Moim zdaniem na pytanie kto wygral debate kazdy powinien odpowiedziec sobie sam, a nie sugerowac sie tendencyjnymi i subiektywnymi sondazami przeprowadzanymi na losowo wybranej grupie 1000 osob w najwiekszych miastach Polski. Rzeczywiscie oddaje to jak nic obraz prawdy. To samo tyczy sie sondazow przedwyborczych (np. pytanie: kto wygra? itd).
W samej debacie z gadki Tuska rozsmieszyly mnie 2 rzeczy. Mianowicie:
-ow jegomosc chce stworzyc z Polski druga Irlandie. Ok, przypuscmy, ze wygra wybory, jego partii jakims cudem uda sie wynegocjowac przepisy prawne i inne rzeczy, ktore obowiazuja w GB/Irlandii... to nadal zarobki beda polskie. W zlotowkach. Co z tego, ze wszystko bedzie tu tak samo, skoro identycznie byloby w Irlandii, ale zarobki ksztaltowalyby sie w euro (czyli ponadtrzykrotnie wiecej niz w zlotowkach) lub w funtach, jesli chodzi o GB (ponad 5,5x wiecej)? Nawet jesli by mu sie to udalo, to wolalbym pracowac wlasnie w tamtych krajach, w ktorych nie tylko polityka jest normalna, ale i ludzka mentalnosc jest diametralnie inna od polskiej (bylem na wakacjach w Anglii i Szkocji i mialem wielokrotnie sie o tym przekonac).
-oskarzyl Kaczynskiego, ze za jego rzadow wybudowano 500m autostrady pod Gdanskiem (dokladniej w Rusocinie, ktory ten odcinek stanowi jakby 'obwodnice' ronda drog krajowej 1, obwodnicy Trojmiasta i drogi do Pruszcza Gdanskiego), notabene bardzo potrzebna (kto tamtedy jechal, wie, jakie tam tworza sie korki). Niestety, pan Tusk najwyrazniej nie moze objac rozumem, ze autostrady, drogi expresowe i obwodnice (ktore nawiasem mowiac w wiekszosci dzis sa budowane pod standart S, czyli drogi ekspresowej) NIE spadaja z nieba w siedem dni. Ktos musi je wybudowac, ale zanim ekipy budowalne do tego przystapia, musza zalatwic cale miliony spraw papierkowych i uzerac sie z wlascicielami gruntow itd. Ponadto nie zauwazyl, ze drog w Polsce buduje sie DUZO - za przyklad moge podac na przyklad wyremontowanie krajowej czworki od Krakowa do Tarnowa (prawie juz w calosci - za rzadow SLD droga ta prawie sie rozpadla i trza ja bylo gruntownie odswiezyc), szybka budowe DTŚ do Gliwic z Katowic, budowe autostrady A2, A4 do granicy z Niemcami, A1 pod Grudziadzem i sporej ilosci obwodnic miast na glownych szlakach krajowych. Zanim wszystkie autostrady powstana, musi minac troche czasu. Patrzac na drogi podrozujac po Polsce moge byc dobrej mysli...
A co do samego wyniku debaty - nie mam zdania, kazdy powiedzial, co wiedzial, dla kazdego zarowno jeden i drugi moze okazac sie zwyciezca, dlatego tez radze postepowac jak napisalem na poczatku
Zreszta debata nie jest wazna, wazne jest, kto wygra wybory. A tego nie wie nikt, nawet wszechwiedzace sondaze OBOPu.