Grałem na razie tylko kilka godzin, ale mogę się podzielić paroma szczegółami
(zadnych spoilerów dotycznących fabuły nie ma)
1) Gra jest najtrudniejszą z serii FF jakie ukazały się na konsole Sony.
2) Bardzo trudno zdobywa się pieniądze (przeciwnicy już ich nie zostawiają po zabiciu), a wszystko kosztuje.
3) Jest sporo zadań pobocznych (ale chyba mniej niż w FFX-2, jeszcze nie wiem).
4) Lokacje są gigantyczne (porównywalne do tych z FFXI Online)
5) Wreszcie możemy przydzielać każdej z postaci inne bronie (np miecz, łuk czy magic staff
) oraz np tarcze.
6) Można sobie zmieniać "lidera" drużyny, którym się chodzi po lokacjach.
7) Żeby wyekwipować posiadane nowe bronie/zbroje/tarcze i magię, trzeba je najpierw "wykupić" w License Board.
8 ) Grafika jest na podobnym poziomie co FFX, z tym, że lokacje są znacznie większe, postacie ładniejsze i lepiej animowane.
9) Wszystko jest przesiąknięte klimatem FFT
nawet ikonki w menu są te same i muzyka podobna.
(co do poniższego punktu, to opisuje to na podstawie dema, bo w grze nie mam żadnego espera jeszcze)
10) Przywoływanie summonów w tej części polega na tym, że na ekranie zostaje tylko postać która przywołała i owa bestia, reszta drużyny znika na ten czas. Nie mozna kontrolować summona, przywołany jest on na okreslony czas, sam atakuje i tuż przy odejściu odpala atak specjalny. Także przez cały czas, kiedy summon jest przywołany ekran rozmywa sie i przybiera dany kolor