I rozumiem Ty jesteś za dyktowaniem praw przez pedały i lesby oraz murzynów czy cyganów. Walmart sobie wyda przeproszenie, da trochę hajsu na tęczową rewolucję i spokój.
Nie wiem czy jestes taki glupi czy tylko udajesz. Prawa nie maja byc dyktowane przez mniejszosci, ale nie moze byc tak, ze wiekszosc zakazuje czegos, tylko dlatego, ze twoja orientacja seksualna jest inna, albo, ze twoje pochodzenie jest inne. Tekst o cyganach czy murzynach pomine, bo z takim zacofaniem nie da sie walczyc (mam dobrych przyjaciol roznych kolorow skory czy orientacji seksualnych).
Rozumiem, że prawa człowieka za to można je**ć równo, ale gejów i lesb oraz transów nie. Wszystkie wielkie firmy mają produkcje w bangladeszu, chinach, tajwanie itp. równo jadąc po dupach tamtejszą ludność i jakoś nie przenoszą produkcji do "cywilizowanej i tolerancyjnej" europy. Ciekawe czemu. Pewnie znasz odpowiedź, bo zajmujesz się reklamą na co dzień.
Wyskoczyles z agumentem z dupy. To nie sa porownywalne rzeczy. Zdajesz sobie sprawe, ze wiekszosc rzeczy, ktorych uzywasz zostaly wyprodukowane w takich fabrykach? Wiekszosc podzespolow w komputerze, z ktorego piszesz pochodzi wlasnie z takich fabryk. Jesli cie to rusza, nie wspomagaj ich i nie kupuj ich produktow. Rownie dobrze moge powiedziec, ze jesli ktos bierze kapiel to jest samolubem bo ludzie umieraja z braku wody tysiacamy dziennie...
Czyli jednak da radę ludziom wciskać głupoty pod przykrywkom "tolerancji". Jakie to zabawne, że na straży "tolerancji" soti ziomek co zwalcza religie katolicką i chce się jej pozbyć raz na zawsze z europy. "Tolerancja" w wydaniu zachodnim.
Czytaj ze zrozumieniem, jestem wierzacy, wierze w Boga, nie wierze w kosciol. Proste. Jestem przeciwnikiem wciskania religii ludzia na sile, ale nie jestem przeciwnikiem tego zeby ludzie wyznawali swoja, wybrana religie, ale nie chce, zeby ta religia wchodzila do spraw panstwowych. Po co krzyze w klasach czy urzedach? Czy nasza wiara jest tak slaba, ze potrzebujemy jej przypomnienia, fizycznych symboli, w kazdym miejscu?
...podsumowujac, jestes bucem, ograniczonym bucem. Pojezdzij po swiecie, porozmawiaj z ludzmi roznych ras i religii. Ja w zeszlym roku odwiedzilem kilka swiatyn hinduskich, buddyjskich, synagog, meczetow, kosciolow i swiatyn innych religii. Spedzilem tydzien w Nowym Jorku, gdzie wiekszosc czasu spedzielem ze swoim przyjaciem, ktory jest homoseksualista. Moj najlepszy przyjaciel w UK to hindus. Ja znam tych ludzi, spedzam z nimi czas, dopytuje o ich zycie i nie znosze ludzi twojego pokroju, nic nie wiedzacych, nie znajacych realiow, ktorzy w swojej glowie stwarzaja sobie obraz swiata, ktory ma nie wiele wspolnego z rzeczywistoscia.