Autor Wątek: Motoryzacja  (Przeczytany 788869 razy)

0 użytkowników i 32 Gości przegląda ten wątek.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #840 dnia: Marca 30, 2008, 16:20:02 pm »
@svonston - nie patrz tylko na pojemność, bo to jest zgubne. Suzuki GS500 na pewno bardziej nadaje się na początek niż RGV250.

Co więcej, jeśli tylko Ci się podoba, będzie idealnym wyborem.

Tak, to jest ten motorek, co go rozpieprzył ÓFO  :)

@pawel_k - z owiewką jest GS500F  ;)

pawel_k

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #841 dnia: Marca 30, 2008, 16:23:45 pm »
To czasem nie na takim GS 500 rozpieprzyl sie OFO? :)
Juz widze, jak leze obok takiego motora.
Jezu, przeciez ja bym sie zabil na 500tce. :?
jak będę u rodzinki to mogę zrobić zdjęcie skutera na którym rozwalił się mój brat - ścigał się z kolegami i wyleciał z drogi, brat poleciał obok drzewa a motor rozwalił się na drzewie ;) uwierz że to jak się rozwalisz nie zależy ile ma pojemności motor jeśli jedziesz z rozsądkiem :)

@Iras - no tak, faktycznie to GS500F :)
« Ostatnia zmiana: Marca 30, 2008, 16:25:16 pm wysłana przez pawel_k »

crasch

  • He?
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 17-02-2006
  • Wiadomości: 1 660
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #842 dnia: Marca 30, 2008, 16:25:33 pm »
Svonston - o 50tce nie myśl w ogóle, kij z tym, że pierdzi ale najgorsze jest to, że to jest strasznie małe i na prawdę komicznie byś na tym wyglądał hehe.
Iras trochę przesadza z tym silnikiem 2T, może i trzeba lać olej (do dozownika) ale do agresywnej 'stylistyki' tego silnika się przyzwyczaisz i może Ci się nawet spodoba (to akurat kwestia sporna) i żywotność w cale nie jest tak jak piszę Iras, co prawda trzeba robić remonty jakieś tam częściej niż przy 4T ale za to mniej, a przy 4-pakach robisz raz a konkretnie i dużo z kieszeni wypada tak więc tym się nie przejmuj. 125tka na początek IMHO będzie idealna sam miałem Yamahe DT125R (najmocniejsza wersja ponoć) i powiem szczerze, że moc mi w zupełności wystarczała a poza tym praktycznie bez awaryjny motocykl i sporo łatwo dostępnych części więc polecam, na pierwsze moto idealny, szczerze wolałbym zdecydowanie bardziej taką Yamahe niż Hondę NSR tym chociaż wygodniej pośmigasz (bo to motocykl enduro) to i jeszcze nie problem jakieś miłe wycieczki nad jeziorko - teren mu nie straszny hehe, na prawdę miło wspominam ten motocykl.
Pawel_K - przesadzasz z tymi 2 miesiącami na 125tce, dla laika jakim jest Svonston (?) będzie b.mocna na początek.
Jeżeli chodzi ogólnie o motocykle 125ccm3 to dla mnie w tej pojemności tylko motocykle enduro - jakoś (zresztą nie tylko mi) sporty w tej pojemności nie pasują.

Iras to co z tą DZRką? Nie pasi Ci? Moim zdaniem na Twoje wymagania była by super.

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #843 dnia: Marca 30, 2008, 16:29:05 pm »
Moze masz racje Iras. ;) Poczytam, popatrze - jezeli dalej bede na niego napalony, to za rok kupie jakis motor i moze to bedzie cos tego rodzaju.
Nie patrze tylko na pojemnosc - ma 50 koni, moze nie jest to jakos strasznie duzo, ale mocy mi raczej by nie zabraklo. Kupowalbym uzywana, wiec mozna troszke odjac od osiagow ale i tak: 6 s do 100km/h i 175 km/h vmax.
250tki na oczy nie widzialem, nie slyszalem jak chodzi, nie wiem, jak sie zbiera - nic. 50tki, 125tki moglem chociaz jako tako poznac, ale o 250tce nic wiecej nie wiem. Tyle, co przeczytam w necie.
O GS500 wiem, ze mozna sie niezle rozpieprzyc (czesc OFO). ;)

