O tym, czy coś powinno być za free czy za talary zadecydowali użytkownicy XBL. Płacą, więc zgadzają się na abonament. Gdyby nie było chętnych na zdrapki, może MS by z opłaty zrezygnował, by nie zabić multi na X0.
Prawda.
MS próbował wprowadzić płatne multi na PC wraz z GFWL - szybko został wyśmiany przez brać PC-tową i jeszcze szybciej się z tego pomysłu wycofał - chyba jedyną grą, która jeszcze miała płatne multi, było Halo 2. A trzeba dodać, że nawet tam multi nie było w pełni płatne - Silverzy mieli darmowe multi, ale mieli za to jakieś ograniczenia co do rozgrywki (nie wiem, nie wczytywałem się; H2 na PC to był epic fail pod każdym względem). Jasne, na PC sytuacja jest dużo prostsza, bo jest wybór - nie będziesz grał w Halo 2, jest sporo innych FPS'ów z darmowym multi. Na X0 wygląda to gorzej, bo tam wszystko jest w rękach MS więc nie ma alternatyw (chyba, że inna konsola).
Nie zmienia to jednak faktu, że im bardziej użytkownicy X0 będą dawali sobie wmawiać, że to dobrze, że to ok, tym bardziej Microsoft będzie wciskał im opłaty i ograniczenia. Szczególnie śmieszy to, gdy do opłat za granie online dochodzą jeszcze osobne opłaty za skórki, za gamerpic (płacenie za obrazek? wtf)... do tego jeszcze reklamy w dashboardzie. Na NeoGAF nawet wiele osób tłumaczyło, że reklamy w dashboardzie to nic, że nie przeszkadzają, bo można łatwo je pominąć (przynajmniej te, które są na starcie). Nie zmienia to jednak faktu, że Microsoft rżnie użytkowników w dupę a ci tylko pytają, czy nie za mało wazeliny
.
Jasne, chwali się MS, że wymaga od producentów by wszystkie gry miały Osiągnięcia, by były dema gier (do wszystkich gier są dema czy tylko do wybranych?), by gry posiadały jakieś tam standardowe funkcje (np. na X0 nie przeszłaby szopka, jaką Konami urządziło w przypadku MGS:O). Jednak to wciąż nie usprawiedliwia faktu, że każe płacić za usługi, które na wszystkich innych platformach są dostępne w 100% za darmo, tym samym dzieląc użytkowników na lepszych (płacących) i gorszych (niepłacących - vide Silverzy mający dostęp do dem po tygodniu, od ich wyjścia).
Tak samo super, że MS doda w kolejnych update'ach Last.fm czy Facebook'a do X0. Z tym, że znowu - zarówno na PC jak i PS3 oba te serwisy (a nawet multum innych) są dostępne już od dawna, za darmo [Last.fm już niestety nie - są drobne opłaty, jeżeli chce się słuchać radia] i nikt nie robi z tego szopki. Czemu więc i MS nie mógłby po prostu dodać do dashboardu przeglądarkę (szczególnie, że oni akurat, w przeciwieństwie do Sony czy Nintendo, mają swoją własną przeglądarkę)?