Autor Wątek: [archiwum] Odp: POLITYKA  (Przeczytany 658874 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 340
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6840 dnia: Września 15, 2009, 19:20:22 pm »
Cytuj
W przeciwnym wypadku zachowajcie minimum godności, przeproście i spier***, zamiast robić z siebie ofiary, którym ktoś próbuje cokolwiek narzucić!
Widzę Iras że zaczynasz zbliżać się do poziomu pana el becetola.

:lol: :lol: :lol:
Tyle moge na ten temat powiedzieć.

A tak żeby zmienić troszke temat, bo ten już sie troche wyczerpał:

http://praca.gazetaprawna.pl\artykuly/350589,premier_bezprawnie_wskazuje_p_o_prezesa_zus_decyzje_zakladu_beda_niewazne.html

Hmmmmm ciekawe...

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6841 dnia: Września 15, 2009, 19:39:39 pm »
Przecież Skąpski tylko potwierdza co było napisane wcześniej.
Cytuj
Była to zbrodnia która niestety w dokumentach oficjalnych trzeba nazwać zbrodnią.

Co do tego ZUSu... Jest taki koment pod spodem. Nie wiem, może ta kobita ma rację?
Cytuj
Nieprawda, do ZUS-u ani do jego Prezesa nie mają zastosowania przepisy ustawy o służbie cywilnej. Panie dziennikarzu, troche trzeba się podszkolić , aby nie pisać głupot.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6842 dnia: Września 15, 2009, 19:59:11 pm »
Ta definicja z ONZ jest niemal wszędzie, na niej opiera się wiele źródeł i tu chyba też była cytowana. Nie oznacza z automatu ludobójstwa ponieważ w ten sposób można określić 99% zbrodni wojennych.

Sam napisałeś, że ścisła definicja ludobójstwa nie obejmuje Katynia. Mając ową ścisłą definicję przed nosem, nie potrafisz wykazać, które fragmenty Katyń jako ludobójstwo wykluczają. Nie potrafisz obronić swoich racji, a jednocześnie nie potrafisz przyznać się do błędu. W tym miejscu temat jest faktycznie wyczerpany.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 340
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6843 dnia: Września 15, 2009, 19:59:27 pm »
http://www.wprost.pl/ar/171687/Po-prezesa-ZUS-powolany-bezprawnie/

Cytuj
Premier nie miał podstaw do powierzenia Elżbiecie Łopacińskiej obowiązków prezesa ZUS - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Tak twierdzą eksperci.
No ale pewnie zdanie ekspertów<zdanie pewnej Pani.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6844 dnia: Września 15, 2009, 20:17:47 pm »
Już przytaczałem m.in. opinie profesora prawa międzynarodowego w tej sprawie. Ścisła definicja nie obejmuje Katynia. Zostań takim człowiekiem to potem możesz pisać cienkie teksty o przyznawaniu się do błędów i bronieniu racji. W waszym wydaniu powtarzane i sto razy nadal są... cienkie. 
Cytuj
No ale pewnie zdanie ekspertów<zdanie pewnej Pani.
Właśnie dlatego piszę "może".  :) Zobaczymy. Jak faktycznie wbrew prawu to szybko zrobi się niezły bajzel.


Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6845 dnia: Września 15, 2009, 21:43:39 pm »
Już przytaczałem m.in. opinie profesora prawa międzynarodowego w tej sprawie.

Nie kłam, niczego nie przytaczałeś - jedynie powołujesz się na opinię X człowieka Y, której nikt z tu obecnych nie miał okazji poznać. Nie raczyłeś ani jej podlinkować, ani wrzucić cytatu, ani nawet napisać, co za jegomość ją spłodził. Wcześniej już się powoływałeś na "ścisłą definicję ludobójstwa", która okazała się sprzeczna z tezą, którą miała potwierdzać. Jeśli owa opinia znajdzie się w tym wątku, będziemy mogli o niej dyskutować. Oczywiście interesuje nas tylko opinia podparta argumentami, bo w prawdy objawione, takie jak "Ścisła definicja nie obejmuje Katynia", które całkowicie mijają się z rzeczywistością, bawić się nie będziemy.

Póki co jedyna, przytaczana tutaj opinia ekspertów jednoznacznie kwalifikuje Katyń jako ludobójstwo i jest to opinia rosyjskich ekspertów z 1993 roku.

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6846 dnia: Września 15, 2009, 22:16:15 pm »
Cytuj
Dwa dni myslales nad tą właściwą odpowiedzią, ale znow wysmażyłeś długiego posta, w którym nie ma treści innej niż zwykła prywata i bluzgi.

Nigdy nie słyszałem o tym, by istniał jakiś limit czasowy, w jakim należy się zmieścić odpowiadając na post na forum. Naprawdę nie masz innych zmartwień niż narzekać na to, iż nie odpowiedziałem wczoraj.

Po za tym chciałbym zauważyć, że sam nie umieszczasz w swoich postach innej treści niż prywata i bluzgi - w związku z czym żale o podobne treści możesz mieć wyłącznie do siebie.

Cytuj
Nie zaśmiecaj wiecej topicu, albo pisz na temat.

Pisanie na temat w twoim przypadku jest niemożliwe.
Po prostu z tego co widzę nie widzisz innego stanowiska niż swoje własne - okopałeś się na określonym stanowisku w sprawie Katyńśkiej i odrzucasz istnienie jakiegokolwiek innego. I narzekasz, że ktoś ci o tym pisze.

