Tuskaczenko i jego salonik, po tym jak zniszczył Wprost, robiąc z niego GW bis, już niedługo zniszczy także RP, jeden niewielu ostatnich ośrodków wolności słowa w tym kraju.

[maertin]

Dzisiaj w ten pochmurny Jesienny wieczór, dałem upust swej wyobraźni, tworząc pewną alternatywną wersję wydarzeń tych sprzed kilku dni z Łodzi. Drodzy czytelnicy zastanówmy się wspólnie co by się stało gdyby, podobny wypadek miał miejsce za czasów rządu Prawa i Sprawiedliwości, a ofiarą były któryś z polityków Platformy Obywatelskiej. Oczy mojej wyobraźni już widzą zewsząd ziejące nagłówki „Ekstremiści prawicowi idą po władzę”, „Faszyści w ogródku”, „Brunatne koszule PiS”, „Noc Długich Noży w Warszawie”. Gazeta Wyborcza prześcigała by się w domysłach: iż morderca jest dalekim krewnym Jarosława Kaczyńskiego, a jeśli nie jego to chociaż Zbigniewa Ziobro, a jeśli tego też nie ,to przecież przez sam fakt bycia Homo Sapiens jest spokrewniony z którymś z nich. TVN zmienił by kolorystykę swoich programów na czarno-białe w ramach żałoby w firmie (a co podmiot prywatny ma do tego prawo). Pan Niesiołowski zaczął by głośno dopominać się zamachu stanu i odsunięcie ekipy rządzącej, pod pretekstem iż skupia ona wokół siebie Neonazistów i jeszcze cholera wie kogo. Prawda jest taka iż współczesne media w naszym kraju stanowią tylko rezerwuar klakierstwa tego, jakże nieudolnego rządu. Smutna to refleksja ale jednak zgodna z faktami. Kampania nienawiści o której ostatnio się tak dużo mówi, została de facto zapoczątkowana przez obecną ekipę rządzącą, z biegiem czasu utracono nad nią kontrolę ,do tego stopnia iż nie zwracano uwagi, na to co, i kto mówi. W populacji 40 mln. kraju zawsze znajdzie się jakiś idiota, który pod wpływem mediów i powtarzanego dziennie 1000 razy komunikatu typu „Dorzynanie watahy”, „Wypatroszyć Kaczyńskiego” nie oceni właściwie tego typu komunikatów i nie oleje ich z góry. Czas spojrzeć prawdzie w oczy, Polskie media i Polscy politycy mają krew na rękach, mało tego co niektórym jeszcze nie zastygły strupy po katastrofie smoleńskiej, a już upaprali się nową porcją posoki. Nadszedł czas zmienić ich wszystkich, poprzez wprowadzenie do ław sejmowych zupełnie innych ludzi. Ludzi pokroju Marka Migalskiego, najchętniej w tercecie Poncyljusz, Kluzik, Kowal. Panowie na co czekacie, zakładajcie swoją partię polityczną. Kielich władzy spoczywa w zasięgu waszych dłoni, a ja ochoczą bym wam go podał, gdybym dysponował taką władzą Dzisiaj jest wielu ludzi o umiarkowanych, prawicowych poglądach politycznych, dla nas nie ma miejsca w formule partii, które tworzą ten sejm. Platforma Obywatelska ani nie jest Platformą, ani jest Obywatelską a do tego podnosi nam podatki wmawiając przy tym iż tak naprawdę je obniża. Kończę z tym tematem bo pewnie i tak zabraknie wam odwagi aby sięgnąć po ten elektorat.

Jeden z komentarzy pod wpisem na blogu RP.
Też bardzo trafny.

[el becetol]

Platformie też grożą śmiercią!
Szkoda że robią to radni platformy za głupi żeby rozkminić że można ich wyśledzić po IP. 

http://niezalezna.pl/artykul/platformie_grozono_z_komputera_radnego_po/40574/1

Fajny sposób na PR.

