System Wars (PS3/X0/WII/PC/Inne...)

[BoBaN]

Blur i filtry mogą iść w parze z wyraźną i ostrą grafiką.

Nie zgadzam się z tym zupełnie. W KZ2 jest mocny efekt DoF przez co niemożliwe jest utrzymanie całego planu w ostrości. Dlatego np. taki Crysis czy FC2 wyglądają plastikowo, gdyż na całej długości mamy ostrą grafikę a w rzeczywistości ludzkie oko nigdy tak nie postrzega obiektów.

Weź sobie wystaw palec przed oczy (najlepiej środkowy to może Ci trochę ulży) i spójrz na niego. Widzisz cały obraz ostry czy tylko palec, a tył jest zamazany? Albo odwrotnie, wystaw palec i skup się na tle, to palec się rozmyje. Wiem że to oczywista oczywistość i trochę śmieszne porównanie, ale odnoszę wrażenie że Buzu całkowicie pomija tak istotne fakty.

KZ2 ma oddawać realia ostrej i dynamicznej walki, więc musi pokazywać jak najwierniej to co widzi ludzkie oko.

W oku taką głębię ostrości to masz do kilkudziesięciu centymetrów przed nosem.

Wszystko do przodu jest ostro jak żyleta (jeśli nie jest - polecam okulistę).

kur** ale żal.

Nie wiem jak ty, ale ja jak patrzę na jakiś samochód na ulicy (taki przykład) to skupiam wzrok na nim i cała reszta obok nie tyle jest nieostra, co po prostu mniej wyraźna. To normalna sprawa gdy skupiamy wzrok na jakimś obiekcie. KZ2 to właśnie próbuje oddać.

[Kresq]

Nie...


Gra jest świetna i tak dalej, ale nie pamiętam ostatniej gry, którą bym się tak jarał oglądając obrazki filmy i ogólnie jej wyczekując.

To raczej już nigdy nie doznasz takiego uczucia.

Daj spokój, nawet sobie DSa kupiłem, bo podobno to pozwala znów doświadczać funu płynącego z gier.

Gdzie te czasy PSXa i PS2.

[BoBaN]

Gdzie te czasy PSXa i PS2.

Minęły bezpowrotnie. Im szybciej się z tym pogodzisz tym lepiej dla Ciebie. Ja też miałem podobne przemyślenia, aż w końcu oddałem się wirowi pogodni za idealną grafiką i zacząłem patrzyć na gry zupełnie inaczej, co mnie wcale nie cieszy.

Tak naprawdę to jest tylko jeden tytuł za czasów PSX'a i PS2 na który czekam z podobnymi uczuciami spragnionego gracza jak za czasów Szaraka i Czarnulki. To kolejna część Gran Turismo. Chociaż przyznać muszę że to i tak nie do końca te same emocje.

[adriano]

Największy hype jaki mi się udzielił ever miałem na MGS 2.
Do szkoły przez tydzień nie chodziłem...

[Iras]

Nie wiem jak ty, ale ja jak patrzę na jakiś samochód na ulicy (taki przykład) to skupiam wzrok na nim i cała reszta obok nie tyle jest nieostra, co po prostu mniej wyraźna. To normalna sprawa gdy skupiamy wzrok na jakimś obiekcie. KZ2 to właśnie próbuje oddać.

No jeszcze napisz, że nie jesteś w stanie spojrzeć przed siebie i widzieć wszystkiego ostro. Wątpię żebyś w czasie wojny skupiał wzrok na pierdołach i miał większość pola widzenia rozmazaną. Tłumaczenie - śmieszne. Może po prostu gdyby nie ten blur, na wierzch wylazłyby kiepskie teksturki?

[Buzu]

Nie wiem jak ty, ale ja jak patrzę na jakiś samochód na ulicy (taki przykład) to skupiam wzrok na nim i cała reszta obok nie tyle jest nieostra, co po prostu mniej wyraźna. To normalna sprawa gdy skupiamy wzrok na jakimś obiekcie. KZ2 to właśnie próbuje oddać.

No jeszcze napisz, że nie jesteś w stanie spojrzeć przed siebie i widzieć wszystkiego ostro. Wątpię żebyś w czasie wojny skupiał wzrok na pierdołach i miał większość pola widzenia rozmazaną. Tłumaczenie - śmieszne. Może po prostu gdyby nie ten blur, na wierzch wylazłyby kiepskie teksturki?