Cytuj
Widzę że dwie postacie dalej nie potrafią przeboleć, że temat został zakończony, a ja z dyskusji sie wycofałem - i dalej moj nick wymieniają w swoich postach.

Chciałbym zauważyć, że ty tej dyskusji nie zacząłeś, ani nie brałeś w niej udziału. Więc nie mogłeś jej zakończyć.
Po prostu wzięcie udziału w dyskusji oznacza, że człowiek ustosunkowuje się do cudzych opinii i argumentów. Nigdy tego nie zrobiłeś.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6847 dnia: Września 15, 2009, 22:28:21 pm »
Iras, może rusz dupę i sprawdź zanim zarzucisz komuś kłamstwo, co?. Zakładam, że umiesz znajdować posty użytkowników?

Pomogę ci. Profesor Jan Barcz, specjalista prawa międzynarodowego.
Cytuj
Gdyby spojrzeć skrupulatnie na definicję zbrodni ludobójstwa, to zapewne Stefan Niesiołowski ma rację, że Katyń nie był ludobójstwem. To jednak jest zupełnie niepotrzebny spór o słowa. Zbrodnia ludobójstwa, podobnie jak użyte przez marszałka określenie "zbrodnia wojenna" w odniesieniu do Katynia ma bardzo mocną kwalifikację.
Niesioł miał prawo i podstawy wyrazić takie zdanie. Jego głupota polegała na tym, że nie pomyślał jak PiS rozpęta całą nagonkę. I w swoim drugim zdaniu kolo ma rację - cała awantura jest zupełnie niepotrzebna. To, że napędzana jest ona przez PiS a tutaj przez was nikt trzeźwo myślący nie ma wątpliwości.
« Ostatnia zmiana: Września 15, 2009, 22:33:51 pm wysłana przez Leenk »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6848 dnia: Września 16, 2009, 01:02:16 am »
Wybacz, umknęło mi, zasugerowałem się postami #6784 - "Wczoraj w Wiadomościach jakiś historyk..." i #6789 "Czytam dziś specjalistów od prawa międzynarodowego." Tak czy siak to kolejna autorytarna opinia bez cienia argumentacji, bardzo charakterystyczna dla tej strony sporu. Ciężko polemizować, kiedy w odpowiedzi na definicje, konwencje, orzeczenia ekspertów dla rosyjskiej prokuratury, ustalenia IPN i polskiej prokuratury - a więc materiały mocno udokumentowane, otrzymuje się tylko zdawkowe, niczym niepodparte wypowiedzi dla mediów.

Poza tym zadziwiające jest, jak bardzo bronisz prawa Niesiołowskiego do tak kontrowersyjnej opinii, a jednocześnie odbierasz innym prawo do przeciwnego stanowiska, kiedy mają za sobą znacznie silniejsze argumenty.

List otwarty.

Od dawna sprawę rozstrzygają międzynarodowe konwencje i prawa, a nie indywidualne poglądy. Na te obowiązujące od wielu lat przepisy powołuje się siedmioosobowa komisja rosyjskich ekspertów, w skład której weszli: prawnicy, prokuratorzy, historycy, medycy sądowi, którzy opracowali w sierpniu 1993 roku "Orzeczenie w sprawie karnej nr 159 o rozstrzelanie polskich jeńców wojennych".

Orzeczenie to znane jest co najmniej od 15 lat, to jest od opublikowania w 1994 roku przez "Kartę" w książce Rosja a Katyń (str. 9-12), a także w przetłumaczonej z języka rosyjskiego książce Katyń - zbrodnia chroniona tajemnicą państwową (str. 358-422), wydanej przez "Książkę i Wiedzę" w 1994 roku - autorstwa członków Komisji Ekspertów: Inessę Jarzborowską, Anatolieja Jabłokowa i Jurija Zorię.

W Orzeczeniu tym czytamy:

"Zgodnie z konwencją o zapobieganiu zbrodni ludobójstwa i karaniu za nią z 9 grudnia 1948 roku, ratyfikowaną przez ZSRR 18 marca 1954 roku, pojęcie ludobójstwa obejmuje działania dokonywane z zamiarem całkowitej lub częściowej likwidacji jakiejkolwiek grupy narodowościowej, etnicznej, rasowej lub religijnej jako takiej. Państwa uzgodniły, że karalne jest ludobójstwo, zmowa w celu ludobójstwa, podżeganie do ludobójstwa, próba ludobójstwa i współudział w ludobójstwie.

Osoby winne tych działań podlegają odpowiedzialności karnej niezależnie od tego, czy były konstytucyjnie odpowiedzialnymi przywódcami, osobami urzędowymi czy prywatnymi.

Zgładzenie 7305 Polaków (Z Zachodniej Ukrainy i Zachodniej Białorusi) posiada wszystkie znamiona ludobójstwa, za które odpowiedzialność spada na Stalina, Berię, Mołotowa, Woroszyłowa, Mikojana, Kalinina, Kaganowicza, Mierkułowa, Kobułowa, Basztakowa i inne osoby, które praktycznie realizowały tę zbrodnię na miejscu.

Zgodnie z konwencją o nieprzedawnieniu zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości z 26 listopada 1968 roku, ratyfikowana przez ZSRR 11 marca 1969 roku, zbrodnie ludobójstwa nie podlegają przedawnieniu, bez względu na czas ich popełnienia.

