Ankieta

czego nie lubisz u innych ?

chamstwa
17 (33.3%)
zarozumialstwa
10 (19.6%)
głupoty
21 (41.2%)
gdy mają racje
3 (5.9%)

Głosów w sumie: 47

Głosowanie skończone: Stycznia 11, 2006, 23:20:17 pm

Autor Wątek: Tolerancja  (Przeczytany 753859 razy)

0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.

Tarniak

  • Gość
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #680 dnia: Listopada 18, 2008, 18:44:32 pm »
Bajki nie czytałem, ale coś w niej musi być, skoro jest tak uwielbiana przez środowiska gejowskie.
Tak jak Bronski Beat, ale ilu maja fanów hetero... Jacie, teraz sobie wyobraziłem, że jakiś homoseksualista lubi piłkę nożną :o. Coś tam musi być strasznego, że lubią. Może pot, może łzy po porażce, może obcisłe podkolanówki :o

Swoją drogą, dlaczego tak żywo nie reagowałeś na rasistowską okładkę Małego Gościa Niedzielnego? A, no tak, przecież to dla Ciebie norma.

kamiiru

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-05-2006
  • Wiadomości: 2 791
  • Reputacja: 7
  • PSN ID: kamiiru
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #681 dnia: Listopada 18, 2008, 18:45:23 pm »
Chodzi o pokazanie, że wychowywanie dziecka przez dwóch tatusiów jest ok - a nie jest.

Bajki nie czytałem, ale coś w niej musi być, skoro jest tak uwielbiana przez środowiska gejowskie.

Bo każde dziecko jest takie jak ty i wszędzie widzi złe wzorce społeczne.

Dziecko będzie się martwić tylko o to że się kochają (w sensie, że czują do siebie miłość) i jak mają małego pingwinka to są z nim happy.
To kto jaka ma płeć, nikt się nie bedzie przejmował.

LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #682 dnia: Listopada 19, 2008, 15:15:20 pm »
Chodzi o pokazanie, że wychowywanie dziecka przez dwóch tatusiów jest ok - a nie jest.

Bajki nie czytałem, ale coś w niej musi być, skoro jest tak uwielbiana przez środowiska gejowskie.

Bo każde dziecko jest takie jak ty i wszędzie widzi złe wzorce społeczne.

Dziecko będzie się martwić tylko o to że się kochają (w sensie, że czują do siebie miłość) i jak mają małego pingwinka to są z nim happy.
To kto jaka ma płeć, nikt się nie bedzie przejmował.

ale wg. niektorych dzieciak po obejrzeniu/przeczytaniu takiej bajki bedzie kopiowal zachowania pingwinow :) np. calujac sie kolegami itp.  :lol: :lol: :lol:
: Listopad 19, 2008, 12:19:16 pm
Niemcy. Rok 2040. Patrol policyjny napotyka idącego samotnie, biednie odzianego mężczyznę. Postanawiają go wylegitymować. Mężczyzna podaje im dokumenty. Jeden z gliniarzy czyta, nagle pokazuje drugiemu:
- Patrz, Achmed, jakie śmieszne nazwisko - Mueller!

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #683 dnia: Listopada 19, 2008, 15:42:47 pm »
Wisi mi jak to wygląda u pingwinów, ale wolałbym, żeby gejowska propaganda trzymała się z dala od dzieci.

Dwóch spedalonych tatusiów nigdy nie było i nie będzie normalną rodziną.

U pingwinów :D to jest tak, że to samiec wysiaduje jaja i opiekuje się młodymi - nie ma tu więc żadnej dewiacji i przykład ten jest z dupy wzięty.

Osobiście z coraz większym niepokojem obserwuje nachalną promocję homoseksualizmu jako coś normalnego.
Chyba każdy się zgodzi, że normalną rodzinę stanowi kobieta + mężczyzna i tylko taki układ zapewnia odpowiedni rozwój małemu dziecku.
Uczenie więc przedszkolaków, że istnieje inny model jest złe.  W ten sposób zaczynamy podważać model rodziny jako taki.

