pedalkowaty bohater, przeciwnicy, lightowa oprawa dzwiekowa (ale fakt faktem ze piekna) i brak krwi
pisalem ze zmiana FF jest tak samo niemozliwa jak zmiana WP, wiec nie wiem dlaczego ciagle zarzucacie mi ta sama bzdurna rzecz?
a fabula jest mroczna czy tez moze powazna i zlozona? bo to zdecydowana roznica!
z reszta nie pisze o fabule ale o oprawie. ciagle nalatujecie na mnie z tymi samymi argumentami, ktore nijak maja sie do moich wypowiedzi!!!
wiec zeby nie bylo niejasnosci:
1. nie jestem fanem mrocznych gier i przyjemnie gra mi sie w takie w ktorych bohater jest pedalkowaty a uniwersum kolorowe!
2. nie pragne zmiany klimatu FF na mroczny!
3. uwazam ze oprawa ma zasadniczy wplyw na mrocznosc gry!
4. nie mowie ze fabula nie wplywa na mrocznosc!
5. nie porownuje Diablo do Final Fantasy - staram sie pokazac ze mrok D wynika z oprawy!
6. to ze narzekam nie znaczy ze gra mi sie nie podoba! (w TK tez wkurza mnie Kuma albo Roger, a jednak gre uwazam za moj numero uno)
Mam nadzieje ze nie bede musial pisac ciagle tego samego, bo juz mnie to zaczyna nużyć. jesli ktos ma problemy ze zrozumieniem mojego podejscia niech przeczyta wyzej wymienione punkty.
Turrambar, dla ciebie gra mroczna to ta, która głównie posiada mroczną oprawę a/v. Dla mnie to gra, która posiada taką fabułę. Potwierdza to choćby stareńki Gabriel Knight. IMO FF ma mroczne elementy i jeśli tego nie widzisz to trudno. EOT. To męczące.
no i wszystko jasne. dla kazdego co innego swiadczy o 'mroku' danej pozycji. tyle podejsc do tej samej sprawy ile ludzi
widze mroczne elementy FF, ale one nie czynia gry mroczna, bo to tylko "elementy" calosci. taka jest moja opinia, z ktora nie wszyscy (uklon w strone Tarniaka
) musza sie zgadzac.
odbieglismy znaczaco od zalozen tematu, dlatego rowniez proponuje zakonczyc ten watek dyskusji.