Calkiem niedawno wujek kupil Harleya - choc nie gustuje w takich motorach, to ta maszyna to po prostu mistrzostwo. Nie wiem, jaki model, ile ma koni, jaka pojemnosc (choc tutaj cos kojarze, ze 1,2 - ale pewien nie jestem). Nie slyszalem, jak chodzi, ale moge sobie wyobrazic, ze dzwiek jest fantastyczny. :)

---
Cytuj
Pawel_K - przesadzasz z tymi 2 miesiącami na 125tce, dla laika jakim jest Svonston (?) będzie b.mocna na początek.
Tak, nie ukrywam, jestem laikem.

Cytuj
Svonston - o 50tce nie myśl w ogóle, kij z tym, że pierdzi ale najgorsze jest to, że to jest strasznie małe i na prawdę komicznie byś na tym wyglądał hehe.
;)

Cytuj
125tka na początek IMHO będzie idealna sam miałem Yamahe DT125R
Tyle, ze mi taki motor nie pasuje. Wolalbym cos innego, nie moge sie przekonac do enduro (nie wiem, czy nie walnalem sie w nazewnictwie).

---
jak będę u rodzinki to mogę zrobić zdjęcie skutera na którym rozwalił się mój brat - ścigał się z kolegami i wyleciał z drogi, brat poleciał obok drzewa a motor rozwalił się na drzewie ;) uwierz że to jak się rozwalisz nie zależy ile ma pojemności motor jeśli jedziesz z rozsądkiem :)
Wiem, wiem, kuzyn sie rozwalil skuterem (wbil sie w jakis samochod bodajze). :)

pawel_k

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #844 dnia: Marca 30, 2008, 16:32:41 pm »
Pawel_K - przesadzasz z tymi 2 miesiącami na 125tce, dla laika jakim jest Svonston (?) będzie b.mocna na początek.
Jeżeli chodzi ogólnie o motocykle 125ccm3 to dla mnie w tej pojemności tylko motocykle enduro - jakoś (zresztą nie tylko mi) sporty w tej pojemności nie pasują.
może faktycznie 2 miesiące to przesada ale po jednym sezonie jazda 125cc nie jest przyjemna - w mieście jest spoko poza miastem jest lipa jak jedziesz kilkadziesiąt kilometrów z prędkością maksymalną. dlatego gs500 jest dobrym wyborem, 110-120km/h to bardzo przyjemna prędkość podróżna pozwalająca zapiąć szóstkę i zrelaksować się a dla 125cc będzie to jazda na prawie maksymalnych obrotach.

a jeśli koniecznie mały motorek to chyba nsr125 też jest ciekawy i może wystarczy na 2 sezony. ale jeśli 125 to jednak tak jak pisze crasch najlepiej brać enduro - nic tak nie wyrobi techniki jazdy i dobrych nawyków na motorze jak jazda terenowa - nawet zawodnicy wyścigów torowych w ten sposób ćwiczą przed sezonem ;)
« Ostatnia zmiana: Marca 30, 2008, 16:35:42 pm wysłana przez pawel_k »

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #845 dnia: Marca 30, 2008, 16:37:46 pm »
Strasznie drogie sa enduro. :?

crasch

  • He?
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 17-02-2006
  • Wiadomości: 1 660
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #846 dnia: Marca 30, 2008, 16:38:44 pm »
Pawel_K - chyba, że podchodzisz tak do sprawy - to się zgadza. Ale dwie sprawy, po 1-wsze nie wiemy czy Svonston ma prawko i czy jest tak zapalonym motocyklista by je teraz sobie robić, a poza tym kto wie czy by chciał ciągle jeździć z prędkością 120-130 km/h a sądzę, że na początek 90-100km/h w zupełności by mu starczyło.

Svonston - ja kiedyś podobnie jak ty marzyłem sobie o jakieś NSR 125 albo RS 125 lecz po przejechaniu się motocyklem enduro w tej pojemności stwierdziłem, że nie dość, iż enduro nie są słabszymi motocyklami od tych pseudo-sportów to na dodatek dużo wygodniejsze, dużo lepiej czujesz ten motocykl i leśne wycieczki (piękna sprawa), przejedź się jakimś porządnym motocyklem tego typu a zrozumiesz o co biega:).