A tu kolega A-n dał screena na potwierzenie Twoich słów

wersja preview - bez niektórych efektów

Szpetne Ani tekstur, ani detali, ani oświetlenia, poprostu surowa papka

[BoBaN]

Nie wiem jak ty, ale ja jak patrzę na jakiś samochód na ulicy (taki przykład) to skupiam wzrok na nim i cała reszta obok nie tyle jest nieostra, co po prostu mniej wyraźna. To normalna sprawa gdy skupiamy wzrok na jakimś obiekcie. KZ2 to właśnie próbuje oddać.

No jeszcze napisz, że nie jesteś w stanie spojrzeć przed siebie i widzieć wszystkiego ostro. Wątpię żebyś w czasie wojny skupiał wzrok na pierdołach i miał większość pola widzenia rozmazaną. Tłumaczenie - śmieszne. Może po prostu gdyby nie ten blur, na wierzch wylazłyby kiepskie teksturki?

Znowu żal.

Co do reszty wypowiedzi, to owszem jak obserwuje krajobrazy to normalne że widzę wszystko ostro. Patrząc po horyzont i nie skupiając się na obiekcie ludzkie oko tak właśnie widzi. Jednakże podczas walki z przeciwnikiem, skupiasz się na nim, obserwujesz go i starasz się śledzić jego poczynania, więc nie spoglądasz na całość pola walki.

Nie wiem jaki debil idzie na wojnę i mając przed sobą przeciwnika, rozgląda się po całym polu walki. Owszem zanim jeszcze przeciwnik nadejdzie to wtedy szukając go, obejmujemy wzrokiem całość terenu przed nami. A że w KZ2 ciągle jest walka to też non stop skupiamy się na kimś i stąd ten efekt o którym dyskutujemy.

[Iras]

To w Gran Turismo trzeba zburować wszystko poza przeciwnikiem przed nami 

[Soul hunter 16]

Co do reszty wypowiedzi, to owszem jak obserwuje krajobrazy to normalne że widzę wszystko ostro. Patrząc po horyzont i nie skupiając się na obiekcie ludzkie oko tak właśnie widzi. Jednakże podczas walki z przeciwnikiem, skupiasz się na nim, obserwujesz go i starasz się śledzić jego poczynania, więc nie spoglądasz na całość pola walki.

Nie wiem jaki debil idzie na wojnę i mając przed sobą przeciwnika, rozgląda się po całym polu walki. Owszem zanim jeszcze przeciwnik nadejdzie to wtedy szukając go, obejmujemy wzrokiem całość terenu przed nami. A że w KZ2 ciągle jest walka to też non stop skupiamy się na kimś i stąd ten efekt o którym dyskutujemy.

Łoooo to mi przypomina tłumaczenia z kosmosu Maximusa. No tak po co ma być wszystko ostre skoro i tak walimy tylko do przeciwników, takie tłumaczenia to wielki FAIL

[BoBaN]

To w Gran Turismo trzeba zburować wszystko poza przeciwnikiem przed nami 

Dałoby to fajny efekt i byłoby czymś nowym (pomijając fakt że podczas wyścigu nie skupiamy się tylko na przeciwnikach). W samej grze tego nie ma, ale na powtórkach często taki efekt się pojawia. Aż dziw bierze że ty jako samozwańczy fanboy Sony, nie masz konsoli Sony i nie możesz tego sprawdzić na własne oczy, żeby potem takich pierdół nie pisać.

Iras nie wiem czym wiesz, ale podczas wyścigu nie skupiasz się tylko na przeciwnikach. Pojeździj chociażby gokartami a zobaczysz że większą uwagę skupiasz na tym by uderzać idealnie w szczyty zakrętów. Dopiero wtedy gdy ktoś jest niebezpiecznie blisko przed tobą, to musisz poświęcać mu więcej uwagi. Także stwierdzenie że trzeba w GT zblurować wszystko oprócz aut, jest delikatnie mówiąc...głupie do kwadratu.
: Luty 04, 2009, 22:03:17 pm

No tak po co ma być wszystko ostre skoro i tak walimy tylko do przeciwników, takie tłumaczenia to wielki FAIL

Po to żeby oddać feeling walki i starać pokazać się w grze to, co widzi naprawdę ludzkie oko. Jeśli tego nie rozumiesz to to dopiero jest MEGA FAIL.