[_Music]

Każdy chce byc teraz obiektem zamachu. Podobnie jak własną ochronę bor. Już widzę te wiecie, gdzie politycy będą wystepowac w kamizelkach kuloodpornych.
Wiadomość scalona: Października 25, 2010, 22:18:42 pm

Dwuipółmetrowy krucyfiks, wykonany przez ludowego artystę, przyniosło przed Pałac Prezydencki w Warszawie kilkadziesiąt osób zrzeszonych w Społecznej Inicjatywie Obrońców Krzyża.

Jak powiedział Włodzimierz Kaczanow, jeden z organizujących przedsięwzięcie, pozostaną przed Pałacem do godz. 22.30. W ten sposób chcą dać wyraz swemu pragnieniu przywrócenia na dawne miejsce krzyża, który jest obecnie w kaplicy Pałacu Prezydenckiego.

Dwuipółmetrowy krzyż z lipowego drewna wykonał ludowy artysta z Lubelszczyzny, po południu poświęcił go ksiądz Stanisław Małkowski. Wieczorem zebrani przynieśli ze sobą nagłośnienie, modlili się i śpiewali pieśni. Przed przyniesionym krzyżem ustawili kilkadziesiąt zniczy.

O fak, ciąg dalszy tej farsy.

[prart]

Platformie też grożą śmiercią!
Szkoda że robią to radni platformy za głupi żeby rozkminić że można ich wyśledzić po IP. 
http://niezalezna.pl/artykul/platformie_grozono_z_komputera_radnego_po/40574/1
Fajny sposób na PR.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że do autorstwa wpisu-groźby przyznał się ojciec radnego.
- Przecież to my powiadomiliśmy policję. Nie mieliśmy pojęcia, że doprowadzi to do osób związanych z Platformą Obywatelską. Z tego, co jednak wiem, ojciec Adama Przybysza nie jest członkiem naszej partii – mówi Niezależnej.pl lider Platformy Obywatelskiej w Krośnie Odrzańskim (...).
Z Adamem Przybyszem udało nam się przez chwilę porozmawiać. Mężczyzna był bardzo zdenerwowany i zapewniał, że to nie on jest autorem wpisu na forum „Gazety Lubuskiej”.
- Przepraszam za to, co się stało. Przepraszam za mojego ojca. Nie wiem, dlaczego to zrobił. Nie zdążyliśmy jeszcze na ten temat porozmawiać – tłumaczy radny Platformy Obywatelskiej.

[el becetol]

Kochany ojciec. Wziął na siebie winę żeby ratować syna idiotę z PO. Nie ździwie się jak niedługo odtrąbią że stary to pewnie pisowiec, łódzkie morderstwo dobitnie pokazało jak służalcze PO media potrafią odwracać kota ogonem. Teraz to nawet jak jakiegoś POwca złapią za rękę przy kradzieży to media odtrąbią że to nie jego ręka, tylko Jarosława Kaczyńskiego.

[prart]

Kochany ojciec. Wziął na siebie winę żeby ratować syna idiotę z PO. Nie ździwie się jak niedługo odtrąbią że stary to pewnie pisowiec, łódzkie morderstwo dobitnie pokazało jak służalcze PO media potrafią odwracać kota ogonem. Teraz to nawet jak jakiegoś POwca złapią za rękę przy kradzieży to media odtrąbią że to nie jego ręka, tylko Jarosława Kaczyńskiego.

Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Krośnie Odrzańskim. Cały czas w sprawie, bo nikomu nie postawiono zarzutów.

[el becetol]

Radnemu z PSL który zawiany łaził pod sejmem tez nie postawiono zarzutów, czy to coś zmienia? Ten fakt nie miał miejsca?

Nie jestem zwolennikiem ścigania internautów za debilne teksty i stawiania im zarzutów, zwłaszcza że bardziej dobitne groźby formuują politycy publicznie bez żadnych prawnych konsekwencji, ale fakt pozostanie faktem. Groźby pisane były z komputera radnego PO.