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #847 dnia: Marca 30, 2008, 16:39:34 pm »
Iras to co z tą DZRką? Nie pasi Ci? Moim zdaniem na Twoje wymagania była by super.

Mówisz o Suzuki DRZ400? Jednoosobowe enduro/supermoto? Zupełnie nie dla mnie.

Już Yamaha MT-03 ma wystarczająco dużo z supermoto.

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #848 dnia: Marca 30, 2008, 16:46:05 pm »
Pawel_K - chyba, że podchodzisz tak do sprawy - to się zgadza. Ale dwie sprawy, po 1-wsze nie wiemy czy Svonston ma prawko i czy jest tak zapalonym motocyklista by je teraz sobie robić, a poza tym kto wie czy by chciał ciągle jeździć z prędkością 120-130 km/h a sądzę, że na początek 90-100km/h w zupełności by mu starczyło.
Nie trzeba byc zapalonym motocyklista, by sobie zrobic prawo jazdy - po prostu moze sie przydac, poza tym, mialbym kolejny powod, by kupic motor (nie, na razie jeszcze nie mam prawa jazdy na motor), bo gdy zrobiona by byla kategoria na motor, to chcialbym z niej korzystac. :)
Co do predkosci - nie jezdzilbym 125tka na wakacje przeciez. ;) Po miescie, czasami gdzies dalej, ale nie za daleko (choc te 60-70 km w jedna strone od czasu do czasu chcialbym zrobic, a to nie bylo by chyba do konca wygodne na takiej pojemnosci).

Cytuj
Svonston - ja kiedyś podobnie jak ty marzyłem sobie o jakieś NSR 125 albo RS 125 lecz po przejechaniu się motocyklem enduro w tej pojemności stwierdziłem, że nie dość, iż enduro nie są słabszymi motocyklami od tych pseudo-sportów to na dodatek dużo wygodniejsze, dużo lepiej czujesz ten motocykl i leśne wycieczki (piękna sprawa), przejedź się jakimś porządnym motocyklem tego typu a zrozumiesz o co biega:).
Powoli przekonujesz mnie do tego typu motoru, ale ja nie widze siebie na crossie/enduro czy co to jest, w jakims stroju, jak do rasowego sportu itd. ;) Chcialbym od czasu do czasu zejsc na dol, zalozyc kask i moc sie przejechac, ot co.

Cos czuje, ze skonczy sie na tym, ze kase sobie zostawie i nie dokupie motoru w ogole. Hi hi hi.

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #849 dnia: Marca 30, 2008, 16:47:27 pm »
No właśnie, o wypadki, to się nie bójcie. Na każdym motorze można ładną glebę zaliczyć. Ja coś o tym wiem :lol:. Miałem Yamahe WR450 i skuter MBK Booster (który dalej mam) - na tej pierwszej zero poważniejszych wypadków, a skuter - hm... wrócił kilka dni temu z naprawy, a po dzisiejszych wojażach odpadł tylni błotnik z rejestracją i lewy kierunkowskaz także poszedł się je**ć :lol:.
To dlatego, że na skuterze wyżywam się jak mogę (jazda na gumie, 60km/h po dołach i takie tam) :D.

pawel_k

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #850 dnia: Marca 30, 2008, 16:50:10 pm »
Nie trzeba byc zapalonym motocyklista, by sobie zrobic prawo jazdy - po prostu moze sie przydac, poza tym, mialbym kolejny powod, by kupic motor (nie, na razie jeszcze nie mam prawa jazdy na motor), bo gdy zrobiona by byla kategoria na motor, to chcialbym z niej korzystac. :)
szczerze to ja więcej jeździłem motorami bez prawa jazdy ;) piękne czasy tłuczenia się MZKami :)

crasch

  • He?
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 17-02-2006
  • Wiadomości: 1 660
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #851 dnia: Marca 30, 2008, 17:06:42 pm »
Cytuj
Powoli przekonujesz mnie do tego typu motoru, ale ja nie widze siebie na crossie/enduro czy co to jest, w jakims stroju, jak do rasowego sportu itd. Wink Chcialbym od czasu do czasu zejsc na dol, zalozyc kask i moc sie przejechac, ot co.