[Mr_Zombie]

Nie wiem jaki debil idzie na wojnę i mając przed sobą przeciwnika, rozgląda się po całym polu walki. Owszem zanim jeszcze przeciwnik nadejdzie to wtedy szukając go, obejmujemy wzrokiem całość terenu przed nami. A Że w KZ2 ciągle jest walka to teŻ non stop skupiamy się na kimś i stąd ten efekt o którym dyskutujemy.

Powinieneś raczej napisać "Co za debil będąc na polu walki skupia uwagę na jednym obiekcie". Sorry, ale w miejscu, gdzie z kaŻdego zakątka moŻe wychylić się przeciwnik i strzelić ci headshota (hełm niewiele pomoŻe) skupianie się na jednym przeciwniku jest najbardziej idiotycznym zachowaniem.
Na polu walki Żołnierz musi cały czas obserwować cały teren inaczej jego Życie skończy się baardzo szybko.

[_Music]

Jak Was K2 nie grzeje - znajdźcie sobie nowe hobby...

Albo może ktoś nie lubi prostych strzelanek?

Marcepan dopiero co stracił bana, a już wypisuje głupoty w tym topicu.
Coś Ty robił, gdy nie mogłeś się wykłucac o kwadratowośc kwadratu i ostrośc ostrości?

[windomearl]

To w Gran Turismo trzeba zburować wszystko poza przeciwnikiem przed nami 

Dałoby to fajny efekt i byłoby czymś nowym (pomijając fakt że podczas wyścigu nie skupiamy się tylko na przeciwnikach). W samej grze tego nie ma, ale na powtórkach często taki efekt się pojawia. Aż dziw bierze że ty jako samozwańczy fanboy Sony, nie masz konsoli Sony i nie możesz tego sprawdzić na własne oczy, żeby potem takich pierdół nie pisać.

Iras nie wiem czym wiesz, ale podczas wyścigu nie skupiasz się tylko na przeciwnikach. Pojeździj chociażby gokartami a zobaczysz że większą uwagę skupiasz na tym by uderzać idealnie w szczyty zakrętów. Dopiero wtedy gdy ktoś jest niebezpiecznie blisko przed tobą, to musisz poświęcać mu więcej uwagi. Także stwierdzenie że trzeba w GT zblurować wszystko oprócz aut, jest delikatnie mówiąc...głupie do kwadratu.
: Luty 04, 2009, 22:03:17 pm

No tak po co ma być wszystko ostre skoro i tak walimy tylko do przeciwników, takie tłumaczenia to wielki FAIL

Po to żeby oddać feeling walki i starać pokazać się w grze to, co widzi naprawdę ludzkie oko. Jeśli tego nie rozumiesz to to dopiero jest MEGA FAIL.

Nie moge. 
Zauważyliście że jak nie było MarcePana to SW zdychało powolną śmiercią? Jak to dobrze że już nie ma bana. W końcu coś sie dzieje.

[Buzu]

Nie wiem jaki debil idzie na wojnę i mając przed sobą przeciwnika, rozgląda się po całym polu walki. Owszem zanim jeszcze przeciwnik nadejdzie to wtedy szukając go, obejmujemy wzrokiem całość terenu przed nami. A że w KZ2 ciągle jest walka to też non stop skupiamy się na kimś i stąd ten efekt o którym dyskutujemy.

Powinieneś raczej napisać "Co za debil będąc na polu walki skupia uwagę na jednym obiekcie". Sorry, ale w miejscu, gdzie z każdego zakątka może wychylić się przeciwnik i strzelić ci headshota (hełm niewiele pomoże) skupianie się na jednym przeciwniku jest najbardziej idiotycznym zachowaniem.
Na polu walki żołnierz musi cały czas obserwować cały teren inaczej jego życie skończy się baardzo szybko.

Amen. Dokładnie tak właśnie jest. To, że w KZ2 jest niska rozdzielczość i tempiący ostrość Anty Aliasing nie znaczy, że jest wporządku

[BoBaN]

Jak Was K2 nie grzeje - znajdźcie sobie nowe hobby...

Albo może ktoś nie lubi prostych strzelanek?

Marcepan dopiero co stracił bana, a już wypisuje głupoty w tym topicu.
Coś Ty robił, gdy nie mogłeś się wykłucac o kwadratowośc kwadratu i ostrośc ostrości?

Myślałem wieczorami jak to moderacja GO nie potrafi sobie poradzić z syfem na forum.