  

[simian raticus]

Policja i urzędy skarbowe same się przeciążają i obciązają sądy niepotrzebnie łapiąc pijaków, a przestępstwa gospodarcze są nie wykrywane. Za dużo skazań ludzi niewinnych i chorych, a zdrowe byczki hulają samochodami na rentach ale już jako kierowcy nie pracują legalnie! patologia!

[prart]

Nie jestem zwolennikiem ścigania internautów za debilne teksty i stawiania im zarzutów, zwłaszcza że bardziej dobitne groźby formuują politycy publicznie bez żadnych prawnych konsekwencji, ale fakt pozostanie faktem.

Szkoda że robią to radni platformy

Groźby pisane były z komputera radnego PO.

@moderacja: przydałaby się na forum emota z nierównością.

[el becetol]

No tak, to pewnie Jarosław Kaczyński się zakradł do mieszkania biednego POwca, włamał się do jego komputera i napisał groźby. A on nic o tym nie wiedział, w końcu przedstawiciele Partii Miłości tak nie robią. 

[LoNdEk]

Europoseł PiS Ryszard Legutko, pozwany przez wrocławskich maturzystów po tym, jak nazwał ich "rozwydrzonymi smarkaczami", gdy zażądali usunięcia krzyża ze szkoły, nie chce się z nimi zmierzyć w sądzie. Zasłania się immunitetem - informuje "Gazeta Wyborcza".

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/uczniowie-pozwali-polityka-pis-poszlo-o-krzyz,1,3743648,wiadomosc.html

 

[el becetol]

http://olejniczak.blog.onet.pl/Nowy-stadion-Polonii,2,ID416123844,n

Warunek pierwszy: zorganizowanie programów edukacyjno-sportowych dla okolicznej młodzieży. Czas oderwać młodych warszawiaków od Playstation i dopalaczy.

Fajne zestawienie.

Komentarze:
http://www.ps3site.pl/politycy-gardza-playstation-nieladnie/55794/

[andryush]

Lepiej by napisał od Xbox'a i dopalaczy

[el becetol]

Zakłamanie wyborczej po raz kolejny położyło mnie na łopatki. Jako że TVP jest juz przejmowane przez PO i niewygodni dziennikarze są zastępowani rządowymi klakierami, przyszła kolej i na wyje**nie z ramówki TVP Wildsteina. GW, pełna radości z tego faktu napisała 'artykuł', a przyozdobia go jakże obiektywna "sonda"

Widzicie jak trzeba zadawać pytania, żeby czasem nie wyszło inaczej niż chcecie? No bo co to by było jakby ktoś np. nie cieszył się z wykopania Wildsteina z TVP? Nie można do tego dopuścić, więc takiej opcji nie ma. No i to obiektywne "TVPiS" w 3 odpowiedzi, na długo po przejęciu TVP przez PO, ale trzeba podtrzymywać poczucie zagrożenia - po prostu idealny przykład jak się pierze lemingom mózgi.

[Iras]

Jakaś małpa z PO (rzeczniczka?) opowiada, że Rysio C. był w łódzkim biurze Niesiołowskiego, pytał o marszałka, a później pytał o siedzibę PiS. Niesioł obwieszcza, że upada teoria Kaczyńskiego i oni również byli celem. W końcu telewizja dociera do portiera z biura Niesiołowskiego - okazuje się że owszem, jakiś starszy facet był tam tego dnia, ale o siedzibę PiS wcale nie pytał, a portier nawet ze zdjęciem w ręku nie potrafił stwierdzić czy to faktycznie był Ryszard C.