O właśnie mylisz pojęcia tak jak myślałem.
Otóż są 3-typy motocykli 'terenowych': enduro, hard-enduro i crossowe - enduro są do śmigania po asfalcie (!) i lajtowego terenu, hard-enduro to już hardkorowy i mocny sprzęt do hardkorowego terenu i czasami jakiś dojazdówek asfaltem a cross to już w ogóle mega-hardkoro tylko na tor i ew. teren (motocykle o bardzo dużej mocy i niskiej wadze) cross to właśnie mój KTM. Przemyśl to:) moim zdaniem motocykle enduro są świetnymi sprzętami tym bardziej na początek a zresztą jak już zaczniesz z enduro to nie będziesz chciał patrzeć na jakieś twarde plastiki;).

Ano właśnie, pamiętacie ten filmik co Wam pokazywałem z mojego ostatniego latania? Właśnie wrzuciłem pewną b.krótką scenę z tego filmiku w nie edytowanej formie, jak ktoś chcę może sobie posłuchać jak brzmi wyczynowy motocykl crossowy i jakie echo wydziela w polskich lasach hehe, swoja drogą zakręt który widać na filmiku próbowałem zaliczyć ładnym driftem, nawet wyszło ale nie to co chciałem (a na YT słabo widać oczywiście), bo przez wcześniej wspomniany defekt skrzyni mam tylko 1 i 2gi bieg więc nie za bardzo było jak i przez to też tak wolno jechałem (kurde strasznie mnie wtedy ograniczała ten defekt przekładni i wkurza mnie to bo nie zawsze mam 'operatora' kamery do dyspozycji :/):
« Ostatnia zmiana: Marca 30, 2008, 17:08:29 pm wysłana przez crasch »

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #852 dnia: Marca 30, 2008, 17:09:00 pm »
Co z tych enduro (max 125) polecasz?

crasch

  • He?
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 17-02-2006
  • Wiadomości: 1 660
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #853 dnia: Marca 30, 2008, 17:11:12 pm »
Yamaha DT 125, Yamaha DT 125RE, Honda CRM 125 (tylko tego sprzęta trudno wyrwać w jakimś młodszym roczniku) albo Kawasaki KDX 125 (też dość trudno wyrwać w młodszym roczniku ale za to jeden z mocniejszych enduro tu wymienionych).

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #854 dnia: Marca 30, 2008, 17:11:52 pm »
Hmm... Enduro mimo wszystko jest chyba w teren, a te motocykle z terenowymi naleciałościami, ale bardziej przystosowane do szosy, to supermoto.

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #855 dnia: Marca 30, 2008, 17:14:07 pm »
Nie zalezy mi zbytnio na wygladzie, na roczniku tez nie, zeby byl fajny do zabawy, pojezdzenia.
Z drugiej jednak strony, nie jezdzilbym czyms takim raczej po ulicy...



Nie moge sie przekonac do tego typu motorow.

crasch

  • He?
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 17-02-2006
  • Wiadomości: 1 660
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #856 dnia: Marca 30, 2008, 17:31:00 pm »
Czemu? Tym się jeździ po ulicy znaczniej lepiej niż jakąś plastikową psuedo sportową maszyną (a przede wszystkim wygodniej) a ta CRM co podałeś nie jest za piękna, są ładniejsze i to zdecydowanie:). Ale jak chcesz.

