Ja po półrocznym tułaniu się z problemami też jutro idę na zabieg odnośnie łąkotki, tylko nie za bardzo wiem co mi zrobią, wcześniej był niby tylko kawałek do usunięcia i miało być wszystko OK, ale od tego czasu już dwa razy mi się to powtórzyło i nie wiem czy nie jest gorzej. Obym tylko mógł wrócić do biegania i piłki.