To, że ktoś jest gejem na skutek uwarunkowań genetycznych(kolejna dyskusyjna sprawa, ale niech tak będzie) nie znaczy, że tę patologię musimy akceptować jako coś normalnego. Powinniśmy uczyć tolerancji w ten sposób, że owszem jest pewna grupa ludzi którzy są odmiennej orientacji seksualnej - ale nie jest to normalne i naturalne.
A więc tolerancja jako akceptacja istnienia tego zjawiska, a nie tolerancja jako akceptacja wartości(?).

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #684 dnia: Listopada 19, 2008, 16:48:24 pm »
Chyba każdy się zgodzi, że normalną rodzinę stanowi kobieta + mężczyzna i tylko taki układ zapewnia odpowiedni rozwój małemu dziecku.

Nie, nie każdy. Wręcz przeciwnie, pewna po.ebana część społeczeństwa nazwałaby Cię za to twierdzenie homofobem.

Tarniak

  • Gość
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #685 dnia: Listopada 19, 2008, 17:18:54 pm »
Cytuj
Chyba każdy się zgodzi, że normalną rodzinę stanowi kobieta + mężczyzna i tylko taki układ zapewnia odpowiedni rozwój małemu dziecku.
Ale kto tak powiedział? Pan Bóg? O ile wiadomo, nie ma wiarygodnych badań nt. zwyrodnienia dzieci adoptowanych przez pary homoseksualne.

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #686 dnia: Listopada 19, 2008, 17:22:50 pm »
Cytuj
Chyba każdy się zgodzi, że normalną rodzinę stanowi kobieta + mężczyzna i tylko taki układ zapewnia odpowiedni rozwój małemu dziecku.
Ale kto tak powiedział? Pan Bóg? O ile wiadomo, nie ma wiarygodnych badań nt. zwyrodnienia dzieci adoptowanych przez pary homoseksualne.

Niby tak, Tarny, ale pomimo moich tolerancyjnych skłonności, za chu** nie pozwoliłbym homoseksualistom adoptować dzieci. To byłoby chore- mieć 2 tatusiów albo 2 mamusie...

Tarniak

  • Gość
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #687 dnia: Listopada 19, 2008, 17:25:35 pm »
Cytuj
Chyba każdy się zgodzi, że normalną rodzinę stanowi kobieta + mężczyzna i tylko taki układ zapewnia odpowiedni rozwój małemu dziecku.
Ale kto tak powiedział? Pan Bóg? O ile wiadomo, nie ma wiarygodnych badań nt. zwyrodnienia dzieci adoptowanych przez pary homoseksualne.

Niby tak, Tarny, ale pomimo moich tolerancyjnych skłonności, za ch*** nie pozwoliłbym homoseksualistom adoptować dzieci. To byłoby chore- mieć 2 tatusiów albo 2 mamusie...
No, wiadomo, że lepiej być przez 18 lat w domu dziecka. :lol:

Bobi

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 757
  • Reputacja: 0
  • PSN ID | Gamertag: Fifi1101
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #688 dnia: Listopada 19, 2008, 17:27:17 pm »
Cytuj
Chyba każdy się zgodzi, że normalną rodzinę stanowi kobieta + mężczyzna i tylko taki układ zapewnia odpowiedni rozwój małemu dziecku.
Ale kto tak powiedział? Pan Bóg? O ile wiadomo, nie ma wiarygodnych badań nt. zwyrodnienia dzieci adoptowanych przez pary homoseksualne.

Niby tak, Tarny, ale pomimo moich tolerancyjnych skłonności, za ch*** nie pozwoliłbym homoseksualistom adoptować dzieci. To byłoby chore- mieć 2 tatusiów albo 2 mamusie...
No, wiadomo, że lepiej być przez 18 lat w domu dziecka. :lol:
Niż mieć mamę z chu*em? Lepiej.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #689 dnia: Listopada 19, 2008, 17:28:40 pm »
Cytuj
Chyba każdy się zgodzi, że normalną rodzinę stanowi kobieta + mężczyzna i tylko taki układ zapewnia odpowiedni rozwój małemu dziecku.
Ale kto tak powiedział? Pan Bóg? O ile wiadomo, nie ma wiarygodnych badań nt. zwyrodnienia dzieci adoptowanych przez pary homoseksualne.