Iras - nie no akurat co to jest EN,HE,CROSS - nie musisz mi tłumaczyć hehe ;). Enduro to motocykl w lajtowy teren i również na szosę bez żadnego problemu. 8)

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #857 dnia: Marca 30, 2008, 17:32:19 pm »
Czemu? Tym się jeździ po ulicy znaczniej lepiej niż jakąś plastikową psuedo sportową maszyną (a przede wszystkim wygodniej) a ta CRM co podałeś nie jest za piękna, są ładniejsze i to zdecydowanie:). Ale jak chcesz.
Nie zrozumiales - ona mi sie podoba, fajny motorek, ale nie wyobrazam sobie siebie na czyms takim, a tym bardziej siebie smigajacego przez miasto tym...

crasch

  • He?
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 17-02-2006
  • Wiadomości: 1 660
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #858 dnia: Marca 30, 2008, 17:34:01 pm »
Czemu? Tym się jeździ po ulicy znaczniej lepiej niż jakąś plastikową psuedo sportową maszyną (a przede wszystkim wygodniej) a ta CRM co podałeś nie jest za piękna, są ładniejsze i to zdecydowanie:). Ale jak chcesz.
Nie zrozumiales - ona mi sie podoba, fajny motorek, ale nie wyobrazam sobie siebie na czyms takim, a tym bardziej siebie smigajacego przez miasto tym...

No właśnie, czemu? 8-)

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #859 dnia: Marca 30, 2008, 17:35:32 pm »
Nie wiem, nie potrafie wyobrazic sobie tego. Wolalbym siedziec zgarbiony na NSR 125. ;)

crasch

  • He?
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 17-02-2006
  • Wiadomości: 1 660
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #860 dnia: Marca 30, 2008, 17:40:06 pm »
A no właśnie, do plusów takiego motocykla dochodzi też to, że to już wygląda jak motocykl a taka NSR wygląda jak mały ścigacz a taki motor wygląda jak pełnoprawny sprzęcik:). Tak więc przemyśl to dobrze.
pozdro:D

Vitryna

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 20-04-2004
  • Wiadomości: 618
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #861 dnia: Marca 30, 2008, 17:40:34 pm »
bo głośnie chociażby to kures**wo jest :P

Wytłumacz mi różnicę między motocyklem a motocyklem. Pełno prawny motocykl...o losie

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #862 dnia: Marca 30, 2008, 17:42:35 pm »
A no właśnie, do plusów takiego motocykla dochodzi też to, że to już wygląda jak motocykl a taka NSR wygląda jak mały ścigacz a taki motor wygląda jak pełnoprawny sprzęcik:)

Dla osób postronnych wygląda jak sprzęcik, którym ktoś uciekł z toru motocrossowego  :P

crasch

  • He?
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 17-02-2006
  • Wiadomości: 1 660
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #863 dnia: Marca 30, 2008, 18:11:01 pm »
Iras - hehe no pewnie tak, ale hm no wiesz to raczej najmniej ważne kto co sobie pomyśli hehe;).

Vitryna - omg, wygląda na to, że w ogóle nie jesteś obcykany w temacie a 'o losie' mogłeś sobie darować. Motocykl jak motocykl to taka ironia, bo taka Honda NSR125 nie jest wielkościowa podobna do typowych motocykli sportowych a taka CRM125 swoimi rozmiarami znacznie nie odbiega od pojemnościowo większych sprzętów enduro.
To np. nie jest pełnoprawny motocykl hehehehe  :lol:


svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #864 dnia: Marca 31, 2008, 17:39:09 pm »
Jak wczesniej OFO nie mial za bardzo szczescia, tak ja mialem je dzis. Wyjezdzajac na takim 'mini skrzyzowaniu' nie zauwazylem czerwonej Astry, ktora byla po mojej prawej i musialem niezle uciekac, zeby koles nie musial sie wbijac we mnie. :?

No i ladnie koles zebral CBRke - spalil gume przez jakies ~10 metrow spod swiatel i polecial pozniej fffpisdu przed siebie. Pogoda sprzyja. ;)


- cudo
« Ostatnia zmiana: Marca 31, 2008, 17:49:35 pm wysłana przez svonston »

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #865 dnia: Kwietnia 05, 2008, 21:52:25 pm »
ja tam juz dalem se spokoj, kupie sobie cos lepszego jak zmądrzeje. Narazie wystarczy mi Yamaha Virago 125. ;)

najgorsze jest to, ze stary kazał mi sprzedać XBOXa, zebym oddal mu hajs za rozbity sprzęt :/ trudno, po maturze pojde do jakejs pracy i kupie drugiego xboxa.

