Ja natomiast napiszę, że do tej pory niespecjalnie ciągnęło mnie do KZ2 a grafikę (grę widziałem tylko na filmikach)uważałem za nie wywołującą podniety. Tak było do przedwczoraj. Kontakt z samą grą mnie zniszczył i wgniótł w ziemię. Genialnie oddano poruszanie się postaci- naszej jak i innych biorących udział w akcji. Jest bardzo płynnie, broń nie jest sztywno "przyczepiona" do środka ekranu, tylko porusza się wraz z obracaniem postaci i takie tam. Bardzo dobrze wypadła krew rozbryzgująca się na wszystkie strony i zostawiająca śliczne ślady na ścianach. Efekty typu dym, strzały z broni i wybuchy są niesamowicie sugestywne...a jedyne do czego mogę się przyczepić to momentami słabujące tekstury...być może coś w tej kwestii się poprawi, bo u góry ekranu widniał napis "pre-beta code". Kurde. Kolejny must have ;/