(...) Wobec tego Stalin, Mołotow, Beria i inni członkowie stalinowskiego kierownictwa: członkowie "Trójki specjalnej" NKWD ZSRR Mierkułow, Kobułow i Basztakow, funkcjonariusze aparatu NKWD ZSRR Soprunienko, Milsztejn, Błochin, Siniegubow, naczelnicy zarządów NKWD obwodów Smoleńskiego ( Jemieljan Kuprianow), charkowskiego (Piotr Safanow) i kalinińskiego ( Dmitrij Tokariew), wykonawcy zbrodniczych zarządzeń - komendanci, kierowcy i strażnicy więzienni, inne osoby, które brały bezpośredni udział w rozstrzeliwaniu polskich jeńców wojennych z obozów NKWD ZSRR kozielskiego, starobielskiego i ostaszkowskiego, oraz osób narodowości polskiej trzymanych w więzieniach i obozach w zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukraine popełnili ludobójstwo, zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości, których nie obejmuje przedawnienie."

Ogromny wstyd, że wielu polskich parlamentarzystów, szczególnie wicemarszałek sejmu Stefan Niesiołowski, nie znają historii swojego kraju i tragicznych losów ofiar na Wschodzie, a wypowiadają się w sposób apodyktyczny, kłamliwy i modyfikowany do aktualnej poprawności politycznej.

Wstyd i hańba, że nie znają historii i tych faktów niektórzy członkowie Rodzin Katyńskich.

Sprzeciwiamy się, by w naszym imieniu, bez naszego upoważnienia, wypowiadał się prezes Federacji Rodzin Katyńskich P. Andrzej Skąpski, prezentując swoją niewiedzę i ignorancję, a także brak zrozumienia polskiej racji stanu.

Od ponad dwudziestu lat Rodziny Katyńskie walczą o prawdę o Zbrodni Katyńskiej. Nie należy jej zakłamywać i brać udziału w fałszowaniu historii.

Włodzimierz Dusiewicz - prezes Federacji Rodzin Katyńskich w latach 1993-2006,
Emilia Maćkowiak - prezes Rodziny Katyńskiej w Gdańsku (1989-2009), Członek Federacji Rodzin Katyńskich,
Janusz Lange - prezes Łódzkiej Rodziny Katyńskiej, przewodniczący Rady Federacji Rodzin Katyńskich (1993-2006),
Zbigniew Pytko - przewodniczący Rodzin Katyńskiej w Gdyni, członek rady Federacji Rodzin Katyńskich,
Magdalena Blombergowa - członek łódzkiej Rodziny Katyńskiej oraz członek ekip ekshumacyjnych w Katyniu, Charkowie i Miednoje,
Dr Bożena Łojek - prezes Zarządu Rodzin Katyńskich (1989-1994), sekretarz naukowy Niezależnego Badania Zbrodni Katyńskiej, prezes Polskiej Fundacji Katyńskiej.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6849 dnia: Września 16, 2009, 14:20:30 pm »
Iras, sorki ale naprawdę stawiasz sprawę na głowie...  :???:

Znajdź choćby jedno zdanie lub choćby fragment zdania w którym zabraniam komukolwiek używać terminu "ludobójstwo". Specjalnie sprawdziłem wszystkie swoje posty. W niemal każdym nawijam tylko o tym, że sprawa nie jest jednoznaczna i że osoby nie uznające terminu "ludobójstwo" mają do tego prawo.

Organizacja Memoriał, którą za działalność pokojową zgłoszono do pokojowej nagrody Nobla, walcząca o interesy rodzin katyńskich przed sądami rosyjskimi też używa autorytarnego tonu?
Cytuj
W odróżnieniu od polskich prokuratorów z IPN działacze Memoriału twierdzą jedynie, że zbrodnia katyńska nie była ludobójstwem, ale proponują, aby traktować ją jako zbrodnię wojenną, która także nie ulega przedawnieniu, ale nie ma tej rangi oskarżycielskiej co ludobójstwo. Moskwa była gotowa zgodzić się na uznanie Katynia za zbrodnię wojenną latem 2004 r., ale wtedy to strona polska uparła się, że należy uznać ją za ludobójstwo i koniec.
Naprawdę nie wiem jak przy tym wszystkim co się dzieje w mediach (a i tutaj) można mieć wątpliwości kto używa autorytarnego tonu. Zostawmy najlepiej temat kto w całej sprawie  jest autorytarny i narzuca swoją wizję bo mamy kompletnie odmienne zdania i tyle.

« Ostatnia zmiana: Września 16, 2009, 14:22:42 pm wysłana przez Leenk »

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6850 dnia: Września 16, 2009, 15:14:35 pm »
Cytat: Leenk
traktować ją jako zbrodnię wojenną, która także nie ulega przedawnieniu, ale nie ma tej rangi oskarżycielskiej co ludobójstwo.

Nawet przytaczana przez ciebie Gazeta Wyborcza (wstydzisz sie podać źródło?) stwierdza, że określenie "zbrodnia wojenna" nie ma takiej rangi oskarżycielskiej co "ludobójstwo". Strzeliłeś sobie w stope, bo od kilku stron mówicie że ranga jest ta sama, a to tylko kwestia jednego słowa. Teraz nawet wasze własne źródła mówią że nazywanie ludobójstwa zbrodnią wojenną jest umniejszaniem wagi tego czynu.

Oczywiście - raz jeszcze przytaczaj zdanie wyborczej powołujacej sie na rosyjska organizacje. Zdanie Polski, ktorej prawo uznaje Katyn za ludobójstwo, rozumiem, dla ciebie sie nie liczy?
Przyjmujesz w całej dyskusji stronę Rosji, nie akceptujesz zdania Polski - nie płacz więc potem jak nazywają cie antypolakiem. Twoja stronniczość jest oczywista.