http://www.smog.pl/wideo/15394/wypadek_motocyklowy_w_warszawie/

spojrzcie wyjedzie wam taki ciul i wypadek gotowy. niemusiciesami walnąć, wystarczy zektos nie zauważy motoru. W ogole w polsce niepatrzy sie na motocyklistow i nie traktuje się ich jako pełnoprawnycj uczestników ruchu.
Opublikowane: Marzec 31, 2008, 18:05:22
http://www.allegro.pl/item339374095_suzuki_gs_500_e_1997r_.html

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #866 dnia: Kwietnia 15, 2008, 17:48:04 pm »
Nieco zmieniły mi się priorytety i fundusze. Teraz szukam czegoś sportowego, najlepiej 2 drzwi, o pojemności nie większej niż 2.3, najlepiej 2.0. Cena do 20tys. Oby tylko nie za stary, co najwyżej 1996 rok.

Dwie propozycje:

Honda Prelude V

Wersja 2.2 185km, daje radę. Do tego przyjemny wygląd i niskie ceny, przy szczęściu można dostać model z 1999 w wyżej podanym limicie. Poza tym dużo pozytywnych opinii, niska awaryjność. Silnik 2.0 też całkiem dobry, 133km spokojnie by mnie zadowoliło.





Mitsubishi Eclipse II

2.0 145km to niezła sprawa. Niezła jest też wersja z turbo, co daje 215km. Wóz niezwykły, bardzo mi się podoba z wyglądu.





Inne pomysły? Wszystkie, poza BMW e36, mile widziane.

Nieźle daje radę Mitsubishi 3000GT. Szkoda, że poza zasięgiem (mógłbym kupić np. z 1995, ok, super, czad, ale weź to potem utrzymaj).


szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #867 dnia: Kwietnia 15, 2008, 18:01:11 pm »
Jeśli eclipse, to tylko po face liftingu. Co do preludy, to brat ma taką(jeno silnik o mocy 200 km - rzadko spotykany motor) i nie narzeka. Rocznik 2000, dał za nią 22 tysiące plnów. Jezdzilem nia nieraz i mogę powiedzieć, że naprawdę nieźle się prowadzi. Pomyśl nad sprowadzonym 300zx z wolnossącym 230 konnym silnikiem 3.0 V6. NIESAMOWITA fura(brat mial taka przed preludą). Ale ciezko znalezc takowe w niskiej cenie i dobrym stanie.
Fryty tyty dotknij pyty

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #868 dnia: Kwietnia 15, 2008, 18:11:20 pm »
300ZX piękny, ale za duży silnik. Może wiele więcej niż Eclipse'a z 215km, by nie spalił, ale jest jeszcze kwestia ceny. Fura poza zasięgiem, a za starej to nie chcę. Idąc dalej dojdę do Skyline'a, co tam, że kierownica po prawej stronie, ale jaka fura!

Kupowanie wozu to niełatwa sprawa, im dłużej się rozglądam, tym większy mam apetyt. I krok po kroczku kwota rośnie.

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #869 dnia: Kwietnia 15, 2008, 18:16:41 pm »
Jesli chodzi o utrzymanie, to chyba preluda bedzie idealnym rozwiazaniem. Pali wcale nie tak duzo(jesli oczywiscie nie kreci sie jej na wysokie obroty) jak na swoja moc. Najlepiej poczytaj opinie na odpowiednich forach internetowych.
Fryty tyty dotknij pyty

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #870 dnia: Kwietnia 15, 2008, 18:17:45 pm »
Jak Prelude, to tylko w kolorze czerwonym!

Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #871 dnia: Kwietnia 15, 2008, 19:31:25 pm »
A może warto zainteresować się Nissanem 200sx

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4476924

Nie bez powodu mistrz polski w driftingu jeździ właśnie takim.
__________________________________________________

A Galancik ? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4876580

Wprawdzie 4 drzwiowy, ale wystarczy spojrzeć na ten piękny, agresywny przód żeby zapomnieć o calutkim świecie  :-).
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 15, 2008, 19:39:57 pm wysłana przez Bloo »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #872 dnia: Kwietnia 15, 2008, 21:24:30 pm »
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4506088