[maertin]

Jakaś małpa z PO (rzeczniczka?) opowiada, że Rysio C. był w łódzkim biurze Niesiołowskiego, pytał o marszałka, a później pytał o siedzibę PiS. Niesioł obwieszcza, że upada teoria Kaczyńskiego i oni również byli celem. W końcu telewizja dociera do portiera z biura Niesiołowskiego - okazuje się że owszem, jakiś starszy facet był tam tego dnia, ale o siedzibę PiS wcale nie pytał, a portier nawet ze zdjęciem w ręku nie potrafił stwierdzić czy to faktycznie był Ryszard C.

Też to czytałem

Świetnie jak z otwarcie deklarującego kolesia, że chciał zabić Kaczyńskiego i wyrażający swoją nienawiść wobec PIS, nagle stał się "zwykły niepoczytalny szaleniec, który miał na celu byle jakiego polityka".
Co jeszcze zabawne, że koleś taki niepoczytalny przecież, a jakoś w biurze PO nie miał ochoty wystrzelić parę kulek. Dziwny ten szaleniec...

[el becetol]

Po kilkudziesięciu latach wreszcie dobiorą się do dupy mordercy Polaków - Michnikowi. Adaś pewnie już szykuje akcje propagandową w obronie braciszka i innych zaprzyjaźnionych z GW stalinowskich katów.

http://konflikty.wp.pl/kat,1356,title,Przelom-w-glosnej-sprawie-kaza-aresztowac-stalinowskiego-sedziego-Stefana-M.,wid,12799327,wiadomosc.html

[dante0]

Nie wiem czy było:

Dominik Taras, organizator happeningu pod krzyżem, autorytet GW i PO, ostatnia nadzieja narodu w walce z ciemnotą i zaściankowością

[simian raticus]

Zakłamanie wyborczej po raz kolejny położyło mnie na łopatki. Jako że TVP jest juz przejmowane przez PO i niewygodni dziennikarze są zastępowani rządowymi klakierami, przyszła kolej i na wyje**nie z ramówki TVP Wildsteina. GW, pełna radości z tego faktu napisała 'artykuł', a przyozdobia go jakże obiektywna "sonda"

Widzicie jak trzeba zadawać pytania, żeby czasem nie wyszło inaczej niż chcecie? No bo co to by było jakby ktoś np. nie cieszył się z wykopania Wildsteina z TVP? Nie można do tego dopuścić, więc takiej opcji nie ma. No i to obiektywne "TVPiS" w 3 odpowiedzi, na długo po przejęciu TVP przez PO, ale trzeba podtrzymywać poczucie zagrożenia - po prostu idealny przykład jak się pierze lemingom mózgi.

Kobiety i tak na pieniądze patrzą! Czy chcecie tego czy nie albo chcecie powiedzieć inaczej . . .

[el becetol]

zaistniałeś

[svonston]

propsy

[_Music]

Pis obiecuje nową jakośc i przedstawia tym samym konkrety:

1. Najważniejsze jest bezpieczeństwo osobiste i członków rodziny.


2. Będziemy dążyć do pełnego wykorzystania wolności gospodarczej.

3. Będziemy dążyć do zapewniania godnych warunków pracy.

4. Kandydaci zapewnią także dobrą opiekę nad dziećmi (żłobki, przedszkola).

5. Dobra edukacja, nie preferująca prywatnych szkół dla wybranych.

6. Dobra jakość usług publicznych.

7. Wyrównywanie szans mieszkańców obszarów wiejskich pod względem jakości życia.

8. Godne traktowanie osób starszych (walka z wykluczeniem społecznym).

9. Uczestnictwo w kulturze, dbałość o wychowanie patriotyczne.

10. Pełna możliwość rozwoju niezależnie od płci, stanu zdrowia i miejsca zamieszkania.

Brakuje jeszcze- "Balcerowicz musi odejść"

[el becetol]

Przeczytałeś to chociaż przed komentarzem?

2. Będziemy dążyć do pełnego wykorzystania wolności gospodarczej.

Jak się to proliberalne założenie ma do "balcerowicz musi odejść"? 