[Iras]

Ostatnie dwa tygodnie były bardzo spokojne 

[_Music]

Nie było syfu.
Teraz nie masz bana, wojujesz w system warsach i powoli robi się syf.
Dostrzegasz zależnośc?

Nie moge.  
Zauważyliście że jak nie było MarcePana to SW zdychało powolną śmiercią?

Nie zdychało, tylko tempo było spokojniejsze, mniej fanboy'owe.

[BoBaN]

Nie wiem jaki debil idzie na wojnę i mając przed sobą przeciwnika, rozgląda się po całym polu walki. Owszem zanim jeszcze przeciwnik nadejdzie to wtedy szukając go, obejmujemy wzrokiem całość terenu przed nami. A że w KZ2 ciągle jest walka to też non stop skupiamy się na kimś i stąd ten efekt o którym dyskutujemy.

Powinieneś raczej napisać "Co za debil będąc na polu walki skupia uwagę na jednym obiekcie". Sorry, ale w miejscu, gdzie z każdego zakątka może wychylić się przeciwnik i strzelić ci headshota (hełm niewiele pomoże) skupianie się na jednym przeciwniku jest najbardziej idiotycznym zachowaniem.
Na polu walki żołnierz musi cały czas obserwować cały teren inaczej jego życie skończy się baardzo szybko.

A to ci dopiero żart. Jeśli nie skupisz się na przeciwniku to go nie zabijesz. Przecież to proste jak drut. Jak można rozglądać się po polu pełnym przeciwników i nie skupiając się na żadnym z nich, wyjść z tego żywo? Przecież to głupie doszczętnie.

Prosty przykład. Jak idziesz na strzelnicę postrzelać i masz przed sobą parę obiektów do trafienia to rozglądasz się po strzelnicy i nawalasz jak popadnie do każdego? Czy może najpierw ogarniasz szybko sytuację a potem mierzysz w każdy cel po kolei, skupiając się na każdym z nich po kolei i strzelasz?
: Luty 04, 2009, 22:14:51 pm

Ostatnie dwa tygodnie były bardzo spokojne 

To idź jeszcze raz popłacz w "Księdze Zażaleń" żeby mnie zbanowali. To takie w twoim stylu. Powodzenia.

[windomearl]

Nie było syfu.
Teraz nie masz bana, wojujesz w system warsach i powoli robi się syf.
Dostrzegasz zależnośc?

Nie moge.  
Zauważyliście że jak nie było MarcePana to SW zdychało powolną śmiercią?

Nie zdychało, tylko tempo było spokojniejsze, mniej fanboy'owe.

Znaaaaaaacznie spokojniejsze.
Nie ma to jak 5 stron w troche ponad godzine.

[Soul hunter 16]

Po to żeby oddać feeling walki i starać pokazać się w grze to, co widzi naprawdę ludzkie oko. Jeśli tego nie rozumiesz to to dopiero jest MEGA FAIL.

Sory ale chyba każdy tu przyzna że takie bezsensowne tłumaczenia aby tylko nie było czego wyśmiać są śmieszne Maximus Ai przeciwników porównywał do kobiet dręczonych przez facetów więc tu jest coś podobnego Jest blur jest komuś nie pasi i już ale takie tłumaczenia że jest to niepotrzebne bo skupiasz się tylko na przeciwników wywołują uśmiech na twarzy.

[Buzu]

Prosty przykład. Jak idziesz na strzelnicę postrzelać i masz przed sobą parę obiektów do trafienia to rozglądasz się po strzelnicy i nawalasz jak popadnie do każdego? Czy może najpierw ogarniasz szybko sytuację a potem mierzysz w każdy cel po kolei, skupiając się na każdym z nich po kolei i strzelasz?
: Luty 04, 2009, 22:14:51 pm

Przykład strzelnicy to tak jak walka o życie na ulicy a sparing w karate tradycyjnym...

[svonston]

Kurde, tak, zeby skonczyc wasza polemike. Wystarczy sie przejsc na paintball i tam naprawde trzeba miec oczy nawet w dupie, wszystko jest ostre i reaguje sie na kazdy szelest - adrenalina dziala.

Jak biegalem to widzialem nawet to, czego naprawde nie bylo, bo balem sie, ze dostane kolejna kulke miedzy oczy (zajebiscie lezac w krzakach zostac oslepionym niebieska farba ).