\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/
Cytat: Music
Temat Katynia zamknięty, sejm postanowił nazwać całość zbrodnią wojenną z elementami ludobójstwa (czy jakoś tak)
Jakoś nie tak. Tak jest w uchwale: Organizacja systemu, długotrwałość i skala zjawiska nadały tym zbrodniom, w tym zbrodni katyńskiej, znamiona ludobójstwa Nie widzę żeby tam Katyń nazwano "zbrodnią wojenną". Ważne że Katyń jest uznany za ludobójstwo. Temat faktycznie wyczerpany. Sprawiedliwości dziejowej stało się za dość.
« Ostatnia zmiana: Września 17, 2009, 14:51:13 pm wysłana przez el becetol »

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6851 dnia: Września 16, 2009, 17:03:50 pm »
A to jest linia cięcia:

---------------------------------------------------------------------------------

O!
Temat Katynia zamknięty, sejm postanowił nazwać całość zbrodnią wojenną z elementami ludobójstwa (czy jakoś tak), czyli i jedno i drugie jest w definicji.

A teraz panowie, ani słowa o Katyniu, jeżeli chcecie kontynuować pyskówki, to na priva.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6852 dnia: Września 17, 2009, 17:46:50 pm »
No to kenijska podróba amerykańskiego prezydenta wy.ebała nas bez mydła. Płaszczy się teraz przed Rosjanami, a my zostajemy z pustymi rękami. Datę też sobie wybrał idealną - akurat w 70. rocznicę najazdu sowietów.

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6853 dnia: Września 17, 2009, 18:46:20 pm »
Nic nowego. Amerykanie mieliby zrobić coś dla nas?
Przecież my jesteśmy te głupie polaczki, co to tylko idą za amerykańcami i walczą o ich interesy, a w zamian dostają figę z makiem.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6854 dnia: Września 17, 2009, 18:56:32 pm »
Odkąd cała ta tarcza się zaczęła nie mogę zczaić czemu czy to rządowi PiSu czy PO tak strasznie na niej zależało. Czemu to takie dla nas było ważne, że w mediach tyle się o tym pisze?

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6855 dnia: Września 17, 2009, 19:32:34 pm »
Nic nowego. Amerykanie mieliby zrobić coś dla nas?

Na pewno nie spodziewałbym się tego po Obamie, ale tarcza antyrakietowa nie miała być "dla nas". Z drugiej strony nie spodziewałem się takiej uległości Amerykanów wobec Rosji, nie spodziewałem się również policzka od Amerykanów akurat 17 września.

Odkąd cała ta tarcza się zaczęła nie mogę zczaić czemu czy to rządowi PiSu czy PO tak strasznie na niej zależało. Czemu to takie dla nas było ważne, że w mediach tyle się o tym pisze?

Przecież to proste. Mieć u siebie elementy wartego setki miliardów dolarów systemu = być naprawdę ważnym sojusznikiem, a to niezła polisa ubezpieczeniowa.

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6856 dnia: Września 17, 2009, 22:55:01 pm »
Cytuj
Na pewno nie spodziewałbym się tego po Obamie, ale tarcza antyrakietowa nie miała być "dla nas".

Po Obamie nie można się już niczego spodziewać - albo raczej my się nie możemy niczego po nim spodziewać.
Facet nas olał - jeśli na obchody rocznicy wojny wysyła byle kogo, jeśli sowietom robi taki prezent przy okazji 17 września...
On sobie uważa, że my nie jesteśmy do niczego potrzebni... Co chyba dobrze pokazuje gdzie w tym wszystkim jest nasze miejsce.

Obama zachowuje się, jakby mówił "ci Rosjanie na pewno nie są tacy źli, jak usiądziemy do rozmów, to wszystko sobie wytłumaczymy a Polacy są uprzedzeni".

Cytuj
Przecież to proste. Mieć u siebie elementy wartego setki miliardów dolarów systemu = być naprawdę ważnym sojusznikiem, a to niezła polisa ubezpieczeniowa.

Pamiętasz ze Shreka taki tekst: "wiem, że wielu z was umrze - ale jest to ofiara na którą jestem gotów"? Amerykanie byli gotowi dać nam właśnie taką polisę... Oni u siebie są bezpieczni. Za Atlantykiem, zanim coś do nich dotrze... To nas, pożytecznych idiotów, wystawiają na pierwszą linię. I jeśli jakiemuś świrowi coś odbije, to my oberwiemy.

Robienie z siebie piorunochronu jest mało zabawne. A amerykanie chyba nigdy nie traktowali nas poważnie, to nasi politycy co i raz zabiegali "chcemy zostać waszym podnóżkiem, możecie nas dymać jak chcecie, tylko powiedzcie, że jesteśmy waszymi sprzymierzeńcami!"

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6857 dnia: Września 17, 2009, 23:13:00 pm »
Mimo wszystko Amerykanie nie są tacy źli. Wiele razy walczyli za nieswoją sprawę. Obalali komunizm w Korei i Wietnamie, Europie pomagali w trakcie obu wojen światowych, chociaż pierwszą mogli zupełnie przesiedzieć w domu. Szkoda tylko, że co jakiś czas trafia się u szczytu władzy czarna owca jak Roosevelt czy Obama.

