Wiecie co? Tak oglądam te wszystkie sondaże i nie dowierzam. Na prawdę fakt że PiS może po raz kolejny dojść do władzy potrafi człowieka podłamać. Powiedzmy sobie wprost że PO też święte nie jest i wcale nie musi być wyborem, który zmieni nasz kraj na lepszy, podobnie jak LiD czy PSL. Natomiast Polsce potrzebna jest otwartość na dialog z zagranicą, na przyjaźń z innymi krajami a nie wieczne kłótnie, wyzwiska, odwracanie się od szansy jaką daje szeroka, otwarta współpraca z Unią. PiS na pewno tego nie zagwarantuje bo Ci ludzie używają języka pełnego agresji, chamstwa i obłudy. Obrzucanie błotem innych uczestników sceny politycznej jest ich codzienną rutyną ale co najgorsze to lekceważenie ludzi, zwykłych obywateli, nas.
Najzabawniejsze a zarazem najbardziej przerażające jest to że ludzie tak łatwo dają sobą manipulować. Wystarczy przypomnieć sobie słowa Kurskiego gdy o wyborcach naszego pięknego kraju powiedział "ciemnota to kupi". Jak więc możemy teraz określić ludzi oddających głos na PiS? Z powodzeniem możemy nazwać ich ciemnotami gdyż dokładnie tak ich określił członek byłej partii rządzącej. Oczywiście Ci co chcą o tym zapomnieć to już dawno to uczynili. Tak jak cały elektorat Radia Maryja zapomniał o zbluzganiu pierwszej damy RP przez ojca dyrektora. Tak jak wyborcy PiS zapomnieli o taśmach prawdy. Czy tak jak Kaczyński zapominał o wyrokach Leppera zawierając koalicję z Samoobroną.
Współczuje wszystkim tym, których nazwano przez członka PiS "ciemnotą" ale jeszcze bardziej współczuje im krótkiej pamięci. To jest na prawdę przerażające że mimo tak wielu moralnych upadków byłej partii rządzącej ludzie nadal są skorzy by oddać ten kraj w ręce tak nieodpowiedzialnych ludzi. Będzie mi wstyd jeśli nasz naród nie wyciągnie z tej gorzkiej lekcji racjonalnych wniosków i po raz kolejny pozwoli do władzy dojść tak niepoważnym ludziom.
Niestety na naszej scenie politycznej brak jest kandydatów, partii, ugrupowań godnych rządzenia Polską. Wszyscy Ci ludzie to ciągle te same, powtarzające się od 1989 roku twarze. Ale bardzo bym chciał, bardzo liczne na to że nasz naród pokaże iż jest świadomy i wybierze to mniejsze zło. Bo nie ma co ukrywać że po wyborach, kiedy PiS nie wygra nagle wszystko poprawi się jak ręką odjął. Nie łudźmy się że tak będzie. Natomiast nie pozwólmy żeby za 4 lata następny rząd zastał ruinę gospodarczą, zgliszcza polityki zagranicznej i naród pozbawiony jakiejkolwiek nadziei. Czas powoli coś budować by z każdym rokiem było coraz lepiej i prościej żyć w Polsce bo przez te 2 lata byliśmy świadkami dzieła zniszczenia dokonanego przez nieodpowiedzialnych ludzi. Po prostu ja osobiście życzyłbym sobie żeby 21 października Polacy wybrali to mniejsze zło. Zacisnęli zęby, odziali czapeczki, buty i pokazali że zależy im na tym kraju idąc do urn. Bardzo ważne jest żeby poszło nas jak najwięcej, żeby to była wspólna decyzja bo najgorsze jest to jak pozostawi się w czyiś rękach losy ojczyzny a potem narzeka jak to jest źle.