Mam cynk, że egzamin ze wstępu łatwy nie jest, gość ciśnie mocno ponoć. Jest zatem nieciekawie, bo jestem gdzieś tak na etapie 33% przyswojonej wiedzy z materiału na dodatek nie wiem czy moim małym móżdżkiem dobrze pojmuję takie fajne pojęcia jak epistemologiczny idealizm transcendentalny czy epistemologiczny realizm transcendentny. Chyba minąłem się z powołaniem, mogłem iść na zarządzanie i marketing.
natywizm, epiryzm genetyczny, metodologiczny, konwencjonalizm, pragmatyzm, sceptycyzm, racjonalizm, irracjonalizm, aprioryzm, epistemologia, idealizm transcendentny, transcendentalny, immanentny, realizm, matematyka stosowana i czysta, Hume, Locke, Leibniz, Neurath, Rickert, Bergson, Berkley, a priori, intersubiektywne... a to tylko jeden dział z 4.