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6858 dnia: Września 18, 2009, 00:02:15 am »
Irek, nie wierz w altruizm Stanów, naprawdę. Przeczytaj książkę "wyznania ekonomicznego zabójcy" - słabo napisana, męcząca i momentami naiwna, ale mimo wszystko nieźle nakreśla prawdziwe cele Ameryki, skrywające się pod pięknie wyglądającymi pozorami ratowania biednych krajów.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6859 dnia: Września 18, 2009, 08:52:13 am »
Piszecie jakby polityka USA była jakoś specjalnie egoistyczna. A tak zachowują się wszystkie kraje - dbają niemal wyłącznie o własne interesy. Obama postąpił racjonalnie - skończył z niesamowicie kosztownym i dziurawym systemem, który jeszcze przez wiele lat byłby nieskuteczny. 

Z tarczą bylibyśmy pierwsi do odstrzału więc dziwię się Polsce, że jej tak strasznie zależało. W normalnym kraju równie wiele poświęcano by innej informacji - że np. IBM da robotę 3 tysiącom ludzi na Śląsku. No, ale u nas takimi 'bzdetami' prasa się mało zajmuje.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6860 dnia: Września 19, 2009, 08:08:38 am »
chu.j z tą tarczą, niepotrzebny kaktus. jakby była to ok, jak nie ma to nara. co do samego obamy to ciężko się na jego temat na razie wypowiadać, za dużo chyba jeszcze nie zrobił. za to taki busz czy bler na kartach historii zapiszą się jako kłamliwi zbrodniarze i mordercy.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6861 dnia: Września 19, 2009, 10:58:25 am »
To ja już wolałem kłamliwego zbrodniarza. Obama śmierdzi Rooseveltem.

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6862 dnia: Września 19, 2009, 16:43:39 pm »
Ja bym powiedział raczej, że zaczyna się kojarzyć bardziej z JFK. Który był seksoholikiem, ćpunem i który sprawił, że Chruszczow powinien dostać pokojową nagrodę Nobla za kryzys kubański...

Dotychczas uważałem, że amerykanie krytykujący Obamę za reformę zdrowia trochę przesadzają, ale teraz widzę, że jego naiwność i brak doświadczenia są trochę za bardzo na rękę sowietom.


deepthroat

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6863 dnia: Września 20, 2009, 11:02:57 am »
Ciężarne urzędniczki będzie można zwolnić
http://praca.wp.pl/kat,18453,title,Ciezarne-urzedniczki-bedzie-mozna-zwolnic,wid,11508923,wiadomosc.html
źródło: Gazeta Prawna

Nowa definicja oszczędzania wg rządu.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6864 dnia: Września 20, 2009, 15:41:20 pm »
W ogóle nie jestem zaskoczony. Od dawna wiadomo, że największe koszty kryzysu poniesie szary obywatel. Dzięki pakietowi antykryzysowemu pracodawca może zmniejszyć czas pracy i wynagrodzenie o połowę, ale może również kazać pracować dziesięć godzin dziennie nie płacąc przy tym ani złotówki dziennie - gdzie tu sprawiedliwość? Po rządzie można się wszystkiego spodziewać, a jak widać nie upiecze się nawet kobietom w ciąży.


Wybaczcie odkopanie sprawy Katynia, ale artykuł warto przeczytać - przynajmniej tuskowym klakierom.

"Po co upartyjniać ludobójstwo"

Zero pożytków dla kogokolwiek - przynajmniej w Polsce. I bez liku szkód. Taki nieuchronnie musi być bilans całkiem wyzbytej wyobraźni decyzji PO, aby wprowadzić rozłam w utrwaloną w Polsce kwalifikację zbrodni katyńskiej jako ludobójstwa - pisze Jan Rokita.

Moskiewska akcja Leona Kieresa z 2004 roku, próbującego namówić Rosjan na uznanie faktu ludobójstwa w Katyniu. Rosyjska ekspertyza prawno-międzynarodowa z przyjaznych Polsce czasów jelcynowskich. Upowszechniane od lat lekcje historii na temat katyńskiego ludobójstwa. Bóg wie co jeszcze. I nagle ni z tego ni z owego kwestionujący całą tę tradycję wywiad Niesiołowskiego, a w ślad za nim nonsensowny spór o jedno słowo w uchwale sejmowej wszczęty w Sejmie przez marszałka Komorowskiego. Doprawdy, można by spodziewać się więcej chłodnej racjonalności od ludzi sprawujących władzę!

Także gdy idzie o czystą semantykę, rzecz nie powinna budzić jakichś prawdziwych wątpliwości. Polski Żyd i lwowiak sędzia Rafał Lemkin, który zdaje się skonstruował ten prawniczy termin, a z pewnością jako pierwszy zastosował go w 1933 roku w Lidze Narodów- określił nim po prostu praktykę masowych egzekucji. Konwencja ONZ z 1948 roku, której był współautorem, rozszerzyła nawet tę kwalifikację prawną, pozwalając obejmować nią także masowe prześladowania jakiejś społeczności, niekoniecznie prowadzące do masowych zgonów. Gdyby więc rzecz szła o puryzm prawniczy i prawdę pojęć - spór o Katyń nie miałby szans zaistnieć. Jeżeli więc nie narodowa tradycja i nie prawdziwe znaczenie słowa - to co stoi za tym gwałtownym konfliktem?

Politycy PO nie używają tego argumentu, ale powołał się nań wprost przewerbowany na stronę PO prezes Rodzin Katyńskich Andrzej Skąpski. Chodzić ma o Rosję. Zdaniem Skąpskiego właśnie otworzyły się jakieś możliwości lepszego podejścia Kremla do rozliczeń katyńskich, o ile oczywiście Polska wycofa się z "ludobójczego" nazewnictwa. Nie wykluczam, że tak może szczerze myśleć obywatel bez elementarnych politycznych kwalifikacji.