Ślinotoku dostaję na sam widok (auta i ceny) :-o

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #873 dnia: Kwietnia 15, 2008, 21:27:21 pm »
to w czym problem ? Zacznij zbierać kase.Ale osobiście wolał bym EVO

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #874 dnia: Kwietnia 15, 2008, 21:28:27 pm »
Ja Impreze STI ;)

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #875 dnia: Kwietnia 15, 2008, 21:44:47 pm »
to w czym problem ? Zacznij zbierać kase.Ale osobiście wolał bym EVO

Żaden problem. Poprostu zawsze wydawało mi się, że kupowanie aut z salonu to wywalanie kasy w błoto, a tutaj piękny, japoński sedan w takiej cenie  :)

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #876 dnia: Kwietnia 16, 2008, 16:14:59 pm »
Cytuj
Jak Prelude, to tylko w kolorze czerwonym!
Srebrny i czarny też ładne, ale przyznaję - ta wiśniowa(???) czerwień jest najładniejsza.

Cytuj
A może warto zainteresować się Nissanem 200sx

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4476924

Nie bez powodu mistrz polski w driftingu jeździ właśnie takim.

Widziałem to ogłoszenie i - nie powiem - interesująca oferta, ale trochę stary egzemplarz. A nowszych na razie nie widziałem, jest jeden rozbity albo po cudownym tuningu optycznym, a ja chcę stan fabryczny.

Cytuj
A Galancik ? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4876580

Wprawdzie 4 drzwiowy, ale wystarczy spojrzeć na ten piękny, agresywny przód żeby zapomnieć o calutkim świecie  :-).
Ładny, ładny, nawet sensowny 2-litrowy silnik. Muszę poczytać o nim opinie.

Cytuj
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4506088

Ślinotoku dostaję na sam widok (auta i ceny) :-o
Jak zobaczyłem reklamę w TV, to myślałem, że za tę kasę jest wersja goła na maksa, a tutaj proszę, całkiem sensowna.

Cytuj
to w czym problem ? Zacznij zbierać kase.Ale osobiście wolał bym EVO
A kto by nie wolał, ale nowy EVO "trochę" więcej kosztuje, a i spalanie to inna bajka.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #877 dnia: Kwietnia 16, 2008, 16:46:04 pm »
Jak zobaczyłem reklamę w TV, to myślałem, że za tę kasę jest wersja goła na maksa, a tutaj proszę, całkiem sensowna.

Ja akurat pomyślałem "chyba pierwsza rata w kredycie 50 na 50". Wersja podstawowa, ale faktycznie sensownie wyposażona. Ma praktycznie wszystko, czego oczekiwałbym od samochodu. Wygląda pięknie i mam nadzieję, że odniesie sukces a za jakiś czas kupię używany.

Mam pytanie do fanów francuskiej motoryzacji i posiadaczy Meganek. Jak się sprawują? Na dniach będę miał okazję kupić piękne, niestety nieco damskie, srebrne cabrio z rocznika 2001. Przebieg 60 tysięcy kilometrów, skóra, zadbany. Przerysowany bok po całej długości (jakby po otarciu o barierkę), ale żadnych mocniejszych uszkodzeń - tylko robota lakiernicza. Wyniósłby mnie 16-17 tysięcy.


Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #878 dnia: Kwietnia 16, 2008, 17:46:49 pm »
@Iras: To wal na pm do Krayziego.

@Setezer: Weź pod uwagę Peugota 406 coupe. Nadwozie zaprojektowane przez pininfarine,oh!.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1808006

Ewentualnie zainteresuj się Alfą GTV, która mi osobiście baardzo się podoba. Odstrasza trochę ta stereotypowa, włoską awaryjność.

Kurde jak ja Ci zazdroszczę!

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #879 dnia: Kwietnia 16, 2008, 19:25:33 pm »
Mnie się podoba Hyundai Coupe ten z okrągłymi światłami z przodu.

http://moto.allegro.pl/item341017497_hyundai_coupe_2_0_16v_140ps_2000rok.html

Chociaż starszy model też bardzo ładny.

http://moto.allegro.pl/item340344161_hyundai_sportowy_coupe_wersja_limitowana_nr_198.html