[_Music]

Przeczytałeś to chociaż przed komentarzem?

2. Będziemy dążyć do pełnego wykorzystania wolności gospodarczej.

Jak się to proliberalne założenie ma do "balcerowicz musi odejść"? 

Naprawdę znajdujesz w powyższym sens? To wygląda jakby Jola Rutowicz im te 10 punktów ułożyła. Jeszcze brakuje
11. Pokój na świecie
12. Zero głodnych dzieci w Afryce
13. Dobro dla świata

[el becetol]

Tylko że to są same założenia. Pewnie książki też po tytule oceniasz?

"Łohohoho, Władca Pierścieni, jak my little pony, ale pedalstwo typ z pierścionkami, pewnie jola rutowicz to pisała"

Powinszować. Zresztą dalej nie wyjaśniłeś jak "pełne wykorzystanie wolności gospodarczej" ci się zestawiło z "balcerowicz musi odejść", skoro to się nawzajem wyklucza.

[_Music]

Powinszować. Zresztą dalej nie wyjaśniłeś jak "pełne wykorzystanie wolności gospodarczej" ci się zestawiło z "balcerowicz musi odejść", skoro to się nawzajem wyklucza.

Bo obok Joli, wygląda jakby Lepper przy tym pomagał.

[Lokolake]

Mógłbym prosić o źródło tej sondy?

[el becetol]

Sonda była oczywiście na wyborcza.pl, przy artykule "Gargas i Karnowski na stypie u Wildsteina", ale już się zakończyła.

[Milford_Cubicle]

Przecież ta sonda była dowcipem (słabym co prawda)...

[el becetol]

W takim razie cała GW jest słabym dowcipem, bo artykuł i wszystkie inne na ten temat drukowane od kilku lat były dokładnie w tym samym tonie co ta sonda.

Trochę się wyjaśniło. Dwa dni wcześniej GW dała sondę o invitro, zostawiając tam też zwalczaną przez gazete opcje "Nie popieram". Kiedy okazała się że ta opcja wygrała w sondzie, to sondę ową unieważniono Wydano nawet pseudo-zabawne oświadczenie, tłumacząc wszystko "zmasowanym atakiem prawicy" (bo wyrażenie w sondzie zdania innego niż ma GW jest "atakiem"), która nie wiadomo co w ogóle robi na ich lewicowej stronie. Później dając kolejną sondę, o Wildsteinie, postanowiono już nie ryzykować i nie dawać ludziom opcji innej niż ta wspierana przez GW-PO. Ot tyle. Wolność słowa i badania sondażowe w wykonaniu wyborczej.

Sonda o invitro.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Tu dobry komentarz: http://cameel.salon24.pl/

[_Music]

Lol, czy Ty zawsze robisz zrzut ekranu, gdy widzisz jakieś potknięcie gazety?
Nienawidzisz ich, a jednak wchodzisz tam częściej niż ja, na wszelki wypadek wyszukujesz kontr-artykuły na pisowskich serwisach i co- masz utworzony specjalny folder do takich rzeczy? Czy ktoś Ci za to płaci?

Prawdziwy z Ciebie internetowy wojownik.

[BoBaN]

Uwaga, zaraz nadejdzie...

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[Iras]

Lol, czy Ty zawsze robisz zrzut ekranu, gdy widzisz jakieś potknięcie gazety?
Nienawidzisz ich, a jednak wchodzisz tam częściej niż ja, na wszelki wypadek wyszukujesz kontr-artykuły na pisowskich serwisach i co- masz utworzony specjalny folder do takich rzeczy? Czy ktoś Ci za to płaci?

Prawdziwy z Ciebie internetowy wojownik.

Lepiej być tępym ignorantem chętnie rozpisującym się o przekazie Telewizji Publicznej, której się nie ogląda, a jedynie zna z zawsze obiektywnych relacji jedynej słusznej gazety