Bo do tego nie potrzeba badań tylko zwykłe - zdroworozsądkowe podejście!
Dziecko 'wychowywane' przez parę gejów czy lesbijek ma wykrzywiony obraz instytucji jaką jest rodzina.

Pytanie: komu ma wręczyć laurkę z okazji dnia matki jak go 'wychowuje' para gejów??

Tarniak

  • Gość
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #690 dnia: Listopada 19, 2008, 17:29:59 pm »
Bo do tego nie potrzeba badań tylko zwykłe - zdroworozsądkowe podejście!
Dziecko 'wychowywane' przez parę gejów czy lesbijek ma wykrzywiony obraz instytucji jaką jest rodzina.

Pytanie: komu ma wręczyć laurkę z okazji dnia matki jak go 'wychowuje' para gejów??
No ta, za to dziecko wychowane przez dom dziecka ma idealny obraz instuticji jaką jest rodzina.

Pytanie: komu ma wręczyć laurkę z okazji dnia matki, skoro jej nie ma??

To ja już wolę być wychowywany przez parę homoseksualną niż musieć liczyć na doatacje od wszystkich i ciepłą kurtkę pod choinkę i na zajączka. Pomijam fakt, ile % dzieciaków kończy potem jako alkoholicy, złodzieje, bezdomni. Zdecydowanie lepsze to niż dom, no bo dwa 'pedały' i w ogóle. :lol:
« Ostatnia zmiana: Listopada 19, 2008, 17:32:18 pm wysłana przez tarniak »

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #691 dnia: Listopada 19, 2008, 17:31:17 pm »
Cytuj
Pytanie: komu ma wręczyć laurkę z okazji dnia matki, skoro jej nie ma
oba mamom

''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #692 dnia: Listopada 19, 2008, 17:33:00 pm »
Cytuj
Chyba każdy się zgodzi, że normalną rodzinę stanowi kobieta + mężczyzna i tylko taki układ zapewnia odpowiedni rozwój małemu dziecku.
Ale kto tak powiedział? Pan Bóg? O ile wiadomo, nie ma wiarygodnych badań nt. zwyrodnienia dzieci adoptowanych przez pary homoseksualne.

Niby tak, Tarny, ale pomimo moich tolerancyjnych skłonności, za ch*** nie pozwoliłbym homoseksualistom adoptować dzieci. To byłoby chore- mieć 2 tatusiów albo 2 mamusie...
No, wiadomo, że lepiej być przez 18 lat w domu dziecka. :lol:

Tak, Tarniak, ja bym wolał być w domu dziecka. I nie mów mi, że nie wiem, jak tam jest- nie raz dawaliśmy (ja i moja matka) jakieś ubrania itp., więc sobie zdaję sprawę, jak to wygląda. Wolałbym biedę, smród i brud niż mamę z chujem i wstyd na ulicy.

LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #693 dnia: Listopada 19, 2008, 17:33:40 pm »
Pytanie: komu ma wręczyć laurkę z okazji dnia matki jak go 'wychowuje' para gejów??

Takie samo pytanie mozna zadac odnosnie domow dziecka, bo przeciez dziecko wychowywane przez tylu pedagogow z tak licznym "rodzenstwem", tez ma skrzywiony obraz swiata. Wiec najlepsze rozwiazanie - przymusowo przydzielac dzieci rodzinom K+M lub jesli dzieciaka nikt nie chce to do "gazu" z nim co by mu nie krzywic swiatopogladu. No ludzie....

kamiiru

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-05-2006
  • Wiadomości: 2 791
  • Reputacja: 7
  • PSN ID: kamiiru
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #694 dnia: Listopada 19, 2008, 17:34:10 pm »
Przedewszystkim powinniście wczuć się w role dzieciaka który byłby wychowywany przez taką pare. Gdyby parka przygarneła sobie dziecko to napewno niebyliby dla niego wstrętnymi pedałami którzy się pchają, tylko osobami które darzy się szacunkiem rodzica. Piszę to w ramach ciekawostki.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #695 dnia: Listopada 19, 2008, 17:36:32 pm »
wiecie jak na to pytanie:
Cytuj
komu ma wręczyć laurkę z okazji dnia matki?
odpowiedziała Pani z jakiegośtam centrum równouprawnienia czy coś?

