Ja wczoraj umyłem samochód, ale że mam teraz bardzo lipne opcje parkowania, to już cały w błocie. LOWCIAM WIEŚ, ALE TO TROCHĘ PRZEGINA. Nie wiem nawet, czy będę go woskował kiedykolwiek, bo tutaj to bez sensu. Jeden wjazd na błotnisty parking i miliard godzin czyszczenia w dupsko.