O_________________o
Nie wiem co brałeś, ale też to chcę.
Na noc raz jak mnie bolała głowa 3 ibupromy, potem 2, 1 perazinum, 1 a potem jeszcze 0,5 estazolamu.
Innym razem wziąłem na sen 1 estazolam + ekstrakt z miłorzębu, lecytynę i magnez z witaminą B6. Wstałem mając wrażenie, (przez kilka minut) że mam dałna i kręciło mi się w głowie
Przed nauką zazwyczaj jest to kawa z 1-1,5 proszku (ekstrakt z miłorzębu, lecytynę i magnez z witaminą B6).
Przed szkołą/ważnym egzaminem: 1-1,5 proszku (ekstrakt z miłorzębu, lecytynę i magnez z witaminą B6) wsypane do kawy, + Laremid rozpuszczony w 1cm wody przegotowanej, 1 ibuprom zapobiegawczo lub nie, jeśli luźniejszy egzamin lub jestem zdenerwowany aż mi lekko gorąco to pozwalam sobie na perazinum 1szt.
Dziś przed budą Laremid 2mg/1szt i 1szt ekstrakt z miłorzębu, lecytynę i magnez z witaminą B6 wsypane do kawy + perazinum 1szt jak dobrze pamiętam.
Napawają mnie optymizmem dwa dziś zdane egzaminy na 2x 4 (programowanie java i Linux). Z linuxa liczyłem na 5. Ale egzamin na kompletnym fristajlu popijając coca-cole
Zmęczyło mnie to 60 pytań/zdań TAK/NIE aż 3 papierosy pod rząd na przerwie wypaliłem
Oraz to:
Jutro jeszcze grafika komputerowa
. Trzeba prace napisać bo mnie nie dopuści do egzaminu