"Zmieni się dzień matki na dzień rodzica i po sprawie!"


Jeszcze nam tego brakuje, by lobby gejowskie nam święta ustalało!

Tarniak

  • Gość
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #696 dnia: Listopada 19, 2008, 17:38:20 pm »
Tak, Tarniak, ja bym wolał być w domu dziecka. I nie mów mi, że nie wiem, jak tam jest- nie raz dawaliśmy (ja i moja matka) jakieś ubrania itp., więc sobie zdaję sprawę, jak to wygląda. Wolałbym biedę, smród i brud niż mamę z chujem i wstyd na ulicy.
To nie moja wina, że kato-moralność traktuje homoseksualizm jako 'wstyd na ulicy', ale to akurat kwestia przemiany pokoleniowej i za dekadę, może dwie, już tak nie będzie. Jako kilku-letni dzieciak, to akurat na bank myślisz kategoriami, że wstyd i hańba na ośce. Nie, chcesz mieć dom, własny pokój i pełny brzuszek. Jakoś znam dzieciaki, które wychowywane były przez kilkanaście lat w modelu rodziny 1+1 i jakoś nie skrzywiło ich, mimo, że ich koledzy/koleżanki żyli w rodzinach 2+x. I nie gadajcie, że sytuacja jest nieporównywalna, bo jest. To dziecko na pytanie: "jak ma na imię Twój tata" też odpowie: "kto to jest tata".

LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #697 dnia: Listopada 19, 2008, 17:40:20 pm »
@Lesiu

tak "szcunek ludzi ulicy" jest najwazniejszy - nie kazde dziecko ma zapedy masochistyczne tak jak ty

Przedewszystkim powinniście wczuć się w role dzieciaka który byłby wychowywany przez taką pare. Gdyby parka przygarneła sobie dziecko to napewno niebyliby dla niego wstrętnymi pedałami którzy się pchają, tylko osobami które darzy się szacunkiem rodzica. Piszę to w ramach ciekawostki.

Moim zdaniem jesli para homoseksualna jest w stanie zapewni godny byt dziecku i obdarzyc je rodzicielskim uczuciem to powinna miec prawo do jego adopcji, bo przeciez dla dzieciaka wazne jest aby mial oparcie w rodzicach itp., a zawsze przeciez mozna by wprowadzic pewne mechanizmy kontrolne - jak np. rozmowy z psychologiem itp. zgoda na takie konsultacje byla by warunkiem adopcji.
: Listopad 19, 2008, 17:38:32 pm
Jeszcze nam tego brakuje, by lobby gejowskie nam święta ustalało!

Najsilniejsze lobby katolickie juz dawno to robi...

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #698 dnia: Listopada 19, 2008, 17:41:05 pm »
no jakoś nie widzi mi się korelacja 2 tatów /mam (nie wiem kto jakie role pełni :lol:) z bezbronnym dzieciakiem . Spustoszenie jakie wywoła taka wizja świata w psychice jest wprost niewyobrażalna . DD mniejszy złem mimo wszystko . Po nim dzieciak raczej bedzie szukał płci przeciwnej niż przedłużył ten ciąg patologii i dewiacji .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #699 dnia: Listopada 19, 2008, 17:42:01 pm »
OK, może jestem zjebany, mimo że mam religię raczej w dupie, że czułbym się dziwnie idąc dwoma tatusiami trzymającymi się za ręce. Pewnie rzeczywiście działa jakaś presja społeczeństwa, ale cóż- tak to już jest.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #700 dnia: Listopada 19, 2008, 17:42:12 pm »
@Lesiu

Moim zdaniem jesli para homoseksualna jest w stanie zapewni godny byt dziecku i obdarzyc je rodzicielskim uczuciem.


W jaki kurna sposób para gejów ma obdarzyć dziecko rodzicielskim uczuciem??
Wiesz co piszesz LoNdEk?