Ale polityk musi wiedzieć, że obecna batalia o słowo w uchwale sejmowej osłabia polską pozycję w negocjacjach. Usuwa bowiem mocny, milczący i oczywisty konsens, który dotąd powodował, że nikt w Polsce - z odpowiedzialnymi za kłamstwo katyńskie komunistami włącznie - nie miał mocy ani ochoty zgłaszać publicznie jakieś zdanie odrębne. I daje Rosjanom - świetnym w takich grach - dodatkowe argumenty.

"Patrzcie - powiedzą. - A u was to marszałek i wicemarszałek Sejmu mądrze patrzą na sprawę katyńską. Dajcie więc w końcu spokój z tym niemądrym żądaniem ścigania rzekomego ludobójstwa". Szkody na tym rozłamie o Katyń poniesie także PO. Ludzie nie zawracają sobie głowy prawniczymi dystynkcjami między "ludobójstwem" i "zbrodnią wojenną", ale czują, że w "ludobójstwie" zawiera się silniejsze potępienie. Więc są w ogromnej większości za "ludobójstwem". Nie wiedzieć czemu, PO sama z siebie w ważnej narodowej sprawie staje przeciw narodowej opinio communis, jeszcze głębiej oddając strefę symboliczną do swobodnego hasania swoim konkurentom. Ale - i to jest chyba szkoda w tym wszystkim największa - nie dzieje się to jednak bez skutków.

Oto niemal z dnia na dzień 1/3 obywateli, którym jeszcze tydzień temu nie przyszłoby to zapewne do głowy, twardo nie zgadza się z ludobójczą terminologią na określenie Katynia. Czy dlatego, bo przemyśleli sprawę, przestudiowali konwencję ONZ i memoriały Lemkina? Bynajmniej. Po prostu dlatego, bo kochają Donalda i nie znoszą Kaczorów. Tak dokonuje się nie tylko jeszcze głębsza deracjonalizacja polityki i debaty publicznej. Ale tak również wkrada się bezsensowny rozłam w zbiorową polską świadomość historyczną. Rozłam, którego by nigdy nie było, gdyby nie sztuczne powołanie do życia przez polityków dwóch katyńskich partii: antyludobójczej (w domyśle PO) i proludobójczej (w domyśle PiS). Tak używana polityka jest w stanie rozwalić w społeczeństwie wszystko: nawet tak zacną instytucję, jak Rodziny Katyńskie.

Jan Rokita

http://www.dziennik.pl/opinie/article445298/Po_co_upartyjniac_ludobojstwo.html

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6865 dnia: Września 20, 2009, 16:48:04 pm »
Cytuj
Wybaczcie odkopanie sprawy Katynia, ale artykuł warto przeczytać - przynajmniej tuskowym klakierom.

A klakierom kaczyńskich ciężko zrozumieć, że są ludzie dla których nie ma najmniejszego znaczenia jak się będzie nazywać zbrodnię, jeśli tylko będzie się o niej wiedzieć i pamiętać. Bo nazwanie zbrodni staje się ważniejsze od samej zbrodni.

Cytuj
W ogóle nie jestem zaskoczony. Od dawna wiadomo, że największe koszty kryzysu poniesie szary obywatel. Dzięki pakietowi antykryzysowemu pracodawca może zmniejszyć czas pracy i wynagrodzenie o połowę, ale może również kazać pracować dziesięć godzin dziennie nie płacąc przy tym ani złotówki dziennie - gdzie tu sprawiedliwość?

Jestem ciekaw do czego odnosi się to ostatnie, mógłbyś podać szczegóły? Zasadniczo jednak pamiętałbym o tym, że jeśli pracodawca nie będzie dbał o własny interes i jego opłacalność, to wcześniej czy później zacznie zwalniać pracowników.

Co ty byś zrobił - wywalił ludzi na bruk, czy też pogorszył im nieco warunki, żeby przetrwać ciężkie czasy?

Cytuj
Nowa definicja oszczędzania wg rządu.

Nie jest to najszczęśliwszy pomysł, ale dobrze że został ogłoszony z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6866 dnia: Września 20, 2009, 18:12:12 pm »
Jestem ciekaw do czego odnosi się to ostatnie, mógłbyś podać szczegóły? Zasadniczo jednak pamiętałbym o tym, że jeśli pracodawca nie będzie dbał o własny interes i jego opłacalność, to wcześniej czy później zacznie zwalniać pracowników.

Co ty byś zrobił - wywalił ludzi na bruk, czy też pogorszył im nieco warunki, żeby przetrwać ciężkie czasy?

Przede wszystkim zachowałbym konsekwencję, bo jeśli z jednej strony pracodawca może skrócić czas pracy i zmniejszyć wynagrodzenie o połowę, a z drugiej wydłużyć czas pracy przy tych samych zarobkach, to ja tutaj widzę jawną niesprawiedliwość. Aż nazbyt wyraźnie widać kogo system faworyzuje. Poza tym życzę powodzenia w utrzymaniu rodziny za połowę pensji. Chyba jednak wolałbym dostać odprawę, wylądować na zasiłku i szukać innej roboty, niż znaleźć się w takiej sytuacji.

http://biznes.onet.pl/tanie-zwalnianie,18490,3035735,1,prasa-detal

Nie jest to najszczęśliwszy pomysł, ale dobrze że został ogłoszony z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.

Czas tu niewiele zmienia, bo i niby co - jak zaciążyła, zdąży wyskrobać?