[Mr_Zombie]

A to ci dopiero Żart. Jeśli nie skupisz się na przeciwniku to go nie zabijesz. PrzecieŻ to proste jak drut. Jak moŻna rozglądać się po polu pełnym przeciwników i nie skupiając się na Żadnym z nich, wyjść z tego Żywo? PrzecieŻ to głupie doszczętnie.

Prosty przykład. Jak idziesz na strzelnicę postrzelać i masz przed sobą parę obiektów do trafienia to rozglądasz się po strzelnicy i nawalasz jak popadnie do kaŻdego?

Zacznijmy od tego, Że na strzelnicy nikt ci nagle nie wyskoczy zza krzaka i nie pieprznie serią z karabinu.
Nie mówię, Że nie masz się skupiać podczas strzelania (bo inaczej to faktycznie nie trafisz), mówię jednak, Że nie moŻna się skupiać cały czas na jakimś obiekcie.
Nawet jak się okopujesz, leŻąc w błocie i machając saperką, masz obowiązek obserwować otoczenie. Inaczej, jak juŻ mówiłem, ktoś wyskoczy ci zza krzaka i walnie kulką w łeb.

[Buzu]

PRzedewszystkim jednak KZ2 nie jest rozmazany tylko podczas celowania (co możnaby było tłumaczyć jak MarcePan) tylko w każdej sytuacji o każdej porze jest tam niewyraźnie. Nawet podczas zwiedzania, gdy nie ma przeciwników. Ot zasługa rozdzielczości, filtrów i specyficznego AA

[Lem++]

Troche bez sensu jest ta wojenka, ale przynajmniej cos sie dzieje 
Osobiscie uwazam, ze Crysis wyglada minimalnie lepiej od KZ2, ale jest duzo elementow takich jak chocby animacja na przyklad w ktorych KZ2 wypada lepiej od Crysisa. Kiedys wrzucilem tu moje porownanie obu gier... zarzuce jeszcze raz moze ktos nie widzial. Nie jest idealne, ale IMO pokazuje zalety zarowno Crysisa jak i KZ2
http://img187.imageshack.us/img187/6181/killzonevscrysispt2vr2.jpg

[BoBaN]

PRzedewszystkim jednak KZ2 nie jest rozmazany tylko podczas celowania (co możnaby było tłumaczyć jak MarcePan) tylko w każdej sytuacji o każdej porze jest tam niewyraźnie. Nawet podczas zwiedzania, gdy nie ma przeciwników. Ot zasługa rozdzielczości, filtrów i specyficznego AA

Cooooooooooooooooo??? Grałeś w bete mutli? Według Ciebie ta gra jest niewyraźna i rozmazana? Buzu chyba kpisz.

PS. Swoją drogą to śmieszy mnie jak niektórzy chcą podważyć celowe zabiegi Guerilla, które powodują że gra zbiera najwyższe oceny za grafikę. Dodatkowo wszyscy w recenzjach piszą o bardzo realistycznym oddaniu działań na polu walki i są zgodni że żadna gra nie oddaje tak dobrze wojny. Ktoś tu się myli panowie. Albo to jesteście Wy, albo cała masa recenzentów na świecie.

[windomearl]

PRzedewszystkim jednak KZ2 nie jest rozmazany tylko podczas celowania (co możnaby było tłumaczyć jak MarcePan) tylko w każdej sytuacji o każdej porze jest tam niewyraźnie. Nawet podczas zwiedzania, gdy nie ma przeciwników. Ot zasługa rozdzielczości, filtrów i specyficznego AA

Cooooooooooooooooo??? Grałeś w bete mutli? Według Ciebie ta gra jest niewyraźna i rozmazana? Buzu chyba kpisz.

PS. Swoją drogą to śmieszy mnie jak niektórzy chcą podważyć celowe zabiegi Guerilla, które powodują że gra zbiera najwyższe oceny za grafikę. Dodatkowo wszyscy w recenzjach piszą o bardzo realistycznym oddaniu działań na polu walki i są zgodni że żadna gra nie oddaje tak dobrze wojny. Ktoś tu się myli panowie. Albo to jesteście Wy, albo cała masa recenzentów na świecie.

Piszą to osoby które oczywiście całe swoje życie spędziły na polu walki i wiedzą doskonale co to wojna. Przestań już.