Cytuj
DD mniejszy złem mimo wszystko . Po nim dzieciak raczej bedzie szukał płci przeciwnej niż przedłużył ten ciąg patologii i dewiacji .
word.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #701 dnia: Listopada 19, 2008, 17:45:40 pm »
nic nie mam do homo, niech tam sobie są, żyją i co nie tylko. ale możliwość adopcji dzieci przez nich to jest jakiś jeden wielki mega looooooool.
mi mama mówiła, że nie można mieć wszystkiego, a tu się okazuje, że niektórzy chcą i ch**, a jak nie to nazwą cię homofobem. no przecież hetero po to wiążą się z płcią przeciwną, żeby mieć właśnie dzieci. homo łącząc się z tą samą płcią, jakoby z automatu, rezygnują z tego "przywileju".  to tak jak ksiądz wybiera życie w celibacie, nie ma żony, a nagle by wyjechał, że chce dzieci. no kurrr....
jak już mówiłem, nie można być jedną dupą na kilku weselach jednocześnie. to że kolesie/panny myślą sobie "jestem homo i nie mogę mieć dzieci, ale dół, wszyscy co mi na to nie pozwalają to homofoby" to mega lolki i są żałośni/e. sami wybrali no i trudno, jeżeli zostali tak stworzeni to już po prostu PECH dla nich.
może i niektórych przypadkach wychowali by dziecko lepiej niż patologiczna rodzina czy bidul, ale tego nie wiadomo. proste.
chcesz mieć dzieci, to je sobie zrób. próbowałeś a nie możesz, no ok, możesz adoptować. easy.

LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #702 dnia: Listopada 19, 2008, 17:46:47 pm »
no jakoś nie widzi mi się korelacja 2 tatów /mam (nie wiem kto jakie role pełni :lol:) z bezbronnym dzieciakiem . Spustoszenie jakie wywoła taka wizja świata w psychice jest wprost niewyobrażalna . DD mniejszy złem mimo wszystko . Po nim dzieciak raczej bedzie szukał płci przeciwnej niż przedłużył ten ciąg patologii i dewiacji .

tak jak Tarniak pisal, nie ma wiarygodnych badan na ten temat, wiec nie mozna mowic ze jest to "pewnik".

W jaki kurna sposób para gejów ma obdarzyć dziecko rodzicielskim uczuciem??
Wiesz co piszesz LoNdEk?

Tak samo jak moze samotny rodzic, tak samo jak moze ktos z rodziny zastepczej.



jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #703 dnia: Listopada 19, 2008, 17:53:45 pm »
nic nie mam do homo, niech tam sobie są, żyją i co nie tylko. ale możliwość adopcji dzieci przez nich to jest jakiś jeden wielki mega looooooool.
mi mama mówiła, że nie można mieć wszystkiego, a tu się okazuje, że niektórzy chcą i ch**, a jak nie to nazwą cię homofobem. no przecież hetero po to wiążą się z płcią przeciwną, żeby mieć właśnie dzieci. homo łącząc się z tą samą płcią, jakoby z automatu, rezygnują z tego "przywileju".  to tak jak ksiądz wybiera życie w celibacie, nie ma żony, a nagle by wyjechał, że chce dzieci. no kurrr....
jak już mówiłem, nie można być jedną dupą na kilku weselach jednocześnie. to że kolesie/panny myślą sobie "jestem homo i nie mogę mieć dzieci, ale dół, wszyscy co mi na to nie pozwalają to homofoby" to mega lolki i są żałośni/e. sami wybrali no i trudno, jeżeli zostali tak stworzeni to już po prostu PECH dla nich.
może i niektórych przypadkach wychowali by dziecko lepiej niż patologiczna rodzina czy bidul, ale tego nie wiadomo. proste.
chcesz mieć dzieci, to je sobie zrób. próbowałeś a nie możesz, no ok, możesz adoptować. easy.
głos rozsądku z ust żydowskiego geja z SLD.