A klakierom kaczyńskich ciężko zrozumieć, że są ludzie dla których nie ma najmniejszego znaczenia jak się będzie nazywać zbrodnię, jeśli tylko będzie się o niej wiedzieć i pamiętać. Bo nazwanie zbrodni staje się ważniejsze od samej zbrodni.

Cieszę się, że Jan Maria Rokita dołączył do naszej elitarnej grupy klakierów Kaczyńskich  8)

Jak widać nawet nie jesteś w stanie zrozumieć o co drugiej stronie chodzi.

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6867 dnia: Września 20, 2009, 19:15:03 pm »
Cytuj
Aż nazbyt wyraźnie widać kogo system faworyzuje.

Osobiście wolę faworyzowanie pracodawców, niż pracowników. Firma która zatrudnia i osiąga dobre wyniki, zapłaci wyższe podatki i państwo na tym skorzysta. A terror pracowników zawsze się źle kończy i przedsiębiorstwo może mieć szczęście jeśli nie zostanie przez nich puszczone z torbami.

Cytuj
Czas tu niewiele zmienia, bo i niby co - jak zaciążyła, zdąży wyskrobać?

Cytuj
Kobiety pracujące w urzędach państwowych, które po 1 stycznia 2010 r. zajdą w ciążę, nie będą chronione przed zwolnieniem - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Gdybyś jeszcze przeczytał wiadomość nie popełniałbyś tak rażących błędów.
Ten przepis nie dotyczy kobiet, które już są w ciąży, lub które zajdą przed nowym rokiem.
Więc twoja opinia jest zupełnie bez sensu.

Cytuj
Jak widać nawet nie jesteś w stanie zrozumieć o co drugiej stronie chodzi.

Tak, nie rozumiem. Bo nie potrafię ogarnąć, dlaczego twierdzenie iż Katyń był ludobójstwem jest ważniejsze od zbrodni katyńskiej, dlaczego jest ważniejsze od wiedzy na temat tej zbrodni, dlaczego jest ważniejsze od świadomości tej zbrodni. Dla mnie znacznie ważniejsze jest, żeby o tym wszystkim pamiętać.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6868 dnia: Września 20, 2009, 20:31:20 pm »
Gdybyś jeszcze przeczytał wiadomość nie popełniałbyś tak rażących błędów.
Ten przepis nie dotyczy kobiet, które już są w ciąży, lub które zajdą przed nowym rokiem.

No właśnie przeczytałem... nieco więcej niż nagłówek.

Cytuj
Rządowy projekt ustawy o racjonalizacji zatrudnienia w administracji państwowej umożliwi kierownikom urzędów zwalnianie pracowników, nawet gdy po 1 stycznia tego roku przebywają na urlopie macierzyńskim, ojcowskim lub wychowawczym.

Z tego wynika, że kobieta, która obecnie znajduje się na macierzyńskim lub pójdzie na taki urlop w najbliższych miesiącach, po 1 stycznia również może zostać zwolniona. Tak więc...

...twoja opinia jest zupełnie bez sensu.

Tak, nie rozumiem. Bo nie potrafię ogarnąć, dlaczego twierdzenie iż Katyń był ludobójstwem jest ważniejsze od zbrodni katyńskiej, dlaczego jest ważniejsze od wiedzy na temat tej zbrodni, dlaczego jest ważniejsze od świadomości tej zbrodni.

Przedstawiasz sytuację jakbyśmy próbowali zburzyć istniejący porządek świata i nagle zaczęli domagać się uznania Katynia za ludobójstwo, a jest całkowicie odwrotnie - my jedynie sprzeciwiamy się lansowanej przez pewne jednostki nowej wersji historii. Przeczytaj proszę jeszcze jeden, drugi albo trzeci raz felieton Rokity, a może w końcu zrozumiesz gdzie leży problem.

Osobiście wolę faworyzowanie pracodawców, niż pracowników. Firma która zatrudnia i osiąga dobre wyniki, zapłaci wyższe podatki i państwo na tym skorzysta. A terror pracowników zawsze się źle kończy i przedsiębiorstwo może mieć szczęście jeśli nie zostanie przez nich puszczone z torbami.

I uważasz, że jest zupełnie w porządku, kiedy pracownik w przypadku obcięcia wynagrodzenia o połowę zostaje bez środków do życia, kiedy w takim przypadku jest zmuszony odejść z pracy bez odprawy i prawa do zasiłku, kiedy pracodawca być może celowo doprowadza do takiej sytuacji, żeby zaoszczędzić na zwolnieniach grupowych?

Skrócenie czasu pracy i redukcja wynagrodzenia - owszem, ale wg mnie 20-30% to jest absolutne maksimum. Nie wyobraża, sobie sytuacji, kiedy mając na utrzymaniu dom i rodzinę, z miesiąca na miesiąc dostaję o połowę niższą pensję. W drugą stronę powinno to działać tak samo - jest więcej zleceń - oczywiście, wydłużamy tydzień pracy, ale przy jednoczesnym podniesieniu wynagrodzeń.

PS: Pracownicy też płacą podatek - dochodowy.

PS2: Sposób w jaki za każdym razem przedstawiasz relacje pracodawca-pracownik - dobry pracodawca, który płaci podatki i zły pracownik, który chce puścić pracodawcę z torbami - to jest skandaliczne.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6869 dnia: Września 21, 2009, 11:31:10 am »
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7060628,Pawlak_krytykuje_prezydenta__Zly_czas_na_tance.html?skad=rss


Noooo bez jaj, żałoba od poniedziałku więc w niedzielę się bawimy?