[Buzu]

PRzedewszystkim jednak KZ2 nie jest rozmazany tylko podczas celowania (co możnaby było tłumaczyć jak MarcePan) tylko w każdej sytuacji o każdej porze jest tam niewyraźnie. Nawet podczas zwiedzania, gdy nie ma przeciwników. Ot zasługa rozdzielczości, filtrów i specyficznego AA

Cooooooooooooooooo??? Grałeś w bete mutli? Według Ciebie ta gra jest niewyraźna i rozmazana? Buzu chyba kpisz.

PS. Swoją drogą to śmieszy mnie jak niektórzy chcą podważyć celowe zabiegi Guerilla, które powodują że gra zbiera najwyższe oceny za grafikę. Dodatkowo wszyscy w recenzjach piszą o bardzo realistycznym oddaniu działań na polu walki i są zgodni że żadna gra nie oddaje tak dobrze wojny. Ktoś tu się myli panowie. Albo to jesteście Wy, albo cała masa recenzentów na świecie.

Halo 3 Panie Ja się zgadzam, że wojna jest genialnie oddana w KZ2, zgadzam się, że gra ma śliczną grafikę. Dostrzegam natomiast też wady w oprawie a to, że inni ich nie widzą/ nie chcą widzieć nie znaczy, że ich nie ma
Pytanko w ile gier w prawdziwym FullHD grałeś? Bo ja praktycznie w każda gre na PC mam w 1080p i wczoraj jak pograłem w demko RE5 to owszem grafika bardzo mi się podobała, ale od razu rzuciła mi się w oczy niska rozdzielczość. Mam nadzieję, że w KZ2 to nie będzie aż tak wyraźne. JAk mówie jutro już będę wiedział. Narazie wciąż liczę na kosmosy.

[Mr_Zombie]

Dodatkowo wszyscy w recenzjach piszą o bardzo realistycznym oddaniu działań na polu walki i są zgodni Że Żadna gra nie oddaje tak dobrze wojny. Ktoś tu się myli panowie. Albo to jesteście Wy, albo cała masa recenzentów na świecie.

Jedno to oddanie dobrze wojny - z tym to się raczej wszyscy zgadzają.
Jednak bzdury pleciesz, Że w K2 jest taki blur spowodowany DoF, bo to jest realistycznie ukazane jak człowiek skupia uwagę na jednym obiekcie. W tej chwili brzmisz jak Maxximus, który usprawiedliwiał idiotyczne zachowanie Helgasta realistycznym oddaniem paniki itp itd.

Swoją drogą... skąd ci recenzenci wiedzą, jak powinny wyglądać "realistyczne działania na polu walki" ?

[_Music]

Marcepan, czemu tak bronisz KZ2, mając w domu X'a 360? (wnioskując z opisu "posiadane konsole")

[kumite49]

Lem nie wypowiadaj sie w temacie wizualiów!Z tego co pamiętam to ty daleś 8- za grafe w Uncharted!!!!!

[BoBaN]

PRzedewszystkim jednak KZ2 nie jest rozmazany tylko podczas celowania (co możnaby było tłumaczyć jak MarcePan) tylko w każdej sytuacji o każdej porze jest tam niewyraźnie. Nawet podczas zwiedzania, gdy nie ma przeciwników. Ot zasługa rozdzielczości, filtrów i specyficznego AA

Cooooooooooooooooo??? Grałeś w bete mutli? Według Ciebie ta gra jest niewyraźna i rozmazana? Buzu chyba kpisz.

PS. Swoją drogą to śmieszy mnie jak niektórzy chcą podważyć celowe zabiegi Guerilla, które powodują że gra zbiera najwyższe oceny za grafikę. Dodatkowo wszyscy w recenzjach piszą o bardzo realistycznym oddaniu działań na polu walki i są zgodni że żadna gra nie oddaje tak dobrze wojny. Ktoś tu się myli panowie. Albo to jesteście Wy, albo cała masa recenzentów na świecie.

Piszą to osoby które oczywiście całe swoje życie spędziły na polu walki i wiedzą doskonale co to wojna. Przestań już.

Tak bezsensownym zdaniem jakie teraz napisałeś, możemy podważyć realizm wojny każdego filmu o tej tematyce, ponieważ reżyser nigdy na wojnie nie był. No comments.

[Lem++]

Lem nie wypowiadaj sie w temacie wizualiów!Z tego co pamiętam to ty daleś 8- za grafe w Uncharted!!!!!