LonDek to że WHO mówi ,że homoseksualizm nie jest chorobą , nie znaczy ,że tak w rzeczywistości jest . Lewicowe lobby dąży do tego usilnie aby zmienić Polskę z katoli na tolerancików wbrew ich woli , ale to im się ie uda . GW pana Michnika (brat mordował ludzi podczas komuny ) odnotowała najwyśzy spadek sprzedlaności od 89 . Widać społeczeństwo uczy się .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #704 dnia: Listopada 19, 2008, 17:56:39 pm »
Pomińmy nawet kwestie tego co będzie się działo w domu, ale w szkole taki dzieciak ma PRZJEBANE. Dzieci są okrutne i na PEWNO by tego nie zrozumieli(ja też tego nie rozumiem, to chore kur** jest) i takie dziecko na bank stało by się totalnym odmieńcem i samotnikiem.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #705 dnia: Listopada 19, 2008, 17:58:39 pm »
W jaki kurna sposób para gejów ma obdarzyć dziecko rodzicielskim uczuciem??
Wiesz co piszesz LoNdEk?

Tak samo jak moze samotny rodzic, tak samo jak moze ktos z rodziny zastepczej.

LoNdEk, pomyśl przez chwilę:
w jaki sposób można darzyć rodzicielskim uczuciem(czyli takim które pojawia się między dzieckiem a RODZICAMI, a nie opiekunami) nie swoje dziecko?
nie wrzucaj do jednego worka samotnie wychowującego rodzica - dziecko jest w dalszym ciągu przecież JEGO, więc rodzicielskie uczucia są naturalne.
Rodzina zastępcza może darzyć dziecko miłością  - ale nie miłością rodzicielską bo to uczucie jest zarezerwowane to osób które wydały na świat swoje potomstwo...

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #706 dnia: Listopada 19, 2008, 18:02:08 pm »
GW pana Michnika (brat mordował ludzi podczas komuny ) odnotowała najwyśzy spadek sprzedlaności od 89 . Widać społeczeństwo uczy się .

a sam michnik jąka się bo go dzieci przezywały??

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

: Listopad 19, 2008, 18:01:00 pm
w jaki sposób można darzyć rodzicielskim uczuciem(czyli takim które pojawia się między dzieckiem a RODZICAMI, a nie opiekunami) nie swoje dziecko?
nie wrzucaj do jednego worka samotnie wychowującego rodzica - dziecko jest w dalszym ciągu przecież JEGO, więc rodzicielskie uczucia są naturalne.
Rodzina zastępcza może darzyć dziecko miłością  - ale nie miłością rodzicielską bo to uczucie jest zarezerwowane to osób które wydały na świat swoje potomstwo...

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

ty tak na poważnie czy sobie jaja robisz???

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #707 dnia: Listopada 19, 2008, 18:02:11 pm »
W jaki kurna sposób para gejów ma obdarzyć dziecko rodzicielskim uczuciem??
Wiesz co piszesz LoNdEk?

Tak samo jak moze samotny rodzic, tak samo jak moze ktos z rodziny zastepczej.

LoNdEk, pomyśl przez chwilę:
w jaki sposób można darzyć rodzicielskim uczuciem(czyli takim które pojawia się między dzieckiem a RODZICAMI, a nie opiekunami) nie swoje dziecko?
nie wrzucaj do jednego worka samotnie wychowującego rodzica - dziecko jest w dalszym ciągu przecież JEGO, więc rodzicielskie uczucia są naturalne.
Rodzina zastępcza może darzyć dziecko miłością  - ale nie miłością rodzicielską bo to uczucie jest zarezerwowane to osób które wydały na świat swoje potomstwo...

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
No tak, bo przecież nigdy - ale to nigdy! - nie zdarza się, że przybrany rodzic kocha dziecko zupełnie jakby było jego własnym.


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Marins

  • Gość
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #708 dnia: Listopada 19, 2008, 18:02:29 pm »
Pomińmy nawet kwestie tego co będzie się działo w domu, ale w szkole taki dzieciak ma PRZJEBANE. Dzieci są okrutne i na PEWNO by tego nie zrozumieli(ja też tego nie rozumiem, to chore ku*** jest) i takie dziecko na bank stało by się totalnym odmieńcem i samotnikiem.