Jakkolwiek ktoś może uważac wprowadzanie jej za sluszne lub nie to dożynkowe zabawy w 2 czy 3 dni po tragedii w wykonaniu głowy państwa, no ja pier**lę.

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6871 dnia: Września 21, 2009, 19:36:54 pm »
Częstotliwość z jaką obecny prezydent ogłasza kolejne żałoby narodowe doprowadziła do ich trywializacji. Przed wojną była żałoba po Piłsudskim, za PRLu były 4 żałoby. Od '89 było ich w Polsce 20. W całej historii USA dla porównania żałobę ogłoszono ponoć trzy razy.

« Ostatnia zmiana: Września 21, 2009, 19:39:44 pm wysłana przez Leenk »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6872 dnia: Września 21, 2009, 20:48:15 pm »
W całej historii USA dla porównania żałobę ogłoszono ponoć trzy razy.

Nie trzy tylko trzynaście, a dla odmiany w Rosji dwadzieścia trzy tylko po roku 1993.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Żałoba_narodowa

U nas w ostatnich latach dość często, ale nie uważam, żeby w którymś przypadku żałoba była nieuzasadniona.

Noooo bez jaj, żałoba od poniedziałku więc w niedzielę się bawimy?

Oczywiste faux-pas ze strony Prezydenta. W rzeczywistości nic wielkiego się nie stało, ale było do przewidzenia, że dla opiniotwórczych mediów kluczowy okaże się ten obrót z prezydentową, a wcześniejsza msza i modlitwa w intencji górników będą bez znaczenia. Takiej sytuacji należało uniknąć.

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6873 dnia: Września 21, 2009, 20:59:26 pm »
Cytuj
30 września 2005 - wypadek autokaru w miejscowości Jeżewo na drodze Warszawa-Białystok. Zginęło 12 osób, w tym 9 licealistów z Białegostoku.

5 maja 1997 - katastrofa kolejowa w Reptowie pod Szczecinem. Zginęło 12 osób, 36 było rannych.

15 kwietnia 1995 - wybuch gazu w wieżowcu w Gdańsku. Zginęły 22 osoby.

2 maja 1994 - wypadek autobusu PKS w miejscowości Zawory koło Gdańska. Zginęły 32 osoby.

14 stycznia 1993 - na Bałtyku niedaleko Rugii zatonął prom "Jan Heweliusz". Zginęło 55 osób.

20 sierpnia 1990 - zderzenie pociągów w podwarszawskim Ursusie. 16 osób zginęło, 64 zostały ranne.

9 maja 1987 - największa katastrofa w historii polskiego lotnictwa. W warszawskim Lesie Kabackim rozbił się samolot LOT lecący do Nowego Jorku. Zginęły 183 osoby znajdujące się na pokładzie samolotu.

4 czerwca 1981 - zderzenie pociągów w Osiecku - 25 ofiar śmiertelnych.

19 sierpnia 1980 - największa katastrofa w historii kolei w Polsce. Zderzyły się dwa pociągi pod Otłoczynem w pobliżu Torunia. Zginęło 65 osób, 64 zostały ranne.

14 marca 1980 - w pobliżu lotniska na Okęciu rozbił się samolot LOT lecący z Nowego Jorku. Zginęło 87 osób.

15 lutego 1979 - wybuch gazu w warszawskiej Rotundzie, 49 ofiar śmiertelnych, ok. 100 rannych.

18 listopada 1978 - dwa autobusy PKS spadły z wiaduktu w Oczkowie koło Żywca. W wypadku zginęło 30 osób.

3 listopada 1976 - katastrofa kolejowa w Juliance koło Częstochowy - 25 osób zginęło, ok. 80 było rannych.

W żadnym z tych przypadków, nie była wprowadzona żałoba narodowa. Dlaczego więc została wprowadzona dla 14 górników?
« Ostatnia zmiana: Września 21, 2009, 21:07:37 pm wysłana przez marcin_N »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6874 dnia: Września 21, 2009, 21:09:39 pm »
Może zaproponujesz specjalny taryfikator? Minimalną liczbę ofiar, potrzebną do ogłoszenia żałoby narodowej?

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6875 dnia: Września 21, 2009, 21:36:27 pm »
Yeah, whatever, 13 nie zmienia zasadniczego sensu - u nas jest tego zdecydowanie za dużo żeby nie wkradła się końcu znieczulica.


Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 639
  • Reputacja: 252
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6876 dnia: Września 23, 2009, 11:42:19 am »
Co racja, to racja. Pewnie, nieszczęście to niebywałe. Tragiczny wypadek. Niemniej za niedługo co rusz będzie rocznica jakiejś żałoby. Gdy dziennie na drogach ginie kilkadziesiąt osób, to co najwyżej mamy wzmiankę w radio pod koniec dnia. Fatalnie przy tym ekipa rządząca się zachowała balując na koniec lata, a żałobę przesuwając na poniedziałek.


Ciapkas

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6878 dnia: Września 25, 2009, 18:38:21 pm »
Gościu pocisnął na maksa i nieźle przegiął pałę. Na polskie warunki to jest wicemarszałek Senatu, tak? Gościu powinien wylecieć i ładnie przeprosić za takie coś. Żyjemy w cywilizowanym świecie a facet nazywa sąsiadujący z nim kraj dziwką. :-o

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #6879 dnia: Września 25, 2009, 18:49:44 pm »
Ostatnia inicjatywa PiSu "Join to PiS" mnie rozwaliła.

Możliwości są dwie:
1. W PiS pracują ludzie którzy nie mają pojęcia o językach obcych.
2. Naprawdę chcą stworzyć jakąś sikającą grupę...