A dalem i zdania w chwili obecnej nie zmienie bo uwazam, ze oprocz swietnych wrecz tekstur ta gra nic innego nie posiada.

Ps: zapomnialem o animacji... my bad

[BoBaN]

Swoją drogą... skąd ci recenzenci wiedzą, jak powinny wyglądać "realistyczne działania na polu walki" ?

Z archiwów drugiej wojny światowej, z całej masy dokumentów o wojnach na świecie, z materiałów z Iraku itp.

Tak samo mogę zadać pytanie, skąd reżyserowie filmów mogą wiedzieć jak wygląda wojna skoro robią filmy o wojnie?

Widzisz jakie to głupie?
: Luty 04, 2009, 22:45:20 pm

Marcepan, czemu tak bronisz KZ2, mając w domu X'a 360? (wnioskując z opisu "posiadane konsole")

Czyli jak zwykle, źle wnioskujesz.

[Mr_Zombie]

Tak bezsensownym zdaniem jakie teraz napisałeś, moŻemy podwaŻyć realizm wojny kaŻdego filmu o tej tematyce, poniewaŻ reŻyser nigdy na wojnie nie był. No comments.

Dlatego najczęściej przy róŻnych produkcjach wojennych korzysta się z tzw. "military advisor"...
Zresztą, gdyby wszystko, co pokazywane jest w filmach było odbiciem realizmu, to świat (szczególnie informatyczny, biorąc pod uwagę ciekawe zachowania komputerów w filmach) byłby cholernie ciekawy

Z archiwów drugiej wojny światowej, z całej masy dokumentów o wojnach na świecie, z materiałów z Iraku itp.

Bo oczywiście wszyscy recenzenci oglądają dokumenty z WWII bądź oglądają filmy (pewnie jeszcze z działań wojennych) z Iraku.
Sorry, ale większość ludzi ocenia "odwzorowanie działań wojennych" na podstawie papki z Hollywood, a o prawdziwej wojnie nie wiedzą nic.

[Buzu]

Swoją drogą... skąd ci recenzenci wiedzą, jak powinny wyglądać "realistyczne działania na polu walki" ?

Czasem jak pokążą tych grubasków z gamespotu czy innych growych www to ma się wrażenie, że oni z niejednego pieca hamburgera jedli ;D i między innymi dlatego ufam im tak bezgranicznie. A na serio nic dla mnie nie znaczą takie recencje, nie mam zaufania ani do www, ani do tych tłuścioszków, sam potrafię ocenić grę i nie muszę się posiłkować zdaniem innych ludzi.

[Lem++]

Swoją drogą... skąd ci recenzenci wiedzą, jak powinny wyglądać "realistyczne działania na polu walki" ?

Z archiwów drugiej wojny światowej, z całej masy dokumentów o wojnach na świecie, z materiałów z Iraku itp.

Tak samo mogę zadać pytanie, skąd reżyserowie filmów mogą wiedzieć jak wygląda wojna skoro robią filmy o wojnie?

Widzisz jakie to głupie?

No trzeba przyznac, ze troche racji w tym jest...
Ale to, ze KZ2 najlepej oddaje realia drugiej wojny swiatowej to chyba dobrze wszyscy wiemy wiec proponuje zamknac ten temat, a skupic sie na tym blurze  

[Ciapkas]

Mówił ktoś dziś źle na Halo? Bo nie chce mi się czytać tylu stron..

[adriano]

Swoją drogą... skąd ci recenzenci wiedzą, jak powinny wyglądać "realistyczne działania na polu walki" ?

Z archiwów drugiej wojny światowej, z całej masy dokumentów o wojnach na świecie, z materiałów z Iraku itp.

Tak samo mogę zadać pytanie, skąd reżyserowie filmów mogą wiedzieć jak wygląda wojna skoro robią filmy o wojnie?

Widzisz jakie to głupie?

No trzeba przyznac, ze troche racji w tym jest...
Ale to, ze KZ2 najlepej oddaje realia drugiej wojny swiatowej to chyba dobrze wszyscy wiemy wiec proponuje zamknac ten temat, a skupic sie na tym blurze  

Killzone 2 dzieje się w 24 wieku i najlepiej oddaje realia II WŚ??

[Lem++]

Mówił ktoś dziś źle na Halo? Bo nie chce mi się czytać tylu stron..

Nie. Dzisiaj KZ2 jest beee a Crysis jest FAJNY