A końcem tej historii była by kolejna masakra jak w gimnazjum Columbine  1999r.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #709 dnia: Listopada 19, 2008, 18:04:34 pm »
No tak, bo przecież nigdy - ale to nigdy! - nie zdarza się, że przybrany rodzic kocha dziecko zupełnie jakby było jego własnym.

Słowo  ''jakby'' coś chyba znaczy, nie?

Poza tym jak w ogóle można porównywać parę gejów do pary normalnych rodziców zastępczych??

« Ostatnia zmiana: Listopada 19, 2008, 18:07:22 pm wysłana przez A-n »

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #710 dnia: Listopada 19, 2008, 18:08:03 pm »
Nie łap mnie za słówka, bo doskonale wiesz o co chodzi.

Taki rodzic może traktować takie dziecko jak swoje.
I odwrotnie - inny rodzic może zakatować swoje rodzone dziecko na śmierć.
: Listopad 19, 2008, 18:07:25 pm
I teraz już nie nawiązuję do tematu gejów, tylko ogólnie do rodziców zastępczych.


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #711 dnia: Listopada 19, 2008, 18:11:28 pm »
LoNdEk, pomyśl przez chwilę:
w jaki sposób można darzyć rodzicielskim uczuciem(czyli takim które pojawia się między dzieckiem a RODZICAMI, a nie opiekunami) nie swoje dziecko?
nie wrzucaj do jednego worka samotnie wychowującego rodzica - dziecko jest w dalszym ciągu przecież JEGO, więc rodzicielskie uczucia są naturalne.
Rodzina zastępcza może darzyć dziecko miłością  - ale nie miłością rodzicielską bo to uczucie jest zarezerwowane to osób które wydały na świat swoje potomstwo...


To jest bardzo delikatny temat, ludzie ktorzy nie sa w stanie poczac dziecka - decydujac sie na adopcje wiedza, ze dla nich ten dzieciak jest skarbem, co powiesz o ludziach ktorzy dopiero osiagajac doroslosc dowiaduja sie ze byli adoptowani? Nie wierze, ze taka osoba "czula" roznice w relacjach on "opiekunowie" - szczerze nie widze sensu w twoich argumentach, bo wiezi dzicko - rodzic tworzone sa podczas calego okresu wychowywania dziecka. Biologiczny aspekt napewno nie jest najwazniejszy. Ale pojdzmy twoim tokiem myslenia, jak nalezy sie zachowac kiedy biologiczna matka wychowujaca samotnie dziecko okazuje sie lesbijka!? - byl taki przypadek calkiem niedawno.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #712 dnia: Listopada 19, 2008, 18:11:59 pm »
I teraz już nie nawiązuję do tematu gejów, tylko ogólnie do rodziców zastępczych.

Ty nie - ale LoNdEk porównał parę  homoseksualistów do rodziny zastępczej.

Cytat z listy wymagań stawianych rodzinom zastępczym:
Cytuj
Decydując się na zostanie opiekunem zastępczym należy pamiętać przede wszystkim o istocie opieki zastępczej, którą jest pomoc dziecku
.

Cytuj
To jest bardzo delikatny temat, ludzie ktorzy nie sa w stanie poczac dziecka - decydujac sie na adopcje wiedza, ze dla nich ten dzieciak jest skarbem, co powiesz o ludziach ktorzy dopiero osiagajac doroslosc dowiaduja sie ze byli adoptowani? Nie wierze, ze taka osoba "czula" roznice w relacjach on "opiekunowie" - szczerze nie widze sensu w twoich argumentach, bo wiezi dzicko - rodzic tworzone sa podczas calego okresu wychowywania dziecka. Biologiczny aspekt napewno nie jest najwazniejszy.


ZGADZAM SIĘ Z TYM - tylko dlaczego porównujesz to do wychowywania dziecka przez parę homoseksualistów?
Wg. Ciebie warunki dla rozwoju dziecka jakie tworzy rodzina zastępcza = warunkom jakie stworzy para homoseksualna?
« Ostatnia zmiana: Listopada 19, 2008, 18:21:45 pm wysłana przez A-n »

LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #713 dnia: Listopada 19, 2008, 18:24:56 pm »
Ale pojdzmy twoim tokiem myslenia, jak nalezy sie zachowac kiedy biologiczna matka wychowujaca samotnie dziecko okazuje sie lesbijka!? - byl taki przypadek calkiem niedawno.

wciaz czekam az sie A-n do tego odniesiesz?

