Kebabiarzu!
No dobra to było poniżej pasa
A wracając do tematu to chyba było, ale wrzucam bo mnie urzekło. I to wywiad przeprowadzony niedawno. Tworzone grono specjalistów mające ujawniać kilka rzeczy, tak? Brzmi ciekawie. Zwłaszcza w kontekście "samobójstwa".
Reszta rzeczy o wszelakich przekrętach czy wyrzucaniu wybitnych ludzi ze stanowisk to już poziom wręcz komunistów.
Homoseksualizm = grzech. Miłować, wybaczać i reszta tego gówna, ale o tolerancji czy nawet akceptacji grzechu mowy nie ma
CO JA CZYTAM? O_o
Jak chrześcijanin przeklnie to też ma grzech.
Homoseksualizm uznany jest jako grzech, więc jak tu mówić o akceptacji?
Osobiście uważam, że to jest choroba psychiczna i powinna być leczona. Ciężko mówić o tolerancji czy akceptacji w takim wypadku. Ciężko mi tez pojąć wszelakie debaty na świecie nt. temat, a kwestie małżeństwa to już tym bardziej. Chociaż już kiedyś pisałem, że osobiście mi nie przeszkadzają, BYLE by nie było żadnej mowy o dzieciach. Z drugiej strony akceptowanie takich związków burzy podstawową definicję rodziny.