Pamiętałbym o kilku rzeczach KingBoo (pomijajac już fakt, że wypowiadanie się o kosnoli, której jak sądze i tak nie masz zamiaru kupić jest zwyczajnym wchodzeniem firmie - której nienawidzisz i jesteś gotów z marszu oskażyć o wszystkoc o najgorsze - do tyłka). Konsola jest warta tyle, ale kupujący są gotowi za nią zapłacić. To już ich - a nie twoja - sprawa.
Po za tym wydaje mi się, że w porównaniu cen nie uwzględniłeś jednej rzeczy. Otóż PS2, Xbox czy GaCek są już na rynku od kilku ładnych lat - PSP miało swoją premierę kilka miesięcy temu. Import zaś jest znacznie tańszy niż w przypadku PS2, kiedy ta platforma startowała.