Tarniak

  • Gość
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #714 dnia: Listopada 19, 2008, 18:27:05 pm »
Cytuj
Decydując się na zostanie opiekunem zastępczym należy pamiętać przede wszystkim o istocie opieki zastępczej, którą jest pomoc dziecku
Sugerujesz, że homoseksualne pary będą adoptować dzieci, żeby robić z nich puree? Nie rozumiem retoryki. Przecież pary heteroseksualne, które nie mogą mieć dzieci, nie adoptują dzieci z bidula, "aby pomagać" tylko po to by stworzyć rodzinę, bo inaczej "się nie da".

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #715 dnia: Listopada 19, 2008, 18:29:16 pm »
Cytuj
GW pana Michnika (brat mordował ludzi podczas komuny ) odnotowała najwyśzy spadek sprzedlaności od 89 . Widać społeczeństwo uczy się .
Taki spadek obecnie odczuwają wszystkie dzienniki a największy spadek ma populistyczny prawicowy Dziennik. Faktycznie, społeczeństwo się uczy...  :lol:

Ciapkas

  • Gość
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #716 dnia: Listopada 19, 2008, 18:32:18 pm »
Tolerujecie go???


adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #717 dnia: Listopada 19, 2008, 18:34:39 pm »
Ale pojdzmy twoim tokiem myslenia, jak nalezy sie zachowac kiedy biologiczna matka wychowujaca samotnie dziecko okazuje sie lesbijka!? - byl taki przypadek calkiem niedawno.

wciaz czekam az sie A-n do tego odniesiesz?

Już się odnoszę, trochę cierpliwości :D

Co to znaczy okazała się lesbijką? Lesbijką się jest czy się nią zostaje na skutek jakiś przeżyć?
Ukrywała to przed mężem(po co wychodziła za mąż) czy małżeństwo ją odmieniło i poczuła pociąg do kobiet?
Biologiczna matka - czyli dziecko ma z mężczyzną, tak?
Skoro tak, to jak mam to skomentować?

Z prawnego punku widzenia dziecko jest jej - więc nijak ma to się do dyskusji, którą prowadzimy...


LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #718 dnia: Listopada 19, 2008, 18:39:19 pm »
Ale pojdzmy twoim tokiem myslenia, jak nalezy sie zachowac kiedy biologiczna matka wychowujaca samotnie dziecko okazuje sie lesbijka!? - byl taki przypadek calkiem niedawno.

wciaz czekam az sie A-n do tego odniesiesz?

Już się odnoszę, trochę cierpliwości :D

Co to znaczy okazała się lesbijką? Lesbijką się jest czy się nią zostaje na skutek jakiś przeżyć?
Ukrywała to przed mężem(po co wychodziła za mąż) czy małżeństwo ją odmieniło i poczuła pociąg do kobiet?
Biologiczna matka - czyli dziecko ma z mężczyzną, tak?
Skoro tak, to jak mam to skomentować?

Z prawnego punku widzenia dziecko jest jej - więc nijak ma to się do dyskusji, którą prowadzimy...



Ale ona jest lesbijka, wiec dzieciak moze miec w przyszlosci 2 mamy - wg. niektorych z was zniszczy to obraz swiata tego dziecka i napewno wyrosnie z niego dewiant. A co do matki, ojciec zostawil ja z dzieckiem i zniknal, ona przestala ufac facetom, to tyle o niej. Co by was zbytnio nie zamartwiac, ze wychowa sie "skrzywiony" dzieciak, dodam, ze Polski sad odbral prawa rodzicielskie matce dziecka na wniosek babci - matki tej lesbijki.

Ciapkas

  • Gość
Odp: tolerancja
« Odpowiedź #719 dnia: Listopada 19, 2008, 18:42:00 pm »
A przepszam, czy wy mnie przypadkiem nie olewacie? :eek: :-x