Ibra, Ty jakiś cienias jesteś.
Chlasz co piątek, a co sobotę w tym temacie piszesz, że masz zatrucie. 
Taki mam słaby żołądek. Zawsze po wypiciu 0,5l i więcej mam zatrucie. Na szczęście przechodzi ono wieczorem (dzisiaj dopiero koło 18, bo wczoraj zacząłem pic dopiero o 1) i dzisiaj można znowu się iść porządnie napierdolić na jakąś dyskotekę

.
kur**, chciałbym mieszkać nad morzem

. Tam, w Krynicy Morskiej, piło się 0,7 na łebka, a rano po przebudzeniu nawet sie pić nie chciało! Tzn. nie chciało sie pić wody mineralnej, bo ja o 7 rano laziłem po pokojach, żeby pozyczyć sok, bo mi do drinka jest potrzebny.
